bravo_ Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Żadnego szumu po zgaszeniu silnika nie słyszę, więc wymienię na razie same łożyska i zobaczymy jaki będzie tego efekt. Wygląda na to, że w końcu pozbyłem się tego irytującego świergotu-terkotania. Wymienione zostały łożyska w rolkach napinających i oba łożyska alternatora. Podobno przednie łożysko alternatora było już mocno zużyte, tylne jeszcze ok, ale wymieniony został komplet. Koło pasowe (sprzęgło) zostawiliśmy stare, bo musiałbym czekać kilka dni na tę część, ale myślę, że jeszcze trochę pociągnie, bo żadnego szumu po wyłączeniu silnika nie słychać. Po odpaleniu po 2,5 godzinnym postoju wszystko wydaję się być w porządku, ale z ostateczną oceną poczekam jeszcze do jutra, kiedy to odpalę silnik po nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisT Opublikowano 12 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Panowie, właśnie dziś wymieniłem sobie paski i łozyska w rolkach napinających. Powiem jedno nastała błoga cisza pod maską (nie licząć klanku diesla) przy odpalaniu nic nie piska, cwierka... Gośc z hurtowni polecił mi amerykanskie łozyska (16zł sztuka) Timken 6301 2RS C3 są to łozyska w ktorych po zagrzaniu kasują się luzy, są dobrze uszczelnione. Sama wymiana jest prosta wystarczy jakaś rurka/trzpień,bolec o srednicy srodkowej biezni łozyska i młotek co najmniej 200g. z "małej" rolki napinajacej łozysko wypadło po 3 uderzeniach, z "dużej" rolki łozyska, pomimo tego iz są zabezpieczone wypadły po kilkudziesięciu mocniejszych uderzeniach. Prasy hydraulicznej nie potrzeba. Nowe po zamrozeniu w zamrażalce dobrze się wbija przez stare łozysko lub nasadkę 27, uprzednio rolkę wystarczy naoliwić lub potraktować wd-40. Ważne aby rolki połozyc na czymś twardy z otworem, mogą to być jakies stare tarcze hamulcowe. Nie kładzcie rolek np na dwóch cegłówkach mozecie skrzywić bieznie i same rolki (małą napewno) Robota prosta, mozna spokojnie w 1.5-2h się wyrobić pod domem, nie potrzeba super warsztatu. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 (edytowane) Wygląda na to, że wymiana (albo chociaż kontrola stanu na podstawie "odsłuchu") tych łożysk powinna zawierać się w obowiązkowych czynnościach serwisowych Pathfindera/Navary i to z całkiem dużą częstotliwością - ja wymieniłem przy 100 000 km, ale powinienem to zrobić z 20 000 km wcześniej. Przy okazji, przy zdjętych paskach, warto sprawdzić stan alternatora - czy obraca się gładko i bezszelestnie - u mnie było słychać lekki szum i okazało się, że jedno z dwóch łożysk (przednie) już się zacierało. Co do samych łożysk - to ja kupiłem SKF 6301-2RSH/C3 w cenie 19 zł / sztukę, też mają luz C3. Alkaspaw wymieniłeś już może akumulator i terkotanie po odpaleniu ustąpiło? Pytam, bo też znowu to mam. Edytowane 14 Lipca 2014 przez bravo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Nie jeszcze nie wymieniałem terkotanie nadal jest około minuty po odpaleniu silnika zimnego i trochę krucej po każdym odpaleniu nawet te popiskiwanie słychać podczas gwałtownego przyśpieszania zauważyłem że pasek wpada w wibracje na odcinku między kołem wału a pompą wody pomaga tylko wymiana paska ale tylko na 1000km potem znowu to samo koła też sprawdzałem i nie są krzywe ani nadmiernie zużyte poprostu powoli robię się głupi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 No właśnie, u mnie podobnie, z tym, że może nie trwa to minutę, ale kilkanaście sekund. Też mam jeszcze fabryczny (z lutego 2007) akumulator tudor 75 Ah, który w ostatnią zimę co prawda ani razu nie padł, ale przy większych mrozach wręcz ledwo dawał radę, musiałem go podładowywać. Niby wiosną dolałem do niego ze 150 ml wody (nigdy nie była dolewana), ale pewnie następnej zimy i tak już by nie przetrwał, więc we wrześniu planuję go wymienić. Jak to nie pomoże w sprawie terktania, to następne podejrzenia padną na sprzęgło alternatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Też o tym myślę sprzęgiełko wymieniałem jakiś czas temu może już pada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MACK17 Opublikowano 23 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2014 Koledzy to wynika z budowy układu pasków klinowych a terkotanie po odpaleniu jest dlatego że przez pare sekund nawet kilka minut po odpaleniu grzeją jeszcze świece, nie wierzyłem w to do póki elektryk nie pokazał mi że na świecach jest prąd do póki terkotanie nie ustanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 To wiem i tak jest w każdym