[T32] - problemy wieku dziecięcego

[johnson]

Ktos mial moze klopot z obladzajacym sie parownikiem? Przy tych upalach zdarza sie ze parownik jest caly oszroniony i nie ma przeplywu powietrza calkowicie. Tak jakbym nie dzialal jakis czujnik.

[JackSet]

Pojade rano z klima (ok. 14 km) i od razu sprawdze. Tylko 1 pytanie. Jak wyglada i gdzie jest ten parownik.

Rano bylo tylko 20 ale po poludniu 28. Na klimie zrobilem 7km z ust temp 22. Pod maską zadnych nalotow na rurkach i chlodnicy.

[johnson]

Ktos mial moze klopot z obladzajacym sie parownikiem? Przy tych upalach zdarza sie ze parownik jest caly oszroniony i nie ma przeplywu powietrza calkowicie. Tak jakbym nie dzialal jakis czujnik.

No i bylo malo gazu. Serwis nie znalazl dziury. Rzekomo utrata dopuszczalna przez weze. Strasznie slabe to auto. Mial byc nowy xtrail po tym ale jednak stracilem cierpliwosc. Za duzo a jakosc prosto z renault jak dla mnie.

[JackSet]

Ale to ze nikt nie mial problemow takich przeczy tej tezie o francuskim pochodzeniu rurek od klimatyzacji.

[johnson]

Ale to ze nikt nie mial problemow takich przeczy tej tezie o francuskim pochodzeniu rurek od klimatyzacji.

Nikt tutaj. Na forum uk jest duzo postow na ten temat. Inny przyklad. Reklamowalem wytarcie galkie biegow. Nissan wymienil. Po 3 mies nowa wyglada gorzej niz ta pierwsza. I teraz jest to zuzycie eksploatacyjne. Kto ma glowe zeby przy samochodzie za 130k robic takie jaja.

Ogolnie wg mnie auto przeszacowane cenowo i sens ma w najtanszych wersjach. Przy topowych spokojnie mozna poszukac czegos naprawde premium.

[JackSet]

Suma wszystkich nieszczesc. Ja mam 3ego nissana i przez 16 lat suma napraw to 1400 zl na 200k km.

[Red_Sebald]

Dzień dobry. Nie wiem czy kwestia dotyczy choroby wieku dziecięcego ale nic to, spróbuję...

 

Otóż w moim aucie (1.6 dci, 2 lata) ostatnio zauważyłem, że samorzutnie zresetował się zegarek (na ekranie pomiędzy zegarami i w radiu). Zauważyłem to po rozruchu, nie dam głowy, czy nie stało się to już po starcie systemu. Oprócz tego żadnych innych objawów, zegarek po ustawieniu (swoją drogą obsługa radioodtwarzacza w wersji Accenta jest obcowaniem z historią ) chodzi dotąd poprawnie. Nigdy wcześniej się to nie zdarzyło...

 

Być może problem wiązał się z tym, że od tygodnia dla zabawy postanowiłem pojeździć z włączonym systemem start - stop, co w warunkach Warszawskich pewnie nieźle drenuje akumulator.

 

Oczywiście problem był (jak do tej pory) jednorazowy i raczej błahy, ale jestem ciekaw, czy któryś z użytkowników z czymś takim się spotkał...

[JackSet]

Dzień dobry. Nie wiem czy kwestia dotyczy choroby wieku dziecięcego ale nic to, spróbuję...

Być może problem wiązał się z tym, że od tygodnia dla zabawy postanowiłem pojeździć z włączonym systemem start - stop, co w warunkach Warszawskich pewnie nieźle drenuje akumulator.

 

Oczywiście problem był (jak do tej pory) jednorazowy i raczej błahy, ale jestem ciekaw, czy któryś z użytkowników z czymś takim się spotkał...

 

Miałem bardzo dawno temu, czyli około roku temu problem z radiem (Acenta) tj. uległ zawieszeniu podczas jazdy i nie reagował. Po zatrzymaniu i ponownym uruchomieniu też nie było reakcji. Dałem spokój ale po powrocie z pracy problem zniknął i faktycznie był zresetowany zegar. Od tamtej pory nie było problemu.

