kkot1971 Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Podaj link gdzie to kupić bo jestem też tym zainteresowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payne79 Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2011 (edytowane) Podaj link gdzie to kupić bo jestem też tym zainteresowany http://allegro.pl/chip-tuning-box-nissan-pathfinder-cr-i1743470236.html http://www.youtube.com/watch?v=pSpU89lwmPo -montaż Po zatankowaniu do pełna przejechałem 1000 km na kompie pokazuje mi jeszcze 170 do przejechania. Średnie spalanie na tym dystansie wg kompa UWAGA 4.4 l (qq+2 2.0 DCI, starałem się nie przekraczać 100 km/h) Tylko dwa razy do 210 Podczas przyspieszanie rogal nie schodzi:) Edytowane 15 Sierpnia 2011 przez Payne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payne79 Opublikowano 20 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2011 Po zatankowaniu do pełna przejechałem 1000 km na kompie pokazuje mi jeszcze 170 do przejechania. Średnie spalanie na tym dystansie wg kompa UWAGA 4.4 l (qq+2 2.0 DCI, starałem się nie przekraczać 100 km/h) Tylko dwa razy do 210 Podczas przyspieszanie rogal nie schodzi:) Jeżdżę z boxem ponad 2 miesiące i na razie minusów nie widzę. Spalanie oczywiście na poziomie 4,4 jak pisałem wcześniej to mit. Była to wartość z kompa (po wpięciu boxa przekłamuje od 1,0 do 1,2 litra w stosunku do faktycznego zużycia paliwa). Generalnie przy normalnej jeździe (50% miasto 50 % trasa) spala mi od 6,5 do 7,3 l/100 km czyli podobnie jak przed boxem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachz Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 Tak mnie zainteresowało to spalanie 4,4 l skoro przejechałeś 1000 km i jeszcze pokazało 170 km to rewelacja, ale chyba tankowałeś a nie jechałeś dalej bo brakłoby ci paliwa ja osobiście zrobiłem program w Lublinie w SKN i póki co jest nieźle. ważne że byłem na przeglądzie i program jest niewidoczny przy standardowym podpięciu do komputera w serwisie, daja na niego 5 lat gwarancji. podnieśli moc i moment obrotowy zwłaszcza na niższych obrotach ,co przy 1700 kg (QQ+2 4x4) jest odczuwalne. spalanie kształtuje się na poziomie 6,3-6,5 l., komp pokazuje 5,6-5,7 więc na niego nie patrzę wolę być realistą. a jeśli prędkościomierz nie kłamie to ostatnio na autostradzie poszedł 210 km/h i czułem że jeszcze z 10 dałoby się wycisnąć, jednak życie mi miłe i wolałem hamować bo się troche ciasno zrobiło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachz Opublikowano 26 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2011 a więc uprzejmie informuję iż kłamie o jakieś 10% czyli jechałeś 189km/h, ale Qashqai'a hamulce się nie nadają do takich prędkości... cóż za precyzyjne dane, ale nie mam zamiaru sprawdzać na policyjnym radarze jak jest naprawdę ;-), co do hamulców to podejrzewam że mało samochodów ma hamulce dostosowane do takich prędkości, ale też na co dzień tak się nie jeździ, chciałem spróbować na kawałku prostej autostrady jak pójdzie. tak zwyczajnie to prędkość jest o wiele mniejsza, hamulce daja radę, zresztą +2 ma trochę wzmocnione, przez to tez nie mogłem wsadzić felg 16 z zimówkami tylko musiałem szukać 17. a może kiedyś jak się skończy "Polska w budowie" to może częściej będziemy jeździć z takimi prędkościami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payne79 Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 (edytowane) Tak mnie zainteresowało to spalanie 4,4 l skoro przejechałeś 1000 km i jeszcze pokazało 170 km to rewelacja, ale chyba tankowałeś a nie jechałeś dalej bo brakłoby ci paliwa ja osobiście zrobiłem program w Lublinie w SKN i póki co jest nieźle. ważne że byłem na przeglądzie i program jest niewidoczny przy standardowym podpięciu do komputera w serwisie, daja na niego 5 lat gwarancji. podnieśli moc i moment obrotowy zwłaszcza na niższych obrotach ,co przy 1700 kg (QQ+2 4x4) jest odczuwalne. spalanie kształtuje się na poziomie 6,3-6,5 l., komp pokazuje 5,6-5,7 więc na niego nie patrzę wolę być realistą. a jeśli prędkościomierz nie kłamie to ostatnio na