Chcesz kupić Almerę N15, N16? Zapytaj tutaj

[Gość bemek]

Witam

Przymierzam się do kupna Almery i mam nawet jedna upatrzona i nawet już obejrzana i proszę o pomoc. Jest to taka Almera:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9277601

 

A teraz o jej dolegliwościach i moich wątpliwościach.

1. Ogólne rysy na lakierze, bardzo nie przeszkadzają ale to jest do poprawki + lekko przetarty lewy tył.

2. Malowana maska i wymieniany lewy reflektor i grill, podobno po traceniu rowerzysty.

3. Delikatna rdza nad drzwiami kierowcy + rdza przy zawiasach tych samych drzwi.

 

I teraz co mnie najbladziej nurtuje:

4. Szyby są z rocznika 02 i 03 a przynajmniej maja takie oznaczenie nie wiem czy to normalne w Almerze czy coś na tyle było poważnego ze wszystkie szyby albo większość była wymieniana.

5. Tylne drzwi jedne i drugie wyglądają jakby w górnej części nie były dobrze spasowane , tzn są bardziej wciśnięte niż linia karoserii. Nie wiem czy to normalne czy coś było przy nich robione, a nie wyglądają na malowane.

 

Samochód 'wygląda' ze nie miał poważniejszej stłuczki a na dodatek serwisowany w ASO, co potwierdziłem, ale szczegółów bez pozwolenia właściciela nie chcieli mi podać. Samochód jest dodatkowo ubezpieczony do kwietnia 2010 co przy moim braku zniżek daje spora oszczędność.

 

Prosze o pomoc czy warto się dalej tym samochodem interesować?

[Gość Asahi]

Biorąc pod uwagę Twój opis tego auta. Nie kupiłbym go.

Czytając byłem niemal pewny że mówisz o Nissanie Sunny dopuki nie przeczytałem że szyby są z roczników 2002 2003.

[skawin]

hmm rzeczywiście wygląda dziwnie i te zdjęcia jakby przez mgłe czyli robione telefonem. Piszesz że miał wymieniony reflektor - mnie sie wydaje że było coś z maską boś krzywa, drzwi tylnie rzeczywiście chyba były malowane, pozatym nie wiem bo nie mam u siebie wyświetlacza ale tak jakby coś krzywo leżał - może tylko ze zdjęć tak wygląda.

Może masz jakieś normalne foty tego auta?

Pozatym to diesel - zobacz o pompach.

[Gość bemek]

hmm rzeczywiście wygląda dziwnie i te zdjęcia jakby przez mgłe czyli robione telefonem. Piszesz że miał wymieniony reflektor - mnie sie wydaje że było coś z maską boś krzywa, drzwi tylnie rzeczywiście chyba były malowane, pozatym nie wiem bo nie mam u siebie wyświetlacza ale tak jakby coś krzywo leżał - może tylko ze zdjęć tak wygląda.

Może masz jakieś normalne foty tego auta?

Pozatym to diesel - zobacz o pompach.

 

Drzwi tylne raczej nie były malowane za to maska była malowana i zapewne przy montażu źle została spasowana, ale to tylko moje domysły. niestety nie posiada dodatkowych zdjęć, a szkoda ze nie zrobilem:/

Wszystko powinno wyjść po wizycie w ASO, ale nie wiem czy warto jeszcze raz jechać.

[herson]

hmm rzeczywiście wygląda dziwnie i te zdjęcia jakby przez mgłe czyli robione telefonem. Piszesz że miał wymieniony reflektor - mnie sie wydaje że było coś z maską boś krzywa, drzwi tylnie rzeczywiście chyba były malowane, pozatym nie wiem bo nie mam u siebie wyświetlacza ale tak jakby coś krzywo leżał - może tylko ze zdjęć tak wygląda.

Może masz jakieś normalne foty tego auta?

Pozatym to diesel - zobacz o pompach.

 

Masz rewelacyjny wzrok, skoo na tych zdjęciach i aucie w kolorze czarnym, widzisz tyle szczegółów....

Poza tym to diesel DCI i zamiast pompy jest common rail

 

Co do szyb, ja mam almę z 2003r. w dowodzie data produkcji jest 2 stycznia 2003, ale wszystkie szyby mam z oznaczeniem 2002.

Tyle, że moja alma jest przed liftem.

