Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie jest tak,że można podjechać i powiedzieć,że ubywa oleju.Wyznaczają termin,na wizycie dolewają olej(za który płacisz) i każą przyjechać załóżmy po 2 tys lub 5 tys,ewentualnie jak by wcześniej ubyło oleju.Tak to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziękował za wyczerpującą odpowiedź. W Gliwicach ok. tygodnia trzeba czekać więc najpierw jeszcze sobie samemu doleję oliwy i będę obserwować zjawisko znikającego oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po naprawie. Skończyło się na ASO. W jeden dzień zrobili. Przyjechałem w poniedziałek wieczór (dwa tygodnie temu), w środę było do odbioru. Pytałem po innych serwisach - m. In. Renault i Toyoty. W renówce mnie olali, gadało się z nimi jakby tce i dig to było co innego. W ogóle odniosłem wrażenie, że doradca serwisu renault nie wiedział, że to te same silniki, albo idiotę że mnie robił. Mieli się kontaktować czy się podejmą. Nie zadzwonili. W toyocie by zrobili, ale pod koniec sierpnia, ale na oryginalnych kupionych od Renault lub Nissan, jak stwierdzili z mniejszym rabatem w zakupie niż by mi dał Nissan, robocizna od 100 zł za rg, w zależności od skomplikowania roboty. U trzech prywaciarzy terminy na koniec sierpnia i początek września, cena z częściami i robocizną co najmniej 1200-1500. Nie zapytałem na jakich częściach i jak z gwarancją. W nissanie twierdzą, że raczej Ci co u nich robili rozrząd z roczników 2014-15 raczej nie wracają póki co. W serwisie mi powiedzieli, że nie tyle rozrząd jest problemem co branie oleju i aku. 

Edytowane przez tomkek1912
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Baran napisał:

Podziękował za wyczerpującą odpowiedź. W Gliwicach ok. tygodnia trzeba czekać więc najpierw jeszcze sobie samemu doleję oliwy i będę obserwować zjawisko znikającego oleju.

Nie dolewaj na pełno! Niech to zrobi serwis! Przynajmniej zanotują wielkość dolewki.W Dąbrowie też tak coś koło tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 28.07.2019 o 17:03, LukaszW. napisał:

W ramach assistance Nissana, jeśli auto jest uszkodzone, i nie da się go naprawić w ciągu trzech dni roboczych, przysługuje Ci dostarczenie auta na lawecie do domu. Assistance sprowadza również całą Twoją rodzinę i bagaże. Dostaliśmy od firmy pomocy drogowej samochód zastępczy na czas powrotu, w dodatku firma pokryła koszt paliwa i wykup winiet. Ale dla mnie szokiem jest to, że Nissan Maribor stwierdził, że auto jest naprawione, gdy tymczasem tylko dolali oleju i wykasowali błędy. Jak tam zadzwoniliśmy i zaczęliśmy się wykłócać, stwierdzili, że jednak faktycznie silnik jest uszkodzony, ale jak będziemy dolewać oleju, to oni zapewniają, że dojedziemy. Sorry, ale po dwóch przystankach oczekiwania na pomoc drogową (w Austrii przy autostradzie z rodziną w pełnym słońcu bez cienia przy temp. 30 stopni - pięć godzin, a w Słowenii - 3 godziny) stwierdziliśmy, że nie zaufamy.

Zamierzamy się jednak boksować, bo odesłali nam auto do Mariboru, a po wykonaniu przez ten serwis wątpliwych działań okazało się, że przedłużona gwarancja nie działa w tamtym kraju. Gdyby odwieźli nam auto do Grazu (46km), gwarancja zadziałałaby, a my nie musielibyśmy zapłacić 150 euro... Moja wina, że nie sprawdziłem, czy przedłużona gwarancja działa w Słowenii. Ich, że rozpoczęli prace, a nie sprawdzili, czy mam gwarancję, nie dali nam znać, tylko po wszystkim stwierdzili, że mamy zapłacić 150 euro.

Ostrzeżenie dla Was - jak macie przedłużoną gwarancję (czy od 100 do 150 tys. km lub od trzeciego do piątego roku) - nie działa ona w Słowenii i Chorwacji.

Druga rzecz - auto zastępcze z assistance'a przysługuje na trzy dni robocze. Czyli miałem do środy i wybór - jadę do Słowenii, odbieram uszkodzone auto i wracam do Chorwacji, albo na własny koszt przedłużam forda fiestę. Kosztowało mnie to kolejne 150 euro, ale przynajmniej nic nie straciłem z urlopu. I pytanie: czy komuś z Was udało się odzyskać pieniądze z Nissana w ramach odwołania?

Co do oleju - wcześniej nie zauważyłem. W serwisie przy każdej kontroli (co 20 tys.) też mi nic nie mówili.

Wymiana oleju co 20 tyś. Brawo widzę winowajcę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ooo. Nie spodziewałem się że ktokolwiek tą sprawą się na forum interesuje.