autostradzie poszedł 210 km/h i czułem że jeszcze z 10 dałoby się wycisnąć, jednak życie mi miłe i wolałem hamować bo się troche ciasno zrobiło Nie tankowałem. Średnia wyszła mi 5,5 l/100 km więc 1,1 więcej niż pokazywał komputer. Co ciekawe przy spalaniu komp oszukuje natomiast przy dystansie do przejechania pokazuje bardzo precyzyjnie. Na 65 litrach przy spalaniu 5,5 powinien przejechać 1180km. Ale takie spalanie osiągnąłem tylko raz starając się nie przekraczać 100 km/h i 100% trasa (MĘKA). Wczoraj ściągnąłem boxa bo wybieram się do serwisu i mam wrażenie że jeżdżę 1.5 a nie 2.0. Co do minusów zastosowania boxa to wydaje mi się że silnik z boxem głośniej pracuje. a więc uprzejmie informuję iż kłamie o jakieś 10% czyli jechałeś 189km/h, ale Qashqai'a hamulce się nie nadają do takich prędkości... U mnie oszukuje około 5% (Jazda z tempomatem przez kilka minut odniesiona do odczytu z NC w trybie awaryjnym). Przy prędkości 210 licznikowej NC pokazywał mi 200 oczywiście na autostradzie w Niemczech stachz możesz zamieścić wykresy z hamowni. Edytowane 27 Października 2011 przez Payne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachz Opublikowano 27 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 nie moge umieścić wykresów bo ich nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 Jeśli chodzi o tuning QQ to najpierw wytłumaczę jeną rzecz...kwestię gwarancji... Przy tuningu każdego nowego samochodu będącego na gwarancji zawsze istnieje ryzyko jej utraty! Tunerzy mogą wciskac kit że jeśli klient nic nie powie to się nikt nie dopatrzy...prawda jest jednak inna...przy standardowej wizycie w ASO nikt nie szuka modyfikacji....problem się pojawia dopiero wtedy gdy w aucie coś się zepsuje...w takiej sytuacji serwis zrobi wszystko aby udowodnić klientowi że to jego wina i wierzcie mi znajdą moda szybciej niż to się wydaje... Jeśli masz gdzieś gwarancje to rób tuning czym prędzej każdy km-r bez to km-r stracony...klientom którzy chcą zachować gwarancję proponujemy BOXy, które montujemy na zasadzie P&P i dostrajamy na hamowni...przed wizytą w ASO(czy w razie awarii w trasie) BOXa się wypina(3wtyczki-dla dziecka no problem ;-) a po wszystkim wpina sie go z powrotem(ustawione parametry się nie zmieniają) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paba Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 i dlatego pożyją krócej margines wytrzymałościowy jest skutecznie ograniczany przez księgowy - ogólnoświatowy trend nie tylko motoryzacyjny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 jakbym zył z BOXów bym je zachwalał - nie zyje z tego dlatego zdecydowanie polecam zrobienie dedykowanego programu w fimie która ma renome i nie zrobi nic na siłe .... zamiast wkladania czegos co dedykowanym do konkretnego egzemplarza [nie silnika czy modelu auta] zdecydowanie nie jest nie wspominajac nawet o tym ze zapewne [choc moze sie myle] cena nie zawiera nawet shamowania auta ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paba Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 dokładnie, co to za przekręcanie parametrów, przeróby tego typu bez shamowania samochodu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachz Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 nie ma wykresów bo jeszcze nie mieli hamowni, to jest nowy oddział, aczkolwiek jak będę w Lublinie to pojade na hamownie bo od października mieli juz mieć. zresztą skuteczność tuningu nie zależy od hamowania, to jet tylko przeniesienie wyników tuningu na wykres. póki co jestem zadowolony z przeróbki, autko ładnie chodzi, nie ma już turbodziury, która przy 2200 rpm była dawniej odczuwalna, a i minimalnie spalanie spadło a jeśli chodzi o gwarancję to oczywiście mówili że przy standardowym przeglądzie nic nie wybada ale przy szczegółowym nie ma bata, wynajdą, goście jednak zobowiązują się do wgrania serii w takim wypadku a potem ponownie wgrywaja program w ramach gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 nie ma wykresów bo jeszcze nie mieli hamowni, to jest nowy oddział, aczkolwiek jak będę w