[Gość bemek]

Masz rewelacyjny wzrok, skoo na tych zdjęciach i aucie w kolorze czarnym, widzisz tyle szczegółów....

Poza tym to diesel DCI i zamiast pompy jest common rail

 

Co do szyb, ja mam almę z 2003r. w dowodzie data produkcji jest 2 stycznia 2003, ale wszystkie szyby mam z oznaczeniem 2002.

Tyle, że moja alma jest przed liftem.

 

Tak tylko ten samochód ma pierwsza rejestracje 09/2004 a rok produkcji 2003 wiec zapewne produkcja jakiś listopad/grudzień 2003 i czy to możliwe aby szyby były w takim razie z rocznika nawet 2002?

[skawin]

kolego herson

zobacz sobie strone lewą przy grilu i porównaj z prawą nie mówię już o lampie bo może jest źle założona choć nie powinna

do tego zobacz szpary maski ot tyle

 

szyba chyba zawsze są z rocznika niżej - przynajmniej u mnie też tak jest

 

teraz na spokojnie oglądam foty i sam juz nie wiem na pierwszym zdjeciu gdzie stoi przodem a zdjęcia z boków to szpary są wszędzie różne?

[Gość bemek]

Maska to nie problem bo nadkola są w oryginalnym kolorze, wiec poważnego dzwona chyba nie było. Powiedzcie mi jeszcze czy to standard ze tylne drzwi po zamknięciu troszkę bardziej się chowają poza linie karoserii w ich górnej części.

[herson]

Maska to nie problem bo nadkola są w oryginalnym kolorze, wiec poważnego dzwona chyba nie było. Powiedzcie mi jeszcze czy to standard ze tylne drzwi po zamknięciu troszkę bardziej się chowają poza linie karoserii w ich górnej części.

 

nie, powinny być równo

[skawin]

a co powiecie na wyświetlacz z kompa pokładowego?

Czy tylko mnie sie wydaje czy rzeczywiście jakoś krzywo leci w lewą strone:blink:

przy powiększeniu zdjęcia o 200% lewa strona 1cm prawa 1,5 - albo już mam zwidy

[kubsta]

Samochód jest dodatkowo ubezpieczony do kwietnia 2010 co przy moim braku zniżek daje spora oszczędność.

Nie jest to do końca prawdą, bo po kupieniu auta musisz go przerejestrować na siebie - to samo dotyczy ubezpieczenia, które za pozostający okres zostanie przeliczone zgodnie z Twoimi zniżkami (czyli brakiem zniżek). Czyli i tak będziesz musiał dopłacić. Fakt, mniej niż byś zapłacił normalnie, ale zawsze.

[herson]

Nie jest to do końca prawdą, bo po kupieniu auta musisz go przerejestrować na siebie - to samo dotyczy ubezpieczenia, które za pozostający okres zostanie przeliczone zgodnie z Twoimi zniżkami (czyli brakiem zniżek). Czyli i tak będziesz musiał dopłacić. Fakt, mniej niż byś zapłacił normalnie, ale zawsze.

O ile sprzedający się zgadza, można jeździć na jego ubezpieczeniu, aż do końca trwania polisy ( oczywiście mówimy tu tylko o OC )

[kubsta]

Witam,

 

bądźcie tak dobrzy i zerknijcie na załączone fotki auta, do którego się przymierzam. 2001 rok, silnik 2.2 diesel. Teoretycznie tylko przerysowany bok oraz "nadwyrężone" zderzaki. Zobaczymi jak przyjedzie do Polski...

Czy widzicie jakieś elementy warte szczególnej uwagi poza:

- przednim i tylnym zderzakiem

- tylnymi prawymi drzwiami i nadkolem

 

[skawin]

tak na szybko źle założona klapa bagaznika ogólnie cały tył coś nie halo

kierownica też coś nie za ciekawwie, brak poduchy ?

[herson]

Co do klapy, to bym nie wyrokował. Zderzaki w N16 mają to do siebie, że czasami leżą krzywo ( wiem coś o tym, jak ostatnio chcąc zaparkować na styk, "dotknąłem" płotu i miałem podobny efekt, dodatkowo z przesunięciem na prawo ). A moja nie była bita, bo z ciekawości sam zdejmowałem tylni zdrzak, żeby wszystko dokładnie obejrzeć.

