Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie,

Na moje pytanie odnośnie powodu awarii silnika z serwisu dostałem następująca odpowiedź:

Cyt. "Głównym powodem uszkodzenia było pęknięcie zaworu ssącego. Oprócz tego mamy rozciągnięty rozrząd oraz wyraźnie zużyty zestaw paska wielorowkowego - wszystkie te elementy ujęte zostały w pierwotnej wycenie."

Kiedy wspomniałem o procedurze "Goodwill" dokumentacja została przesłana do centrali Nissana. Zajęło im to dwa tygodnie, w między czasie prosili o:

- "Gwarant zażądał jednak przedstawienie wpisów z książki gwarancyjnej." - dowiozłem do zeskanowania,
- chcieli zdjęcia uszkodzeń, serwis dosłał,
- później chcieli zdjęć w lepszej rozdzielczości, serwis dosłał.

I ostatecznie dzisiaj:

Cyt. "Niestety centrala Nissan odrzuciła cały wniosek o goodwilla; pęknięcie zaworu , które bazowo spowodowało tak duże zniszczenia w silniku nie są objęte procedurą ochrony pogwarancyjnej  w 4 i 5 roku eksploatacji."

Pytanie. Zna ktoś może dobrego rzeczoznawcę z Poznania/okolic, który by to obejrzał i stwierdził, czy mam dalej podstawy do naprawy na koszt gwaranta?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:(

Ja jestem ciekawy jak bedzie z trwaloscia 140 i 160konnych 1,3??

Oby nie tak samo jak z 115KM 1,2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masakrycznie to nie wiem...albo wiem bo przechodziłem to jak wietrzną ospę...Tak po 2016 (połowa) poprawili ta jednostkę i nie słyszy się o awariach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym silnikiem to pewnie sprzedano z 2-3 miliony samochodów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z połowę wymienił Nissan,bo Renia swoich spychała poza gwarancję.Z tego co wiem,to zmieniali mapy silnika,oleje,wodorowali.remontowali,..cuda na kiju byleby nie wymieniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebna rozpiska części silnika z numeracją/oznaczenia w PDF do silnika 1.2T 115PS
 
 
 
 
 
 
Edytowane przez Radex9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




Ja jestem ciekawy jak bedzie z trwaloscia 140 i 160konnych 1,3??
Oby nie tak samo jak z 115KM 1,2


Moja córka od lipca tym jeździ (140KM) na razie zadowolona, a jak będzie po gwarancji ciężko się będzie przekonać, bo lease się skończy, przebieg będzie góra 45kkm i będzie znowu nowy

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, manix napisał:


 

 


Moja córka od lipca tym jeździ (140KM) na razie zadowolona, a jak będzie po gwarancji ciężko się będzie przekonać, bo lease się skończy, przebieg będzie góra 45kkm i będzie znowu nowy emoji12.png

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
 

 

Maniolo,w niepewną inwestycję Mercedes by się nie pchał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Andrzej G napisał:


TUTAJ masz kilka linków z tym czego szukasz. 

WIELKIE dzięki Andrzej G

Edytowane przez Radex9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniolo,w niepewną inwestycję Mercedes by się nie pchał.
Zapominasz drogi Jacku, że już miałem 1.5dci ten sam, co go mercedes wkładał do 2 swoich "bryk"
Wiem, wiem, merc 1.5dci usprawniał po swojemu, to co niby nie można było zrobić w naszych według Renaulta

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.12.2020 o 18:48, JACKO29 napisał:

Maniolo,w niepewną inwestycję Mercedes by się nie pchał.

Tak samo jak się nie pchał w tę słynną pompę hamulcową SBC w którejś z generacji C klasy.

Skoro Mercedes ma udziały w Renault a Renault w Mietku chyba też, to normalne, że jakaś wymiana technologii następować może. Poza tym, jeśli można kupić coś z zewnątrz to lepiej to zrobić niż wydawać kupę kasy i tracić czas na opracowanie silnika, który raczej mały udział we własnej produkcji mieć będzie. Jaka by to niepewna inwestycja nie była, zysk gwaantowany. Peugeot w niepewną inwestycję też pchać się nie powinien ale THP do swoich samochodów wkładać jednak zaczął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Panowie,

Taka mała prośba.