Lublinie to pojade na hamownie bo od października mieli juz mieć. zresztą skuteczność tuningu nie zależy od hamowania, to jet tylko przeniesienie wyników tuningu na wykres. póki co jestem zadowolony z przeróbki, autko ładnie chodzi, nie ma już turbodziury, która przy 2200 rpm była dawniej odczuwalna, a i minimalnie spalanie spadło a jeśli chodzi o gwarancję to oczywiście mówili że przy standardowym przeglądzie nic nie wybada ale przy szczegółowym nie ma bata, wynajdą, goście jednak zobowiązują się do wgrania serii w takim wypadku a potem ponownie wgrywaja program w ramach gwarancji hamownia ma pokazac nie tyle efekt przyrostu KM i nm - ale jego rownomierny wzrost przy konkretnych obrotach - za wysoki nm przy niskich obrotach i szybko powiesz bye bye sprzegłu.... szczepiłem dwa auta - drugie dodtkowo mialo zmienione turbo na wieksze i nie wyobrazam sobie sytuacji zrobienia programu nie shamowania auta i odjazd ...ja mialem ze 3 hamowania korekty etc ...by dobrac parametry optymalnie pod moje auto ....nie wgrany jakis program dedykowany do silnika ...a pod moje konkretnie auto i jego stan ..... dlatego tez po 150 tys silnik byl jak nowy ...i sprzegło mimo wzrostu z 280 nm na 390 rowniez.... i taka jest roznica miedzy chipem i chipem .... p.s. cenowo wyszlo pewnie tyle samo jakbym robil jakiegos gotowca [polecam szukac szczepień grupowych] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 (edytowane) jakbym zył z BOXów bym je zachwalał - nie zyje z tego dlatego zdecydowanie polecam zrobienie dedykowanego programu w fimie która ma renome i nie zrobi nic na siłe .... zamiast wkladania czegos co dedykowanym do konkretnego egzemplarza [nie silnika czy modelu auta] zdecydowanie nie jest nie wspominajac nawet o tym ze zapewne [choc moze sie myle] cena nie zawiera nawet shamowania auta ..... Robiąc modyfikację software-ową mogę dokładnie i bezpieczniej zoptymalizować program pod konkretny egzemplarz i wymagania klienta i bez dwóch zdań jest to najlepsze rozwiązanie, nie oznacza to jednak że BOX to zło. Gdy zakładam BOXa to zawsze auto jest na bieżąco diagnozowane a regulacja przeprowadzana jest na hamowni...od razu widać co i jak się zmienia. W przypadku niektórych sterowników i układów wtryskowych czasami BOX jest lepszy i bezpieczniejszy niż tuning przeprowadzany przez pseudotunera. Jako ciekawostkę powiem że w przypadku turbo benzyn program do BOXa jest modyfikowany podobnie jak podczas chiptuningu, auto się stroi na hamowni przy użyciu sondy AFR... Jest na rynku cała masa badziewnych pudełeczek które nie działają albo działają źle, jest masa aut które sa oporne na BOXy i przyrosty sa znikome...w tej dziedzinie jest podobnie jak z chiptunigiem, dlatego przez przystąpieniem do jakiejkolwiek modyfikacji należy rozpatrzyć wszystkie za i przeciw i zasięgnąć porady kogoś kto zna się na rzeczy. W nowych furach na gwarancji większość modyfikacji jest przeprowadzana poprzez montaż BOXa, oczywiście są użytkownicy co decydują się na chiptuning ale są oni świadomi że mogą stracić gwarancję. Powtórzę jeszcze raz - tuner który twierdzi że ASO/producent nie ma możliwości znalezienia "chipa" po prostu kłamie. Co do szybszego zużycia części..."kumaty użytkownik będzie długo jeździł nawet bardzo mocno zmodzonym autem, idiota zajeździ nawet serie..." Naprawdę Panowie jest tyle różnych mitów które powinno się włożyć między bajki... Wiadomo, my tunerzy nie produkujemy BOXów, musimy za nie zapłacić, więc nasze zarobki sa mniejsze niż w przypadku gdy robimy modyfkiacie własnoręcznie...może dlatego niekótrzy na siłe wkręcają klientą że "z gwarancją nie będzie problemu"...ja mam trochę inną "filozofię" Edytowane 28 Października 2011 przez kmink 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachz Opublikowano 28 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2011 Turbo dziura przy 2200rpm....? To ja jakimś innym silnikiem jeżdżę.... najwidoczniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^^ehhh^^ Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Gdy zakładam BOXa to zawsze auto jest na