Odnośnie kierownicy, wygląda tak jak w pozostałych N16 ( te szczeliny tak mają być )

[gavinas]

Generalnie spasowanie tyłu (klapa, zderzak, listwy pod lampami) jak i przodu budzi spore zastrzeżenia. Poducha tez wydaje mi sie jakaś dziwna. Dodatkowo do progów chyba zabiera się ruda i to po obu stronach (tylne końcówki). Podsumowując ja bym sobie odpuścił.

[Gość drawn]

Witam wszystkich na tym forum. Jestem niedoszłym posiadaczem almery, bo szukam odpowiedniego autka od kwietnia i zaczynam być powoli zdesperowany, że chyba nie kupię wymarzonych 4 kółek. Szukam almy N15 z silnikiem 1.6, pięciodrzwiowej po lifcie 1999 lub 2000). Jestem skłonny wydać do 14 tys. za takie autko, ale nic sensownego nie mogę znaleźć. Z zaciekawieniem przyglądam się temu egzemplarzowi:

http://"http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-almera-1-6-benzyna-10615960.html#9d3bb94a7f7b63b7,1"

 

Proszę o poradę, czy warto jechać sporo kilometrów, żeby obejrzeć i ewentualnie kupić tą almerę?

[Gość babciek]

Hej

Szczerze mówiąc ze zdjęć nie ma sie do czego przyczepić za bardzo. Najlepiej pojechać i sprawdzić. Jeżeli masz daleko, to może masz kogoś znajomego z tych okolic, albo zapytaj tutejszych użytkowników, może ktoś ma blisko i może podskoczyć sprawdzić.

[Gość McAlmera]

Witam wszystkich na tym forum. Jestem niedoszłym posiadaczem almery, bo szukam odpowiedniego autka od kwietnia i zaczynam być powoli zdesperowany, że chyba nie kupię wymarzonych 4 kółek. Szukam almy N15 z silnikiem 1.6, pięciodrzwiowej po lifcie 1999 lub 2000). Jestem skłonny wydać do 14 tys. za takie autko, ale nic sensownego nie mogę znaleźć. Z zaciekawieniem przyglądam się temu egzemplarzowi:

http://"http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-almera-1-6-benzyna-10615960.html#9d3bb94a7f7b63b7,1"

 

Proszę o poradę, czy warto jechać sporo kilometrów, żeby obejrzeć i ewentualnie kupić tą almerę?

 

Przydałoby się parę zdjęć z boków - prawa strona coś podpada, ale z tych zdjęć ciężko coś dopatrzeć.

Kołpaki z Biedronki wskazują, że co wartościowsze akcesoria z auta zniknęły - ale to takie dywagacje

 

Nie myślałeś o szukaniu po Niemczech - za 3000 € już masz w czym wybierać (formalności w Niemczech to bułeczka z masełkiem ), a to dużo pewniejsza opcja, niż kupno od handlarza, kóry wiadomo, że szuka jak najtańszych aut, żeby jak najwięcej przyciąć.

 

na przykład coś takiego

 

pzdr

[Gość baset1]

Witam wszystkich na tym forum.Co sądzicie o takiej Almerze http://autocity.gratka.pl/ogl/10532338.html Dziękuje za pomoc.

[Qadrat]

Witam.

 

Jestem na etapie poszukiwań Almery N15 2.0D. Budżet w granicach 10 - 11tys. zł, więc w tej cenie auto z roczników 98 - 99 jest realne. Auto kupuję do codziennej jazdy, ok. 3,5tys km miesięcznie

 

Mam pytania odnośnie tego silnika:

 

1. Czy to jest japońska konstrukcja, czy może zapożyczony z Europy?

2. Czy ten silnik jest naprawdę aż takim wielkim mułem, że ledwo się toczy i z miejsca porównywalny z maluchem?

3. Opał lub biodiesel - nadają się do tego silnika?

4. Jakieś typowe bolączki?

5. O ile dobrze czytałem - ten Nissan składany był w Japonii, to jest prawda?

 

Za odpowiedzi byłbym bardzo wdzięczny, bo na 99% właśnie tego Nissana wybiorę ze względu na ekonomikę, ponoć w mieście ok. 6l spala.

