Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Lusterko Terrano II


KAINE
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj trochę jeździłem po terenie i miałem problemy z przeciśnięciem się miedzy drzewkami bo lusterka odstawały. Jedno składa się normalnie (strona pasażera) ale od strony kierowcy nie. Widziałem jaka jest cena lusterka i nie chce tego rozwiązywać siłowo :) czy ktoś może pomóc jak dobrać się do tego lusterka aby nie połamać a przywrócić je do możliwości składania ?

Jeszce jedno pytanie dotyczące lusterek, nie działa mi podgrzewanie ich jak i możliwość sterowania bo nie jest podłączone :( ma ktoś jakiś schemat lub zdjęcia jak biegnie elektryka od lusterek ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdejmij tapicerkę z drzwi i zobacz czy przewody nie są naciągnięte

w TI wokół osi obrotu lusterka jest coś w rodzaju łożyska (system zapadek i wałeczków) ... to miejsce podatne na zabrudzenia, jeśli dawno nie składałeś lusterek to tam może też tkwić przyczyna niedomagania  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kostkach pod kolumną kierowniczą nie ma wpiętych lusterek ... wiec muszę wyłapać jakiś schemat bądź fotki ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stronę "elektryczną" rozwiążesz wtyczkami, ale mechanicznej to nie wskrzesi  :whistle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod lusterkiem jest zaślepka,trzeba ją zdemontować i spryskać jakimś penetrantem miejsca zaznaczone na foto przez dwa, trzy dni potem spróbuj delikatnie manewrować lustrem może ruszy. Podgrzewanie luster jest połączone razem z tylną szybą.post-44814-0-42411500-1416148503_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo :) dobra myśl przesmarować nielota :)

A tą zaślepkę dziś widziałem i zastanawiałem się czy to zaślepka czy element ruchomy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomiędzy ramieniem a korpusem ... tam, gdzie Robert zaznaczył smarowanie jest właśnie to "łożysko" obrotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zasmarowane kilka razy jeżeli nie puści do południa to będę rozkręcał , chyba pierw zdejmę zaślepkę i zobaczę co dalej ...


No i już wszystko wiem...

Otworzyłem wszystkie pokrywki zatrzaskowe i na kolumnie obrotowej lusterka były wkręcone dwa blachowkręty po to aby zablokować lusterko w odpowiedniej pozycji. Wykręciłem wkręty i lusterko porusza się w pełnej osi, jedyny mankament że lusterko od strony kierowcy jest lusterkiem Angielskim więc jest w innej pozycji i muszę tak odchylić aby mieć dobrą widoczność i nie wpada w zapadki blokujące. ciekawe czy przy większych prędkościach wiatr będzie mi obracał tym lusterkiem bo jednak powierzchnia obrysu jest duża.

DSC_2202.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro to właśnie będę robił , biorę Dremela i zrobię rowki


Dziś rozebrałem lustero jednak nie udało mi się dostać do trzpienia- - tuleji z zapadkami bo trzyma taka blaszka której nie udało mi się ruszyć

DSC_21766.jpg

Pod tą blaszką jest sprężyna. komuś to udało się kiedyś rozkręcić i czy czasem to nie jest zabezpieczenie jednorazowe ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak widzę, to tutaj jest to ciut inaczej niż w TI rozwiązane, więc wszystko co o systemie wałeczków i zapadek pisałem też nie musi być trafione  :rolleyes2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podegnij te skrzydełka haczykiem z twardego drutu, potem je wyprostujesz i do ponownego montażu użyj nasadki z kluczy lub rurki żeby pasowała na tą zewnętrzną warge,nic skomplikowanego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te otarcia na tej podkłądce pokazują jak twarda i rguba jest , próbowałem ją potraktować szczypcami ale niestety ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobaczę ,może jutro jakoś podkładkę wyrzucę , pytanie czy sprężyna która jest na trzpieniu nie wyleci i nie dostanę w pysk ?

Czy później bez problemu tą blaszkę można nasadzić na trzpien ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pysk może nie dostaniesz, ale dobrze by było jakoś nacisnąć tą sprężyne lżej ustąpi zabezpieczenie bo pod naciskiem sprężyny te blaszki sie wbijają w trzpień. Nie pamiętam już jak naciągałem sprężyne bo to ze 4 lata temu robiłem. Dasz rade nie poddawaj sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...