Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

X-trail z silnikiem benzynowym 1.6 dig-t


gregson
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

ok jestem z leśnego


Nic nie mówię ale AABB ma małą rewelację w sprawie Benzynki...podobno wycofali ją

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imponująca wielkość sprzedanych - całe 70 sztuk (przypuszczam, że 95% na firmę).

Przynajmniej auto nie jest flotowe i spadek wartości nie będzie taki duży :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
​Witam Wszystkich,

 

Posiadam X-traila 1.6 dig-t acenta + nissan connect + pakiet safety

Może ktoś jest na etapie kupna i przyda mu się moja opinia o aucie.

 

Zamówiłem auto początkiem listopada '15, w Polsce miało być początkiem grudnia. Niestety mój X został rozbity, prawdopodobnie przy rozładunku. Tutaj muszę przyznać, że salon w Bielsku stanął na wysokości zadania i załatwili mi auto z lepszym wyposażeniem w tej samej cenie, dostępne ze stoku w Polsce.

 

Gabaryty

 

Auto na żywo prezentuje się lepiej niż na zdjęciach. Jest naprawdę duże, co utrudnia trochę parkowanie, ale czujniki i kamery załatwiają sprawę. Miejsca z przodu jest dla mnie w sam raz (mały nie jestem), rodzina podróżująca głównie z tyłu również zadowolona. Fajnie rozwiązane przesuwanie tylnych foteli, regulacja oparć. W bagażniku półki, które można przestawiać.

 

Komfort

 

Auto jest bardzo komfortowe, dobrze wyciszone (testowałem diesla 1.6 - o wiele głośniejszy w środku). Siedzenia bardzo wygodne. Po 5  godzinach ciągłej jazdy, brak zmęczenia. Nawiew na tylne siedzenia cieszy pasażerów.

 

Silnik

 

Bałem się trochę małej pojemności silnika w tak dużym aucie bo testowałem go tylko w Quashqaiu, ale ostatecznie jestem zadowolony. Bardzo wyczuwalna jest turbo dziura, ale przy dłuższym obyciu można dostosować styl jazdy do charakterystyki silnika.

 

Przy obrotach poniżej 2k auto nie jedzie, ale do poruszania się po mieście od świateł do świateł wystarcza mocy. Ma to zaletę w niskim spalaniu. Na krótkich odcinkach w mieście, przy takiej jeździe ok 9,5L.

 

Aby osiągnąć zadowalającą dynamikę trzeba go kręcić do 4k obrotów, ale wtedy spalanie wzrasta do 12L

 

Na trasie z Bielska do Strbskiego Plesa spalanie wyniosło ~7L (3 osoby i bagaże).

 

Prowadzenie

 

Układ kierowniczy niezbyt czuły. Auto ma tendencje do przechylania się na zakrętach, ale trzyma się drogi raczej dobrze. Zestrojenie zawieszenia pasuje do charakteru samochodu i nie nastraja do sportowej jazdy, raczej jest to typ krążownika.

 

Od samego początku da się odczuć, że x-trail jest autem z założenia komfortowym, nie sportowym.

 

Wcześniej jeździłem Subaru Foresterem: 3 lata modelem z  '97 i 3 lata '06 i muszę przyznać, że pomiędzy tymi autami jest przepaść. W subaru połączenie napędu, zawieszenia i boxera z niskim środkiem ciężkości daje taką pewność prowadzenia o jakiej właściciel x-traila może pomarzyć (nawet mając wersję AWD).

Był to jednak mój świadomy wybór i uważam, że w tej cenie najlepszy. Uzyskałem na auto bardzo wysoki rabat do tego 5 lat gwarancji - nie żałuję. Mam nadzieję, że zdania nie zmienię po kilku latach.

Edytowane przez Grzmot
Proszę pisać czcionką w kolorze czarnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outback to auto dla mnie idealne, ale nowe jest za drogie. Szukałem pół roku używanego z 2.5L silnikiem z polskiego salonu, ale przez ten czas pojawiły się 2 interesujące ogłoszenia, które w kilka dni poszły więc dałem sobie spokój. Mam zamiar pojeździć ok 4 lata X-trailem i wrócić do subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outback to auto dla mnie idealne, ale nowe jest za drogie. Szukałem pół roku używanego z 2.5L silnikiem z polskiego salonu, ale przez ten czas pojawiły się 2 interesujące ogłoszenia, które w kilka dni poszły więc dałem sobie spokój. Mam zamiar pojeździć ok 4 lata X-trailem i wrócić do subaru.

 

Ja jezdzilem X'em 2 lata i przesiadlem sie do subaru. I juz nie wroce do X'a :). Tyle ze teraz bedzie outback. Uzywka bo nowy to cena z kosmosu (jak dla mnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkim są problemy, ale diesle nigdy do mnie nie przemawiały. Od zawsze na benzynie, a jak tylko próbowałem przekonać się do jakiegokolwiek klekotka bardzo szybko go sprzedawałem:-) A skoro mowa o benzynie, to może wrócimy ten wątek na właściwy temat i pogadamy o wrażeniach dotyczących jazdy silnikiem 1.6 dig-t. Czy są tu posiadacze takiego iksa lub qq?

