pawelsalata Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Przyznał sie ze ostatnio robiłem przymiarkę do nowego ceeda. Koleżanka kupiła pojeździlem kilka dni oczywiscie jak nissana mi naprawiali. Auto fajne. Silnik 1.6 oczywiscie w olej napedowy. Spodobało mi sie. Tylko co sie okazało auto to porażka. Psuje sie cześciej niż nissan ostatnio po 25 000 km skończyła sie dwumasa. Silnik był już wymieniany na nowy - poprzednim blok pękł. Wiec na co ja mam zmienić mojego nissana?? Cieżka sprawa z nowymi autami.... A jak się ma nie psuć? Wszystko na turbinach i dwumasach, wyżyłowane poza granice swoich możliwości. Wolnossąca benzynka i nic innego. Niestety dziś, zostaje już tylko kilku producentów, którzy produkują samochody z prawdziwymi silnikami. Cała reszta pakuje w półtoratonowe limuzyny silniki 1.2 w dwoma lub więcej sprężarkami. Samochody jednorazówki, nie ma dla nich najmniejszych szans na rynek wtórny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 No własnie o to chodzi. Gros mechaników twierdzi że są one szkodliwe dla pompy i wtrysków. STP czy LM to w sumie to samo bo działane takie same. Nie wiem kurde bo jakoś się boje to dodać Ja lałem kilka razy STP i wg mnie nic się nie pogorszyło, wręcz odwrotnie. Dlaczego akurat STP? Może dlatego że jest dostępny na każdej stacji w przeciwieństwie do LM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Ja lałem kilka razy STP i wg mnie nic się nie pogorszyło, wręcz odwrotnie. Dlaczego akurat STP? Może dlatego że jest dostępny na każdej stacji w przeciwieństwie do LM. I jest 3 razy tańszy niż najtańszy LM 2666. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 A może jakiś francuz?? silniki HDi to są najlepsze silniki diesela na świecie.a 2.0 najmniej awaryjny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Dziękuje ale chyba nie Francja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Ale nie każe brać renaulta Coś bardziej w PSA (citroen peugeot) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Raczej nie chce myśle ze moze jakiegoś accorda lub lexa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 is są fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Dziękuje ale chyba nie Francja Carlos się zraził po obecnie posiadanym egzemplarzu pół-francuza Potwierdzam wysoką trwałość HDi - tak 1,6 jak i 2,0. Znam sporo osób które tym jeżdżą w Peugeocie lub Citroenie, włącznie z targaniem po bieszczadach dwuosiowego kempingu Cytryną C5 z tym większym motorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 30 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Carlos się zraził po obecnie posiadanym egzemplarzu pół-francuza Potwierdzam wysoką trwałość HDi - tak 1,6 jak i 2,0. Znam sporo osób które tym jeżdżą w Peugeocie lub Citroenie, włącznie z targaniem po bieszczadach dwuosiowego kempingu Cytryną C5 z tym większym motorem. Ostatnimi czasy zgadzamy się w wielu kwestiach Wcale się nie dziwie Ja się tak zraziłem do 2.0 TDi 140 jak musiałem 2 razy dzwonić po ADAC i wysilać sie moim niemieckim którego nienawidze aby powiedzieć gdzie jestem i co się stało ze służbiwym wieśvagen pastuchem. Teraz mam 1.6 HDi 109 KM w Pugu, już zrobione 3000 km(a mam go 40 dni ) i złego słowa nie powiem. A jest to odkupiony W c4 grand mam od nowości i też nigdy nie powiem że coś się z nim działo. Super silniki. Jedyne wady to turbiny,trochę delikatne ale dobre obchodzenie się z nimi (studzenie,rozgrzewanie) i posłużą lata A 2.0 to o niebo lepsze silniki niz vag'owskie tdi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Fajne fajne wszystko fajne. Miałem już kilka aut od alfy 156 poprzez mesia w kompresorze, audi a4 i a8. Miałem tez egzotykę taka jak mg, lecz Panowie stwierdzam, ze p12 bije te auta o długość całej karoserii oczywiscie pod względem awaryjności.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 W znaczeniu P12 mniej?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Od Alfy 156 wsyzstko psuje się mniej Znam parę osób, które kupiły ten model, Jeszcze we Wrocławiu, kolega kupił egzemplarz z silnikiem 3.0 i jeździł jakieś 2 miesiące po czym poszła najpierw skrzynia, później sprzęgło, później głowica. Tutaj w Czechowicach koleżance - jak to określiła - pewnego razu wybuchł silnik. Inna sąsiadka sprzedawała swoją 156 która żarła litr oleju na 10 km przez 8 miesiący zanim się strupa pozbyła. Jeden egzemplarz z fiatowskim dieslem póki co jeździ któryś rok i widzę że nie ma problemów... Jeden Peugeotów 307 HDi jest u mnie na osiedlu chyba z osiem. Nikt nie narzeka. Żarówki jedynie się często przepalają, z tego co mówią chłopaki. Cytryna to potwierdzony przypadek udanego motoru, tym bardziej że właściciel kupił dla syna Peugeota 406 z takim samym motorem 2.0 i lata to auto raz na tydzień trasy Kraków-Przemyśl bez żadnego problemu. Meśka może kupiłeś zajechanego. Ichnie kompresory źle traktowane też lubią zacząć dawać o sobie znać - gdzieś mi się obiło że łożyska się sypią okrutnie. Zanim kupiłem swojego Nissana, miałem ochotę na silnik 1,9 dCi. Bo