Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Rozpórka na przód


wysockip
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam czy ktoś z kolegów rozważał zakup rozporki na kielichy przednie, podobno usztywnia to dość znacznie auto, może ktoś ma zamontowaną i może podzielić się wrażeniami? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak - rozważałem, zakupiłem i zamontowałem dokładnie taką:

http://allegro.pl/rozporka-pro-racing-pgta-nissan-x-trail-03-i4158115934.html

tak - mogę się podzielić wrażeniami...

 

Jakoś specjalnie różnicy nie poczułem, może dlatego, że montaż zbiegł się z liftem zawiasu. O ile sama śruba rzymska jest fajna, tak samo mocowanie do kielichów jest badziewne i nie sprawia dobrego wrażenia. Lepiej jest wykonać samemu z lepszych materiałów niż oryginał. Czy usztywnia? - może odrobinę - przy "normalnej" jeździe nie ma to większego znaczenia. 

post-58419-0-68803400-1399385425_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację, ta na allegro faktycznie widziałem tylko na zdjęciu widzę ze masz jakiś inny intercooler ja mam taki duży aluminiowy i zastanawiam sie czy wejdzie za nim ta rozpórka bo jest mało miejsca, liczyłem ze rozpórka poprawi mi wlasciwosci jezdne na asfalcie bo po terenie od święta jeżdżę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) tak wejdzie - najpierw była rozpórka, później wymiana IC na niefabryczny

B) bardziej poprawi samopoczucie ;) ale na pewno nie zaszkodzi - jeśli masz możliwości i chęci - zakładaj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety te allegrowe rozpórki są dość miękkie, cienka blacha flanszy, cienka rurka (niektórzy zginali na kolanie), do tego śruba rzymska i ruchome łączenie flanszy z rurką - nie ma się co dziwić, że można nie poczuć efektów (do tego X to jednak duże i ciężkie auto).

 

Dla porównania rozpórka produkcji kolegi foo z Tarnowa (z forum), przykład z mojej P11:

dscf2886t.jpg dscf2887c.jpg

Myślę, że już po zdjęciach widać, że jest mega solidna - nie ma elastycznych połączeń, flansza jest gruba, rozpórka robiona konkretnie pod moje auto (na wymiar). Najbardziej odczuwalny efekt - poprawa pracy zawieszenia, mniejsze naprężenia na budzie, mniejszy hałas na dziurach. Co do zakrętów to w ekstremalnych przypadkach (jazda po torze, byłem na Kielcach) pomaga, w zwykłej drogowej jeździe nie bardzo odczułem zmianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie wygląda solidnie, a masz jakieś namiary na tego kolegę co robi te rozpórki ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej odczuwalny efekt - ... mniejsze naprężenia na budzie....

Co do zakrętów to w ekstremalnych przypadkach (jazda po torze, byłem na Kielcach) pomaga, w zwykłej drogowej jeździe nie bardzo odczułem zmianę.

W jaki sposób odczułeś/zmierzyłeś "mniejsze naprężenia na budzie"?  :|

 

Myślisz, że netbot będzie się ścigał na torze Xtrailem?  :P Jeszcze jak testowałeś na torze? - jeden przejazd z rozpórką, jeden bez? bo inaczej różnicy nie poczujesz - nawet 2 takie same modele mogą się różnie zachowywać... też jeździłem po torach i to różnymi samochodami. 

Różnice jazdy z rozpórką i bez są bardzo dyskretne, a przemieszczenia punktów mocowania zawieszenia bardzo minimalne. 

Oczywiście polecam montaż - bo to w niczym nie przeszkadza, ale nie należy się spodziewać jakiś ogromnych efektów - no może placebo trochę pomoże ;)

 

Netbot... nie szukaj ludzi ludzi po całej Polsce, bo nikt tego się na odległość nie podejmie... do zrobienia czegoś na wymiar- potrzebna jest miara. Znajdź u siebie jakiegoś mechanika lub ślusarza (który dysponuje chwilką) i niech Ci to wyrzeźbi, pospawa i zamontuje.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniejsze naprężenia to wrażenie subiektywne poparte... mniejszym trzeszczeniem tapicerki :D Serio, jazda po dziurawej drodze mniej "boli" po założeniu rozpórki, jest ciszej, bardziej kulturalnie, wygodniej - wniosek jest prosty, mniej pracuje buda (bo mniej się na nią przenosi), więcej - zawieszenie (wg mnie odczuwalnie lepiej "wybiera" te same dziury).
Co do jazdy po torze, to "niestety" byłem tam już z rozpórką założoną, ale cisnąc po małym kartingowym krętym odcinku (max ok 90km/h) nie zauważyłem płużenia przodem, na co skarży się większość użytkowników Primer. W codziennej jeździe przed założeniem rozpórki kilka razy zdażyło mi się wyjechać za szeroko na szybkim łuku (raz już widziałem się na barierkach i liczyłem w głowie straty), obecnie nie mam z tym problemu, przy czym mam więcej zmian w zawieszeniu, w międzyczasie zmieniłem też opony. Zgadzam się, że różnice są minimalne ale wg mnie warto założyć taką rozpórkę, choćby i dla samego komfortu, ale też żeby chociaż lekko przesunąć granicę, przy której auto wpada w poślizg - oprócz tego, że będzie bezpieczniej to jeszcze uzyskamy "radość z jazdy" (rodem z BMW) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że netbot będzie się ścigał na torze Xtrailem?  :P

 

Uważam, że do codziennej normalnej jazdy, w takim aucie (X-Trail) - wg. mnie jest to zbędny gadżet.

