Pytania co do jakości auta/ montażu w nowym aucie - klilka problemów

[sim]

Witajcie! Od lutego br. jeżdżę Jukiem zakupionym w salonie - auto z wyprzedaży rocznika 2014, w dokumentach zapisane, że z "końcowej partii produkcyjnej", cokolwiek to ma oznaczać. Jeździ się świetnie, bardzo wygodnie, jednak dręczy mnie kilka kwestii, które chciałbym tu poruszyć. Będę wdzięczny za Wasze komentarze i porównania ze swoimi egzemplarzami. Z poniższymi sprawami nie spotkałem się we wcześniej użytkowanych samochodach.

 

1) kiepska jakość plastiku na desce rozdzielczej, jakby niewykończony - przy dotyku palcem/ ręką pozostają na nim białe ślady; plastik w dotyku przypomina papier ścierny; na drzwiach jest ok - bardziej śliski (zdjęcie deski rozdzielczej załączone poniżej) Czy ewentualnie można reklamować to jako wadę?

 

2) szczególnie pod maską znajduje się bardzo dużo kolorowych oznaczeń, robionych jakby kolorowymi markerami, oznaczenia te znjdują się na różnych podzespołach (kropki i kreski w kolorach zielony, niebieski, różowy i czarny), jest też dużo białych kresek pod maską, na słupkach drzwi - co to jest? po co coś takiego? znajomi mechanicy też nie wiedzą co to. Zdjęcia również w załączeniu.

 

3) czy to normalne, że wlew paliwa jest wysmarowany dookoła jakąś elastyczną pastą polakierowaną w kolorze nadwozia? Nie wygląda to dość estetycznie, też nie widziałem, żeby to miejsce było tak "zaciapane" w innym samochodzie. Zdjęcie poniżej.

 

4) szyby z różnymi oznaczeniami, jedne z numerem 3, a inne 4

 

5) niestabilna, bardzo luźna gałka zmiany biegów, ciężko wchodzące biegi, szczególnie wsteczny

 

dzięki za Wasze uwagi, pozdrwiam.

[Rafioninio]

1. Ten typ tak ma. ktoś już o tym wspominał na forum i u mnie też tak jest więc nie sądzę aby uznano ci to jako wadę. 

2. Te kreski to oznaczenia ułatwiające montaż w ten sposób mechanicy oznaczają np że śruba została dokręcona albo trzeba ją dokręcić lub że coś jest do poprawy. U mnie też się pare kropek by znalazło.

3. Jest to posta uszczelniająca, taka jakby elastyczna szpachlówka. U mnie też tak jest, choć na biało tego tak nie widać. 

5. Gałka zmiany biegów powinna mieć lekki luz a biegi wchodzić z lekkim oporem. Jak mój Juke był nowy prosto z salonu też mi to trochę przeszkadzało ten opór przy zmianie biegów ale teraz po 12000km jest lepiej (kwestia dotarcia plastikowych elementów).

 

sprawdziłem szyby 

4. u mnie na każdej z szyb jest 3

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez Rafioninio

[sim]

Kurcze, przesiadając się z Nota do Juka nie sądziłem, że plastiki będą gorsze - nie "macałem" ich przed zakupem. Skorupa i na dodatek szorstka niemiłosiernie!

Do gałki zmiany biegów już się powoli przyzwyczajam. W Juku po liftingu jest skrzynia 6-biegowa i tak biegi wchodzą o niebo lepiej jak dla mnie.

 

W jakim miesiącu kupowałeś samochod, że wszystkie szyby masz jednakowo oznaczone?

[Rafioninio]

Koniec maja zamawiałem odebrałem z początkiem lipca (2013)

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez Rafioninio

[sim]

Czyli nie mieli już zapasów szyb z 2012 r.  Przynajmniej tak to sobie tłumacze, że samochody wyprodukowane na początku roku kaledarzowego mogą mieć jeszcze oznaczenia z roku poprzedniego. Znajomy mechanik twierdzi jednak, że to dziwna sprawa i możliwe, że w transporcie szyby ucierpiały i mogły być wymieniane...

 

Jeszcze inne pytanie: co oznacza zielona kropeczka/ maźnięcie na jednym z kluczyków? też tak jakby markerem przy styku z plastikową obudową, bardzo podobne oznaczenie do tych zaobserwowanych w komorze silnika.

[Rafioninio]

A to na to pytanie już ci nie odpowiem bo ja mam wersje na pilota, ale może to oznaczenie zapasowego pilota, chociaż to i tak nie ma najmniejszego znaczenia którego użyjesz. Ale to tylko moje takie domysły

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez Rafioninio

[sim]

Dzieki, ja mam Acente wiec zwykly kluczyk, jednoczesciowy, nawet nie scyzoryk

[Rafioninio]

Na ebayu był jakiś adapter, że można było przerobić ten kluczyk na scyzoryk jeśli cię to interesuje to był o tym temat

O i jest   http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/89147-kluczyk/

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez Rafioninio

[a jak]

dla mnie to dziwne ze te plastiki takie lipne, a z szybami moglo się cos dziać bo powinien byc jeden rocznik

[sim]

Ok obczaje temat kluczyka.

