Lechu1 Posted May 22, 2015 Share Posted May 22, 2015 Mam starego 2007 i nowego 2015.-1.2 Stary 1.6 dawał rady i był prosty -honker-toporny całkowicie bezawaryjny -pewny Całą europe objechałem .Nowy inna kategoria ,dekada. 1-przełączniki kierunowskazów -przy używaniu ich mimowolnie zmienia się funkcje świateł..Coś jest za sztywne a coś ... 2-brak kontroli nad funkcją wycieraczek -tzn nie wiadomo w jakim aktualnie są trybie -auto-manual 3-dziura w obrotach ,czasami niebezpieczna bo są zakresy obrotów bez reakcji. Zalety-Jak to dziś -dużo świecidełek led-oszczędza prąd -wygląda lepiej niż kosztuje-to dziś nieprawdopodobne! -przyśpieszenie na odpowiednim biegu i obrotach -czasami rewelacja -ręczna klima daje poczucie opanowania sytuacji -automat wymaga nauki . 4-Przy rozpatrywaniu kupna innego auta podobnego nie było konkurencji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karminadel Posted May 23, 2015 Share Posted May 23, 2015 Ad. 1 - też mi się kilka razy zdarzyło, nawet nie wiem kiedy. Dziwię się dlaczego w dzień mam włączone mijania i zaraz zagadka rozwiązana - przełączone. Ale czy to jest problem? Przez pól roku zdarzyło się może z 5 razy. ad. 2 - to już ja pisałem i kilka innych osób. Co ciekawe... odniosłem wrażenie, że my "narzekacze" na to byliśmy w mniejszości. Większości się to podoba. Dziwne, chyba nie zaznali tego co ja - jak po włączeniu zapłonu z otwartymi drzwiami zimą - wycieraczki ruszyły i.... kilogramy śniegu wylądowały w kabinie i na moich nogach. Od tego czasu zimą miałem nawyk, że przed zapaleniem silnika sprawdzałem czy są włączone. Ad. 3 - kwestia przyzwyczajenia. Z czasem dojdziesz do wprawy by dać trochę więcej gazu.... ale jak masz gdzieś szybko ruszyć by wskoczyć w lukę między sznurem pojazdów będzie lekki strach czy nie będzie "noga w podłodze, a on nie jedzie". Co do ręcznej klimy - zawsze miałem automat i nie wyobrażam sobie inaczej. Zaś moja żona to tego w ogóle nie ogarnia i w tym i w poprzednich. Nagminnie wchodzę do niej a tam nastawione na 27'C i wentylacja <OFF> bo jej za ciepło wiało. W ogóle nie wyciąga wniosków, że jest takie pokrętło temperatury hihihihi ... kobiety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klimekpl Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 (edited) co do klimatronika Zaś moja żona to tego w ogóle nie ogarnia i w tym i w poprzednich. Nagminnie wchodzę do niej a tam nastawione na 27'C i wentylacja <OFF> bo jej za ciepło wiało. W ogóle nie wyciąga wniosków, że jest takie pokrętło temperatury hihihihi ... kobiety. heheheheh:) coś w tym jest Edited May 24, 2015 by klimekpl 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 Moja jest lepsza...hasło zawsze pada:zrób tak ,żeby było ciepło,albo zrób tak ,żeby było chłodniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sph3r3 Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 to im powiezcie że w tym aucie to one mają swoją cześć regulacji temperatury i niech sobie same przestawiają wedle życzenia . To się nazywa "dwustrefowa klimatyzacja" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 "Nie umiem!" I ręce opadają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klimekpl Posted May 24, 2015 Share Posted May 24, 2015 regulacja klimy od strony żony polega na tym, ze ona zamyka wszystkie wyloty nawiewów pokrętłem przy wylocie więc nic jej nie wieje a potem wydaje dyspozycje daj cieplej albo zrób zimniej - przyzwyczaiłem się już do tego, że ni chu.chu. nie kuma z tego klimatronika ale ja też pralki nie potrafię pojąć a ona sobie radzi świetnie więc jesteśmy kwita:) hihihihihih 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted May 25, 2015 Share Posted May 25, 2015 No tego było nie godać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gambiting Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 3-dziura w obrotach ,czasami niebezpieczna bo są zakresy obrotów bez reakcji. Nie żebym się czepiał,ale to nie ma nic wspólnego z nowym/starym Qashaiem, tylko się przesiadłeś z auta bez turbiny do auta z turbiną. To jest kwestia nauki, nie wada samochodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregson Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 O jakiej trzecie dziurze mowicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
