Skok obrotów w końcowej fazie hamowania

[stomkowiak]

Witam. Od dłuższego czasu irytuje mnie pewien problem w moim aucie. Otóż w końcowej fazie hamowania, np. przed światłami, następuje takie szybkie, wahnięcie obrotów. Spadają tak do ok. 300 i wskakują znów na mniej więcej 700. Dzieje się tak na benzynie i na gazie. Przy czym na gazie, amplituda tego skoku jest większa i chyba bardziej odczuwalna. Dodatkowo czuć w tym momencie jakby skrzynia coś rozłączała. Auto toczy się bez wciskania gazu, zwalnia do 5 km/h (cały czas czuć jak auto hamuje silnikiem), wtedy następuje ten skok obrotów i auto jakby zaczynało się toczyć już bez oporu silnika. Zjawisko to występuje tylko jak auto jest rozgrzane.

Wymieniłem świece, przepływomierz i przepustnica wyczyszczone i zaadaptowane. Dolot chyba szczelny. Gdzie jeszcze szukać? Dziękuję i pozdrawiam.

[sq9mcs]

Ja bym nie szukał w Pathfinderze jeśli hamuję powoli to skrzynia w końcowej fazie zasprzęgla pierwszy bieg i też jest podobny efekt. RAV4 mojej żony z automatem robi identycznie.

[stomkowiak]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Ale czy przy skrzyni CVT nie powinno odbywać się to płynnie?

[sq9mcs]

W moim przypadku jest to płynne ale ewidentnie widać ze skrzynia wrzuca pierwszy bieg.

[stomkowiak]

Dzięki sq9mcs. A czy możesz mi jeszcze powiedzieć, czy u Ciebie też, towarzyszy temu taki nagły i chwilowy skok obrotów w dół?

[sq9mcs]

Jak skrzynia rozsprzęgli to tak.

[stomkowiak]

Dzięki. A mógłby ktoś z Murano potwierdzić, że ta wskazówka tak spada nisko przy rozłączaniu TQ (ok 15 km/h).

 

Zrobiłem próbę i rozłączyłem wtyczkę od przepływomierza. Przyspieszanie było przerywane, świecił się check ale tego skoku obrotów w dół nie było. Czy to może być powód - uszkodzony przepływomierz (normalnie check się nie świeci). Czy można to jakoś sprawdzić?

[Gość HARCERZ]

Witam wszystkich,

 

w moim Murano występuje podobny skok obrotów. Skok z 800 na 400 i ponownie na 800 występuje przy prędkości ok 25km/h zarówno przy hamowaniu z użyciem hamulca jak i bez niego ale tylko przy rozgrzanym silniku i pod warunkiem że zwalniam z prędkości powyżej 50km/h. Samochód mam od 6-ciu miesięcy i nie zwracałem na to wcześniej uwagi, dopiero miesiąc temu zacząłem się tym interesować gdyż po wyczyszczeniu przepustnicy miałem podwyższone obroty biegu jałowego na ok 1100 i musiałem jechać do serwisu na adaptacje przepustnicy (wówczas zacząłem zauważać ten skok obrotów - z 1100 na 500 i ponownie na 1100). Po adaptacji obroty spadły do ok 700 ale skok obrotów, co prawda mniejszy ale pozostał ( z 800 na 400 i ponownie na 800), wróciłem więc do serwisu gdzie powiedziano mi że ten samochód po prostu tak już ma - nie bardzo w to wierzę i proszę aby inni użytkownicy MURANO pomogli mi i wypowiedzieli się jak to u nich wygląda podczas zatrzymywania się. Mam nadzieję że serwis się nie mylił i że wszystkie MURANO tak pracują.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.