zimowe kapcie

[Gość yarko73]

napiszcie swoje opinie na temat zakupu nowych laczków zimowych NOWYCH ALE NALEWEK!!! Koleś kupił takowe zeszłej jesieni i bardzo sobie chwali. Jak uważacie warto wydać 70 pln za sztukę????

[Gość 36jaro]

NIE nalewkom

już lepiej urzywane ale firmowe,nalewki dużo szybciej się ścierają i przyczepność napewno nie ta co powinna być

[Gość Raf4rb]

Jak miałem poloneza to jeździłem na nalewkach ale do nismo nigdy nie założę.

[KURCZAK]

nigdy w zyciu, lepiej kupic jakies uzywane skandynawskie (mi sie wydaje ze maja najlepsze obuwie)

[Gość Dżodżo]

Tak jak kolega wyzej napisal. Lepiej zalozyc uzywki i to najlepiej skandynawskie niz nalewki lub polskie tanie nowki.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość Tomiszu]

i to nie chodzi o ścieralność nawet...

jak źle dobrali twardość to pewnego razu jak będziesz sobie jechał ponad 100

i odklei Ci się nalewka to się dopiero zdziwisz...

nie ujmując nic wschodniej "technologii"

pozdrawiam

[Gość kazek]

niezgadzam się z przedmówcami, technologia wykonywania takich opon zupełnie się zmieniła, ja w ubiegłym sezonie zakupiłem takiew oppny po 100zł/szt, i jestem z nich zadowolony, bardzo dobra przyczepność prawie w każdych warunkach a do tego gwarancja , na uzywane nikta wam nie udzilei gwarncji, ja polecam

[Gość krzych]

... bardzo dobra przyczepność prawie w każdych warunkach a do tego gwarancja , na uzywane nikta wam nie udzilei gwarncji, ...

W sumie jak Ci sie odklei nalewka to raczej gwarancja nie bedzie juz potrzebna

[Gość jaano]

ja kupilem primere z nalewkami o czym sie dowiedzialem od wulkanizatora jak je wywalalem - wybrzuszyly sie ( a ja myslalem ze mamy takie nierowne drogi )))) teraz z braku kaski kupilem na allegro w skoczowie prawie nowki Micheliny Wintercontakty 770 z 6mm bieznikiem za jedyne 145zl (2 szt.) - nie kupilbym nalewek

[Gość kazek]

jak na razie z moimi nalekwami jest w porzadku, drugi sezon bedę z nimi smigać, jak bedzie sie coć działo z nimi niedobrego napewno o tym napisze

[Gość Dżodżo]

A ja nigdy w zyciu nie zaloze nalewek. Przy moim stylu jazdy jakby sie ktoras odkleila, to nie chcialbym zeby przez to znalezc sie na barierkach, albo na chodniku. Poza tym na kazdej dziurze jest prawdopodobienstwo, ze moze sie nalewka rozkleic.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość Andrzej]

Z używkami jest fajnie pięknie ale pamiętajcie że zimówka po 2-3latach traci swoje właściwości - twardnieje. I wtedy "ładny" bieżnik nic nie pomorze... chyba że na piach do offroadu :wink:

[Gość Dżodżo]

Z używkami jest fajnie pięknie ale pamiętajcie że zimówka po 2-3latach traci swoje właściwości - twardnieje. I wtedy "ładny" bieżnik nic nie pomorze... chyba że na piach do offroadu :wink:

A ja nie zgodze sie z tym. Mam zimowki 5 letnie i po sniegu ida jak burza i ani razu sie nie zakopalem choc wjezdzalem w bardzo wysoki snieg.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość Seba7207]

Ja bym kupił nowe np Dębicę. poszukałbym, jest dużo promocji. Kiedys bawiłem się w kupno używek, ale pop pierwsze trzeba było wymienioać co sezon, a po drugie nie wiadomo czy nie są z wypadku, w środku może być opona uszkodzona i pęknąć podczas jazdy.

