wojciechu11 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Witam. Opony Continental od nowości zakupione na samochodzie. Na 3 mam wybrzuszenia, czyli przerwana osnowa. Jest jeszcze gwarancja do końca tego roku. Opony były zakladane w Nissanach w okresie zakupu przezemnie samochodu i tu mam pytanie? Czy może ktoś miał podobny problem z takimi oponami ? Zrozumiałbym gdyby jedna miała problem, ale 3 ? Opony nie zajeżdzone, sezonowo zmieniane, 25 000 przebiegu, żadnych obtarć - coś tu nie tak. Jako że to 17, to koszt wymiany spory i według mnie o wiele za wczesny. Chcę spróbować zawalczyć z producentem, wiem że to walka z wiatrkami ale nie mam nic do stracenia Gdyby ktoś miał podobny problem prosze o informację. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 (edytowane) Miałem to samo czyli guzy na oponach Michelin przebieg 15000 km,Pirelli 2000, Continentala kupiłem już z guzami przebieg 7000km !!!!!!!. 4 opony Conti miały guzy nawet po dwa syf jakich mało. To jest pękniecie osnowy i zawsze na reklamacji mówią- ze musiał pan uderzyć w krawężnik -tylko ja nie jeżdżę po krawężnikach. Opony zdejmowałem i zawsze wysyłałem do Producenta na reklamacje . Michelin się wypiął opony wywaliłem . Pirelli się wypiął opony wywaliłem. Continental się wypiął opony wywaliłem. Co do Continentala to jest przereklamowany tyfus przez ADAC testuje rożne opony a zawsze conti wygrywa ta ............................ Nigdzie nie uznano reklamacji 5, 10 letniej, nawet sprzedać ich nie mogłem, bo od razu guzy wyłaziły po napompowywaniu u wulkanizatorów . Nawet oni wiedzą i nie chcą ich skupować I tak już nigdy nie kupie tych firm opon , też się wypiąłem na nich,teraz testuje Nexena jestem bardzo zadowolony jak i rodacy bo jest wiele dobrych opinii. Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Nie uznano bo to była Polska siedziba.W Holandii od razu by Ci uznano bo dobre imię jest wazniejsze niż 2-3 opony.Ale cóż. Walczyć możesz ale watpię czy cokolwiek zrobisz.Ja nie kupuję takich opon bo po pierwsze cena sporo przesadzona,po drugie firma która wcale jakościowo ni jest lepsza od np Daytona czy Firestona a cena 2 razy większa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Continentala i Pirelli W moich warunkach jazdy nie ma znaczenia jaka to będzie opona.Przy 140km/h Dayton nie huczy na autostradzie,ładnie odprowadza wodę więc dla mnie jest opona dobrą.A dodatkowo cenowo jest 100 tańsza. Ja osobiście nie widzę sensu przepłacać po to aby mieć inny napis producenta.Ale mówie- to sa moje warunki jazdy. KAżdy ma inne i każdy ma inne wymagania co do opony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 To nie pech do kupowania i użytkowania ! To opony są gówniane jadą tylko po nazwie firmy a jakość tandeta o tyle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miralon Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Właśnie wymieniłem dwa continentale contipremiumcontact 2E - przebieg ok. 30 tys, wiek: niecałe 2 lata. Były założone przez Nissana. Jedna niestety dostała "bąbla" więc do wymiany dwie... bo po 30 tys. to one są tak wytarte, że wymiana jednej nie wchodziła w grę. Dla mnie tzw. dno i warstwa mułu. Gwarancja Nissana nie obejmuje z tego co pamiętam ogumienia a gwarancja Conti..to jak już wcześniej pisano - szansa na uznanie bliska zeru --> "wjechał Pan/Pani na krawężnik". Tylko że to 18-tki były więc tym bardziej bolało. Jak widzę specyfikację nowego QQ na 19-tkach to ... dziekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dck Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Gdyby ktoś rozważał zakup Uniroyal Rainexpert to mogę polecić , przez prawie dwa lata minimalne ślady zużycia,żadnych bąbli no i świetnie odprowadzają wodę. Jedyną wadą jest to że są trochę głośne przy zakupie warto przemyśleć opcje indywidualnego ubezpieczenia opon , mnie w pierwszym roku ta przyjemność kosztował 38zł ...wiec chyba warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miralon Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 A ja zimówki na 16-tkach mam Uniroyal i z czystym sumieniem polecam. Cena baaardzooo rozsądna a opony niezłe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciechu11 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 (edytowane) Witam. Widze ze kazdy ma jakies doswiadczenia. najgorsze jest to że człowiek kupuje samochód za niemałe pieniądze, a firma Nissan wpycha najgorsze badziewie pośledniego gatunku z markową nazwa żeby omamic klienta markową firmą. Jak może taki autoryzowany serwis opon wmawiać że bąble powstały od dziurawych dróg czy krawężników ! Przecież samochód z oponami Continental jest sprzedawany na Polskę własnie z takimi drogami a nie do Niemiec na autostrady. Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez wojciechu11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 (edytowane) Wadliwe opony to nie wina Nissana ani innych sprzedawców rożnych marek samochodów! Czy dokładnie przeczytałeś?? Producenci opon nie uznał wady fabrycznej opon! a nie serwis ASO Nissan. Co poradzić że człowiek kupuje za ciężkie kasiore opony lub samochód a okazuje się bublem z ładną nazwą! Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojciechu11 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Żle sformułowalem zdanie, sorry, chodzilo mi o autoryzowany seris Continentala a nie Nissana Reklamacje składam do autoryzowanego serwisu Continentala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 WIesz co musisz zrobić?Powołac niezależnego rzeczoznawce najlepiej z dekry,TUV, czy innej izby dozoru( zapłacić)z tym iśc do sądu,4 lata jeździć na rozprawy a i tak na koniec by sprawe umorzono Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 (edytowane) Ja dwa razy w życiu reklamowalem opony, Pierwszy raz kormoran (fiesta 92r pękanie kordu) uznano i wymieniono wszystkie 4! Drugi raz ,bridgestone i też uznano wymiana 2 szt.(honda 06r ząbkowanie boczne) Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 A widzisz. Bo to sa niszowe marki które dbaja o dobre imię i klienta:)A marki premium maja CIe w d...ie i pewnie nie zachowaja się fair Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 no , bridgestone to nie nisza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 No nie nisza ale w stosunku do Dunlopa,Pirelli czy Continentala to jak ford mondeo do Audi A8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 (edytowane) BRIDGESTONE to największy producent opon na świecie! http://harp.com.pl/koncerny-oponiarskie/ Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Ja cały czas myśle firestone w sensie nazwy,zaspany juz jestem Racja,bridgestone produkuje firestone.Ok manix zgadzam się To można powiedziec ze miałes szczęście albo bridgestone to porządna firma skierowana dla klienta i nastawiona na porozumienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Lub czynnik ludzki....facet nie kombinował jak koń pod górę ,tylko przyznał na starcie , że w danej serii było wiele takich przypadków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 11 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2014 Tak zgodzę się czynnik losowy w fabryce podczas produkcji . A raczej kontrola jakości kiepska. To tak jak w fabryce nissana w Meksyku składali najlepsze Tiidy jak byli trzeźwi do sjesty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.