 

Co do szyb sam juz nie wiem. Czytalem w kilku artykulach ze jest dopuszczalne stosowanie szyb ze stanu mag. z poprzedniego roku.

[Rafioninio]

No trochu to takie nie za fajne. Przykładowa sytuacja: Sprzedajesz samochód. Kupujący patrzy po numerach szyb aa tuu 3,3,4,4 ooo auto musiało być bite.

[sim]

Zakladam, ze jesli szyba bylaby wymieniana to zamiast 3 bylaby 4 lub 5 jesli w tym roku. Jesli w samochodzie z 2014 r szyba ma oznaczenie 3 to domyslam sie ze ostała sie w magazynie. Przynajmniej tak zgaduje...

[mexxmen30]

U mnie tez mam szyby z 2013r i 2012r i to nie jest jedyne nowe auto które u mnie miało tak szyby jest to dopuszczalne aby w aucie z rocznika powiedzmy 2015 były szyby 2014 (nadprodukcja i trzeba je wykorzystać) natomiast jak kupujesz auto używane i jest z 2010 a szyby ma z 2011 to już to zalatuje albo kolizja albo włamaniem, no chyba ze ktoś kupił ten sam rocznik wycięty z jakiegoś rozbitka.

Natomiast co do deski rozdzielczej to jest fatalna ale u mnie pomogło naniesienie zwykłego preparatu do kokpitu i deska zrobiła się ciemniejsza błyszczaca i nie zostają biale slady jak się ja dotyka.Kreski pod maska czy na drzwiach to reski odbiorowe przy sprawdzaniu auta czy wszystko jest dokręcone i zamontowane. Gałka biegów mnie tez irytowała a wsteczny to mnie do goraczki doprowadzał ze po większym postoju jak chciałem ruszyc ze wstecznego to nie chciał wejść zgłosiłem to i panowie podociagali wodziki posmarowali i wdzysko już rok smiga idealnie.Co do tej mastyki to jak wyjmniesz z bagażnika wszystko to na blachach tez tak będzie i to jest OK martwil bym się jak by tego nie było bo tego już po rozbiciu auta nie zrobisz tak.

Natomiast ja wczoraj miałem ciekawsza usterke cos wydech zaczoł dzwonic chwytam za koncowke ta ozdobna i została mi w rece ten ozdobnik jest chwycony do wydechu dwoma małymi spawikami które odpadły z kwasowego wydechu, a ze nie miałem czasu na spawanie bo nie chciało mi się odłaczac aku i ustawiac wszystkiego to wziołem nawierciłem otworek i wkręciłem wkręt do blachy i teraz to będzie trzymało..............

[sim]

Ta koncowka wydechu sama w sobie jest naprawde fajna. Pare osob juz mnie pytalo gdzie ją dokupywalem. Nie sądzili, ze fabrycznie mozna taką dostac Ale rzeczywiscie, jej przymocowanie jest kiepskie i trzeba sie liczyc z tym, ze pewnie w wielu egzemplarzach z czasem odpadnie.

 

Przy przegladzie lub przejazdem zglosze wiec żeby popracowali nad tą skrzynią, tak jak u Ciebie. Na razie bede jezdzil tak jak jest.

 

Chcialem jeszcze zapytac jak jest u Was ze spasowaniem karoserii, czy macie jakies fuszerki?

U mnie klapka wlewu paliwa odstaje nieco w stsunku do blotnika, klapa bagaznika z prawej strony przylega rowno a z lewej leciutko odstaje, no i w koncu drzwi pasazera z przodu są troche niżej w stosunku do tylnych.

[Baginek]

A więc po 2,5 miesiącach w końcu dotarła paczka z Chin z upragnionymi kluczykami.

45 min cierpliwości i kluczyk przełożony. Jedyny problem z immo który trzeba dłubać i dłubać by go nie uszkodzić.

 

Wszystko w 100% pasuje i działa

 

Załączone miniatury

• 
• 
• 

[a jak]

hmmmm może sie poluzowało wszystko i da rade to idealnie dopasować albo był dobry dzwon:)

[sim]

Dzwon w samochodzie kupowanym w salonie? Wątpię. Na wszelki wypadek sprawdzilem lakier miernikiem. Pomiar wykazywal pomiedzy 110 a 130. Na slupkach konstrukcyjnych bylo okolo 90, na dachu podobnie.