Sytuacja wygląda następująco. Jeszcze w wakacje UOKiK przekazał sprawę do Transportowego dozoru technicznego. Gdy rozmawiałem z TDT jakoś w sierpniu to dowiedziałem się że wysłali pismo do przedstawicieli każdej z firm w piśmie wymienionych i dostali odpowiedź od Renault. Na odpowiedź od Nissana czekali. Po otrzymaniu wszystkich odpowiedzi planowali odezwać się do Francuzów żeby przesłali im materiały i ustalenia na temat tej sprawy. Od tej pory tam nie dzwoniłem wychodząc z założenia, że ich nieodzywanie się wynika z faktu, że sprawa jest po prostu w toku. Ale może w przyszłym tygodniu spróbuje tam zadzwonić i dowiedzieć się co i jak... Odpowiedzi nie dostałem więc cały czas  pewnie działają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.07.2019 o 20:43, LukaszW. napisał:

W środę będę w serwisie. Jak z nimi rozmawiać, żeby doprowadzić do wymiany silnika? ;)

Jak zakończyła się ta historia, czy samochód przyjechał na lawecie z Mariboru do domu, jak w polskim serwisie podeszli do tematu i w jaki sposób wykonano naprawę, wymienili silnik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich,

dawno mnie nie było na forum, a to wszystko z tej prostej przyczyny, że pozbyłem się padliny kilka miesięcy temu. Ilość napraw (co prawda na gwarancji) i straconego czasu sprawiała, że podziękowałem marce Nissan chyba już na zawsze.

Sama obszerność tego forum potwierdza, że jest to słaby produkt, choć samo auto jest ładne i nadal mi się podoba.

Tak więc żegnam się z kolegami i dziękuję za współpracę.

Pozdrawiam

P.S. Jestem teraz na bardzo "nudnym" (jeśli chodzi o ilość zdarzeń) forum mazdy 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało zdarzeń, bo trzeba mazdy szybko kochać, bo tak szybko rdzewieją.

Powodzenia, zawsze warto próbować.

Edytowane przez aquariusmax
  • Haha 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mało zdarzeń bo w całej Polsce jest aż 20 tych autek :laie_67: Jak będzie tego jeździć miliony to forum mazdy 6 tez się szybko rozrośnie :laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że mamy madzię 6 rok 2014 2.5/AT i przez 5 lat zero problemów jak i rdzy. Wcześniej były problemy z korozją ale to dotyczyło poprzednich modeli.

Niepotrzebna uszczypliwość w stosunku do kolegi. Ja też po doświadczeniach z ostatnim nabytkiem w salonie Nissana w 2009r (tiida) choć z marką byłem dość długo (od 1999r kiedy to kupiłem prawdziwie japońską N15) aż do teraz (nadal mamy K12) dałem za wygraną i kupiłem Tucsona (równie "nudny" w użytkowaniu jak "szóstka" mazdy)

W obu wszystko chodzi jak w swiss watch.

Żeby nie było, tucson od premiery w 2015 roku sprzedaje się jak ciepłe bułeczki a na forum "nuda panie" i gdyby nie pisanie o wszystkim i o niczym chyba by zdechło.

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak fajnie zobaczyć stare mordeczki - myszorka i manixia.:beer:

A w temacie napiszę, że w porównaniu, to u mnie nawet Opel się nie psuje tak jak Qashqai. No bo Qashqai też się nie psuł.:D Dochodzę więc do wniosku,że chyba za bardzo dbam o swoje wehikuły i chyba przestanę, bo potem drugi właściciel ma radość, a ja znowu muszę tracić worek pieniondzuf na nowe jeździdło.:P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, colins napisał:

Jak fajnie zobaczyć stare mordeczki - myszorka i manixia.:beer:

A w temacie napiszę, że w porównaniu, to u mnie nawet Opel się nie psuje tak jak Qashqai. No bo Qashqai też się nie psuł.:D Dochodzę więc do wniosku,że chyba za bardzo dbam o swoje wehikuły i chyba przestanę, bo potem drugi właściciel ma radość, a ja znowu muszę tracić worek pieniondzuf na nowe jeździdło.:P

Matiza se kup mordo Ty moja! :D

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matiza też miałem. Na dodatek przez całe 5 lat. To dopiero było całkowicie bezawaryjne auto. :) Zresztą o ile mnie pamięć nie myli, to też miałeś? W każdym razie Daewoo na przełomie wieków, to był całkiem dobry sprzęt.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie niepotrzebne to pitolenie o rdzewiejących nowych Mazdach... :wacko: Stereotypy, nic takiego nie ma miejsca.

Zajebiste auta i co najważniejsze nie "na gumkę"... wciskasz i czekasz kiedy przyspieszy ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też miło wszystkich przywitam !  Mazdy tu nie będę wymieniał bo jakoś dziwnie się ona wielu fajnym Kolegom z tego forum kojarzy :(

Moje obecne auto dożywa 4 roku i chciałem go zakonserwować . Byłem w 2 niezależnych Servisach i każdy stwierdził, że nie ma takiej potrzeby więc spasowałem !

Spotykam obecnie wielu Nissanmaniaków na "swoim" forum ... to może założymy jakieś wspólne - przyjazne forum M-N lub N-M ? ;) :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo, to temat o sławnym silniku 1.2 t-dig tce.

Czyżby już z nim nie było problemów, że wprowadzamy tutaj hyde park?

Aby powrócić na właściwe tory, proponuję małą ankietę.

Zmieniłem sieć stacji paliw na inną i szarpanie (kangurki) oraz nierówne obroty na luzie zredukowały się znacznie.

Kto zgadnie z jakiej sieci na jaką? Jakiego paliwa pb95 ten silnik nie lubi, a jakie czyści mu wtryski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, aquariusmax napisał:

Kto zgadnie z jakiej sieci na jaką? Jakiego paliwa pb95 ten silnik nie lubi, a jakie czyści mu wtryski?

Strzelam,

Tankowaleś na Shellu, a przeszedłeś na Lotos albo Orlen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, pierwszy punkt za Shell zdobyty. Czekam na drugą prawidłową odpowiedź. Niestety miałem problem na Orlenie w poprzednim 1.6 wolnossącym, więc nie jest to Orlen i Lotos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...