colins Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 No, dziura od przodu, od tyłu i.... no właśnie, jaka trzecia dziura? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gambiting Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 No, dziura od przodu, od tyłu i.... no właśnie, jaka trzecia dziura? Raczej to jest punkt 3 - dziura w obrotach Nie trzecia dziura Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
colins Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 To ten niedobry gregson mnie zmylił. Co za zboczek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
manix Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 A już myślałem,że w dziurę po oku tyż Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
colins Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 Ooo, następny Manixio niegrzeczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 Ja pierdziu,jednych już wykasowałem,...ale tu się ze śmiechu popłakałem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elsebo Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 "Stary" vs "nowy" klimatronik... W QQ J10 działał perfekcyjnie w J11 (przynajmniej moim) tryb Auto działa jakby miał ADHD i zapominał w lato o wyłączeniu chłodzenia jak już osiągnie zadaną temperaturę, w zimie analogicznie z grzaniem - na dłuższych trasach można się czasami ugotować. ASO problemu nie dostrzega. Dziwne jest to, że każdorazowo po wizycie w serwisie, diagnostyce, resecie klimy (nie wiem) jakiś czas działa poprawnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted May 26, 2015 Share Posted May 26, 2015 Układ traci pamięć??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sph3r3 Posted May 27, 2015 Share Posted May 27, 2015 "Stary" vs "nowy" klimatronik... W QQ J10 działał perfekcyjnie w J11 (przynajmniej moim) tryb Auto działa jakby miał ADHD i zapominał w lato o wyłączeniu chłodzenia jak już osiągnie zadaną temperaturę, w zimie analogicznie z grzaniem - na dłuższych trasach można się czasami ugotować. ASO problemu nie dostrzega. Dziwne jest to, że każdorazowo po wizycie w serwisie, diagnostyce, resecie klimy (nie wiem) jakiś czas działa poprawnie. Ja narazie zauważyłem to samo jeśli chodzi o chłodzenie klimą . Czasami mój tryb auto przegina i muszę ustawić na 23 stopnie w gorący dzień żeby się nie zaziębić, a czasem ustawię 20,5 stopnia i jest za gorąco. Grzanie to potwierdzę dopiero zimą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elsebo Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 Update Podjechalen do innego serwisu bo juz mnie mierzily gadki "co moze popsuc sie w czujniku temp.?" Jak sie okazalo wystarczy go odlaczyc, przeczyscic... i bingo... klima dziala normalnie. Odrobina checi... Umiejscowienie czyjnika temp. zewn. sprzyja jego zanieczyszczeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chaddy Posted May 31, 2015 Share Posted May 31, 2015 A gdzie jest umiejscowiony? Czasami lepiej i szybciej jest wykonać taką operację we własnym zakresie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JACKO29 Posted June 1, 2015 Share Posted June 1, 2015 Zazwyczaj jest tuż za zderzakiem ,w jego górnej częsci.Czasami go widać,mała niebieska lub zielona kostka ,wymiaru 2x2 cm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lechu1 Posted September 28, 2015 Author Share Posted September 28, 2015 Nie żebym się czepiał,ale to nie ma nic wspólnego z nowym/starym Qashaiem, tylko się przesiadłeś z auta bez turbiny do auta z turbiną. To jest kwestia nauki, nie wada samochodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.