Lawina Posted October 9, 2005 Share Posted October 9, 2005 Mam problem... ostatnio zauwazylem, ze np. stojac w miejscu gdy mam wrzucony luz to slychac taki szum... wciskam sprzeglo i cisza jest... odpuszczam i szum... gadalem z kimstam i powiedzial zebym to obsral, bo narazie nie jest zle... ale ostatnio cos sie pogorszylo... gdy hamujemu silnikiem to slyszymy zwykle dzwiek przypominajac polaczenie "szzzzzzz" z "źźźźź" cichnacy w miare jak samochod zostaje wychamowany... normalka... ALE ostatnio do tego mi doszedl dzwiek "tututututututut" takie stukanie... co to jest???? czy skrzynia mi sie sypie? czy sprzeglo do wymiany? jelsi sprzeglo... to jak oceniacie Valeo? bo kompletne kosztuje do mnie ~250zl... ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LeXaN Posted October 9, 2005 Share Posted October 9, 2005 lozyska w skrzyni siadają- to ten szum a co do sprzegla to niewiem :? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Lotnik Posted October 11, 2005 Share Posted October 11, 2005 Prawdopodobnie sypie ci się łozysko na sprzęgle. I proponował bym abyś się tym jak najszybciej zajęła, bo moze skończyc się to gorzej dla całej skrzyni. PZD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest vqsoft1 Posted October 11, 2005 Share Posted October 11, 2005 Mam problem... ostatnio zauwazylem, ze np. stojac w miejscu gdy mam wrzucony luz to slychac taki szum... wciskam sprzeglo i cisza jest... odpuszczam i szum... gadalem z kimstam i powiedzial zebym to obsral, bo narazie nie jest zle... ale ostatnio cos sie pogorszylo... gdy hamujemu silnikiem to slyszymy zwykle dzwiek przypominajac polaczenie "szzzzzzz" z "źźźźź" cichnacy w miare jak samochod zostaje wychamowany... normalka... ALE ostatnio do tego mi doszedl dzwiek "tututututututut" takie stukanie... co to jest???? czy skrzynia mi sie sypie? czy sprzeglo do wymiany? jelsi sprzeglo... to jak oceniacie Valeo? bo kompletne kosztuje do mnie ~250zl... ? lozysko oporowe sprzegal mowi paaaaaaaaaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lawina Posted October 11, 2005 Author Share Posted October 11, 2005 bylem w Pruszkowie w polecanym na forum zakladzie... i gosc powiedzial ze to lozyska w skrzyni... 700zl naprawa ;( nie wiem co mam robic... moze nowa (w sensie inna ) skrzynie lepiej kupic... na allegro mozna juz za 200zl kupic z micr z rozbiorki... NIE WIEM co mam robic... naprawde... cienko u mnie ostatnio z chajsem i musze opracowac jakies najbardziej optymalne wyjscie z tej sytuacji ;( ... doradzcie co z tym fantem zrobic... bo czuje sie naprawde bezradny.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jumper Posted October 11, 2005 Share Posted October 11, 2005 jak pukisz uzywana skrzynie to tez nie bedziesz wiedzial co w niej siedzi. A jak mechanik rozbierze to bedzie widziel co jest do wymiany i moze wyjdzie taniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lawina Posted October 11, 2005 Author Share Posted October 11, 2005 no to to ja wiem... nic nowego ALE... mechanik mi krzyknal 700zl za wymiane lozysk... no i w tym lozyska i olej... a co jak jeszce sie okaze ze trzeba cos zrobic... :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onyx Posted October 12, 2005 Share Posted October 12, 2005 naprawy skrzyn biegoow nie naleza do prostych i tanich bez wzgledu na to czy jest to wymiana lozyska czy synchronizatoroow. poza tym zlozenie skrzyni zeby bylo wszystko ok nie jest takie proste. mechanik naprawiajac ci jedna rzecz moze spier$%#$% inna - zwlaszcza jesli chodzi o skrzynie. na pewno za uzywana mniej zaplacisz ale nie wiadomo co w niej jest tak naprawde - loteria :/ a z drugiej strony zaplacic za naprawe drozej i nie miec spodziewanego efektu, to tez by mi sie nie usmiechalo osobiscie bym kupil chyba uzywke. za pieniadze jak moowisz mozesz kupic 4 uzywane zawsze to na iles starczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zbyszekN15 Posted October 12, 2005 Share Posted October 12, 2005 Też mam problem ze skrzynią (http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8108). Sprawdź poziom oleju. Napisz, czy słyszysz dziwne dźwięki podczas przyspieszania na niższych biegach i czy szum skrzyni na luzie jest mocno słyszalny np. czy słychać go w kabinie przy zamkniętych drzwiach, może tylko przy otwartej pokrywie silnika. Jeśli wiesz, to napisz jaki masz olej w skrzyni i kiedy ostatnio go wymieniałeś. Jaki masz przebieg samochodu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lawina Posted October 12, 2005 Author Share Posted October 12, 2005 wiec tak... olej byl zmieniany ~15tys temu na shella 80W90 