Gość Asahi Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 Rozrząd robiony po 85 tyś ..... bardzo dziwne. Trzy drzwiowy Lekki tuning Wyposażenie - golas Piękne aluski Brak zdjęć wnętrza Brak zdjęć silnika. Wg mnie cena stanowczo za wygórowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość OPOS1 Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 No i dość dziwnie mały przebieg 11 lat i 100tys km?? Moze i prawdopodobne ale czy prawdziwe? Roznie bywa... A rozrzad po co robic jak na lańcuchu? - chyba że ja się nie znam?! No i ten hak - ja sobie zawsze mysle ze jak ktos zrobil hak to auta UŻYWAŁ a nie tylko jeździł więc jakoś mnie odrzuca :028: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariusek Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 no dosc dziwny przypadek,ale rozmawiałem z typem,on jest 2 włascicielem,pierwszym był jakis dziadek i fura była podobno robiona w aso na Puławskiej.wstepnie na ogledziny umowiłem sie na juto.jak wypadna napewno opisze.p.s na co zwrocic w tym modelu szczegolna uwage?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Zwróć szczególną uwagę na blachy. Okolice tylnych progów na dole przy kole, progi z przodu przy kole ale od spodu - okolice mocowania chlapaczy. Tylna klapa czy nie żre jej ruda. Sprawdź też komorę na koło zapasowe. Spróbuj go dopalić i przejechać sie bardzo wolniutko ze sporym obciążeniem silnika .... jedynka i ruszasz pod niewielką góreczkę bez gazu zupełnie. Potem troszke przyspiesz i słuchaj zawieszenia w trakcie skrętów. Poczekaj aż sie rozgrzeje i sprawdź czy po zagrzaniu silnika do temoperatury roboczej nie falują obroty. W czasie pracy wyjmij bagnet oleju i sprawdź ręką czy nie dmucha spod korka. Na zimnym silniku odręć wlew oleju i zobacz czy korek pod spodem nie ma piany albo jasnego "jogurtu" Jak będziesz jechał zobacz przy jakiej cyferce licznika trasy główny licznik przeskakuje do przodu (u mnie się to dzieje na 600 metrze ..... stąd wiem że miałem korygowany licznik) Sprawdź kolor blach w komorze silnika czy wszędzie jest mat - jeśli jest połysk na bank był walony z przodu. Posłuchaj silnika przy otwartej klapie na wolnych obrotach. Wewnątrz kabiny przy obrotach w granicach 600-750 nie powinieneś go właściwie słychac ani czuć posprawdzaj przy wszelkich uszczelkach i plastikowych elementach czy gdzieś rudej nie ma. to chyba wszysto tak na bierząco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariusek Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 ok zobaczymy co to za rajdowka Asahi tyle mi tego napisałes ze chyba sobie wydrukuje a powiedz mi jeszcze "wyjac bagnet i sprawdzic czy nie dmucha z pod korka" myslisz ze cos moze miec z głowiaca?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asahi Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 nie wiem ale sprawdzić chyba warto a jeśli ma ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mariusek Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 byłem na ogledzinach i... no wlasnie,wlasciciel mocno przesadzil,fakt samochod jest zadbany ,ale tylko w srodku.tapicerka naprawde rewelacja,silnik tez pracuje równiutko i cicho i do tego jest suchutki.zadnego pocenia itd.generalnie auto kupil ojciec synowi a syn jako ze jest młody to dołozył felgi,przyciemnił szyby.z audio zostały tylko dziury w polce i kable.a;e do sedna.blacharka-poprostu koszmar.widac ze była cała lakierowana ale ktos zapomniał doczyscic rdzy z blotnikow i juz sa purchle.do tego zrobione zaprawki pomalowane zle dobranym lakierem.progi w fatalnym stanie,zabezpieczone barankiem zeby nie bylo widac rudego.po wyciagnieciu tej deski z bagaznika kolejna rdza w okolicach tylnych amorkow.na dachu kilka wgniotow po jakims sniegu z dachu.wersja standardowa,po za podgrzewaniem tylnej szyby nic.moim zdaniem auto co najwyzej warte z 7 tys.ale dziekuje wszystkim za