Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić Almerę N15, N16? Zapytaj tutaj


Gość Polinaa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Akurat dieslem N15 przejechałem już blisko 90tys. km, więc mogę trochę o nim napisać.

 

Bardzo udany silnik, pod warunkiem, że ktoś nie "przestawił" go poprzez nieumiejętną wymianę rozrządu - a już jednemu koledze z forum kiedyś od nowa ustawiałem pompę, bo pseudo-mechanik podczas wymiany rozrządu ją przestawił i auto miało dynamikę gorszą, niż Fiat 126p. Tam siedzi pompa Zexel, żeby dobrze to ustawić to trzeba mechanika przez duże "M". Ten silnik nie lubi również kiepskiego oleju. 10W40 to jest minimum, co powinno się do niego wlewać. U mnie 230tys. km i full syntetyk 5W30. Odpowiednio ustawiony, zaślepiony EGR i to nawet fajnie jeździ, jak na 75KM. Spalanie w mieście z włączoną klimą nie przekracza 6,5l. W trasie z klimą, 3 osobami i masą bagażu spalanie 5.2l. Od dołu ładnie idzie, nie trzeba go mocno kręcić. Troszkę głośny powyżej 100km/h, ale to stara konstrukcja. Pali wszystko, co mu wlejesz do baku. Olej napędowy, olej opałowy, biodiesel z Bliskiej, a w ciepłe dni to i nawet olej rzepakowy. Dobra bateria, sprawne świece żarowe i niezamarznięte paliwo - zimą nie ma opcji, żeby miał problemy z odpaleniem. Buda lubi rdzewieć, ale tylko wtedy, gdy albo była robiona po stłuczce, albo ktoś nie zrobił konserwacji i trzymał auto pod chmurką. Części tanie i to bardzo, dostępne wszędzie (np. kompletny rozrząd do diesla <2 paski, 3 rolki> to koszt 290zł). Proste w naprawach, nie ma żadnych skomplikowanych rozwiązań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

przymierzam się do zakupu samochodu używanego.

 

Kilka razy zostałem podwieziony przez kumpla z pracy Nissanem Almerą 1,5 dci i byłem zaskoczony dynamiką i jakością wnętrza.

Posiada egzemplarz z 2005 roku, z przebiegiem ok 100tyś, wnętrze wygląda jak nowe, jest właścicielem od nowości - może dlatego...

 

W każdym bądź razie zachęcił mnie do zakupu, gdyż jak twierdzi do tej pory z poważniejszych rzeczy robił tylko amortyzatory i komplet hamulców.

 

Preferowane wersje 1,5dci, lub 2,2 dci, ewentualnie 1,8 benzyna,

 

Od dwóch godzin zaczytuję się w Waszym forum, masę ciekawych i przydatnych informacji, ale martwi mnie, że 2 na 3 samochody, którymi się inetresuje są z komisu.. po przeczytaniu Waszych postów o komisach, zacząłem czytać o nich opinie i się załamałem, ale być może te egzemplarze okażą się udane..?

 

Będę wdzięczny za wszelkie komentarze lub ewentualne sugestie co do innego modelu.

Na auto chciałbym przeznaczyć max 16-17tyś.

 

Poniżej efekt moich poszukiwań:

 

http://moto.allegro.pl/nissan-almera-n16-1-8-maly-przebieg-1-wlasciciel-i2504032256.html

 

http://otomoto.pl/nissan-almera-2-2-dci-136-km-C24990293.html - ten jest z mojego rodzinnego miasta, jeździła nim koleżanka mojego Ojca, sprowadziła go ze szwajcarii w 2007 albo w 2008 roku i nawet widziałem jego pierwszy dzień w Polsce. Przebieg może być realny, bo jeździła tylko do pracy.. nie wiem czy dobrze dla silnika

 

http://otomoto.pl/nissan-almera-gwarancja-salon-pl-1-5-C25166406.html

 

 

Pozdrawiam,

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta z Twojego miasta ma zadymiony lewy reflektor i z tego co widze, jest to zamiennik. Gniazdo zarowki jest juz w nim konkretnie potopione, co jest przyczyna fatalnego wygladu reflektora - masa srebrnego pylu wszedzie w srodku, pochodzacego ze stopionego odblysnika soczewki (widzialem dokladnie taki przypadek). Kwalifikuje sie na smietnik, bo zalosne swiatlo daje raczej. Prawa lampa chyba tez ma oznaczenia, jak na zamiennikach. 500-700 zl nalezy stargowac za wymiane kompletu lamp na oryginalne uzywane w dobrym stanie z metalowymi gniazdami soczewek. Komplet nowych to jakos 3 razy tyle.

 

Ja polecam 2.2 dCi - dynamika nieporownywalna z 1.5 dCi, a spalanie rowniez niskie. Do tego 2.2 dCi to konstrukcja japonska, a 1.5 dCi to silnik francuski. Problemem jest to, ze w kraju jest ich malo. Nie ma w czym wybierac, a z otomoto i w komisach sa raczej padaki juz.