Ja na razie odnoszę pozytywne wrażenie z jazdy. Oczywiście można przyczepić się, że taka duża fura powinna mieć coś większego pod maską, ale na moje potrzeby daje radę i ten silniczek co jest. Na autostradzie spokojnie śmigałem 180km/h. Iks prowadził się pewnie, miał jeszcze zapas prędkości i nie odczuwałem, że się męczy, czy przesadnie hałasuje. Wcześniej jeździłem Oplem Antara 3.2, 227kucy i miałem wrażenie, że przy tej prędkości była już głosniejsza od iksa. Fakt, że Antara miała 6 latek, a iks jest nowy więc nie wiem, czy to nie miało wpływu na te odczucia. Jeśli chodzi o dynamikę, to fakt jest taki, że na trasie przy normalnej jeździe w przedziale około 70-130km/h jeśli mamy zamiar kogoś wyprzedzać i nie dzieje się to z tzw. lotu, lepiej nie zastanawiać się, czy zrobić redukcję... redukcję trzeba robić bezapelacyjnie i to najlepiej ze dwa biegi w dół. Niestety żeby czuć jakąkolwiek zrywność trzeba 1.6 dig-t trzymać na obrotach i często wachlować lewarkiem zmiany biegów. Jeśli chodzi o ruch miejski, to nie mogę przyczepić się do niczego. No może jedynie trochę pierwszy bieg jest jakby mało dynamiczny i krótki. Ale to moje subiektywne odczucie. Może mam za lekką nogę i zbyt łagodnie obchodzę się z moim iksem przy starcie spod świateł;-)

Na koniec krótko o spalaniu... Po antarze, która chlała po 15-18l benzyny każdy wynik w granicach 10l wywołuje u mnie banan na ustach. Mój iks w cyklu mieszanym przy tych grudniowo-styczniowych przymrozkach pokazuje średnie spalanie na poziomie 9-9,5l. W tym codzienne dojazdy do pracy na niedogrzanym silniku, bo praca dość blisko i parę małych trasek po około 60km w jedną stronę. Myślę, że latem spalanie będzie jeszcze niższe i proszę wielbicieli diesli żeby nie przechwalali się, jak to ich maszyny palą po 6l. Wiem, że diesle w iksach palą mniej, ale jakby nie jest to dla mnie aż tak istotne. Niech mój pali sobie zimą nawet 10-11l, a ja i tak będę szczęśliwy, że to benzyna:-)

Podsumowując - silnik bez szału, ale daje radę. Jeśli ktoś nie odczuwa potrzeby bycia mistrzem na drodze, walczyć i wszystkich zostawiać w tyle, to jest o.k. Mnie ten mały turbo motorek nie denerwuje i nie zastanawia zbyt mocno, a to jest dla mnie bardzo ważne w aucie. Bo jeśli auto zmusza mnie zbytnio do skupiania się na tym, co robię podczas prowadzenia, od razu rozstajemy się bez orzekania o winie;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy stopień skomplikowania silników 1.6 diesel i benzyna nie jest taki sam (wtrysku, turbo, dwumasa, egr itp.) a co za tym idzie potencjalnie mogą się okazać podobnie kosztowne w serwisowaniu? Za tem skoro nie ma różnicy, to po co przepłacać przy dystrybutorze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę wymądrzał się na temat budowy silników, ich wad i zalet, bo rozwinie się niepotrzebna dyskusja na kilkadziesiąt stron między zwolennikami jednych i drugich paliw, która na pewno nie przyniesie żadnego rozstrzygnięcia. Ja po prostu nie lubię charakterystyki pracy diesli i tyle. Do tego pozorna oszczędność przy dystrybutorze, zawsze zrównoważała mi się przy naprawach diesli. Benzyny mimo wszystko mniej zawodziły mój portfel;-)

A na koniec złego, jeśli mówimy o ekonomii, to przy kupnie nowego iksa za diesla z tym samym wyposażeniem musiałbym też zapłacić więcej i naprawdę nie wiem dlaczego i za co.

Edytowane przez devilde
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę devilde, ze nogę masz jednak ciężką.

Jak jeździłem X-em nie wziął mi więcej niż 8,5 l/100 ( rzeczywiste, nie komputer ), najniższe jakie pokazał mi komputer, to 5,4 l/100 ale to podczas spokojnej jazdy do 90 km/h.

Zgadzam się z Tobą, że silnik bez szału ale spokojnie sobie radzi z tak dużym i ciężkim autem.