Czy ktoś z Was lub znajomy kogoś z Was robił wymianę pierścieni w 1,2? Pytam ponieważ prawdopodobnie do wymiany mam uszczelkę pod głowicą. A skoro już głowica odkryta będzie to i do pierścieni niedaleko. Mogę te parę tysięcy w to włożyć pytanie tylko czy gra jest warta świeczki czyli czy wymiana pierścieni zakończy raz a definitywnie problem brania oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast wrzucać parę tysięcy w niepewny interes(bo skąd wiesz że to winne są pierścienie) poszukaj 1.2 z roczników 2017-18- i wymień.Ja bym zainwestował w nowszy silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga. Jednakże obarczona również pewnym ryzykiem. Silnik z 2018 r. do kupienia ma raptem trzy lata co może być podejrzane. A jak to kiedyś jeden mechanik robiący mi remont w poprzednim aucie powiedział, naprawiając stary wiem co mam a kupując nowy biorę tak naprawdę w ciemno i jak nie olej to mogę trafić na inną wtopę, która będzie nie do sprawdzenia, więc wydam kasę plus remont. I po remoncie starego silnika przy przebiegu ponad 230 tysięcy (a może i więcej bo nie wiem czy licznik nie był kręcony)nie schodzi ani kropla oleju. 

Masz rację Jacko, że nie wiem jaka jest przyczyna brania oleju. Domniemuję, że skoro wycieków nie ma to albo turbo (a plamy w przewodzie były) albo muszą puszczać pierścienie. Zresztą analogiczne przykłady: TSI Vaga, Nissana Almery czy Opli wskazują że problem jest w pierścieniach. Zresztą czy poprawki w 2018 nie polegały na założeniu wzmocnionych pierścieni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silników jest sporo na sprzedaż.Wielu sprzedających udziela gwarancji! Ja tak kupiłem silnik nowy!do Micry córki,wyszło mnie o połowę!!! taniej niż wymiana kompletnego rozrządu! I miałem na niego gwarancję roczną.Warto więc popytać sprzedających,są tacy co zawodowo się tym parają i cenią sobie swoją profesję.

Zmiany w silnikach z tego co wiem polegały na wymianie tłoków z pierścieniami,wymianie uszczelniaczy zaworów i zmianie szlifu cylindrów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff.

Zadzwonił do mnie mechanik i mogę odetchnąć z ulgą. Długotrwałe (od poniedziałku trwające) testy nie wskazują, żeby walnięta była uszczelka. Diagnoza - na razie oglądać i patrzeć czy nie dzieje się coś podejrzanego i w razie czego przyjechać chociaż pomiar ciśnienia nie wskazuje na uszkodzenie.

Może ten silnik nie jest taki zły skoro bez połowy płynu chłodniczego w układzie da się nim te 80 km/h przez 15 km przejechać.

A i feralny zacisk na spustowym wężu od chłodnicy został wymieniony na dwie user-friendly opaski śrubowe. Ta zaciskowa była dużym testerem cierpliwości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie skoro już o tym pisze to przypomniało mi się o jednym.

Ktoś mi stwierdził, że płyn dlatego cały z układu nie uleciał bo podobno został w bloku. Czy to możliwe, że w tym silniku są dwa obiegi płynu? Jak w takim razie się to rozdziela skoro zbiornik jest jeden?

Ponadto, w instrukcji wskazane jest, że przy spuszczaniu płynu chłodniczego powinno się odkręcić jakiś korek w bloku poza rurą i korkiem pod chłodnicą. Ma ktoś pomysł, gdzie on jest? Zdjęcie w instrukcji jest tak niewyraźne, że kompletnie nie kojarzę gdzie go szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, jestem nowym użytkownikiem j11 z listopada 2016 roku i pomimo informacji jakie czytam na forum, że problem z silnikiem dopada użytkowników tylko do połowy 2016 dopadła i mnie. Kupiłem auto tydzień temu. Według historii serwisowej z salonu silnik ten przy 63 tyś. miał wymieniane elementy rozrządu oprócz łańcucha i pompy oleju. Nie znając się na autach i ich odgłosach nabyłem pięknego j11. Przy okazji wizyty w Nissanie poprosiłem o posłuchanie silnika i stwierdzono, że coś tam słychać. Umówiono mnie na serwis pogwarancyjny ale może uda się zrobić to na gwarancji bo od usługi nie minęły 24m a na nią jest gwarancja. Jestem nieco załamany. Sprzedałem 15 letnie auto , żeby nie mieć problemów z 5 letnim :( ehhh losie....

Nie mniej jednak chciałby się z Wami czymś podzielić bo nie jestem pewien czy to widzieliście. Pozwolę użyć translatora do przetłumaczenia opisu:

Dotyczą
Klienci mogą narzekać, że poziom oleju silnikowego zmniejsza się, czemu może towarzyszyć grzechotka lub stukanie
hałasu silnika.  Problem ten został zidentyfikowany w silnikach HRA2DDT zamontowanych w modelach J11, C13 i F15. 

