M@reS Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Witam Od dwóch miesięcy walczę z kuną, która sobie przesypia noce na silniku bez płacenia za to !! Pryskałem środkiem na gryzonie i kuny w aerozolu....spokój na 2-3 dni. Sierść psa też guzik dała. Zakupiłem elektroniczny odstraszacz gryzoni i kun...wydaje piski których one nie tolerują ....moja kuna chyba głucha bo jak miałem to urządzenie obok akumulatora to spała na nadkolu lewym. Jak przeniosłem obok lewego nadkola śpi na akumulatorze !!! Po szkołach z Bearem Gryllsem ?? Dzisiaj dałem kostkę do WC.....zobaczymy czy węch też straciła. Jak się skutecznie pozbyć tego skubańca bo już mnie trzęsie. Na szczęście nic nie niszczy ale może na razie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edek01 Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Kostkę domestosa posmarować kiełbasa :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M@reS Posted May 4, 2015 Author Share Posted May 4, 2015 heehe....tak serio po napisaniu i wysłaniu tego tematu zaśmiałem się sam do siebie....a Wiesz czemu ?? Pomyślałem, że założę się z kimś o 10F że pierwszy odpowie Edek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 e tam ,nikt by nie przyjął zakładu z góry przegrane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dar1962 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 jest jedno skuteczne, choć kontrowersyjne rozwiązanie - smakowity kawałek mięska nafaszerowany trutką na szczury. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TESTER 1956 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 (edited) Środków zarówno domowych jak i tych ze sklepu jest sporo, niektórzy nawet z ZOO przywozili odchody lwa lub tygrysa. Praktyka jednakże mówi że nic z tego na dłuższa metę nie pomaga. Kuna przywiązuje się do miejsca i jeśli jej przeszkadzamy to odejdzie ale po jakimś czasie powróci. Nawet Jak ktoś będzie twierdził, że pomogło to prędzej uznać by należało ze kuna poległa gdzieś na łowach a nie że specyfik zadziałał. Jedynym pewnym sposobem jest złapanie zwierzątka i humanitarnie podchodząc do niego wywiezienie w odległe miejsce albo go, co mniej humanitarnym podejściem jest, unicestwienie. Jest też taka trutka na szczury w saszetkach, która ma w sobie tłuszcz zwierzęcy i jest chętnie przez, także, kuny zjadana. A może złapać, udomowić i wyszkolić by inne żyjątka odstraszała. ??? Swoja drogą to całkiem sympatyczne zwierzątko. Pułapka wygląda jak na fotce. Edited May 5, 2015 by TESTER 1956 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edek01 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Panie kochany 10 lat walczyłem z szkodnikami to odpowiadam pierwszy Kładź smakołyki tam gdzie chodzi spać u ciebie w samochodzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graphia Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Nie krzywdzić kuny! Kto był pierwszy na tym świecie? Samochody czy kuny? Złap ją w jakąś pułapkę i wywieź gdzieś daleko..... Ja u siebie straciłem 1/3 wyciszenia na masce.... pewnie kuna ma teraz gdzieś i ciepło i cicho a i na szczęście tylko kawałek przewodu spryskiwacza... no nie wiem czy jej smakował Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TESTER 1956 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 (edited) I co odeszła sama z braku pożywienia, czy złapałeś ją...????? Edited May 5, 2015 by ranger Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edek01 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 (edited) Przecież napisałem aby kład smakołyki tam gdzie ona chodzi spać !!! Przecież nie napisałem kup sobie dobre widły Graphia kto pierwszy -Jako czy Kura???? Edited May 5, 2015 by Edek01 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M@reS Posted May 5, 2015 Author Share Posted May 5, 2015 Wy tu pierdu pierdu a ja walczę dalej z kuną po "szkole przetrwania" Moja jest głucha, bo ultradźwięki jej nie straszne....i pozbawiona węchu, bo nie pomogła śmierdząca kostka do WC i sierść od psa sąsiada . Poszukam w internecie jakiegoś schematu i zamontuję pod maską małą śrutówkę...jak gdzieś pociągnie za sznurek to jej futerko przetrzepie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ranger Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 A może postaw samochód w innym miejscu. Może nie trafi i poszuka sobie innego . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TESTER 1956 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Wy tu pierdu pierdu a ja walczę dalej z kuną po "szkole przetrwania" Moja jest głucha, bo ultradźwięki jej nie straszne....i pozbawiona węchu, bo nie pomogła śmierdząca kostka do WC i sierść od psa sąsiada . Poszukam w internecie jakiegoś schematu i zamontuję pod maską małą śrutówkę...jak gdzieś pociągnie za sznurek to jej futerko przetrzepie. Kostki do WC się nie sprawdzają bo teraz robią pachnące, kiedyś tak teraz nie. A nie zapomnij do tej śrutówki instrukcji obsługi zostawić bo szelma nie będzie wiedziała za co pociągnąć. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M@reS Posted May 6, 2015 Author Share Posted May 6, 2015 (edited) Wypryskałem środkiem na kuny firmy BOLL i na razie cisza.....Przedtem miałem też wypryskane ale zapach był zupełnie inny i może przez to się kuna zadomowiła Ten co teraz wypryskałem czuć po dwóch dniach z 2-3 metry w kolo samochodu. Zapach nie drażniący ludzkich nozdrzy ale chyba skuteczny Edited May 6, 2015 by M@reS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.