Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Pompa wtryskowa, kompresja, remont silnika?


clinic112
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jemu na zimnym bardzo kopci na siwo.

Bo bierze olej. Reszta to zbieg zdarzeń. Paliło od strzała, nagle zdechło. Trzeba zacząć szukać od najprostszych rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo bierze olej. Reszta to zbieg zdarzeń. Paliło od strzała, nagle zdechło. Trzeba zacząć szukać od najprostszych rzeczy.

Zazwyczaj jak zimny kopci to uszczelniacze zaworowe na wykończeniu. Jak na ciepłym to pierscienie, ale dla pewności najlepiej próbe olejową zrobić przy pomiarze kompresji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj jak zimny kopci to uszczelniacze zaworowe na wykończeniu. Jak na ciepłym to pierscienie, ale dla pewności najlepiej próbę olejową zrobić przy pomiarze kompresji.

Próba olejowa rozwieje wszelkie wątpliwości :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że olej spalany daje niebieski dymek a źle spalona mieszanka siwy albo czarny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Spalony olej na pewno czuć, a co do koloru to kobitki się muszą wypowiedzieć. Widzą kilka odcieni bieli/czerni/błękitu :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jeśli byłaby to uszczelka pod głowicą i przepalałby by płyn chłodniczy to robiłby to chyba na zimnym i na cieplym. A nawet jeśli nie, to po takiej trasie jak na majówce na pewno byłby spory jego ubytek. :)

Edytowane przez Badger1s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie uszczelka, do wczoraj zrobiłem 800km i ani grama oleju nie ubyło. Płyn chłodniczy też w normie. Kopci tylko na zimnym. Jak dostanie temp, jest lepiej. Jadę trochę i nagle znów zaczyna kopcić i wtedy traci moc i przygasa. Zdarzenie jest nieregularne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panie pompa nie daje ciśnienia i wtryski leja. jak masz możliwość to zmierz jakie ciśnienie daje pompa na wtryski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, od czasu do czasu leją... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienię przewody i zobaczymy efekt. Później będzie walczył z problemem mechanior. Tyle przelaliśmy na złocie płynów i nic nie pomogło :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę  się  pod temat bo  u mnie tez  po odpaleniu bucha siwa chmurka dymu . Ale tylko po odpaleniu na zimnym silniku, auto popracuje  minutke i przy nastepnym odpale jest juz ok. płyn w normie , oleju nie ubywa , zrobiem czyszczenie turbiny i egr jakims specyfikiem z firmy wynns i jest to  samo z tym że czasem chmurka jest większa a czasem mniejsza , poza tym nic sie nie dzieje  wiec jezdze juz tak z pół roku, tylko nie wiem jakie mogą byc następstwa żeby nie przedobrzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie chce straszyć, ale mój tak działał 2 lata i w końcu padł. Podobno to pompa wtryskowa, jak się coś okaże na pewno to dam znać.

Witam,

Dzisiaj auto wróciło od mechanika. Zostały wymienione przewody paliwowe od zbiornika do filtra, nowy filtr i płukanie pompy jakimś specyfikiem. Generalnie przerywanie, szarpanie i problemy z paleniem minęły. Odpala znow od pierwszwgo strzała. Dodatkowo wymieniony przewód hamulcowy, szczeki, bebny i regulatory. Cała operacja kosztowała 1000zl ale auto teraz i jedzie i hamuje wiec było warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadyma jest, ale dużo dużo dużo mniejsza i może przez 30 sek. Wiec różnica jest zasadnicza. Między stanem aktualnym a stanem w Krzyżowej niebo a ziemia. Ma lepsze odejście teraz wiec chętnie bym powtórzył podjazd pod tą śliska górkę. Ostatnio zabrakło 2m może teraz by wystarczyło :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też bym ją powtórzył :D tylko teraz bym spuścił trochę powietrza :) 

ale z tego co wiem niedawno chłopaki ją pokonywali i było tak sucho że to żadna góreczka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...