Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

"Forward Emergency Braking" Hamowanie awaryjne


ProceSS
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

 

Mial moze ktos z was okazje przetestowac ten system na swojej skorze ?

 

Ja niestety czy raczej na szczescie tak  - przy normalnej jezdzie wiadomo jak dojezdzamy do samochodu stojacego  lub poruszajacego sie ze znacznie mniejsza predkoscia system zaczyna sygnalizowac dziekiem niebiezpieczenstwo, potem swiecic na zolto a potem ... no wlasnie !

 

jechalem spokojnie okolo 45-50 km/h za samochodem ktory zwolnil zeby skrecic na parking, poniwaz mialem okolo 20m do niego puscilem noge z gazu zeby nie hamowac i nagle samochod zatrzymal sie w miejscu w ciagu moze secundy !!! Na moje szczescie nie bylo nikogo zaraz za moim zderzakiem inaczej pewnie tez zatrzymalby sie na mnie  :|

 

:nissan2: musze przyznac ten system dziala tyle tylko ze chyba zbyt dobrze  :huh:

 

 

 

mieliscie moze taka sytuacje ???

Edytowane przez ProceSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynie czytałem na tym forum - chyba ktoś pisał, że to się żonie jego przydarzyło - jechała w normalnym ruchu, a samochód przed nią zwolnił by skręcić w lewo. System zaczął hamować, ale tamten w międzyczasie pojechał w lewo i system "odpuścił" hamulce i pojechała dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była sytuacja typu, że gdyby nie zahamował system to byś w niego wjechał?

 

nie bylo zagrozenia nic a nic 

i tak sytuacja bardzo niebezpieczna !

 

mam prawo jazdy ponad 20 lat i sporo jazdy jak i wyscigow za soba ale nie bede ukrywal ze zostalem bardzo ZASKOCZONY zachowaniem systemu wiec na 100 % ktos jadacy za mna bylby jeszcze bardziej zaskoczony na moim zderzaku !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę filmików oglądałem z podobnym systemem i nawet w najnowocześiejszych volvo system gdzie wykrywa stojącego przechodnia reaguje w momęcie praktycznie ostatecznym tz moze i dobrym bo wyhamowuje autu przed ludkiem  ale 20 metrów ,,,

 

a jaką miałeś prędkość ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak chyba troszkę za dużo elektroniki w takim razie...

Czasami jest to już przesyt,obawiam się ,że w takich sytuacjach może być dużo działań "od tyłu"

Jeszcze brakuje systemu,żeby przy dojeździe od tyłu samochód sam przyspieszał :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie akurat idea hamulca awaryjnego bardzo sie podoba. Poslugujac  terminologia komputerowa moge powiedziec , ze potrzebny jest "update" systemu aby to fajnie dzialalo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System na 100% jest tak zaprojektowany,że ma awaryjnie zatrzymać auto wtedy kiedy kolizja z przeszkodą jest absolutnie nieunikniona w wypadku nie podjęcia żadnych działań przez kierowcę. Więc ciężko mi uwierzyć,że zostało jeszcze 20 metrów a auto już hamowało - ale jestem w stanie sobie wyobrazić,że jedziemy normalnie po mieście 40-50km/h i ktoś przed nami skręca - i zamiast hamować jedziemy dalej,bo na czuja wiemy że auto przed nami zdąży skręcić. No ale cóż, system nie wie co my myślimy, ani nie wie czy przeszkoda przed nami się porusza czy też nie - więc dla komutera betonowy słup jak i auto skręcające w boczną uliczkę to jedno i to samo. A skoro my nie hamujemy licząc że auto przed nami się odsunie,to komputer myśli,że nie widzimy przeszkody i hamuje za nas. To może się zdażyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam instrukcji, ale gdzieś czytałem.oglądałem - już sam nie wiem gdzie, bo tyle tych filmików zaliczam w oczekiwaniu na swojego QQ - iż system nie działa zawsze. Tzn. jeżeli dajemy mu sygnał, iż "panujemy" nad sytuacją - to mimo spełnienia warunków - nie podejmuje reakcji. Np. gdy w pierwszej fazie gdy sygnalizuje akustycznie i zdejmiemy nogę z gazu lub lekko naciśniemy na hamulec - to system przyjmuje, iż "aha - widzi zagrożenie". Tylko tak jak pisałem już nie wiem czy to dotyczyło QQ czy innego modelu - bo o tym hamulcu czytałem/oglądałem wiele nie tylko jak to w Nissanie jest rozwiązane.

I na logikę to chyba tak to powinno być w każdym modelu - bo inaczej by się chyba w ruchu miejskim jeździć nie dało. Jak ktoś ma - niech zobaczy i napisze co instrukcja obsługi mówi na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Np. gdy w pierwszej fazie gdy sygnalizuje akustycznie i zdejmiemy nogę z gazu lub lekko naciśniemy na hamulec - to system przyjmuje, iż "aha - widzi zagrożenie". Tylko tak jak pisałem już nie wiem czy to dotyczyło QQ czy innego modelu - bo o tym hamulcu czytałem/oglądałem wiele nie tylko jak to w Nissanie jest rozwiązane.

 

 

i tak własnie chyba to działa, miałem już kilka takich sytuacji, że jadąc za autem które skrecało w prawo w uliczke nie zwalniałem bo oceniłem, że "zgramy się" i wtedy działało tylko ostrzeżenie akustyczne, hamowania automatycznego nie przeżyłem :P a było dość blisko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe,jak zareagowałby system,jak ty byś się pomylił,a on uznał ,że panujesz nad sytuacją...i kogo w tedy winić???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

systemy wspomagają a nie zastepują kierowcy więc chyba jasne kto...

 

jak do tej pory wszelkie systemy qq nie zawiodły mnie i polepszają komfort jazdy

jedynie ten od zmiany pasa ruch jest u mnie off, zbyt czesto pika na wąskich drogach powiatowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji jest napisane, iż aby włączył się hamulec noga MUSI być zdjęta z gazu.

Jeśli po sygnale ostrzegawczym pedał gazu dalej jest wciśnięty czyli świadomie zbliżamy się do przeszkody którą chcemy w ostatniej chwili wyminąć nie powinien zahamować.

 

Tu jest film pokazujący jak to działa w praktyce

https://www.youtube.com/watch?v=K5dIEmQhDJI

 

 

Testował ktoś wykrywanie ruchomych obiektów ?

Chodzi mi o sytuację gdzie parkuję przodem na chodniku,  prostopadle do osi jezdni.

Wycofuję potem na na ulicę ale zza rzędu zaparkowanych obok aut i  nie widać czy ulicą coś jedzie. Oczekiwałbym, że , gdy tylko wychylę tyłek w kierunku ulicy i coś jedzie powinno pikać ale nie miałem możliwości tego sprawdzić albo inaczej: nigdy mi nie pikało w podobnej sytuacji.

 

Z tego co pamiętam to wykrywanie ruchomych obiektów realizowane jest chyba na podstawie analizy obrazu z kamer. Jeśli tak jest  to wątpię aby w przypadku jaki opisuję to zadziałało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...