Z innej beczki - miałem takie cudo w osobówce (Civicu), ale do tego jeszcze niższe zawieszenie, inne sprężyny.

Rozpórki miałem z przodu + dwie (!) z tyłu (górna na kielichach) i dolna.

Tu mogę powiedzieć, że samochód prowadził się jak ... pociąg (w pozytywnym znaczeniu) - jak po szynach.

Wprawdzie było to kupę lat temu, ale do tej pory szkoda mi tego auta (sprzedałem ....).

Ale w X-Trailu ? Po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że do codziennej normalnej jazdy, w takim aucie (X-Trail) - wg. mnie jest to zbędny gadżet.

Z innej beczki - miałem takie cudo w osobówce (Civicu), ale do tego jeszcze niższe zawieszenie, inne sprężyny.

Rozpórki miałem z przodu + dwie (!) z tyłu (górna na kielichach) i dolna.

Tu mogę powiedzieć, że samochód prowadził się jak ... pociąg (w pozytywnym znaczeniu) - jak po szynach.

Wprawdzie było to kupę lat temu, ale do tej pory szkoda mi tego auta (sprzedałem ....).

Ale w X-Trailu ? Po co ?

no jak ktoś się wykrzyża to się przydaje. W mojej viatarze 1.6, którą to kiedyś miałem pękła szyba i podejrzewamy, że to przez elastyczność zgnitej już co prawda karoserii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

w samochodach na ramie buda nie pracuje, sam mam drugi samochód terenowy na ramie, zamotany na wykrzyżu ok 60cm i absolutnie nic nie czuć na budzie, widzę też co się dzieje w jeepach XJ gdzie ramy brak i np. przy nawet niewielkim krzyżowaniu ciężko otworzyć tylną klapę

czyli rozpórka pomoże w utrzymaniu sztywności budy, ale przy tym samym pogorszy wykrzyż, samochód będzie jak to mówią hamerykańscy offroadowcy mniej flexible

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawieszenie ma robić wykrzyż a nie buda. Buda ma być sztywna, jak nie jest to trzeba jej pomóc np. rozpórkami.

 

Czy w T30 pomoże? Jak ktoś jeździ po asfalcie to nie zauważy różnicy, jak dojeżdża drogami gruntowymi z nierównościami i takie tam to moim zdaniem jest konieczna, bo buda tak niemiłosiernie się skręca (jak w jeep XJ, klapę otworzysz jak auto stoi na nierównym ale zamknąć już ciężko) i pracuje że za jakiś czas coś puści - może spawy a może kielichy się zejdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwierz mi mieliśmy setki razy sytuacje w których klapy nie dało się otworzyć ... ale może inaczej, w teren na który x-trail się nadaje, rozpórka może i faktycznie poprawi żywot budy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwierz mi mieliśmy setki razy sytuacje w których klapy nie dało się otworzyć ...

 

wieżę :) pewnie klatka by sporo pomogła.

 

 

ale może inaczej, w teren na który x-trail się nadaje, rozpórka może i faktycznie poprawi żywot budy

No dokładnie o to chodzi, nikt zdrowy na umyśle nie pojedzie X-trailem w łagr.

Auto zostało zaprojektowane na drogi równe i utwardzone, i na takich drogach sztywność nadwozia jest wystarczająca. DO tego dochodzą jeszcze wymogi odnośnie testów zderzeniowych, jakby je usztywnili to by nie dostało za dużo gwiazdek w testach... no i by się nie sprzedało.

Nikt też nie zakładał ciągłego użytkowania tego auta poza drogami utwardzonymi (w przeciwieństwie do aut roboczych na ramie), więc i problem skręcania się budy i konsekwencje z tym związane zbytnio nie obchodziły konstruktorów.

 

PS.

Australijczycy męczą X-traile na swoich terenach do turystyki i te auta mają rozpórki, spinki od spodu i do tego jeszcze dużą spinkę od spodu łączącą przedni i tylni wózek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

witam serdecznie

Kupiłem rozpórkę do x-a i proszę o poradę jak ja poprawnie zamontować naczytałem sie różnych forum i jedni twierdza ze trzeba ja założyć na podniesionym aucie rozkręcić do pierwszego oporu i opuścić auto, drudzy twierdzą ze trzeba założyć na stojącym aucie na kolach i rozkręcić, kto ma racje ? Dodam iż moja rozpórka jest ze śruba rzymską

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...