System SS chyba nie miał na to wpływu - ja używam go praktycznie bez wyłaczania i tez w warunkach warszawskich.

 

BTW. może radio i historyczne ale system info rozrywki w wersji Tekna i wyższych to jakaś porażka i świadomie z tego zrezygnowałem po miesiącu obcowania z nim w Qashqai'u, który miałem do dyspozcji z powodu opóźnienia dobioru X-a.

Doszedłem do wniosku ze telefon ma zdecydowanie lepsze funkcje niż Nissan Connect za 6 tysi dodatkowe (o jakości obrazu z kamer już nie wspomnę).

[juras2017]

Nie no, nie dramatyzujmy z ta jakoscia.

Oczywistym (niestety) jest, ze nie należy on do najwyzsej klasy

Jednak obraz jest dosyć wyraźny na mapach a ten z kamer wystarczający -pewnie, ze mogl by być lepszej jakości ale da się spokojnie korzystać z tego

Nie jest to jakos specjalnie rozbudowany system multimedialny (nie będę już wypisywal roznych okreslen) to fakt, można by to lepiej zrobić.

Powtorze się zapewne z innego watku ale podoba mi się system znakow drogowych -ograniczenia predkosci dokładnie. Pokazuje je miedzy zegarami i zczytuje z map lub z rzeczywistych znakow o ile je "obfoci" i rozpozna -rewelka. No ale to o radiu miało być. Brakuje wyświetlania daty na wyświetlaczu lub miedzy zegarami

Jest cos wyżej wyposazenia niż Tekna?

[JackSet]

Nie no, nie dramatyzujmy z ta jakoscia.

Oczywistym (niestety) jest, ze nie należy on do najwyzsej klasy

 

No cóż mogę powiedzieć: był czas przywyknąć

A serio wg mojej subiektywnej oceny to NissanConnect wraz z Pakietem Bezpieczeństwa nie jest wart dodatkowych 10 tysięcy. Nawigację mam w telefonie (lepszą), kamery mi niepotrzebne bo są czujniki a rozpoznawanie znaków to już całkowicie zbędne dla spostrzegawczych ludzi.

[juras2017]

No nie, teraz zarzucasz mi brak spostrzegawczości, kamera to niepotrzebny gadzet a pakiet bezpieczeństwa wyrzucone pieniądze -odczytuje tak z Twojego wpisu.

Tak to jest gdy czlowikk cos już ma to wydaje się to potrzebne/przydatne a jeśli się czegos akurat nie posiada w aucie to i potrzeby posiadania jak by nie było

Ja mimo wszystko uważam ze pakiet bezpieczeństwa czy kamery sa bardzo fajnym dodatkiem.

Dlaczego uważasz ze wszyscy dolozyli kase za wersje Tekna tylko dla tych dodatkow?

Przeciez już kiedyś napisałem co mnie osobiście sklonilo do zaplacenia więcej - panorama-dach z szyberkiem, kola 19", naped 4x4, swiatla ksenony albo LED a dodatkiem który uważam za przydatny były wlasnie kamery.

Reszta jest już tylko milymi dodatkami, które po 5-ciu miesiącach użytkowania sprawdzają się w większym lub mniejszym stopniu

Nie używam asystenta parkowania -robie to znacznie szybciej i wydaje mi się ze lepiej ale wszystkie mechanizmy uzyte do tego systemu sa przydatne w innych sytuacjach jak hamulec elektryczny, ochrona przed kolizja czy wspomniane znaki drogowe (ograniczenia predkosci) czy nawet asystent pasa ruchu.

Uwazam, ze w poprzednim samochodzie zupełnie tego nie potrzebowałem

Zapomnialem dodac (chyba najważniejszego), to wszystko przydaje się na parkingach pod marketami czy centrami handlowymi np. gdy jakis klient wyskoczy nagle z wozkiem zza innego samochodu lub co gorsza porzuci toczący się wozek na parkingu albo najzwyczajniej roztargniony "zakupowicz" itp., itd. ...

