Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Co to za wynalazek w moim QQ?


daan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Kupiłem jakiś czas temu sprowadzonego z Niemiec Qashqaia 2.0 benzyna z roku 2008.

 

Dzisiaj wymieniłem akumulator (oryginalny odmówił współpracy).

Podczas wymiany zauważyłem że do akumulatora jest podłączone jakieś "ustrojstwo" i nikt nie wie co to jest. Mój znajomy mechanik zasugerował mi że może to jakiś odstraszacz na zwierzęta? Niby na zachodzie montują takie coś by żadne szczury, kuny czy tchórzofredki się nie wprowadzały pod maskę.

 

Wrzucam zdjęcia. Czy ktoś wie co to może być? Zastanawiam się czy to nie wyrzucić w cholerę bo może pożytku  żadnego a tylko czerpie prąd z akumulatora. Ale może jednak to potrzebne do czegos? Jakieś pomysły? Co z tym zrobić?

post-75311-0-52260400-1388442358_thumb.jpg

post-75311-0-87392600-1388442367_thumb.jpg

post-75311-0-93031000-1388442378_thumb.jpg

post-75311-0-82791900-1388442386_thumb.jpg

Edytowane przez daan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustrojstwo wygląda na odstraszacz ultradźwiękowy choć mało profesjonalny i niefachowo podłączony do instalacji elektrycznej. Na Twoim miejscu wyrzuciłbym to do kosza.

Edytowane przez Fazzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustrojstwo wygląda na odstraszacz ultradźwiękowy choć mało profesjonalny i niefachowo podłączony do instalacji elektrycznej. Na Twoim miejscu wyrzuciłbym to do kosza.

Mało prof. bo ma już 5 lat ,niefachowo ,bo może Helmut sam zapinał ?

U mnie jest sierść psa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Tak.
To jest dziękowy odstaraszacz na kuny i inne kablogryzaki.

Też coś takiego wymontowałem z samochodu rodziców.(i wiele innych dziwnych wynalazków)

Wywal to i po problemie. Nie wiadomo czy CI nie zżerało prądu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój brat zamontował takie coś, bo mu w jednym aucie myszy przegryzły przewody hamulcowe!! cud że nic się mu nie stało... z tym że ma o wiele lepsze i profesjonalne urządzenie, owszem cos tam prądu pobiera, ale nie aż tak żeby rozładowało akumulator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymontowałem "ustrojstwo" trochę popękało więc czarny plastik wykruszyłem i dostałem się do środka. Zalączam zdjęcia co było w środku - dla potomnych... :-) 

 

P.S. Sprawdziłem miernikiem - zwarcia nie ma.

 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za informacje.

 

post-75311-0-46641100-1388751029_thumb.jpg

post-75311-0-99175800-1388751033_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymontowałem "ustrojstwo" trochę popękało więc czarny plastik wykruszyłem i dostałem się do środka. Zalączam zdjęcia co było w środku - dla potomnych... :-) 

 

P.S. Sprawdziłem miernikiem - zwarcia nie ma.

 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za informacje.

To jest warystor samochodowy S20K14 Auto do zabezpieczenia napięciowego ale po co on tam był ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde mogłeś zostawić  ;) ja bym zostawił na twoim miejscu jakbym takie coś miał

korzyści są ogromne m.in. redukcja zakłóceń, zabezpieczenie innych tranzystorów, poprawa stabilności systemu, redukcja EMP/RFI zakłóceń, 

a tak już teraz d....

Edytowane przez gipa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest warystor samochodowy S20K14 Auto do zabezpieczenia napięciowego ale po co on tam był ?

A kto to wie po co on tam był...  Już taki kupiłem.

 

 

 

kurde mogłeś zostawić  ;) ja bym zostawił na twoim miejscu jakbym takie coś miał

korzyści są ogromne m.in. redukcja zakłóceń, zabezpieczenie innych tranzystorów, poprawa stabilności systemu, redukcja EMP/RFI zakłóceń, 

a tak już teraz d....

 

Oho... kto to wiedział. Wszyscy byli przekonani że to na zwierzaki odstraszacz :-).

Tak czy siak obudowa plastikowa była cała zmasakrowana (popękana). No nic. Może owinąć to izolacją kilkanaście razy i ponownie zamontować? Chyba się nic nie stało - nic nie stanie.

Edytowane przez daan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto to wie po co on tam był...  Już taki kupiłem.

 

 

 

 

Oho... kto to wiedział. Wszyscy byli przekonani że to na zwierzaki odstraszacz :-).

Tak czy siak obudowa plastikowa była cała zmasakrowana (popękana). No nic. Może owinąć to izolacją kilkanaście razy i ponownie zamontować? Chyba się nic nie stało - nic nie stanie.

 

Myślę, że nie musisz tego z powrotem montować. Troszkę zironizowałem i dlatego umieściłem mój wpis czytając rady w stylu "wywal i po problemie"

Poczytałem o części w necie (niestety tylko w wersji ang, ale to dla mnie nie problem) i napisałem do czego służy ten moduł.

 

A na przyszłość pomyśl i poczytaj zanim ulegniesz namowom "dobrych wujków" którzy każą ci coś wywalić. jak jaa się nie znam to się nie wypowiadam :)

Każdą część usunąć możesz zawsze ale czasami nie ma powrotu do pierwowzoru,

 

Pozdrawiam ;)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...