Ubywający płyn chłodzący.

[misza125]

Witam.

Sprawa wygląda następująco : Posiadam tinko z silnikiem 1.8 116km, przy oględzinach silnika zauważyłem iż poziom płynu chołodzącego w zbiorniczku wyrównawczym jest na minimum. Po dolaniu do maksimum i przejechaniu kilkinastu kilometrów zauważyłem plamę pod samochodem - oczywiście z owego płynu. Przez noc płyn wykapał do poziomu minimum w zbiorniczku i przestało kapać . Płyn wydobywał się z okolic pompy wody i ściekał po misce olejowej na ziemię. W praktyce nic się nie dzieje, samochód nie grzeje się , wszystko ma się dobrze lecz ta jedna rzecz nie daje mi spokoju, dlaczego nie ucieka cały płyn z obiegu tylko do poziomu minimum i jeżeli wyrzuca nadmiar to dlaczego z okolic pompy wody a nie spowrotem do zbiorniczka wyrównawczego. Wiem, wiem pompa wody do wymiany, tylko nie o to chodzi, bo po co mam wymieniać pompę jak mogę jeździć z płynem na minimum Może ktoś spotkał się z takim problemem i może mi pomóc , Pozdrawiam.

[Thunder]

Pompa do wymiany i tyle. Nie wyrzuca nadmiaru, bo go po prostu niema. W trakcie jazdy płyn ucieka, a na postoju kapie dopóki silnik jest ciepły. Ty dolewasz płyn tylko do zbiorniczka wyrównawczego, a tymczasem sporo go już brakuje w układzie.

[misza125]

W układzie nie brakuje plynu,w chłodnicy jest pod korek, cieczy ubywa tylko do poziomu minimum i dalej proces kapania ustaje. Dlaczego ucieka plyn od max do minimum i dalej nie?

[Thunder]

Więc nie dolewaj i przekonasz się czy płynu nie ubywa. A tak na serio, sprawdź korek chłodnicy czy nie jest zakamieniony. Korek działa jako zawór nad/podcisnieniowy. Jeśli jest niesprawny, to mogą dziać się różne rzeczy.

[misza125]

Koreczek działa jak nówka sztuka, płynu nie dolewam , kolejny dzień i kolejne kilometry zrobione, płyn jak zatrzymał się na poziomie minimum tak też stoi , brak wycieków.

[Thunder]

No i gra gitara, nie ma usterki.

[Gość mirekg9]

Koreczek działa jak nówka sztuka, płynu nie dolewam , kolejny dzień i kolejne kilometry zrobione, płyn jak zatrzymał się na poziomie minimum tak też stoi , brak wycieków.

Podobny przypadek - lecz nie było widać wycieków na zewnątrz, miałem u córki w Micrze.

Zawsze w zbiorniczku płynu ubywało i stawało tuż na minimum. Nie dolewałem i było ok. najważniejsze ze silnik się nie przegrzewał.

[misza125]

Bańka 5-litrowa z wodą w bagażniku i wszystko gra , ale mimo wszystko strach gdzieś dalej pojechać wiedząc ze nie jest tak jak powinno być. Jaki moze być koszt wymiany samej pompy wody? (Robocizna)