Mój pierwszy 350z

[Stefffan]

Trudny wybór szczerze mówiąc. Ja bym raczej nie wziął, ale każdy ma inaczej. Ile za takie szczęście chcą z ciekawości?

[Gość vitalic9]

Trudny wybór szczerze mówiąc. Ja bym raczej nie wziął, ale każdy ma inaczej. Ile za takie szczęście chcą z ciekawości?

 

52 tyś

[Bydle]

Wez jakiegoś doświadczonego blacharza to ci powiem co z nim bylo. Czaisz sie strasznie

A ja bym bral

[Łukasz83]

Decyzja jest trudna, fajnie że HR 2008, choć zapisek total loss faktycznie nie zachęca. Cena wydaje się być rozsądna. Rozumiem Twoje rozterki, też bym miał. Myślę, że decyzję musisz podjąć sam, bo każdy powie coś innego. Jak się zdecydujesz to po prostu prześwietl go od stóp do głów

[Sekret]

Nie mogę już czytać wiecznie tego samego... Bita, nie bita, brać nie brać...

 

Jeżdżę Zetą z wpisem salvage od 1,5 roku i żyję. Btw byłem u Coobcia i powiedział, ze nie widać, aby była mocno bita, żadnych śladów mega dzwona z tirem przy 180 km/h......

 

Mój były szef z firmy ubezpieczeniowej miał z 5 samochodów po szkodzie całkowitej, same wypasione fury, nie żadne Tico czy Marea Weekend w gazie...  Latał nimi po Warszawie szybciej niż Nicky Lauda po torze i nic się z gablotami nie działo.

 

Wystarczy dobrze przytrzeć cały bok w furze, żeby firma ubezpieczeniowa zrobiła szkodę całkowitą. Sam widziałem niejedną furę w aktach szkody, o której nikt by nie powiedział, że to szkoda całkowita (klasyczny wjazd w dupe, przytarty bok).

 

Jak jeździ równo, belki OK, to czemu nie brać. Każdy porządny mechanik powinien Ci sprawdzić furę i powiedzieć, czy jest OK, czy rozpadnie się jak wejdziesz w zakręt przy 150km/h , bo konstrukcja nie trzyma a przy jeździe zostawia 4 ślady zamiast dwóch....

 

Ps. Może lepsza bezwypadkowa z mega zajeżdżonym silnikiem, cofniętym licznikiem, skatowaną skrzynią i zwalonym sprzęgłem po upalaniu co weekend... Ale lakier i blacharka igła a to najważniejsze no i ma oryginalne xenony...

Edytowane 4 Lutego 2015 przez Sekret

[driver_kaskader]

Mam jeepa sciagnietego z USA przeze mnie też z ty tytułem, do wymiany były tylne drzwi i kurtyna prawa a uwierz mi że w takim stanie w polsce to możesz pomarzyć żeby zaleźć wiec ja bym już wiecej nie marudził tylko kupił tego nissana. Auto to nie dziewczyna że sie wiążesz na całe życie, najwyżej sprzedasz. Jeżeli mechanicznie jest ok to co za różnica czy są odpryski czy nowy zderzak PS. a nie mówiłem żebyś sie najpierw przejechał autometam ?

[Sekret]

 Auto to nie dziewczyna że sie wiążesz na całe życie,

Nie przesadzajmy z tym wiązaniem się

[jakub350]

Nie przesadzajmy z tym wiązaniem się

No właśnie dziewczyne można związać w widomych celach

[13E7]

Badawczych chyba zetka lepsza od kobiety tu jest parę powodów czemu auto jest lepsze od dziewczyn :

Samochodem można bez obaw spalić gumę

Aby pojeździć samochodem nie trzeba ściągać ubrania

Samochód nie ma teściowej

Samochód nie da Ci w pysk jak włożysz rękę pod maskę

Samochód nie straszy, że jest w ciąży

Samochód jest zawsze gotowy żeby sobie nim pojeździć

Samochód nie liczy ile piw już wypiłeś

Możesz trzymać kilka samochodów w jednym garażu i mieć pewność, że się nie pobiją

Samochód nie mówi, że go boli głowa jak chcesz nim pojeździć

Samochód nie ogląda się za chłopakami

Samochód nie potrzebuje długiej gry wstępnej przed przejażdżką

Samochód nie panikuje kiedy pęknie guma

Samochód nie potrzebuje złotych pierścieni i łańcucha

Samochód można sprzedać za pieniądze

Samochód dobrze wygląda nawet po długiej trasie

Samochód dobrze wygląda nawet jak jest obklejony muchami

Samochód nie zatrzymuje się przy każdej wystawie

Samochód niezależnie od jego wieku wzbudza pożądanie

Samochód nigdy Ci nie powie ze nie ma co na siebie włożyć

Samochód pije benzynę i się nie krzywi

Samochód nie mówi, że na stacji benzynowej śmierdzi

Samochód nie jest zazdrosny, że masz drugi samochód

Samochody oprócz białego, czarnego, żółtego i czerwonego maja jeszcze inne kolory

Samochód nie zajmuje miejsca w namiocie

Możesz dać się przejechać kumplowi samochodem, a samochód się na ciebie nie obrazi