sprawdzalem poziom pare dni temu i bylo ok... przebieg 190tys... szum jest taki ze wlasnie najbardzije go slychac przy zamnietych drzwiach/oknach jak sie siedzi w srodku... przy otwartej masce gorzej bo zaglusza go troche slinik... co do dziwnych dzwiekow... to tak jak napisalem jest slyszalne stukanie... i jest to ewidetnie ze skrzyni lub sprzegla... bo kiedy jest wcisniete i przygazuje to nic nie slychac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LeXaN Posted October 12, 2005 Share Posted October 12, 2005 tak jak ci pisalem- lozyska w skrzyni :wink: ale nie boj sie jej naprawiac. skrzynie niech ci rozbierze i powyciąga lozyskajakis mechanik, potem z tymi lozyskami do hurtowni lozysk i kupisz je wwzystkie za kilkadziesiąt zloty + olej jakies 60zl. poskladac skrzynie i wiesz na czym jezdzisz. robilem to 2 lata temu i koszt wymiany 3 lozysk(SKF) z robocizna nie przekroczyl mi 200zl :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lawina Posted October 12, 2005 Author Share Posted October 12, 2005 powiem Ci LeXan, ze ja lubie takie zeczy generalnie robic... uwielbiam wyzwania 8) lubie kiedy mam podjac sie czegos o czym na poczatku mysle, ze jest dla mnie awykonalne, a w miare jak cos rozkrecam itd wszytko okazuje sie banalne... ale no nie wiem... :/ dorwalem skrzynie za 200zl... podobno w bardzo dobrym stanie... bede mial na nia miesiac "rozruchowej" gwarancji... wiec zobaczymy... chyba to bedzie najlepsze wyjscie... sadze ze jestem w stanie samemu wymienic skrzynie 8) co do tego co napisales... po 1. komplet dobrych lozysk kosztuje podobno ~120zl... po 2. nie mam zaufanego mechanika, ktoremu moglbym z czystym sumieniem powierzyc rozkrecenie skrzyni biegow, a ktory by wzial nieduzo za taka robocizne... wiec musle ze wyszlaby mnie taka naprawa wiecej niz ta nowa skrzynia... i poraz kolejny moge ze smutkiem w glosie powiedziec... "Gdybym to ja mial garaz...." 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest zicoo Posted October 13, 2005 Share Posted October 13, 2005 u mnie bylo podobnie Lawina.... ... zbagatelizowalem sprawe i teraz za to zaplace....i to slono :cry: EFEKT: wylecialy blaszki ze sprzegla i bezkarnie lataly po skrzyni.... luzy na trybach w skrzyni i pourywane zeby na choince :cry: :cry: :cry: nowe sprzeglo "EXEDY" 265zl nowa skrzynia (uzywana regenerowana) 1000zl robocizna 300zl Lepiej odstaw micre na kanal i niech rozbiora skrzynie i sprzeglo i sprawdza co sie dzieje... P.S. moja po rozebraniu okazala sie juz wczesniej remontowana (slady silikonu) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Seba7207 Posted October 17, 2005 Share Posted October 17, 2005 Zicoo ma racje. Najpierw rozbierz, potem ewentualnie decyduj się na kupno. Okaże się że tylko trzeba wymienić łożysko i masz pewną skrzynie, a nie to co używka. To tak jakby uprawiać sex w używanej gumie (pęknie lub nie ). Pojeździj, poszukaj innego mechaniora. 700 trochę dużo jak na mój gust. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest saki Posted October 18, 2005 Share Posted October 18, 2005 jeżeli jest to łożysko w skrzyni, to zdecyduj się na jej naprawę, a nie na szukanie innnej, na szrocie. Oczywiście naprawa skrzyni to najtrudniejsza rzecz w samochodzie. Ale jednak jeżeli co to zrobią porządnie, skrzynia będzie jak nowa. Jeżeli już masz wyjętą skrzynię, to wymień od razu kompletne sprzęgło. Bo wyjęcie skrzyni kosztuje więcej niż sprzęgło, a ono też się sypnie w końcu. Kupowanie używanej skrzyni na szrocie ma jedną podstawową wadę. Nie wiesz co kupujesz. A tak jak ci wyremontują i zrobią to dobrze, to wiesz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lawina Posted October 19, 2005 Author Share Posted October 19, 2005 ok... bede bral ta skrzynie nowa... tylko musze wiedziec szybko czy nie bylo kilka rodzaji tych skrzyn... czy wystarczy tylko ze bedzie od dopowiedzniej wersji silnikowej... dzieki wielkie za jak najszybsza odpowiedz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lawina Posted October 26, 2005 Author Share Posted October 26, 2005 dobra... jutro, albo pojutrze bede mial juz nowa skrzynie... czyt jest moze w Wawie jakis klubowicz, ktory moze chcialby mi pomoc w wymianie? :twisted: :twisted: :twisted: moze ktos juz robil takie rzeczy, bo ja to szczerze nie mam pojecia jak to wszystko wyglada i jak to wyjac/wsadzic/wyregulowac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dzida Posted October 31, 2005 Share Posted October 31, 2005 tutaj masz podobno dobrego fachowca od skrzyń, a do Siedlec chyba się jeszcze doturlasz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.