bieżąco diagnozowane a regulacja przeprowadzana jest na hamowni...od razu widać co i jak się zmienia. W przypadku niektórych sterowników i układów wtryskowych czasami BOX jest lepszy i bezpieczniejszy niż tuning przeprowadzany przez pseudotunera. Jako ciekawostkę powiem że w przypadku turbo benzyn program do BOXa jest modyfikowany podobnie jak podczas chiptuningu, auto się stroi na hamowni przy użyciu sondy AFR... Jest na rynku cała masa badziewnych pudełeczek które nie działają albo działają źle, jest masa aut które sa oporne na BOXy i przyrosty sa znikome...w tej dziedzinie jest podobnie jak z chiptunigiem, dlatego przez przystąpieniem do jakiejkolwiek modyfikacji należy rozpatrzyć wszystkie za i przeciw i zasięgnąć porady kogoś kto zna się na rzeczy. i tu masz 100% racje - własnie glównie chodzi o stojenie, korekty, regulacje i o gotowce wgrane ludziom tworzacym pozniej negatywne opinie o usterkowosci szczepien pozdrowienia p.s. jak sie uda bedzie w domu nowy tbenz po nowym roku i odrazu kierunek wirus:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachz Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Oczywiście, że tak, ale teraz każdy uważa się za kumatego mistrza długich prostych... a idiotów wcale nie brakuje i zajeżdżonych serii. Problem polega na tym, że przykładowo X-trail ze swoimi 174KM i tak jeździ dużo szybciej niż potrafi hamować. Zawieszenie omawianych przez nas X-traili Qashqaiów itd. nie nadaje się do przesadnie dynamicznej jazdy szczególnie w zakrętach. Przecież od 2200rpm do 3500rpm ten silnik właśnie dostaje kopa, a nie turbodziurę... więc właśnie tuż przed tym kopem był wcześniej mały zawias, jakieś pół sekundy odcięcia prądu i dopiero kop, w salonie mówili że to normalne ???(nie bardzo mi się w to chciało wierzyć) , po programie tego nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Ostatnio miałem kilka QQ u siebie i powiem szczerze że zastanawiam się nad zmianą auta...Xtrail jest za toporny i faktycznie zbyt duża moc w tym aucie może zakończyć się poza zakrętem...QQ jest już lepiej zestrojony...żeby go tylko bardziej usztywnić i 200KM można robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nurek58 Opublikowano 8 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2011 Witam Czy znajdę zainteresowaną osobę grupowym ChipTuningiem? Przekonuje mnie oferta chłopaków z KreatorMocy w Warszawie. Koszt 800zł, w przypadku zorganizowanej grupy. W cenie oczywiście 2razy hamownia i modyfikacja oprogramowania. Czekam na zainteresowany. Możliwy kontakt gg: 3233461. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daku3 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Witam. Dzisiaj odwiedziłem "Kreatora Mocy" ze swoim QQ celem usunięcia DPF/FAP, a przy okazji wykreować troszkę więcej KM i NM. Niestety byłem zmuszony do całkowitego pozbycia się filtra ponieważ Qashqai przez ostatnie dwa miesiące swoim zachowaniem zmusił mnie do tego. Max 2500 obr. wypalanie, wymiana oleju itp. i nic po kilkudziesięciu kilometrach znowu check Ale nie o tym. Chciałem prosić osoby które wiedzą co i jak o interpretację wykresu z hamowni. Przed chipem rozmawiałem z szefem o tym żeby potraktował QQ bardzo łagodnie bez żadnego szaleństwa (najmniejszego), a tu po hamowaniu wyszło 190km i prawie 390 niutonów I dlatego proszę o interpretację czy nie za mocno, sam to zasugerowałem mistrzowi. Odpowiedź, tak dla tego egzemplarza jest optymalnie, proszę jeździć i się cieszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanteS Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Gratuluje decyzji - sam się noszę z wykonaniem podobnej modyfikacji. Czy możesz zapytać jakie byłyby maksymalne wartości dla silnika 2.0 dci? ... a przy okazji ile to kosztuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daku3 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Bardzo ładny wykres... Dziękuję @Strider za zainteresowanie, ale przez ten wielokropek nie wiem jak odbierać twoją odpowiedź jako żart czy poważną puentę Gratuluje decyzji - sam się noszę z wykonaniem podobnej modyfikacji. Czy możesz zapytać jakie byłyby maksymalne wartości dla silnika 2.0 dci? ... a przy okazji ile to kosztuje? Myślę, że max bezpieczeństwa i rozsądku właśnie zaaplikowano dla mojego QQ, chociaż sam szef nie był wcale zdziwiony wynikiem. Więcej mocy nikt Ci raczej nie zaproponuje chyba że na Twoje wyraźne życzenie. Niestety koszt całej operacji wyniósł 2000 zł i to w promocji, ponieważ po wycięciu filtra i tak trzeba było ingerować w komputer. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payne79 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Witam. Dzisiaj odwiedziłem "Kreatora Mocy" ze swoim QQ celem usunięcia DPF/FAP, a przy okazji wykreować troszkę więcej KM i NM. Niestety byłem zmuszony do całkowitego pozbycia się filtra ponieważ Qashqai przez ostatnie dwa miesiące swoim zachowaniem zmusił mnie do tego. Max 2500 obr. wypalanie, wymiana oleju itp. i nic po kilkudziesięciu kilometrach znowu check Ale nie o tym. Chciałem prosić osoby które wiedzą co i jak o interpretację wykresu z hamowni. Przed chipem rozmawiałem z szefem o tym żeby potraktował QQ bardzo łagodnie bez żadnego szaleństwa (najmniejszego), a tu po hamowaniu wyszło 190km i prawie 390 niutonów I dlatego proszę o interpretację czy nie za mocno, sam to zasugerowałem mistrzowi. Odpowiedź, tak dla tego egzemplarza jest optymalnie, proszę jeździć i się cieszyć. Tylko się cieszyć. Mógłbyś zamieścić wykres jaki miałeś na serii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daku3 Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Czy mógłbyś dla potomności opisać troszkę dokładniej jak wyglądały Twoje problemy? Przy jakim przebiegu się pojawiły? Jak eksploatujesz samochód? Na jakim oleju jeździłeś? Jakie paliwo? Tak jak napisałem wcześniej problem pojawił się od około 2 miesięcy. Początkowo myślałem, że jest to wina paliwa które zatankowałem na Orlenie (Okęcie). Po wspomnianym tankowaniu auto zaczęło tracić moc 2500-3000 obr. max. Zatankowałem na BP super hiper ON i odetchnąłem, ale po jakimś czasie (4-5 dni) to samo. Zaznaczam, że ani razu nie zaobserwowałem kontrolki od DPF, a check engine zabłysną dopiero po kilkunastu dniach od pierwszego objawu. Trzy razy QQ diagnozowany elektronicznie i we wszystkich przypadkach odczytany kod wskazywał na błąd DPF. Akurat miałem potrzebę wyjechania poza miasto (300 km) więc spróbowałem wypalić smołę, ale bez żadnych rezultatów, chociaż bezpośrednio po przejechaniu takiego dystansu było dużo lepiej. No, ale kilka dni w mieście i "wolne obroty" powróciły. Szczerze, to pomyślałem i nabrałem przekonania, że co bym nie zrobił (włącznie z kupnem nowego DPF) to i tak za np. 2 lata będę się najprawdopodobniej borykał z tym samym problemem (99% jazda w mieście). Tak więc podjąłem taką, a nie inną decyzję definitywnego wyrzucenia DPF, a przy okazji zchipowania QQ. - przebieg 31000 km - użytkowane w 99% w mieście (Warszawa) - dynamika jazdy raczej normalna (rzadko przekraczam 2,5 tyś. obr.) - olej wymieniam co 10 tyś. Liqui Moly TOP TEC 4400 5W-30 - paliwo V-Power, Ultimate, czasami Verva ON. Ale, i wydaje się być to najprawdopodobniejszą przyczyną w/w problemu jest fakt, że przez dłuższy okres ( 4-5 miesięcy) jeździłem z nieszczelnym dolotem powietrza. Byłem wcześniej u kilku mechaników, którzy informowali mnie że turbina rzyga olejem, ale nikomu z nich ani mnie nie przyszło do głowy sprawdzić opaski zaciskowej. Wiem, że jeszcze w jednym miejscu była dość duża nieszczelność, a jak się okazuje ma to ogromny wpływ na FAP/DPF. Tylko się cieszyć. Mógłbyś zamieścić wykres jaki miałeś na serii. Niestety wykresu z hamowania na oryginale nie posiadam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STJ Opublikowano 11 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2013 Wszystko ładnie, pięknie ale powiedzcie jak sie ma chiptuning do automatycznej skrzyni biegów ? Czy takie wartości mocy i momentu automat jest w stanie znieść ? Nie ukrywam że trochę brakowało mi " powera " w trakcie rozpędzania do prędkości autostradowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.