Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Problem z geometrią w terrano2 przód


Qubuś
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwole sie wtrącić, według mnie żadne kąty ustawienia sworzni nie mają znaczenia bo i tak są wahliwe no chyba że przekroczona zostanie gibalność :)  , tylko ich długość. Zmierz może długość wahaczy od środka tulejki do środka główki sworznia.

Edytowane przez fikolek2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale górnych nie ma innych dostępnych więc ewentualnych baboli trzeba się dopatrywać w dolnych. W weekend będę kręcił i z ciekawości włoże stary sworzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dzisiaj skończyłem kręcić autko. Jakie wnioski:

 

- Sworznie wykręciłem, zmierzyłem i nawet włożyłem stary dla świętego spokoju ale tak jak mówiłem wszystko jest takie samo, czyli to nie wina sworzni

- Zdecydowałem się na usunięcię podkładek i podkręcenie zawieszenia ile się da bez nich i tutaj SUKCES koła stoją ładnie i prosto, a nawet całkiem wysoko. Nie wiem dlaczego w moim przypadku podkładki tak niszczyły układ kół. Jutro jadę na geometrię i tam jeszcze pobawie się wysokością aby autko stało jak najwyżej.

- mogę za to powiedzieć, że amorki Rancho z regulacją twardości super:) autko mocno zesztywniało i zawieszenie ładnie pracuje

 

czyli mam 2 podkładki wolne gdyby ktoś szukał, bo nie mogę ich zastosować

 

Planuje zrobić swój dział z modyfikacjami i tam umieszczę wszystkie foty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:P nie mów hop dopiero po geometrii ...

generalnie ciekawy przypadek albo ktoś wsadził kiedyś inne sworznie, a może wahacze? i dlatego gało się go podnieść bez podkładek, albo nie  nie uwzględniłeś w.s.z. jak już pisałem, no cóż po vinie nie zawsze pasują części co już przerabiałem kilka razy.

 

koniecznie zmierz wysokość zawieszenia o ile poszło do góry od nominału i koniecznie wydruk z geometrii musimy obejrzeć, tylko pełna geometria nie zbieżność bo czasami w warsztacie mają problem z odróżnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko mam ogarniętego diagnoste i będziemy walczyć :)

 

Też podejżewam, że może ktoś włożył inne wahacze, żeby go bez problemów podnieść :)

 

Generalnie robiłem sobie poziomice z linki grawitacyjnie i wygląda, że jest prosto :) jutro się wszystko okaże :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ciągle jednej rzeczy nie uwzględniasz .. proponuje google i wyprzedzenie sworznia zwrotnicy, tego nie ustawisz na oko musi być machina z kompem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj znac do ilu go podkręciłeś. Najbardziej miarodajny pomiar będzie chyba od dołu sprzęgiełka do plastikowego nadkola. 
U mnie bez podkładek szału nie było, po założeniu podniosłem, ale amor się skończył i muszę coś dłuższego zakombinować.

 

P.S. a może ktoś ma jakieś  inne opcje amora już opatentowane??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tyłu tak przedłużałem :

do oryginalnego ucha dospawałem 3-cm kawałek profilu 20x20 ... a do niego oryg. ucho ze starego amora

razem wydłużył się o niecałe 5 cm czyli o tyle co podkładki pod(nad) springi

w oryg. uchu trzeba zostawić gumę, żeby się nie sklepało później

odradzam też odcinanie tego fabrycznego ucha i spawanie profilu bezpośrednio do korpusu amora ... można zagotować olej wewnątrz i rozszczelnić całość

przedłużać tylko o tyle ile wynosił lift, w przeciwnym razie przy "dobiciu" ... wiadomo, będą efekty dźwiękowe ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to trochę półśrodki... idealnie byłoby jednak dopasować amor z większym skokiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, w przypadku tyłu amplituda pracy amora pozostaje bez zmian ... dodając podkładki zmieniamy tylko jej położenie

ale jeśli by przyjąć, że na przodzie zakres pracy amora wyznaczają odboje na wahaczach (a ich chyba? nie ruszał) to również nie powinno być problemu

no chyba, że stoi za tym jakiś mecenas ... wtedy można iść na całość i ominąć półśrodki  :icecream:

Edytowane przez lemmy69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam zwolennikiem fabrycznych kitów stałem się odkąd wytargałem z allegro w dobrych pieniądzach trial mastera +4' springi + amory

 

przedtem jeździłem na podkładkach i przedłużkach.... Przepaść to dzieli jednak

 

ostatnio jak próg z profila wspawywaliśmy ze szwagrem, to nie wiem czy pisałem, ale dzwigając tył liftem za rant felgi kończy się najpierw zakres pracy lifta a przeciwne koło dalej stoi na ziemi, zupełni inne charakterystki pracy. zares pracy się poszerza nie podnosi w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też jestem zwolennikiem fabrycznych liftów dlatego na tył wybrałem sprężyny lovells +2' a na przedzie amorki rancho z regulacją twardości ze względu na zderzak który dość mocno będzie obciążać przód i będę mógł troszeczkę tym posterować. Auto ma być wyprawówką więc nie chcę więcej niż 2' bo mija to się z celem. Tak samo zostają stabilizatory. Miałem jednak przyjemność śmigać bez przedniego stabilizatora chyba z 2 tygodnie i muszę przyznać, że zawieszenie pracuje zupełnie inaczej, lepiej wybiera nierówności i nie bója się tak na boki. Nawet w zakrętach nie było tak źle jak myślałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo ... nie ma to jak fabryczne rozwiązania  :thumbsup:

 

<img src="http://images53.fotosik.pl/359/e137ae6cb53be98b.jpg" border="0" />

 

<img src="http://images53.fotosik.pl/359/af2280321b6e763f.jpg" border="0" />

 

<img src="http://images54.fotosik.pl/358/e388ed56a10a8fba.jpg" border="0" />

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytargałem z allegro w dobrych pieniądzach trial mastera +4' springi + amory

 

4' - czyli 4 stopy to sporo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no fajnie fajnie tylko pozazdrościć,

a który dokładnie kit masz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

S47319, ale bez przodu... przód dalej pomyka na zestawie kayaba air + hcd spacers... 

Edytowane przez Thespian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli taki

S47319_S47329.jpg

 

ee no to masz komplet z przodem bo podkładki hcd ... no ja się przecież na tym właśnie wzorowałem :P myślałem że coś zmieniłeś jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA WIELKI FINAŁ :)

 

aktualnie auto między dolną krawędzią sprzęgiełka i dolną krawędzią plastiku nadkola ma 53cm, a między blachą a odbojem ok 2cm. Podniosę do 55cm bo na portugalskim forum podawali taki limit. Dalej nie wiem dlaczego nie mogę wsadzić podkładek :) zmierze jeszcze długość wahacza jak kolega radził to porównam z wami.

 

geometria bez wydruku bo po znajomości i za 30zl :)

kąt wyprzedniea +1 z obu stron

zbierznośćw jednym kole 0 w drugim +20 (chyba przez tylne sprężyny, bo nie można było tego zniwelować ale w normie)

nachylenie koła 0 (w aucie nie mam żadnych podkładek pod górnym wahaczem w tym momencie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...