Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Pulsar 1.2 115KM 1000 obr/,min, muł


jagiel2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hej, mój pierwszy post :) rozwinę tytuł

 

chodzi o to, że jak mam ok 1000 obr/min na dwójeczce to wciskając gaz do dechy dopiero po 3-4 sekundach mam odczuwalne przełożenie na prędkość, nie mówię tu o osiągach tylko o problemie wjechania na górki

 

dopiero ok 1500obr/min auto "idzie"

 

problem jest taki że np włączając się pod górkę do ruchu z podporządkowanej, podjeżdzam na dwójeczce pod górkę (siłą rozpędu, bez gazu), rozglądam się, i widząc że nic nie jedzie, chciałbym się szybko włączyć do ruchu, ale się okazuje że mam dziurę 3-4sek (gaz maksymalnie wciśnięty) które decydują o rezygnacji, oczywiście mogę wbić na jedynkę i to zrobić, ale nie o to chodzi, mój 10letni mondeo jest żwawszy, samochód 6k przejechane

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie ta słynna turbodziura. Dopiero gdy turbosprężarka zacznie porządnie pompować (a w tym silniku jest to ponad 1500 obr./min) silnik zaczyna ciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalne - silnik jest nieduży, a przy tej masie auta wolnossący 1,2 w ogóle by nie zdechł.

Ten Mondeo ma na pewno większy silnik, prawda?

Możesz albo wrzucić jedynkę, albo dać większe obroty i nieco zużyć sprzęgło.

 

Z resztą wciskanie gazu do oporu też nie jest najlepszym rozwiązaniem w silniku turbo - lepiej otwierać przepustnicę płynnie wraz z rozkręcaniem się turbiny.

Dodam, że Fabia 1,2 turbo zaczyna sensownie jechać od 2500, a nie 1500obr/min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, normalne że tak nie jeżdzę, tutaj podałem ekstremalnie warunki :)

ja się jakoś do tego przyzwyczajam (większe obroty albo jedynka), ale żonie pod górkę non stop zgasł stąd pytanie na forum

jak dla mnie największy minus tego auta :(

 

Mondeo 2.0 benzyna 115KM i wjeżdzabez problemów, tak sama górka, też na dwójce i normalnie się włącza do ruchu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc silnika ta sama, ale zupełnie inny rozkład momentu obrotowego!

Ja w 2,2diesel też mam 115KM i mam jeszcze inny rozkład momentu.

To nie jest wada minus auta - to charakterystyka silnika. Jest znacznie bardziej oszczędny, a do tego lepiej zachowa się na wysokich obrotach (np. przy wyprzedzaniu).

 

IMHO jedynka służy do ruszania i tego powinniśmy się trzymać, a nie 2ka, 1000obrotów i gaz w podłogę.

A jak już chcesz z dwójki to chwile wcześniej (przecież widzisz nadciągającą "lukę") sprzęgło, 1700obr./min. i wtedy płynnie ruszamy... co imho też jest bzdurą ;)

Ten 1.2 DIG-T nawet ładnie brzmi jak na takie maleństwo, więc czemu by go przy ruszaniu na jedynce nie przeciągnąć w górę? Ja nawet w turbodieslu czasem idę do 4000obrotów.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moc silnika ta sama, ale zupełnie inny rozkład momentu obrotowego!

Ja w 2,2diesel też mam 115KM i mam jeszcze inny rozkład momentu.

To nie jest wada minus auta - to charakterystyka silnika. Jest znacznie bardziej oszczędny, a do tego lepiej zachowa się na wysokich obrotach (np. przy wyprzedzaniu).

 

IMHO jedynka służy do ruszania i tego powinniśmy się trzymać, a nie 2ka, 1000obrotów i gaz w podłogę.

A jak już chcesz z dwójki to chwile wcześniej (przecież widzisz nadciągającą "lukę") sprzęgło, 1700obr./min. i wtedy płynnie ruszamy... co imho też jest bzdurą ;)

Ten 1.2 DIG-T nawet ładnie brzmi jak na takie maleństwo, więc czemu by go przy ruszaniu na jedynce nie przeciągnąć w górę? Ja nawet w turbodieslu czasem idę do 4000obrotów.