Edytowane 11 Lipca 2017 przez juras2017

[JackSet]

Panie Juras. Echhhhh. Ujmę to tak:

 

Odbierając moje doznania, klasyfikuję je.

Buduję z nich pojęcia i łącze te pojęcia za pomocą relacji, które same w sobie są również pojęciami wyższego rzędu.

W ten sposób powstaje mniej lub bardziej spójna struktura pojęciowa, zawierająca wszystko, z czym mam do czynienia.

A przynajmniej to, na co jestem w stanie zwrócić uwagę, świadomie czy nieświadomie.

Treścią wszystkich pojęć są wyłącznie moje prywatne, sensu stricte subiektywne doznania.

Tak być musi, bowiem tylko te doznania są mi dostępne i tylko te doznania jestem w stanie do moich struktur wprowadzić.

[JACKO29]

A ja zauważyłem dziwny objaw.Silnik1.6 dci....księgowy dobiegał kresu wytrzymałości  i coś w okolicach 120km do pustego baku silnik zaczął poszarpywać,nie można było jechać na  małym gazie bo szarpał.Albo cisnąć,albo zdjąć nogę z gazu ,bez alternatywy.Zatankowałem dzisiaj  20L i jak ręką odjął!!! I dziwne skojarzenie mam,przedtem po przekręceniu kluczyka było słychać jak pompa pracuje cały czas,teraz pracuje tylko chwilę,a zaczyna na nowo od startu silnika....Za wysoko pompa w zbiorniku????

[Przemek_NW]

Po przejechaniu ponad 5k km podaję kilka obserwacji:

- po uruchomieniu silnika (każdorazowo, czy to przy zimnym czy nagrzanym) obroty wpadają na 1.5k obr/min. -  ma się wrażenie jakby samochód jechał na "ssaniu", przy zmianie biegów również mam efekt "podbijania" obrotów, dopiero po kilku kilometrach jazdy "efekt ssania" ustępuje i obroty spadają na biegu jałowym do 800 obr/min.;

- szumy w drzwiach od strony kierowcy przy prędkości pow. 90 km/h;

- skrzynia biegów mało precyzyjna, w szczególności pomiędzy 2 a 3 biegiem (potrafi czasami wybić);

- klimatyzacja która przy nastawieniu na 19 st, raz chłodzi a raz grzeje;

- miękki i ultra cienkiej warstwy lakier, na którym widać każde najmniejsze odpryski i zarysowania, z czym dotychczas się aż na taką skalę nie spotkałem użytkując inne samochody

 

 

Ponadto parę rzeczy, na które ewidentnie udział "księgowego" Nissana miał wpływ:

- kiepskiej jakości materiały i wykończenie wnętrza;

- przeciętnej jakości nawigacja;

- przeciętnej jakości kamery;

- przeciętnej jakości tapicerka skórzana, poza tym łączenia foteli tylnego rzędu obszyte jakimś dzidowskim materiałem - sic!

- drzwi w X-sie są jak puszka od konserwy, nieprzyjemnie brzęczą przy każdym zamykaniu - zapewne wina (brak) odpowiedniego wyciszenia;

- pojemność i ustawność bagażnika rozczarowuje;

- brak rolety zabezpieczającej bagaże przed przesuwaniem się w kierunku części pasażerskiej;

- jest jeszcze wiele użytkowych i wyposażeniowych aspektów tego samochodu, które zwyczajnie denerwują a o których koledzy już na forum wcześniej rozpisywali się...

Ogólnie wstyd dla marki, że oferowany, najwyższy poziom wyposażenia (Tekna) jest taki skromny / ubogi.

[JackSet]

O ile pierwsza czesc trudna do zweryfikowa ia podzas jazdy probnej to pozostale uwagi mnie dziwią. Ja oglądałem samochód zanim sie zdecydowalwem wiec teraz nie narzekam ze jest takie a nie inne.

[juras2017]

O ile pierwsza czesc trudna do zweryfikowa ia podzas jazdy probnej to pozostale uwagi mnie dziwią. Ja oglądałem samochód zanim sie zdecydowalwem wiec teraz nie narzekam ze jest takie a nie inne.