Ty tez możesz przejechać się samochodem kumpla

Samochód nie przypomina Ci żebyś już wracał do domu

Do stacyjki samochodu pasuje tylko Twój kluczyk

Samochód lubi jeździć na zloty

Samochód nie wyłącza Ci telewizora jak oglądasz Rajd

Samochodem można jechać w 5-ke

Samochód jest rodzaju męskiego

Samochód jest fotogeniczny i dobrze wychodzi na zdjęciach

Samochód można kupić w sklepie

Gadanie samochodu jest przyjemne dla ucha

Samochód nie boi się prędkości

Na samochodzie można sobie postawić piwo

Samochód nie plotkuje o tobie z innymi samochodami

Nawet stary samochód nie ma zmarszczek

Możesz mieć starszy samochód od siebie i nikt się na Ciebie nie będzie krzywo patrzył

Samochód lubi jak go napastujesz

Samochód nie ma co miesiąc wycieków

Na samochód nie żałujesz pieniędzy

Samochód możesz przerabiać wg swoich upodobań

Nie ma głupich kawałów na temat "Przychodzi samochód do lekarza"

Samochód z wiekiem nie siwieje

Samochodem możesz pojechać na piwo

Samochód Cię nie zostawi nawet jak zobaczy Cię w innym samochodzie

Samochód możesz dotykać gdzie tylko zechcesz i kiedy zechcesz

Możesz mieć samochód innej narodowości i nie być wytykany palcami

Samochód lubi pochodzić na ssaniu

Mając zdjęcie samochodu w portfelu nie wstydzisz się go otwierać

Jadąc samochodem myślisz o jeździe samochodem

Samochód nie pyta gdzie idziesz i o której wrócisz

Samochód wygląda dobrze nawet po jeździe w deszczu

Samochód nawet jak dużo pali to nie tyje

[Sekret]

Do mnie najbardziej przemawia:

 

Możesz trzymać kilka samochodów w jednym garażu i mieć pewność, że się nie pobiją

[Gość]

Nie mogę już czytać wiecznie tego samego... Bita, nie bita, brać nie brać...

 

Jeżdżę Zetą z wpisem salvage od 1,5 roku i żyję. Btw byłem u Coobcia i powiedział, ze nie widać, aby była mocno bita, żadnych śladów mega dzwona z tirem przy 180 km/h...

 

vitalic9 zwróć uwagę na to, że w tym wątku 80% wypowiadających się to posiadacze 350Z ze stanów, w tym prawdopodobnie min. 50% samochodów sprowadzonych ze statusem SALVAGE w USA

jedynie Stefffan, który wydał więcej kasy na bezwypadkowy egzemplarz i Lukasz powiedzieli, że nie kupiliby tego egzemplarza ze stanów

Decyzja należy do Ciebie. Rynek 350Z w PL jest ubogi ale to nie znaczy, że nie da się kupić dobrego egzemplarza.

[jakub350]

Wiecie po co powstały auta z przednim napędem? - bo kobity tez chciały jeżdżić autami

[Łukasz83]

Hehe dobre

[Gość vitalic9]

No i udało się ) Stałem się szczęśliwym posiadaczem nissana 350z 2005r. manual w kolorze granatowo-niebieskim w wersji eu. Przejechane tylko 85 tyś km. Jestem ZACHWYCONY. Przyjemność z jazdy jest niesamowita. Samochód zakupiłem wczoraj koło 21 a w domu byłem dopiero o 1 w nocy . 

 

 

Edytowane 11 Lutego 2015 przez vitalic9

[Gość]

bardzo dobrze, wybrałeś opcję nr 3

powodzenia i zmień szybko model w swoim profilu

[Łukasz83]

Gratki zakupu

[jarek1111]

fajny   gratulacje z  zakupu 

[driver_kaskader]

Widze że też masz szczelinę miedzy lampą a zderzakiem, czy tam powinna oryginalnie być jakaś uszczelka czy w każdym tak ciężko spasować zderzak po wymianie ? 

[tomoakatomi]

ten zderzak nie jest EU tylko US - czy jest problem ze spasowaniem? nie ma problemu o ile nie jest j**nięty, plus czy majster ogarnia < takie są pytania przed odpowiedzią

[Stefffan]

Gratulacje Niech zamiata jak szatan i daje dużo frajdy

[Gość vitalic9]

No właśnie za niedługo bede polował na zderzak eu. Jak byłem na stacji diagnostycznej to powiedzieli, że do xenonów potrzebne są spryskiwacze reflektorów jeżeli ma przejść badanie. A takie są w wersji eu. Inaczej trzeba wymontować xenony i założyć normalne światła. Nie wiem na ile to prawda... Po za tym, chciałbym zeby był 100% europejczyk

 

 

Edit:

Dzięki wszystkim za pomoc. Bez Was nadal bym się zastanawiał

Edytowane 11 Lutego 2015 przez vitalic9

[Gość]

źle, że nie wiesz

to jest warunek dopuszczenia do ruchu w PL   ksenony/spryskiwacze/autopoziomowanie reflektorów

oczywiście u nas da się wszystko "załatwić"

[matber1]

zmień stacje...... ja z tym nie mam problemów

[Gość vitalic9]

Ogarnie się zderzak i będzie spoko

[owojtek]

Gratulacje. Z ciekawości skąd ten zderzak z amerykańca? Dzwon?

Sam się nad nią zastanawiałem ale właśnie zderzak mnie odstraszył.