 

można to i tak nazwać :) ogólnie jeździ się fajnie, najczęściej zmieniam bieg ok 1700-1800 obr./min, mniej więcej jak sygnalizuje strzałka (też się trzeba przyzwyczaić i nie patrzeć), więc jest cichutko i płynnie, tylko ta dziura, ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to może ze mną coś nie tak, bo ja w dieslu - zależnie od wymaganej dynamiki - zmieniam między 2500, a 3500...

No ale ja nie mam strzałek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, stąd " ;) " w odniesieniu do "coś ze mną nie tak".

Osobiście uważam, że można jeździć oszczędnie - niskimi obrotami, ale nie powinno się nadużywać zakresu silnego przyrostu momentu (czyli właśnie 1000-1500 dla DIG-T 120) ze względu na szybsze zużycie części.

Ponadto, aby nie zamulić silnika, trzeba czasem, +/- raz w miesiącu, "przedmuchać zawory" (jak mawiał mój ojciec), czyli przeciągnąć silnik prawie do odcinki na kilku kolejnych biegach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można to i tak nazwać :) ogólnie jeździ się fajnie, najczęściej zmieniam bieg ok 1700-1800 obr./min, mniej więcej jak sygnalizuje strzałka (też się trzeba przyzwyczaić i nie patrzeć), więc jest cichutko i płynnie, tylko ta dziura, ehh

Tam nie ma żadnej dziury. Jak już Ci koledzy zwracali uwagę - za nisko zmieniasz bieg i czy z TURBO, czy bez, przy tak niskich obrotach, nie ma ani mocy, ani momentu, więc siłą rzeczy musi mu brakować pary. Dodam w tym miejscu, że Turbinka wchodzi od 2000 obr, więc nie rozumiem, co Cię dziwi. Po prostu nieprawidłowo eksploatujesz silnik. Zmiana z 1-ki na dwójkę przy 1000 obr/min to za nisko nawet na poziomej drodze, a Ty przy takich obrotach katujesz silnik pod górkę ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można to i tak nazwać :) ogólnie jeździ się fajnie, najczęściej zmieniam bieg ok 1700-1800 obr./min, mniej więcej jak sygnalizuje strzałka (też się trzeba przyzwyczaić i nie patrzeć), więc jest cichutko i płynnie, tylko ta dziura, ehh

Z takimi przyzwyczajeniami to tylko silnik od 2.00 PB w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Przy takim deptaniu na takich obrotach układ korbowo-tłokowy straszne bęcki dostaje. Większy silnik (i staraszy bo tam miałeś pełną władzę nad poziomem otwarcia przepustnicy) dawał sobie radę (co nie znaczy, że też po d*pie nie dostawał) a te wszystkie elektroniczne bezsensowne małe popierdółki niestety nie będą jechać. Jak chcesz jeździć oszczędnie i nie katować silnika to zmieniaj biegi tak, żeby po wrzuceniu kolejnego obroty nie spadały poniżej 2 tys (w dieslu można odrobinę mniej) natomiast gdy jedziesz pod górkę i auto się dusi i musisz dodawać coraz więcej gazu to znaczy że bieg jest za wysoki. Tymi bezsensownymi strzałkami się nie sugeruj.

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jagiel,nie patrz na strzałki,niewiele na tym skorzystasz,a nabawisz się stresów.Zmieniaj biegi przy 2ch tysiącach i wyżej.Jazda jest i przyjemniejsza i płynniejsza,a poza tym nie zaskoczą Cię niespodzianki na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jagiel,nie patrz na strzałki,niewiele na tym skorzystasz,a nabawisz się stresów.Zmieniaj biegi przy 2ch tysiącach i wyżej.Jazda jest i przyjemniejsza i płynniejsza...

Czyli niemal tak, jak pokazuje komputer - u mnie sygnalizuje zmianę biegu na wyższy przy obrotach ok. 1900 - jest przyjemnie i przy okazji ECO. Oczywiście jeżeli komuś zależy na dynamice, to "wytrzyma" do 2300 i wtedy sięgnie do lewarka :dribble:

Tymi bezsensownymi strzałkami się nie sugeruj.

Te jak je nazwałeś "bezsensowne strzałki" w przypadku silnika DIG-T w Pulsarze działają całkiem sensownie i uwzględniają nawet to, czy jedziesz pod górę czy z górki. Na marginesie dodam, że w tym przypadku to nie strzałki, a cyferki.

Wybierz się na jazdę próbną autkiem z tym silnikiem z manualną skrzynią, a zmienisz poglądy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...