Edytowane przez csm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego lubię konsultować zakupy z ludźmi, którzy się znają.. wczoraj zadzwonił Ojciec, któremu się przypomniało, że Amelka jego koleżanki była kupiona ze Szwajcarii krótsza o jakieś 20 cm na skutek zderzenia z czymś, stąd pewnie nieoryginalne lampy.

 

A co myślisz o 1.8 benzyna? Ja generalnie jeżdżę na trasach, w mieście prawie wcale, więc spalanie nie jest raczej kluczowym czynnikiem. Bardziej zależy mi na niezawodności i świętym spokoju. Czy samochód za 12tyś może to zapewnić? :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie 1.8 trzeba uwazac na ich wade fabryczna skutkujaca braniem oleju - wadliwe pierscienie, czy cos. W poliftowych chyba to juz poprawili, ale nie wiem. Musialby sie wypowiedziec ktos, kto zna sie na benzynkach w almerze, bo ja nie mam odpowiedniej wiedzy o nich. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na 166 tys nie wyglada poniewaz fotele sa tak zjechane ze hej tzn wygniecione. Moja almerka ma przejechana 187 kkm to fotele pieknie wygladaja:)

Maska z przodu ze zderzakiem wogóle nie pasują, lampy przednie tez nie równo siedzą

Edytowane przez gaco12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze maska jest z wersji z przed liftu, tzn jest jest wgłebienie na znaczek a almera po lifcie nie moze miec wgłebienia

Zderzak przedni zle spasowany oraz inny kolor

Mi sie wydaje ze lewa lampa ma srodek czarny a prawa szary

Tył lewy bok zle spasowany

Noi nie ma zdjec prawej strony samochodu

Nierówne szczeliny sa miedzy maska a nadkolem

Ale chwali sie niskim przebiegiem !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Gość malin051986

Witam wszystkich.

Jestem a raczej byłem posiadaczem almery n16 1,5b z 2004roku. Byłem ponieważ została mi ona skasowana przez posiadacza bolidu młodzieży wiejskiej BMW (szkoda całkowita). Myślę właśnie nad kupnem auta i zastanawiam się nad drugą almera. Mam pytanie jeśli chodzi o diesla 2,2 dci jak jest z jego awaryjnością i ekonomicznością. Benzyna spisywała się znakomicie. Silnika 1,8 nie chce bo to zagadka będzie brać olej lub nie będzie.

No i oczywiście najważniejsze dzięki almerze i jej rozmiarom (sedan), mojemu dziecku siedzącego na tylnej kanapie nic się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Tino od rocznika 2004 /podobno/ są już silniki "modernizowane" przez francuzów. Ja mam 2003, silnik japoński 235tyś, od nowości cały czas na oleju 5/40 i nie narzekam. Czy to będzie zwykła Almera czy Tino, to pompy, oraz dwumasa są takie same i to są najdroższe podzespoły, czy też naprawy. W obu samochodach najpierw będzie rdzawiła przednia belka. Natomiast progi jak i błotniki, to szybciej "lecą" w zwykłej Almerze.

Ale przypuszczam że to wszystko zależy od "artykułu", "egzemplarza" na jaki trafisz i to bez znaczenia, czy N16, czy też Tino. Ja swoją Tinkę osobiście sprowadziłem z Niemiec i robiona była, jeśli dobrze pamiętam w Hiszpanii.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoj 2.2 dCi z 2003 tez jest "modernizowany" przez francuzow. ;)

 

To co sprawdzano po VIN-ie, to podobno nie. Ale ja jej nie produkowałem i nie będę się sprzeczał. To co wiem, to są egzemplarze w QQ i X-tail z 2004r a "serce", czyli silnik też mają jeszcze orginalne japońskie - chodzi mi o 2,2dci.

Ważne, że nie narzekam - jak do tej chwili. Pali w trasie 4,6-5,0, w mieście 7, a przy ciągnięciu kempingu 1200kg -10l.

Był tylko mały mankament z dawką wtrysku i łańcuszkiem-prowadnicą na vakum.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie w nissanie 2.2 dCi jezdzi chyba tylko jeden, stary 2.2 Di po modyfikacjach. Przynajmniej jezeli chodzi o almery/primery. Nie ma raczej roznicy, czy to 2003 czy po 2004. Wiec Twoja opinia co do tego silnika powinna miec zastosowanie rowniez do mlodszych rocznikow :)

 

Ja takze nie narzekam (odpukac). ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam. Mam na oku Nissana Almere 1.5 z 2004 roku. Link: http://autocentrum-z...-C25331191.html . Byłem oglądać samochód pali fajnie silnik chodzi cichutko.... jednak martwią mnie trzy rzeczy: ma wytartą kierownicę i mieszek skrzyni biegów oraz pokryte rdzą blachy z boku siedzenia. Czy ktoś mi jest w stanie pomóc czy warto kupić ten samochód?

z góry dziekuje!!!

Edytowane przez piterr83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...