 

Musze się zgodzić.

 

@Przemek_NW

Wstyd dla marki, dlaczego?

Dlatego, ze nie dala czegos innego niż ogladales lub jezdziles tym?

Bez przesady, jak to mowia "widzialy galy co braly"

Oczywiście zgadzam się z Toba, ze moglo by to wszystko być lepiej "zorganizowane", ale trzeba pamietac, ze X-Trail jest jednak sporo tanszy od BMW, Volvo, Audi czy Mercedes'a. Nie mozna mieć pretensji, ze za mniejsze pieniadze nie dostaliśmy tego samego co maja klasy premium - takie zycie.

 

BTW.

* ze skrzynia nie zauwazylem takich problemów, nigdy mi nie "wyrzucilo" biegu -może ASO pownienies odwiedzić?

* klimatyzacja automatyczna zazwyczaj tak działa - jeśli na zewnątrz jest chłodno to grzeje a jak cieplo to chlodizi. chyba, ze nie to miałeś na myśli.

* Lakier wodny (ekologiczny) maja wszystko nowe auta. wydaje mi się, ze to nie jest ewenement bo w Mitsubishi to samo miałem.

* Fakt, wyciszenie jest slabiutke ale całego auta nie tylko drzwi. Pasazer pewnie ma identyczne "doznania" akustyczne" co kierowca

 

Ja mam przejechane "tym czyms" 6 500 km ale z diesel'u z 4x4.

[JackSet]

Wyciszenie w duzej mierze zalezy nie od wygluszenia samych drzwii ale od uszczelek. A te faktycznie sa cienkie. W @Qashqai 1 generacji byly bardzo grube i znacznie wieksze. Mialo to tez wplyw na subiektywne odczucie dzwueku zamykania drzwii. Bylo fajne gluche a tu faktycznie jest gorzej. Ale mnie to nie przeszkadza. Wazne zeby bezawaryjnie jezdzil.

BTW. Dzis przekrocze 20.000 km.

[SmallCity]

a co wy na to ze mi farba zalazła ze znaczka na klapie? czy tu reklamacja pomoze? https://photos.app.goo.gl/Fmn9bbma5D3d2hh72

a auto ma 11mc...

[JACKO29]

Powinna pomóc.Pierdoła bo pierdoła,ale wizerunkowo chwały Nissanowi nie przynosi....i gdyby się burzyli to im tak powiedz.Trafisz w czuły punkt

[SmallCity]

A gdzie to zareklamować?

[JackSet]

Witam w @18.

Ad. znaczek. Troche to dziwne. Nie potraktowales go jakims specyfikiem?

[JACKO29]

A gdzie to zareklamować?

Po prostu jedź do serwisu i reklamuj.Tylko nie daj sobie wcisnąć ,że myłeś myjką ciśnieniową,bo Cię spławią.Zaśpiewaj im,że wiesz jak słaby jest lakier na Nissanach i myjesz tylko ręcznie gąbką i szamponem z woskiem.I tego się trzymaj.

[JackSet]

Po prostu jedź do serwisu i reklamuj.Tylko nie daj sobie wcisnąć ,że myłeś myjką ciśnieniową,bo Cię spławią.Zaśpiewaj im,że wiesz jak słaby jest lakier na Nissanach i myjesz tylko ręcznie gąbką i szamponem z woskiem.I tego się trzymaj.

 

Tyle że oni myją ciśnieniowymi i farba nie schodzi

BTW. ja tylko na myjkę jezdże i używam dodatkowo szczotki z pianą i problemu nie ma. Trzeba coś lepszego wymysleć. No i o tym wosku bym nie wspominał, bo na niektórych własnie jest napisane zeby stosować wyłacznie na lakier i uważać na uszczelkach i innych tzw. chromowanych elementach.

[SmallCity]

przedniemu nic nie dolega, znaczy myje właściwie...

[JackSet]

przedniemu nic nie dolega, znaczy myje właściwie...

 

higiena przede wszystkim