zainteresowanie i szybka odpowiedz.jutro ruszam ogladac nastepna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sciba Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Zacznijmy od tego ze nie kupił bym auta z Polskiego salonu 10 lat po Polskich dziurach ?? nie dzieki Polecam Helmutownie...euro drogie ale handlarze z autami powzyje 9-10lat tak sie gotuja ze sa bardzo skorzy do zjezdzania z ceny...bylem w zeszlym tygodniu...mysle ze udalo mi sie kupic niezla okazje :one: to sie okaze jeszcze :027: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1980 Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Zacznijmy od tego ze nie kupił bym auta z Polskiego salonu 10 lat po Polskich dziurach ?? nie dzieki Mało zasadna krytyka. Ja takie auto kupiłem w zeszłym roku. W chwili kupna miało 8 lat, 132 tyś przebiegu a badanie w serwisie wykazało sprawność amorów 79-81%. Do dzisiaj nie ma żadnych problemów z zawieszeniem nic nie stuka nic nie puka. Chyba nieźle jak na auto jeżdzące "po polskich dziurach". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sciba Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Wyjatek potwierdza regule :one: obejrzalem troche aut z allegro...i podziekowalem nie wiem moze mowimy o roznych pieniadzach...12 kola to ja bym nie dal za almere [ Dodano: Nie 22 Mar, 2009 13:41 ] oczywiscie nie twierdze ze masz wytelepane zawieszenie ale nie wierz w 100% w trzepaki diagnostyczne....jest duzo czynnikow ktore wplwaja na wynik tego badania..i zawsze jest on obarczony pewnym bledem moja po 13 latach wykazala 78-79% ale zaloze sie ze jak wjechal bym drugi raz to wynik bedzie inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość uchmanek Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 mariusek: jakie 7, 6k najwyżej sciba, nie przesadzajmy. moim zdaniem każde auto trzeba rozpatrywać indywidualnie. jedyne z czym mogę się zgodzić: z polskiego salonu mają biedne wyposarzenie i silniczki 1.4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sciba Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 No panowie nie powiecie mi ze w kraju nad wisła mamy takie drogi jak u nieprzyjaciela ze juz o kulturze motoryzacyjnej nie wspomne :zdziw: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość OPOS1 Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Wiadomo, że teoretycznie masz rację Sciba ale z kolei dużo z zachodu to powypadkowe g***a. Generalnie generalizowanie nie jest dobre nie ma reguły i nie ma auta idealnego - teraz to już wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sciba Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Tzn powiem Ci tak nie wierze w 10 letnie auta bezwypadkowe kazdy cos mial...jeden zbity kierunkowskaz drugi harmonijki z podłużnic...oczywiscie są wyjatki...auta od 115letniej babci ktora jezdzila nim tylko na zebrania kolka rozancowego...a wnuczek pracowal w salonie nissana :one: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1980 Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 No panowie nie powiecie mi ze w kraju nad wisła mamy takie drogi jak u nieprzyjaciela ze juz o kulturze motoryzacyjnej nie wspomne Dróg może i nie mamy takich jak nasi sąsiedzi ale sam ich stan niekoniecznie musi przekładać się aż tak negatywnie jak sugerujesz na nasze auta. Pewien kolega miał swego czasu focusa I, którego wielowahaczowe zawieszenie choć komfortowe to jednak do trwałych nie należało. Otóż ten kolega też mówił..."to przez polskie drogi" a czy po prostu nie chodziło o to że te zawieszenie było marnej jakości? Inne samochody też miały i mają zawieszenia tego typu , zdaje się ze popularny civic np i jakoś nie słychać zbiorowych lamentów użytkowników a też jeżdzą po polskich drogach. Jak coś jest nędzne to mu i najlepsza droga w końcu zaszkodzi a jak solidne to i wytrzyma nawet te nasze. P.S.Opos, widzę że