[Gość kazek]

Ja bym kupił nowe np Dębicę. poszukałbym, jest dużo promocji. Kiedys bawiłem się w kupno używek, ale pop pierwsze trzeba było wymienioać co sezon, a po drugie nie wiadomo czy nie są z wypadku, w środku może być opona uszkodzona i pęknąć podczas jazdy.

gość o którego kupowałem nalewki CONTACT SNOW-ICE (wzorowana na GOODYEAR UG-6)powiedział , że są lepsze od nowej zimowej debicy, bieżnik wzorowany na goodyearach http://www.targum.com.pl/bieznikowanestart.htm

[Gość jaano]

mialem kiedys Debice i ledwo sie zatrzymywalem )) no more

[Gość PAULO]

JA MIAŁEM NALEWKI I MI JEDNA WYSTRZELIŁA W CZASIE JAZDY I DLATEGO MAM TERAZ PRIMERKE PRZESIADŁEM SIĘ Z VECTRY B I WCALE NIE ŻAŁUJE. JA BYM CI ODRADZAŁ KUP SOBIE UŻYWKI ALBO JAKĄŚ POLSKĄ TANIOTE BO NA NALEWKACH NIE ZAOSZCZĘDZISZ DOŚWIADCZYŁEM TEGO NA SOBIE POZDRO 8)

[Gość pawel_s]

Mam do kupienia Dunlopy 195/60/15 W3 za 550 pln (cena z przełożeniem na moje felgi i wyważeniem). Gumy po dwóch sezonach. Zostało jeszcze ok. 6 mm bieżnika.

 

Uważacie, że warto brać w takiej cenie?

[Gość Seba7207]

Ja używek bym nie brał. Tym bardziej, że dwa sezony ciachane. Dołożysz 100 i masz porządne 2 nowe sztuki. Lepsze niż 4 używki. Tym bardziej że zostało tylko 6mm. A guma z czasem parcieje i traci swoje właściwości. Jeśli te oponki były katowane na polskich drogach tym bardziej (dziury, dziury, i jeszcze raz dziury).

[Gość pawel_s]

Wolałbym kupić nowe, ale fundusze mam ograniczone. Wolę mieć 4 zimówki niż 2 zimowe i 2 letnie.

 

Te oponki są od prawie znajomego. Jeździł po polskich drogach ale nie za dużo. Zostało jeszcze 75% bieżnika to też nie mało jeszcze ze 2 sezony na tym chyba pojeżdżę.

 

Tylko czy cena odpowiednia?

[Gość Dżodżo]

Mam do kupienia Dunlopy 195/60/15 W3 za 550 pln (cena z przełożeniem na moje felgi i wyważeniem). Gumy po dwóch sezonach. Zostało jeszcze ok. 6 mm bieżnika.

 

Uważacie, że warto brać w takiej cenie?

 

Ja bym poszukal tanszych. Mozna kupic dobre gumy po 70 za sztuke i przelozenie gratis.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość MarekB9]

Ja kupuję tylko nowe inny bieżnik i właściwości ! Miałem Dębicę i uratowały mi skórę, dlatego na nie nie narzekam.

[Gość pawel_s]

Ja bym poszukal tanszych. Mozna kupic dobre gumy po 70 za sztuke i przelozenie gratis.

 

Wiem, że można. Nawet takie oglądałem. Ciężko jest kupić 4 jednakowe i były starsze od tych

 

Kupię ten komplet - ze 2 sezony na nich jeszcze polatam.

[Gość jarkk]

Jeździłem na nowych zimówkach Gislaved (bardzo dobra ale mało znana opona) przez 5 sezonów, ale ostatnie 2 były już słabe. Później jjak kupiłem Primerę jeździłem na używanych zimówkach Semperit (zakupione z około 5mm bieżnikiem) i okazały się wielkim nieporozumieniem, dlatego zjeździłem je przez lato i wyrzuciłem. Teraz zakładam dwie regenerowane na tył http://www.oponybieznikowane.com/index.php...amp;prod_id=103 (dałem po 90zł z wymianą), bo zawsze to wyższy bieżnik i lepsze hamowanie od większości 4 i 5 mm używek. W dodatku kilku znajomych przejeździło poprzednieą zimę na regenerowanych i wsio OK. Na przód będe zakładał nowe Firestony, Pirelli albo jeszcze co innego, ale na przód na pewno nowe miękkie markowe gumy. Oczywiście zależy to jak ktoś jeździ (zimę trzeba przeżyć bez szwanku, a nie szaleć). Do ostrej jazdy to 195/60 15 z alu na lato.