Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Sony Xperia J przez Bluetooth


komalo

Rekomendowane odpowiedzi

Wcześniej miałem Nokię C6. Sparowałem ją z Bluetoothem i działało bez zarzutu w każdym przypadku.

 

Od kilku miesięcy mam Sony Xperia J. Usunąłem poprzednie sparowanie (dla pewności) i na nowo sparowałem nowy telefon. Generalnie działa, ale problem pojawia się w 2 przypadkach:

1. Pierwszy przypadek - to kiedy osoba z którą rozmawiam pierwsza rozłączy rozmowę - to zdarza się (choć nie zawsze), że bluetooth tego nie odnotowuje i wyświetla mi na wyświetlaczu na desce, że telefon jest nadal połączony i trwa rozmowa - chociaż sam telefon już się rozłączył. A to dalej powoduje, że kiedy znowu ktoś dzwoni (albo sam chcę zadzwonić) - to rozmowa przez zestaw głośnomówiący już nie jest możliwa.

2. Drugi przypadek - to kiedy telefon połączy się z zestawem głośnomówiącym po przekręceniu kluczyka ale przed uruchomieniem silnika. Zdarza się (choć nie zawsze), że po uruchomieniu silnika nie chce się ponownie połączyć z zestawem (nawet jak próbuję wymusić to ręcznie).

 

Zwykle w obu przypadkach pomaga kiedy wyłączę na chwilę bluetooth w telefonie i po minucie włączę ponownie.

 

Czy ktoś może ma ten sam problem (mój Q to rocznik 2008, 2.0, benzyna, Accenta)?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak. Ostatnio często słysze o problemach łąbzenia się nowych! Tel. z fabrycznymi systemami Bluetooth. Nawet moj szef ostatmio zaimwestował w dodatkowy system dedykowany do M.klasa E 2tyś, bo ten fabryczny miał probkemy z jabjkiem. Skonczyło sie na tym że oddał i kupił Blow za 150zeta i 0 problemu!!! A i lepiej go słychać niż samochód w tle bo ma wciśnięty za daszek przeciw słoneczny. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to spróbuj zaktualizować Androida, jeśli masz taką możliwość. Nigdy nie zdarzyło mi się nic takiego co opisujesz, ale ja mam iPhone 5 (wcześniej 4, 4S). Z Androidem to różnie bywa, można o tym poczytać w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej miałem Nokię C6. Sparowałem ją z Bluetoothem i działało bez zarzutu w każdym przypadku.

 

Od kilku miesięcy mam Sony Xperia J. Usunąłem poprzednie sparowanie (dla pewności) i na nowo sparowałem nowy telefon. Generalnie działa, ale problem pojawia się w 2 przypadkach:

1. Pierwszy przypadek - to kiedy osoba z którą rozmawiam pierwsza rozłączy rozmowę - to zdarza się (choć nie zawsze), że bluetooth tego nie odnotowuje i wyświetla mi na wyświetlaczu na desce, że telefon jest nadal połączony i trwa rozmowa - chociaż sam telefon już się rozłączył. A to dalej powoduje, że kiedy znowu ktoś dzwoni (albo sam chcę zadzwonić) - to rozmowa przez zestaw głośnomówiący już nie jest możliwa.

2. Drugi przypadek - to kiedy telefon połączy się z zestawem głośnomówiącym po przekręceniu kluczyka ale przed uruchomieniem silnika. Zdarza się (choć nie zawsze), że po uruchomieniu silnika nie chce się ponownie połączyć z zestawem (nawet jak próbuję wymusić to ręcznie).

 

Zwykle w obu przypadkach pomaga kiedy wyłączę na chwilę bluetooth w telefonie i po minucie włączę ponownie.

 

Czy ktoś może ma ten sam problem (mój Q to rocznik 2008, 2.0, benzyna, Accenta)?  

Generalnie dobrze działa ,czasem zdarza się że z nie znanych przyczyn nie łączy się automatycznie lecz muszę ponownie ręcznie nawiazać połączenie .Dzieje się tak raz na 10 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno Xperia J jak i miro działaja bez zarzutu. W miro mam nonstop właczony Bluetooth i telefon głeboko w spodniach i nie myślę już o fakcie jak wsiadm do QQ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam identyczną sytuację z Sony Xperia L przy podłączeniu Samsunga wszystko działa jak należy przy Sony występują identyczne problemy jak u Ciebie generalnie ja obstawiam telefon , mało tego po aktualizacji telefonu nie łączyło mi się wogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda tak że Samsung S4 działa bez zarzutu (4.3 i 4.4), ale na przykład Samsung S2 daje teraz straszne echo, że nie da się wygodnie rozmawiać. Przy wgraniu innego modemu do S2 problem zniknął - szkoda tylko że wtedy często tracił zasięg. Jeśli dobrze pamiętam i S2 na samym początku dobrze działał z QQ.

 

Tak więc na 99% to wina softu telefonu :-|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Xperię L, teraz Z1. Były i są podobne problemy nr 1, jak u Ciebie. To drobiazgi, z którymi da się żyć.  Nr 2  - ta rzecz mi się raczej nie przytrafiała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...