znalazłeś swoje auto, moje gratulacje. Mimo że to nie almera to jednak świetny wybór - te corolki równie solidne. Fajnie że udało Ci się trafić hatchbacka bo te liftbacki paskudne a sedany niewiele lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sciba Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Jezeli mówimy o civicu 6 generacji(7 i 8 ma belke) to ma on co prawda tylnie zawieszenie nie zalezne ale do wielowachacza focusa to mu daleko...focus jest poprostu nie na nasze drogi, za duzo gum do wybijania nie ma o co sie klocic...wiadomo ze wszedzie mozna znalezc i rodzynki i totalne kapcie...uwazam jednak ze w helmutowni znalezienie nie wytluczonego wozidleka jest o wiele latwiejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość charli_27 Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Witam, chciałbym Was poprosić o pomoc przy wyborze Almerki. Mam zamiar za jakieś 2-3 miesiące zmienić amochód. Podoba mi się Almera. Chciałbym przeznaczyć tak ok. 25-28 tys. Z tego co szukałem widzę że znajdę autko z 2005 lub może 2006r. Teraz tylko zastanawiam się co wybrać czy benzynę 1.8 (i tu pytanie czy gaz pasuje do tego silnika, może ktoś ma i mógłby rzucić parę słów czy warto) czy dośc często pojawiający sie w ofertach sprzedaży silnik 2.2 (140KM) Diesel??? Osobiście siedziałem w Almerze 1.8 i podobał mi się ten silnik ale nic nie wiem o tym dieslu???? Proszę o uwagi. Czy warto ryzyować z dieslem? Jak wychodzi eksploatacja Almery, teraz jeżdzę Astrą II? Pozdrawiam Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 nic nie wiem o tym dieslu???? Jeśli chodzi o 2.2DCi 136KM, to chyba nie ma jakichś wad fabrycznych. Weź pod uwagę, że u nas w kraju, te almery nie były sprzedawane i może stąd mało informacji. Ja bym polecał, nie musisz gazować, żeby jeździć tanio, mocy pod dostatkiem i chyba skrzynia 6-ka. Jak wychodzi eksploatacja Almery, teraz jeżdzę Astrą II? Na przełomie 98500 - 135000: wymiana sprzęgła + regularne przeglądy i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość charli_27 Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 no to już mi się zaczyna podobać - a jak sprawuje się spalanie? Czy uważasz że ten silniczek byłby lepszy niż 1.8 benzyna? A jak wytrzymuje zawieszenie w tych modelach? Jeszcze pytanie co do części Almery jak wygląda to cenowo? Dzięki za info. Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 jak sprawuje się spalanie? TAK generalnie nieźle Mi bardzo odpowiada jazda dieslem, dlatego osobiście wybrałbym na pewno 2.2DCi zamiast 1.8. Co do zawieszenia, to się nie wypowiem, u mnie póki co dopiero 130tys.km. Cenowo chyba tak jak u innych - dramatu nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość charli_27 Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 A są jakies wady tego modelu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teres Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 A są jakies wady tego modelu??? U siebie boję sie tylko o pompę wtryskową (naprawa okolice 2000zł), poza tym nie widzę wad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość charli_27 Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Czy te 6,2 w twoim opisie to wynik spalania w tarsie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek N16 2,2 Di Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Tak jak Teres, powiedział jak bedziesz miał pecha to pompa do naprawy chyba że juz kupisz po naprawie.... A co do spalania to w trasie ok 5 litrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mlody666 Opublikowano 23 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2009 Co do 1.8 to była to konstrukcja średnioudana i czesto paliła olej - mechanicy załatwiali tematy bodajże zamianą pierścieni na większe ale szczegółów nie znam. Ja osobiście brał bym 2.2 Di (dcI) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.