Edytowane 24 Lipca 2009 przez Qadrat

[Gość smoq123]

Witam,

 

Przymierzam się do tego auta:

http://moto.gratka.pl/tresc/nissan-almera-n16-di-2-2-diesel-10725329.html#cc7157bc8dffc512,2

 

W niedzielę będę je oglądał - możecie powiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę?

Macie jakieś wnioski na podstawie zdjęć?

 

Z góry dzięki za pomoc!

[Gość Tolo74]

Raz jeszcze napisze -ze Niemiec dobrego auta za pol darmo sie nie pozbedzie, za to jezeli jest to auto z defektem (mniejszym lub wiekszym) to idzie sporo taniej a potem handlarz mniejszym lub wieksyzm kosztem napraw -sprzedaje jako super 100% sprawne i bezwypadkowe.

Piszac to che Wam uswiadomic ze np do Niemiec -nie jedzie sie po tanie auto lecz po sprawne auto (lub takie w ktorym latwo doaptrzec sie niesprawnosci) i tam auta czesto sa w podobnych cenach jak w Polsce a nawet drozsze -wystarczy spojrzec na autoscout24.de

Niestety podobnie jest w POlsce -sprawne i zadbane auta ida jako okazje do znajomych lub w najgorszym wypadku -do handlarzy a nam zwyklym smiertelnikom -zostaja tylko te "bezwypadkowe od starszego Pana ktory rzadko jezdzil i ma przejechane 70tys km".

Nie oszukujmy sie -nikt nie sprzeda dobrego auta ponizej jego rynkowej wartosci, chyba ze jest z defektami (technicznymi lub pokolizyjne) i chce sie go szybko pozbyc.

Owszem pewnie cuda i okazje sie trafiaja -ale nie mozna byc naiwnym ze czeka na nas taka okazja w ogloszeniu i na aukcji od miesiaca.

 

W POlsce wskazane byloby karanie sprzedajacych jezeli udowodni sie nieprawidlowy ze stanem faktycznym opis (czyli powypadkowy, niesprawny)

 

Ha -co mnie najbardziej rozsmieszylo, jak dowiedzialem sie ze czesc aut w dalszym cioagu sklada sie z dwoch jedno, po czym sprzedaje jako bezwypadkowe poniewaz specjalnych sladow na jego karoserii nie widac.

 

Pozdrawiam i mimo wszystko zachecam do kupna auta za granica lub od sprawdzonych posrednikow sprowadzajcych je zza granicy.

[Gość drawn]

Przydałoby się parę zdjęć z boków - prawa strona coś podpada, ale z tych zdjęć ciężko coś dopatrzeć.

Kołpaki z Biedronki wskazują, że co wartościowsze akcesoria z auta zniknęły - ale to takie dywagacje

Nie myślałeś o szukaniu po Niemczech - za 3000 € już masz w czym wybierać (

 

dzięki za odpowiedź - w Niemczech wbrew pozorom też nie jest łatwo trafić na odpowiedni wóz - sporo jest ofert <2000E, którymi chyba nie ma sensu zawracać sobie głowy (najczęściej wozy totalnie zajeżdżone) albo >4000 euro - to z kolei trochę zbyt wygórowana cena za samochód 10-cio letni... zresztą za sprawą znajomych w "rajchu" rozkręciłem tam poszukiwania (taką drogą nabyłem swego czasu mój obecny pojazd, chylący się już ku upadkowi), ale najwidoczniej almery z silnikiem 1.6 są rzadsze niż się pierwotnie wydawało, albo zadowoleni właściciele niechętnie się ich pozbywają

A co do almery z ogłoszenia - nie wiem, czy się martwić, ale wystawiający nie zamieścił dopisku "bezwypadkowy"... Fajnie było by, gdyby ktoś miejscowy mógł rzucić okiem na ten samochód i podzielić się wrażeniami.

[Gość Tolo74]

W Niemczech glownie sa VW, Skoda, Seat, Ford, Opel, Merc, BMW.

Japonskich jest faktycznie malo. Ja chcialem japonca wiec z koniecznosci zdecydowalem sie na auto ktore ma w kilku miejscach wady lakiernicze (otarcia, wgiecia) i miejsca przypalenia tyapicerki (kiedys myslalem ze to zrobie ale czas pokazal ze nie przeszkadza mi to, a sponsora na nowy lakier na zewnatrz nie znalazlem z czego tez sie ciesze).