Jednak, z drugiej strony, w aucie juz byl zainstalowany podlokietnik gratis...

 

Czy mozna gdzies po numerze vin sprawdzic historie auta zanim wyjechalo z salonu?

[a jak]

miales podłokietnik? to zaoszczędziłeś bo za to udogodnienie chcą 700zł w serwisie, śmieje się z tym dzwonem chociaz mnie już nic nie zdziwi jeżeli chodzi o sprzedaż/serwis Nissana

[mexxmen30]

Spasowanie jest fatalne najbardziej u mnie wnerwia mnie spasowanie zderzaka przedniego lamp i maski, mało tego już to nie raz dopasowywałem luzując śruby i idealnie ustawiając wszystko a po jakims czasie efekt jest mizerny wyczesie się na naszych drogach i wygląda jak wcześniej.

[Kincu]

sim - pewna pani z tego forum, narzekała że w juku są skrzynie jak w 126p. Jest short shifter, mniejszy ruch wrzucanego biegu ja tam nie narzekam. 

[mexxmen30]

To auto jak każde ma plusy i minusy i albo się je kocha albo nienawidzi ja oczywiście je lubie daje radość z jazdy no i dalej wzbudza emocje na drodze ...............

[Baginek]

Chcesz zamienić kluczyk na scyzoryk?? Mam 2 kluczyki do sprzedania Cena 60zł do mini negocjacji.

 

Załączone miniatury

• 
• 
• 

[sim]

Witajcie ponownie, w niedługim czasie wybieram się do ASO, żeby przed wyjazdem wakacyjnym wyjaśnić kilka spraw związanych z Jukiem. Przedtem jednak chciałbym prosić Was o komentarz w dodatkowych paru kwestiach, tzn:

 

1) w moim egzemplarzu przy światłach "krokodyla" są dość duże szpary, które ciągną się dalej wzdłuż maski, na łączeniu maski z błotnikiem są jeszcze większe - pokazuje o co mi chodzi na zdjęciach poniżej; wygląda to jakby błotniki niedolegały tak jak trzeba, jakby były luźno spasowane z maską i światłami postojowymi- czy też tak macie? pytam, ponieważ nie zauważyłem takiego niechlujstwa w innych Jukach, które oglądałem na żywo lub w internecie

 

2) kolejne nieestetyczne szpary to te na łączeniu drzwi przednich ze słupkiem A i błotnikiem - są dość duże, niezbyt dobrze to wygląda, nawet mój ubezpieczyciel zwrócił na to uwagę - prawie mogę włożyć w nie mały palec! Szpara od strony kierowcy jest większa niż od strony pasażera. Zdjęcie w załączeniu. Czy ktoś też tak ma?

 

3) zauważyłem, że na alufelgach mam naklejone sporo odważników - czy tak ma być, czy felgi są krzywe albo koła źle wyważone? foto poniżej

 

4) na pochyłym gruncie po zaciągnięciu hamulca ręcznego (i zdjęciu nogi z hamulca) samochód rusza jeszcze odrobinę do przodu – czy tak macie, czy jednak trzeba coś dokręcić?

 

5) na postoju, szczególnie w zimniejsze dni, po przegazowaniu silnika, kiedy wskazówka obrotomierza opada tak w okolice 1000 obrotów odczuwalne są wyraźne wibracje/ drżenie karoserii przez chwilę; ostatnio to zjawisko nie występuje zbyt często – czy doświadczył ktoś tego?

 

Samochód, który kupiłem, to ten z ogłoszenia poniżej – ostatni egzemplarz przedliftingowy, jaki był w tym salonie, więc nie mam jak porównać z innymi, stąd moje pytania Nie dostrzegłem też powyższych spraw w momencie zakupu – byłem bardzo podekscytowany

 

http://otomoto.pl/oferta/nissan-juke-1-6-117km-acenta-dynamic-ID4p72ez.html

 

pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi

Halo, czy zaglada tu ktos jeszcze?

Edytowane 25 Czerwca 2015 przez sim

[mexxmen30]

Napisze tak szpary które opisujesz mamy wszyscy zależy kto jaki ma kolor to widzi to bardziej lub mniej tak już to jest spasowane ( trochę daremnie ), odwaznikow na felgach no masz trochę nie ukrywam ze miałem podobnie ale pojechałem do oponiarskiego spuszczasz powietrze obracasz opone na feldze i na nowo wywarzasz to masowo zakładają wiec nie licz ze ktoś się będzie bawił łatwiej mu nawalić odwaznikow , co do obrotów to w naszym 1,6 to one raczej faluja od 900-500obr/min i wtedy zatrzesnie silnikiem wiec nie wiem co u ciebie może być.

[Gość mirekg9]

Zapraszam tutaj http://forum.nissank...mki-iii-edycja/