diesel, nowoczesny i oszczędny. Na szczęście trafiłem na to forum i zacząłem czytać. Co się psuje i za jakie pieniądze. Nie żałuję ża kupiłem dwulitrową benzynę, bo te Wasze klekoty przysparzają naprawdę masę kłopotu. Ponad tydzień studiowałem na samym początki to forum, niemal od deski do deski w dziale P12 - niestety, relacja poważnych usterek diesli do poważnych usterek Pb jest oczywista. Tych pierwszych jest więcej i są bardziej kosztowne w naprawach. Raczej nie chce myśle ze moze jakiegoś accorda lub lexa W końcu mądrze gadasz. Accord z dwulitrowym benzyniakiem posłuży lata. Tak samo Avensis. Tylko w przypadku tych samochodów niech Ci nie przyjdzie do głowy kupić klekota - tak Honda jak i Toyota nie mają dobrego diesla. I będziesz miał kolejne problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 31 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Kurczę nie zrozumieliśmy sie ... Negatywnie tak piszesz o 156 miałem przez 3 lata. Nic nie robiłem paliwo olej i jazda. Moja alfą miała silnik 1.9jtd Co do 307hdi to jeździłem ale służbowym dziwna anomalia z żarówkami jak spali sie jedna postojowka z tylu i nie zmienisz to po kolei żarówki sie palą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 1,9 jtd to też jedne z lepszy silników diesela. I pierwsze które były na CR.JTD to praktycznie ta sama niezawodność co HDi.PSA ma czasem problemy z szyną CAN. Złe odczyty,nadmiar prądu i palą żarówki.U mnie np jest tak że jak mam 1 pozycje spaloną to nie działa kierunek I taka o sprawa CO to toyoty i hondy i postu Pawła.Honda to I-CTDi - dobre silniki jeśli chodzi o kulturę pracy ale niedorobione 2 masy.Padają często po 40 tys a to fabryczne!!Elektronika jest na przyzwoitym poziomie.A Toyota? Silniki 2.0 126 KM i 2.2 150 KM. to z tego co pamiętałem. Oznaczone jako D4D z zielonym D.Ja na dzisiaj nie wyobrażam sobie innego auta jak z grupy PSA. Może to dlatego że mam Puga i jest super oraz C4. Wyposażenie bije na głowę niemieckie,wygląd to rzecz gustu więc o tym nie pisze bo nie każdy lubi chromowane wstawki i listwy- mi się to akurat podoba.Elektronika w PSA jest taka sama jak w niemieckich czyli psuje się równie często. Owszem- pug 406 był nie do zajechania i robiły lekko po 600 tys ale mamy w PKP gościa który ma 407 w 1.6 HDi z chipem na 140 KM i już nalatane licznikowo 470 tys a kit wie czy to ori. Nie ma aut bezawaryjnych-są tylko takie które się częściej psują i rzadziej. Takie które mają wade fabryczną lub jej nie mają. Ale ogólnie to auta po 2000r są o wiele gorsze niz przed. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 Ale ogólnie to auta po 2000r są o wiele gorsze niz przed. Podpiszę się pod tym obiema rękami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarabl Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 A tak pozatym to miało być o wtryskach.................. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 31 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2015 O wtryskach skończyło się w poście #12, teraz już tylko ratujemy Kolegę przed topieniem kasy bez sensu w projekcie "francuski klekot". Nie przeszkadzaj, bo jesteśmy na dobrej drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Nie wiem jak mnie ratować mozna tyle kasy już utopiłem. Nissan jest jak hazard. Tylko ja cały czas przegrywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Jeśli byłeś zadowolony z silnika 1,9 jtd, to może Lancia. Też mają ekstra wyposażenie i wytłumienie. Ja niedawno sprzedawałem Lancie-Lybre z tym silnikiem. Mechanicy mówili że to najlepszy silnik i nie do zajechania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Może nowa Alfa 159? PIękne auto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michaell Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Ja mam w Nissanie Primerze 1.9 Dci 180 tys (oryginalny przebieg ) i prawie nic się nie zepsuło oprócz przewodu wspomagania poduszek silnika i prawego sworznia wahacza. Odnośnie silnika 1,6 Hdi to mój brat ma 1,6 TDCI(HDI) w fordzie fieście i ma 215 tys km a auto ma 5 lat . Mateusz ma racje odnośnie silników HDI bo są bardzo mocne i super trwałe. Polecam !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Ja swojego chyba spale. Więcej frajdy bedzie nic sprzedawać za grosze.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 @Grimm też sprzedał swojego W sumie to długo nie gonił bo jakoś 2 tyg Na części lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos217 Opublikowano 2 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 (edytowane) Ja swojego nie sprzedaje nie widzę sensu. Próbuje sprzedaj serene, za 1000 złotych. Ludzie co przyjeżdzali i oglądali oczekują ze auto zatankuje na fulla, dam upust bo radio stare bez CD. Lecz mistrzem był facet z Siedlec powiedział ze muszę zejść z ceny bo on musi auto przerejestrować. Pobujam sie z nim do piątku jak sie nie uda sprzedać to kierunek złom tam tysiaka biorę. Choć szkoda sereny .... Edytowane 2 Lutego 2015 przez Carlos217 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.