dieslu wczoraj poświęciłem temu chwilę i na 90% to alternator lub sprzęgiełko dziś zamawiam nowe w tygodniu znajdę trochę czasu to wymienię i się okaże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisT Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 nie w kazdym dieslu, w VW świecie grzeją dopiero jak temp silnika spadnie do ok 5stC, powyzej automat odpowiedzialny za grzanie świec ich nie uruchomi. (silnik 1.9 TDI PD) W starszych dieslach tez tak było, co przyz znacznym zuzyciu silnika i spadku temp poniżej 15stC objawiało się utrudnionym odpaleniem i koniecznoscią dłuzszego kręcenia rozrusznikiem. chyba ze "wymusiliśmy" grzanie świec. Dziwi mnie iz w nissanie tez tak nie ma, to bez sensu aby swiece grzały przy powiedzmy plus 25stC... Być moze tylko dogrzewają, a faktycznie grzeją na 100% ponizej pewnej temp. Jesli coś wyraznie terkota w pathu to na 90% to cholerne koło pasowe altka, ja juz drugi raz wymieniałem. Poprzednio na szybko kupiłem zamiennik z alledrogo i padł po 3tys km. Łożyska w srodku totalnie się rozsypały. Nie kupujcie tanich zamiennikow, nie opłaca się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Alkaspaw daj znać, czy wymiana sprzęgła alternatora pomogła. Może też zacznę od wymiany tej części, choć niby po wyłączeniu silnika żadnych szumów nie słyszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Jeszcze nie wymieniłem ale sprawdziłem i z całą pewnością to sprzęgiełko wystarczyło tylko odłączyć przewód wzbudzający od alternatora i popiskiwanie natychmiast ustaje po podłączeniu znowu popiskuje Wymieniłem dziś przy okazji i łożyska alternatora niestety nadal to samo jedyny podejżany jaki pozostał to koło pasowe wału lub pasek bo nie zakładałem nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 (edytowane) Hmm. Mnie zastanawia dlaczego po wymianie łożysk w rolkach napinaczy i obu łożysk alternatora zrobiło się cicho, ale tylko na kilkaset km. Alkaspaw a wariantu, że to wina słabego akumulatora jednak nie bierzesz pod uwagę? Co do pasków, to moje mają 2 lata i 30 000 km. Edytowane 28 Sierpnia 2014 przez bravo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Biorę to pod uwagę ale nawet jak by by miał 70%sprawności to paski nie mają prawa popiskiwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 5 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2014 Wymieniłem oba paski i znowu jest cisza. Po dwóch latach mniejszy pasek był lekko popękany, większy był w lepszym stanie. Chyba niezłą cenę wyhaczyłem - Contitech za 40 zł + 20 zł. Tylko niedługo się tym efektem nacieszyłem, bo przypadkiem okazało się, że mam ogromny luz na przednim lewym kole - strach było wracać do domu, więc auto zostało u mechanika, w poniedziałek wymiana piasty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 16 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Nareszcie sukces pomogła wymiana koła pasowego wału Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Jakie koło kupiłeś i za ile? Dużo pracy z wymianą jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 17 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Koło jakieś febest czy coś tam nie paniętam ok 190zł wymiana prosta ale ja wymieniałem i pompę oleju a to od hu.. Roboty. Pompa 800zł +uszczelki 160zł zestaw dołu silnika ale to nic miłość do tego auta jest bez cenna reszta to tylko pieniądze i czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bravo_ Opublikowano 18 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 A dlaczego wymieniałeś i pompę oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 18 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2014 Zbyt puźno gasła kontrolka ciśnienia. Dodam jeszcze że koło ma tłumik drgań i to pewnie ta przyczyna popiskiwania a nie pasek bo ustało mimo starego paska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 21 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Co masz na myśli pisząc późno? U mnie kontrolka oleju gaśnie najpóźniej wraz z kontrolką poduszek powietrznych. Jak jest ciepły to gaśnie wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 21 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 No właśnie na ciepło szybko ale na zimno to kilka sekund dla mnie to cała wieczność no i rozżąd nie jest napinany w tym czasie bo słychać ,po wymianie rozżądu nie słychać kontrolka gaśnie nieco szybciej bynajmiej tak mi się wydaje nie gaśnie napewno tak szybko jak w moim hyundaiu h1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.