Tle
W pewnym modelu jazdy zużycie oleju w silniku HRA2DDT może znacznie wzrosnąć, powodując, że
w silniku, który ma zostać zredukowany.  Zwiększone zużycie oleju jest spowodowane zużyciem pierścieni tłokowych, co
do cylindra i spalone. Wynikający z tego niski poziom oleju może spowodować, że napinacz łańcucha będzie pozbawiony oleju,
powodując awarię napinacza łańcucha i stowarzyszonego hałasu grzechotki z łańcucha rozrządu. 

Niniejsze przewodniki po biuletynach
w celu zapewnienia, że przeprowadzona naprawa jest odpowiednia do objawów wykazanych przez pojazd.

 

..... reszta w załączniku.

 

Przy okazji jako nowy użytkownik zapytam (przepraszam że tu ale nie mogę znaleźć wątku)

- O co chodzi z tą obejmą przy zaworze spustowym chłodnicy ? Przecieka - jest to jakiś problem powtarzalny ? Pytam bo nie ogarniam tego auta. Jak był zimny miał płynu na dnie zbiorniczka. Jak był ciepły i chwilę odstał odkręciłem korek, płyn doszedł do stanu pomiędzy MIN i MAX (wiem ciśnienie). Jak w tym cudzie mam wiedzieć kiedy płynu jest za mało lub za dużo. NA razie na zimnym dolałem do spawu  :) zbiorniczka czyli w okolicy między MIN a MAX - taka średnia bliżej MAX. Pomóżcie jak czytać ten poziom i kiedy ? Dziś na zimnym sprawdziłem płynu jest troszkę mniej, może został w silniku ? Już sam nie wiem.

- Czy słyszycie w swoich autach coś jakby bulgotanie przelewanie wody przez rurę przy dodawaniu gazu ale takiego przy 3000 tyś obrotów. Jak zgaszę też słychać takie :) bul bul i koniec.

 

Dzięki i pozdrawiam.

 

20191223_nissan_tb_em_1505_.pdf 20191223_nissan_tb_em_1505b.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.Po pierwsze,czy miałeś niski poziom oleju? Nie jest normą że łańcuch gra  bo nie ma oleju.Masz brykę z 2016 r więc te bolączki które opisałeś mogą Ciebie nie dotyczyć,a odgłosy które opisałeś i które serwis ma kwalifikować ,mogą pochodzić od napinacza łańcucha.Zdarzały się wymiany samego napinacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, JACKO29 napisał:

Witaj.Po pierwsze,czy miałeś niski poziom oleju? Nie jest normą że łańcuch gra  bo nie ma oleju.Masz brykę z 2016 r więc te bolączki które opisałeś mogą Ciebie nie dotyczyć,a odgłosy które opisałeś i które serwis ma kwalifikować ,mogą pochodzić od napinacza łańcucha.Zdarzały się wymiany samego napinacza.

Cześć. Ciężko powiedzieć jak było z olejem ale historia z salonu pokazuje że co wizyta to dolewka co 6 lub 10 tys. Właściciel twierdzi że 0,5 l co 10 tyś dolewał. 

A czy możesz podpowiedzieć jak to jest z tym stanem płynu chłodzącego na zimno i po rozgrzaniu. Czy te silniki trzeba jakoś odpowietrzać po całkowitej wymianie jaka miał 800km temu przy 100tys przebiegu? Dzięki i pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak była całkowita wymiana  i minęło 800 km to może się zdarzyć ,że płynu będzie mało.Układ sam się odpowietrza i co jakiś czas trzeba dolewać,aż się ustabilizuje.

Dolewka oleju 0.5L na 10 tys,to żadna dolewka i nic złego nie powinno się z tego powodu dziać.Stawiam na wadliwy napinacz.Jakiś czas temu jak już pisałem mieli partię takiego badziewia.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, JACKO29 napisał:

Układ sam się odpowietrza i co jakiś czas trzeba dolewać,aż się ustabilizuje. 

Można to też zrobić samemu. Ja po wlaniu płynu odpaliłem samochód, przejechałem się do rozgrzania a jak wróciłem to otworzyłem maskę i odkręciłem korek do syczenia i bulgotania (bez zdejmowania) i się odpowietrzył.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie niedawno właśnie wymieniali pompę oleju i napinacz rozrządu gwarancyjnie. Kaśka z 2017 1.2 - 36 tysięcy przebiegu. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...