micruniak12 Opublikowano 6 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2014 silnik jak w temacie. autko od urodzenia w domu. przy 104 tys. założone lpg bo miało więcej jeździć. przejechane 12 tys. (czyli 116 tys. przelotu) i zaczęło ubywać oleju (był świeżo po wymianie). po oględzinach okazało się, że dymi wydechem. hipoteza - pierścienie. generalny remont silnika, po 2 tys. od remontu znowu brak oleju i znowu dymi. reklamacja u mechanika. pierścienie podobno 3mm zużycia. podobno założone nowe. tym razem po kolejnych 300 km !!! zaczął dymić, oleju oczywiście ubywa w tempie zastraszającym. miał ktoś takie rzeczy u siebie? jak długo jeździcie na gazie? ile tys. km. przelotu? może ma ktoś jakiś pomysł co dalej? na razie auto stoi bo trzeba się zastanowić co z nim zrobić (na złom szkoda oddawać). może jakiś sprytny mechanik??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 6 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2014 Czy przed remontem była mierzona kompresja ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 6 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2014 Obstawiam, że nie było dobrej diagnozy dlaczego pierścienie się zużyły za pierwszym razem. A że wymiana nie usunęła przyczyny to pierścienie znowu padły. Były sprawdzane odmy? Pompa oleju? Nawet coś tak prostego jak sprawdzenie ciśnienia oleju może dużo powiedzieć. Może przez zatkaną odmę/zablokowany zawór PCV wydmuchuje olej do dolotu i stąd ten dymek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micruniak12 Opublikowano 6 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2014 osobiście nigdzie nie jeździłam na sprawdzenie kompresji. mechanik chyba powinien był sprawdzić zanim zaczął coś robić. co do odmy to brał to pod uwagę i chyba sprawdzał. dodam dla uzupełnienia, że instalacja lpg zakładana w poważnym warsztacie. sterownik stag (numeru nie pamiętam), wtryskiwacze hana. jakby było potrzebne coś więcej to mogę poszukać w papierach. obecnie mieszkam w Warszawie, więc może jakiś dobry warsztat ktoś poleci, który umiałby właściwie zdiagnozować auto??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 7 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 Ile litrów oleju na 1ooo km brał przed remontem? Ila zapłaciłeś za remont? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 7 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 (edytowane) Trzeba koniecznie zbadać kompresję i wtedy będzie już wiadomo co i jak. Instalacji lpg bym się nie czepiał, to nie ma nic wspólnego z nadmiernym zużyciem oleju. Edytowane 7 Listopada 2014 przez Piorun_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micruniak12 Opublikowano 7 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 przy pierwszym remoncie wymieniane było: uszczelka dekla zaworów, głowicy, kolektora ssącego, wydechowego, uszczelniacz wału, uszczelniacz silikonowy miski, obróbka głowicy (planowanie, szlifowanie zaworów, wymiana uszczelniaczy), rozrząd (tak przy okazji łańcuch, ślizg, napinacz, koła zębate), oczywiście pierścienie tłokowe, pasek alternatora, pompy wody, olej, filtr oleju i powietrza i płyn chłodzący. 2700 za tę zabawę wcześniej od wymiany do wymiany jeździł. przed pierwszym remontem mignęła kontrolka oleju. olej wymieniony na nowy bo w sumie był już czas. po ok. 2k km znowu zaświeciła się kontrolka. dolewka i jazda do krakowa. przy powrocie znów lampka, znowu dolewka cały litr i do warszawy cały wyszedł tj. znowu kontrolka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 7 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 Jeśli jesteś pewny, że olej nie wycieka z silnika, to musi oznaczać jedno. Coś poszło nie tak w trakcie tego remontu. Zostaje już tylko jedno REKLAMACJA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micruniak12 Opublikowano 8 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2014 no tak. i jest to już właściwie 2 reklamacja. 3 raz pierścieni nie będzie wymieniał bo to bez sensu skoro są zjadane w takim tempie, a widocznie szukać mu się nie chce albo nie umie. zaproponował wymianę silnika na jakąś używkę, ale ja obawiam się żeby nie było podobnie. ewentualnie powiedział, że zwróci koszty, ale ja dalej zostaję z zepsutym samochodem. i co dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 8 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2014 Jak pierścienie tak szybko lecą to co to za pierścienie zamontował? Niestety z większością mechaników to jest tak że albo pracują dobrze ale lepiej części im dowieźć bo inaczej na tym zaoszczędzą zapewniając sobie kolejne prace za jakiś czas. Albo tacy co odwalają fuszerkę. Pytanie jest teraz takie czy rzeczywiście przy pierwszej reklamacji wymienił pierścienie czy dolał doktorka do oleju licząc że będzie spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryks Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Mam podobny problem.... Rocznik 2004, autko od nowości, silnik 1.2, gaz założony przy 75tys km. Teraz jest 100tys km i w szybkim tempie ubywa oleju. Wyrok mechanika to przypuszczalnie spieczone pierścienie - a powodem to kiepski olej Obawiam się, że remont nic nie da... Próbowałem z @micruniak12 skontaktować się na priv, ale nie odpowiada. Co możecie poradzić ? Czy wina może leżeć po stronie instalacji lpg (brc sequent) ? Instalacja jest jeszcze na gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Co może mieć do tego instalacja LPG. Zmierz kompresję we wszystkich cylindrach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Co może mieć do tego instalacja LPG. źle założona i wystrojona bardzo wiele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 źle założona i wystrojona bardzo wiele Wynalazki montujecie to później tak macie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Wynalazki montujecie to później tak macie a jakoś nie zauważyłem abym ja miał kłopoty albo któryś z moich klientów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryks Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Co może mieć do tego instalacja LPG. Zmierz kompresję we wszystkich cylindrach. Dzięki za odpowiedź. Kompresja w normie - mechanik uważa, że zużyte pierścienie mogą dać właśnie taki wynik. Nie upieram się, że to wina instalacji, ale przypadek @micruniak12 skutecznie zniechęca mnie aby to naprawiać - zwłaszcza, że naprawa to spory koszt. Obiegowa opinia jest taka, że jak coś się dzieje złego z silnikiem to wina lpg - tak uważa prawie każdy komu mówię o problemie z braniem oleju. Trochę żałuję, że założyłem lpg - tak to przynajmniej bym teraz wiedział, że to nie wina instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 8 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2015 Osobiście jestem przeciwnikiem gazu w autach. Jednak wiem doskonale, że prawidłowo zamontowany, wyregulowany i serwisowany "gaz" w samochodach nie zrobi krzywdy silnikowi. A jeśli ktoś sporo podróżuje a jego autko ma spory apetyt na Pb, to jeżdżąc na lpg można naprawdę spore zaoszczędzić $. Jeśli silnik wykazuje zbyt spory apetyt na olej to wyraźnie świadczy, że jest już zużyty i wymaga remontu. Niekoniecznie jazda na lpg się do tego przyczyniła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.