ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Ranger może ty wiesz?? bo nikt nie chce napisać dlaczego nie ma Skyller i dlaczego się pokasowała z panelu??? Wiem. Nie zrobię chyba nic złego jeżeli poinformuję Was, że Skyller ze wzglądów osobistych na jakiś czas zawiesiła działalność na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Już mam mętlik w głowie , czytałem dziś artykuł o olejach . między innymi było tam że producent zaleca 5W30 , ale na koniec konkluzja była taka że te 5W30 to taki trochę wykastrowany jest i 5W40 będzie lepszy . powiem Wam że już się pogubiłem .... Bo cały pic w tym że 5w30 jest "energooszczędny" ale z całą pewnością, w warunkach wysilenia , lepszą ochronę da 5w40 , 0w40 czy 5w50 10w60.(piszę o tej samej gamie/producencie) tyle że olej ma spełnić wiele zadań(nie tylko ochronę samą w sobie ) i tu potrzebny złoty środek. są silniki ,gdzie "rzadszy" będzie lepszy ,a są takie że "bardziej lepki" i wcale nie zawsze zgodny z wolą producenta.Tym często zależy na spełnieniu wyśrubowanych norm czystości spalin i zużycia paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 5W30 słaba ochrona mała żywotność jednostki,małe spalanie niby!! 5w40 dużo lepsza ochrona większa żywotność jednostki . 5w50 największa ochrona super żywotność jednostki. Edwardzie - nie zaczynaj. Gdyby było jak piszesz, nikt by nie produkował i stosował 5W30 - zwłaszcza, że te oleje są często droższe od 5W40. Lepokość środka smarnego jest parametrem stawianym przez silnik a nie przez widzimisie kierowcy czy mechanika. Oleje 5W30 są odpowiedzą na wymagania stawiane przez producenta silnika, który założył, że jego smorowanie i chłodzenie jest realizowane przez odpowiednią szybkość krążenia środka smarnego po silniku. Benzynówki Nissana są zaprojektowane do szybkiego ruchu oleju w siniku. Dalatego producent zaleca tu oleje 5W30. AMEN !!! Z ekologią jest różnie. W Note producent od zawsze zaleca 5W30 a nie dopiero po wprowadzeniu technologii PureDrive. Zatem akurat w tym przypadku chyba bardziej chodzi o technikę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Manix ja miałem w almie 10w60 Shell przy -25 ja cie nie pier klawiatura na sucho pracowała serce mało mi nie pękło . 10W60 dziadostwo fest do cywilnych silników. Ranger dzięki za info bo myślałem że to wy dziewczynę tak wk***i...... Ale strasznie mi jej brakuje zawsze coś mi podreperowała w postach a i teks rzuciła nie raz fest Amen amen ale 5w30 jest mizerny w ochronie i tarciu na częściach silnika Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Miejmy nadzieję, że Skyller nie długo powróci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 10w60 -najlepszy olej pod słońcem do almery N15 Na mobil 5w50 padł mi łancuch no dobra.. żartowałem. Padł po 45kkm na mobil 0w40 tym razem nie żartuję ,możesz sprawdzić w historii tego forum,bo ja stary jestem jak to forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) 10w60 to w zimę kiler klawiatur W lato tak ale w zimę tragedia . Dlatego ja wybrałem szybkość płynięcia 5W A ochronę w lepkości W50. Aaaaaa zawsze powtarzałem 0 kilerem łańcuchów !!! Z bardzo je napina. Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Latem szybkość płynięcia Edziu w Twoim silniku określa liczba W50. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Nie nie 5W jest szybkością płynięcia a lepkości i odporność na wysoką temperaturę W50 A 0 jak zapier po silniku F1 ale niszczy łańcuchy W sporcie norma to 0w20 ! Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Po raz ostatni. 5W - to tzw. liczba zimowa określająca paramaty oleju w niskich temperaturach. Liczba W50 to liczba charakteryzujaca olej w wysokich temperaturach. I tak 5W lub 0W oznacza, że olej jest niskolepki nawet w niskich temperaturach - co znacznie ułatwia np. rozruch w niskich temperaturach bo taki olej na zwskutek mrozu gęstnieje mniej niż 10W czy 15W. Zatem ten pearamter jest dla nas ważny jak patrzymy na silnik i jego ochronę zaraz po uruchomieniu - ale raczej zimą. Liczba W50 oznacza, że w oleju lepkość spada dużo wolniej wraz ze wzrostem temperatury niż np. w W30 - bo wszyscy wiedzą, że rozgrzany olej robi się rzadszy. Olej W50 robi się rzadszy później - o wiele później niż W30. I teraz, jeżeli producent założył, że optymalny dla silnika jest olej W30, bo jego lepkość jest optymalna dla rozgrzanego do temperatury roboczej silnika, to olej W50 w tej samej temperaturze jest znacznie bardziej lepki bo takie ma parametry! ILE RAZY TO JUŻ BYŁO ???? A ty Edziu ciągle swoje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Znowu wojna olejowa? Powiedzcie mi tu lepiej jak tu zrobić z moim olejem (bo Edek kazał mi wymienić ). Opcje są takie: 1. Kupić swój olej i filtr i wymienić po cichu u zaprzyjaźnionego mechanika i udawać, że nic się nie stało. 