Potwierdzam też, ze trzeba redukować do czwórki, a nawet do trójki przy wyprzedzaniu.

Mam pytanie, czy jedynka też w twoim aucie ciężko wchodzi, czy tylko w moim egzemplarzu tak było? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i masz rację, że pali mniej. Ja rzeczywiście podałem dane z kompa, a nie z własnych obliczeń. W każdym razie od kiedy jeżdżę iksem rzadko goszczę na stacji benzynowej:-) Jeśli chodzi o jedynkę, to wchodzi bardzo lekko, tak jak inne biegi. W ogóle podoba mi się ta lekkość z jaką wchodzą biegi w iksie nawet po nocnym postoju na mrozie. Dla porównania w juke 1.2 z 2015r mojej wife skrzynia pracuje ciężej, a jedynka i wsteczny niekiedy nawet przycinają się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica między 1.6 dci a benzyną jest taka że przy 70 km/h aby wyprzedzić nie musisz redukować. Jęśli chodzi o elastyczność to diesel jest bardzo wysoko oceniany. Na pewno podczas normalnej jazdy benzyna jest cichsza. Jednak jak chcesz przyśpiszyć to reakcja porównywalna z dieslem jest po wyżej 4000 a wtedy to już nie jest cicho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po części może i prawda... Ale w końcu jazda nie polega tylko na szybkim przyspieszaniu i wyprzedzaniu. Dla mnie liczy się głównie komfort, cisza, spokój i delektowanie się połykanymi kilometrami. A jak będę potrzebował, to sobie wkręcę benzynkę na 4tyś. obrotów i wyprzedzę. Będzie chwilę głośniej i donośniej... Ale to zawsze chwilę, a nie cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w dieslu nie trzeba tak mocno redukować, ale z drugiej strony masz krótsze biegi i węższy zakres użytecznych obrotów - ten medal ma dwie strony. ;)

 

Zresztą umówmy się, że X-trail'a nie kupuje nikt dla kogo osiągi są priorytetem. Każdy kto planuje się jakoś dynamiczniej przemieszczać po drogach kupi coś zupełnie innego. Cała charakterystyka X-trail'a nie skłania do przesadnie dynamiczniej jazdy, a raczej do dostojnego pokonywania kilometrów z pełnym bagażnikiem gratów.

 

Poza tym jest jedna kluczowa sprawa dla której silnik benzynowy jest lepszym rozwiązaniem niż diesel o której nie wspomnieliście - DPF(!) To jest sprawa dość istotna, bo diesel kompletnie nie nadaje się do pokonywania krótkich miejskich tras zwłaszcza zimą.

 

Zresztą @RATLOX bądźmy szczerzy, gdy Ty telepiesz się z zimna w swoim dieslu i naciągasz na uszy czapkę to @devilde rozpina kurtkę, zdejmuje czapkę, odkłada rękawiczki i zaczyna się delektować muzyką w ciepłym wnętrzu swojego auta... :D

 

Oj wydaje mi sie ze nie do konca. Nie wiem jak jest w nowym X'e, ale w nowej np Kijance diesel bylem w szoku, jak szybko zrobilo sie w kabinie cieplo. Praktycznie po minucie na postoju mocno zamrozone szyby splynely a w aucie bylo calkiem przyjemnie. To chyba juz nie ten czas, gdzie diesel po 15 min lapal jakakolwiek temperature.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest z nagrzewaniem, ale jeździłem nowym X w dieslu i wybrałem benzynę.

 

Odczucie przyspieszenia jest lepsze w dieslu ze względu na wysoki moment, ale w sprincie od 0 do 100km/h lepiej wypada benzyna.

To w jak dla mnie jedyna przewaga tego diesla.

 

Diesel jest dużo głośniejszy, co na dłuższą metę mnie bardziej irytuje niż częsta zmiana biegów w  benzynie.

Jest też 8500zł droższy i ma DPF co może generować kolejne koszty (czyszczenie). Przy planowanym przebiegu 80kkm (20kkm/rok) i jeździe 70% miasto / 30% trasa, zakup diesla pozbawiony sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrzewanie po 2 min czy po 5 min jest chyba czynnikiem ktory nikogo nie przekonuje do wyboru konkretnego silnika.

Niskie koszty utrzymania dotyczą prostych silników benzynowych a nie tych co macie w t32 więc na opinii taniej naprawy silnika bym się za bardzo nie opierał.

Dla mnie podstawowym minusem diesla jest dpf jeśli ktoś korzysta z x na krotkich dystansach. Ja przesiadłem sie kilka lat temu z cichutkiego passata b6 w benzynie na x t31 i mnie akurat klekot nie przeszkadza ale wierzę że są ludzie ktorzy lubią ciszę i to może być argument. Mnie by przeszkadzało natomiast bardziej brak napędu 4x4 niż silnik jaki mam pod maską bo to trochę jak kupowanie roweru górskiego bez przerzutek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...