sq9mcs Opublikowano 12 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 (edytowane) Witajcie. Mam od jakiegoś czasu problem z stukaniem w lewym kole przy lewoskręcie. Czasami jest ono delikatne czasami potrafi zaskoczyć głośnością. Generalnie wystarczy niewielka dziura i koła skręcone w lewo. Gdy koła są skręcone w prawo problem nie występuje bez względu na to jak duża dziura pojawi się pod lewym kołem. Sworznie wymienione, tuleje na wahaczach też, do tego amortyzator razem z poduszką, gumy drążka stabilizatora wraz z łącznikami. Ostatnio wymieniłem piastę w tym kole bo łożysko zdechło. Na drążku i końcówce drążka kierowniczego luzów nie ma. Ma ktoś pomysł co to może być?? Została maglownica i przegub. Chociaż na kierownicy luzów nie czuję nawet gdy zjawisko wystąpi a przegub tłukł by się też przy prawoskręcie. Edytowane 12 Czerwca 2015 przez sq9mcs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisT Opublikowano 12 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 (edytowane) a czy to stukanie przy skręcie robi miarowe tyk,tyk,tyk, przyspieszające wraz z szybkoscią auta i czym wiekszy skręt tym głośniejsze?? jesli tak to lewy przegub masz do wymiany. Jesli nie to... trzeba szukać dalej. Moze to przegub wewnętrzny? O dziwo przegub na początku nie stuka identycznie przy lewo/prawo skręcie, moze stukac tylko przy jednym z kierunkow skrętu. Edytowane 12 Czerwca 2015 przez KrisT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 12 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 Nie nie to nie jest typowe stukanie przegubu. Brzmi raczej jak luz bo razem z uderzeniem jest skrzypnięcie. Mam wrażenie że coś może być nie dokręcone. A jeżdżę z tym już dobry rok i ani nie jest głośniej ani ciszej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisT Opublikowano 12 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 sprawdz stabilizator i jego drążki. Skrzypienie w zawiasie przeważnie powodują gumy stabilizatora. Jeśli coś stuka i skrzypi musi być gdzieś wyczuwalny luz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek428 Opublikowano 13 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2015 Z tym wyczuwalnym luzem to w patku różnie bywa. Ja po kupnie swojego również nie czułem żadnych luzów ale czasem pojawiało się jakieś stukanie. Po ogólnych oględzinach nic nie wskazywało śladów zużycia, na "szarpakach" diagnosta również stwierdził że wszystko jest dobrze. Dopiero po podniesieniu auta na lewarku jak całe zawieszenie się rozluźniło przy mocnym szarpaniu kołem okazało się że zaczyna rozsypywać się piasta z łożyskiem. A może w Twoim przypadku jest problem np krzywo osadzonej sprężyny ? Bo inne pomysły mi na myśl nie przychodzą skoro całe zawieszenie jest nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 13 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2015 Też się nad tym zastanawiam bo wygląda na to że luz pojawia się gdy zawieszenie się rozpręży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 27 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 A występuje to przy pełnym skręcie czy wystarczy tylko troszke skręcić? Bo jeśli przy pełnym to może ogranicznik skretu taki dźwięk wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 27 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2015 (edytowane) Nie nie to nie ogranicznik skrętu. Dziwne stukanie a nawet bym powiedział że uderzenie z skrzypieniem zaczyna występować przy skręceniu kierownicy w lewo o ćwierć obrotu kierownicy i tylko na dziurach, jeśli wjeżdżam na krawężnik lub na wyższą warstwę asfaltu to tego efektu nie ma. Co ciekawe problem nie występuje gdy koła są ustawione na wprost lub skręcone w prawo. Zastanawiam się czy problem nie leży w maglownicy. Spróbuję zasymulować w warunkach garażowych sytuację i zobaczę co będzie się działo. Edytowane 27 Czerwca 2015 przez sq9mcs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Z tego co widze macie w przodzie mcphersona ,pewno uszkodzone lub zardzewiałe jest łożysko na górze kolumny i przy skręcie+najechanie na wybój uwalnia naciągniętą sprężyne powodując stukanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq9mcs Opublikowano 28 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Rama i McPerhson. Dobre. Jest mocowanie, nie ma łożyska. I jest wymienione. Zresztą tłukło by cały czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fikolek2 Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 Hmm to może faktycznie przegub,bez wizji lokalnej sie nie obejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisT Opublikowano 30 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2016 (edytowane) odgrzeję kotleta, sq9mcs - co to było? co powodowało taki zgrzyt? k... u mnie jest podobnie, po wymianie wszystkiego w zawieszeniu z lewej strony przy skręcie w prawo wjezdzając czy zjezdzając z krawęznika słychać zgrzyc i jakby odpręzenie taki strzał. z prawej strony gdy kręcę w lewo (jadę np na rondzie) słychać głuche puk m jeden raz i cisza, do następnego ronda..... wszystko skręcone na maksa, nowe polibusze, nowe sworznie, nowe amory+spręzyny (+2") , brak luzu na piastach, geometria ustawiona...... nerwicy dostaje za 2dni mam wyjezdzać na urlop. Panowie zagadka rozwiązana, stuk z zgrzytem metalicznym powoduje.....sworzeń w swoim osadzeniu! (górny w moim przypadku) Przy zjezdzaniu czy podjezdzaniu pod krawężnik zgrzyt był jakby łożysko pękało, i to tylko na skręconych kołach. Mozna to wyczaić po połozeniu ręki na sworzniu i podjeżdzaniu pod krawężnik. Sworznie są na wcisk, po wymianie na nowy moze wystąpić w/w problem. Nie trzeba kupować nowego wahacza jakby to zasugerowali w aso czy mechaniki z Bożej łaski. Metody naprawy są dwie (moze ktoś zna jeszcze inną?): - wyjąc sworzeń i po obwodzie nakernerować w 3 rzędach punkty co kilka mm, oczyścic miejsca styku i dodatkowo wbić na kleju do metalu do wahacza. Można jeszcze po oczyszczeniu do gołego metalu posmarować pastą z wody i soli, jak to zardzewieje i chwyci to ropa czy wd40 nie pomoże. - metoda druga na mocno wyrobione miejsce wpresowywania sworznia to poprostu....bzzzzzz czyli spaw w dwóch miejscach po obwodzie.... -3 wyjscie kupno nowego wahacza tylko iz jest to niewykonalne na 24h przed urlopowym wyjazdem.... pzdr. Edytowane 30 Lipca 2016 przez KrisT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.