2. Kupić swój olej i filtr i wymienić w ASO żeby nie marudzili później, że ktoś grzebał na gwarancji przed nimi. 3. Wymienić w ASO zdając się na ich materiały, ale płacąc przy tym mnóstwo dutków. 4. Nie wymieniać, bo książka serwisowa mówi o wymianie najwcześniej po roku. Dodam, że sytuacja dotyczy nieplanowej wymiany oleju, tj.po okresie dotarcia (+-3000 km). Najtańszy jest wariant 1, ale istnieje niebezpieczeństwo, że serwis zauważy podczas I planowego przeglądu ingerencję (np.inny filtr) i gotowi jeszcze fisiować z gwarancją. Wariant 2 nieco droższy, ale teoretycznie nie będą fisiować, bo sami wymienią. Choć jeśli coś stanie się z silnikiem po wymianie, to i tak będą zapewne wmawiać, że to przez nie ich materiały i z gwarancją również może być kłopot. Wariant 3 najpewniejszy, ale najdroższy. Więc może jednak dać sobie luz i wybrać wariant 4. Co wybieracie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) O proszę Otóż pierwsze cyfry, znajdujące się przed literą „W” (W: Winter = Zima) oznaczają płynność w niskiej temperaturze. Oleje o symbolach odpowiednio 0W, 5W 10W powodują łatwy rozruch jednostki napędowej oraz sprawny dopływ smaru do wszystkich zakamarków silnika, nawet w najniższych temperaturach.Odwrotnie jest w przypadku cyfr, znajdujących się za literą W - po myślniku. Oznaczają one lepkość w wysokiej temperaturze. I tutaj stosujemy podobną zasadę - im większa jest cyfra, tym wyższa może być temperatura otoczenia, w jakiej dany olej powinien być stosowany. Oleje o symbolach 40, 50 i 60 zapewniają idealne smarowanie silnika w wyższych temperaturach atmosferycznych (np latem). Znowu wojna olejowa? Powiedzcie mi tu lepiej jak tu zrobić z moim olejem (bo Edek kazał mi wymienić ). Opcje są takie: 1. Kupić swój olej i filtr i wymienić po cichu u zaprzyjaźnionego mechanika i udawać, że nic się nie stało. 2. Kupić swój olej i filtr i wymienić w ASO żeby nie marudzili później, że ktoś grzebał na gwarancji przed nimi. 3. Wymienić w ASO zdając się na ich materiały, ale płacąc przy tym mnóstwo dutków. 4. Nie wymieniać, bo książka serwisowa mówi o wymianie najwcześniej po roku. Dodam, że sytuacja dotyczy nieplanowej wymiany oleju, tj.po okresie dotarcia (+-3000 km). Najtańszy jest wariant 1, ale istnieje niebezpieczeństwo, że serwis zauważy podczas I planowego przeglądu ingerencję (np.inny filtr) i gotowi jeszcze fisiować z gwarancją. Wariant 2 nieco droższy, ale teoretycznie nie będą fisiować, bo sami wymienią. Choć jeśli coś stanie się z silnikiem po wymianie, to i tak będą zapewne wmawiać, że to przez nie ich materiały i z gwarancją również może być kłopot. Wariant 3 najpewniejszy, ale najdroższy. Więc może jednak dać sobie luz i wybrać wariant 4. Co wybieracie? Jeśli nie sprzedajesz po 3 latach i dbasz o silnik wariant 2!!! Ja im przyniosłem za pierwszym razem olej a oni reszta filtr i robocizna plus adnotacja w książce !!!! I jak nie chcesz francuskich olei to weź ten najnowszy Shell Pure Plus Renault RN0700, RN0710; PSA B71 2296, Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Powtórzyłeś Edwardzie to co powiedziałem. Z tą różnicą, że ostatnie zdanie raczej dotyczy motoryzacji z poprzedniej dekady. Nowoczesne silniki bez względu czy jest lato czy zima, osiągają tą samą temperaturę pracy. Nie ma znaczenia, czy jest +20 czy +30. Silnik pracuje zawsze w tej samej temperaturze o co dbają termostaty i układ chłodzenia. Pewnie, że zimą silnik rozgrzewa się wolniej. Czasem nawet nie dojdzie do optymalnej temperatury. Ale latem temperatura w sprawnym silniku nie przekroczy wartości roboczej. Zatem nawet jadąc latem przy +30 stopniach, silnik zalany olejem W50 jest traktowany środkiem smarnym o większej niż przewidział producent lepkości, który dodatkowo "rozgrzewa" się wolniej. Prościej się nie da. To już naprawdę łopata... Na tym koniec, jeżeli idzie o oleje. @Colins - jeżeli chcesz dopieścić samochód - bo tak to trzeba ujać, kup sam olej - sporo oszczędzisz a wymianę i filtr pozostaw w gestii ASO. Za oryginalny filtr zapłacisza 20-40 PLN więcej ale nikt Ci potem nic nie zdoła zarzucić jak coś się przy innej okazji stanie z silnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Trzeba pamiętać że wraz z kilometrami nabijanymi przepracowaniem olej traci parametry lepkości Dokładnie podczas trwania gwarancji filtr powinien być ASO!!! Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Traci wszystko - nie tylko lepkość. Ale sam przyznasz, że wlewanie oleju o parametrach z nawiązką, tak aby stały się optymalne za 10-15 tys. km. jest trochę bez sensu. Choćby dlatego, że więcej będziesz jęździł na nie odpowiednich niż tych co się staną odpowiednie za jakiś czas... Ja mam fajny choć też przesadzony sposób na olej. Po wymianie nie zawracam sobie głowy przez 10-13 tys. olejem. Ale po wymianie zawsze pozostaje mi w bańce trochę niewykorzystanego oleju. Po tych np. 10 tys. odciągam trochę starego i uzupełniam tym co mi został w bańce. Niby niewiele, ale zawsze jakaś tam porcja świerzynki jest. Olej się nie marnuje a silnikowi na pewno na złe to nie wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 @Colins - jeżeli chcesz dopieścić samochód - bo tak to trzeba ujać, kup sam olej - sporo oszczędzisz a wymianę i filtr pozostaw w gestii ASO. Za oryginalny filtr zapłacisza 20-40 PLN więcej ale nikt Ci potem nic nie zdoła zarzucić jak coś się przy innej okazji stanie z silnikiem. No, to też jest rozwiązanie. Olej swój, a reszta robota ASO, łącznie z ich filtrem (notabene filtr w ASO kosztuje 130 zł, gdy w sklepie 30-40 zł). Tylko w razie czego i tak mogą fisiować, że olej był nie ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Z olejem nie będą robić problemu ale z filtrem pewnie tak 130zł wkład papierowy! ja cie nie pier........ 130zł 4l oleju. Racja Ranger daje otro z nawiązką ale często mam taką sytuacje że za nim wyjadę na trasę stoję w korkach i silnik na jałowym osrto pracuje! W powrocie też przed rogatkami już korek znowu na jałowym często dlatego daje wiekszą ochronę. Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 No, to też jest rozwiązanie. Olej swój, a reszta robota ASO, łącznie z ich filtrem (notabene filtr w ASO kosztuje 130 zł, gdy w sklepie 30-40 zł). Tylko w razie czego i tak mogą fisiować, że olej był nie ich. Jeżeli olej będzie zgodny ze specyfikacją, nikt palca w to nie włoży. Cena za filtr faktycznie przesadzona. Ale cena spokoju też jest ważna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Nie świruj. Kup olej i ori filtr ,a wymień tam gdzie Ci się podoba. nikt nic nie powie , ani nie stwierdzi i do sądu też Cię nie oddadzą! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) To jeszcze nic. Wysłałem do ASO maila z zapytaniem jak sprawa wygląda z taką dodatkową przyjemnością. To walnęli mi takimi kwotami (cytuję): Filtr oleju - 131 zł Olej 5L 5W-40 ACEA A3/B4 - 345 zł (oryginalny olej NISSAN) Wymiana oleju - 92zł Koszt całkowity 568zł brutto. Edytowane 2 Marca 2015 przez colins Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 kup 5w40 Nie świruj. Kup olej i ori filtr ,a wymień tam gdzie Ci się podoba. nikt nic nie powie , ani nie stwierdzi i do sądu też Cię nie oddadzą! ze zlota tam filtry? A najlepiej olej wymianę przed czasem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 No to kupując olej sam, jakieś dwie paki zostaną Ci w kieszeni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Aaaaaaaaaaaa mówiłem do 1,2Tce idzie 5w40!!!! Orginalny olej NISSAN =ELF Dokładnie jak piszą kup oryginalną wkładkę filtra i olej jaki chcesz i najlepiej jak byś sam się nauczył wymieniać Pływa 5w40 to u mnie już by pływał 5w50 i cheja jazda na autostrade z lekkim sercem cała na przód Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Już Edek nie zaczynaj. Wymienić samemu żaden problem i robiłem to nie raz. Problem większy z jakimkolwiek najazdem czy kanałem w mojej metropolii. Zresztą za góra 50 zł jakie biorą mechanicy za usługę, to nawet nie chciałoby mi się bawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 2 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 (edytowane) Jak dasz dotknąć Heńkowi takie maszynę to nie ma problema Ja w almie wymieniałem bez najazdów tak na czołgistę a filtr miała za portkami od strony grodzi horror Edytowane 2 Marca 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.