Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K12] Padły wycieraczki


Gość arthi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem wściekły jak nigdy, miałem właśnie jechać, cale auto oblodzone, wiec zapaliłem silnik, ogrzewanie i drapanie na zewnątrz. Po chwili chciałem spróbować czy wycieraczki działają i tylko drgnęły, były przymarznięte. Wyszedłem oderwałem i co i nic, padły na amen. Przecież to jakieś nieporozumienie! Jak w ogóle to jest skonstruowane? W tej chwili wycieraczki nie działają, silnika też nie słychać, chodzą luźno bez żadnego oporu, wiec to chyba nie jest bezpiecznik. Jak mogli tak zrobić wycieraczki?!!!

 

Panowie jak sie do tego zabrac, czy ktos juz to robil?

Edytowane przez arthi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi każdy powtarzał że pierwsza kluczowa sprawa to oderwać przymarznięte wycieraczki od szyby, najlepiej psiknąć je odmrażaczem itp. aby odeszły..

 

Z tego co wiem, to dużo roboty jest z wymianą silniczka od wycieraczek i to dosyć kosztowna sprawa.

Jeśli silnik nie daje znaku życia to chyba raczej on nie wytrzymał.

 

Musisz dobrać się do wycieraczek i sprawdzić.

 

załączam schemat podłączenia i wymontowania wycieraczki dla K11, może pomoże.. do k12 nie posiadam.

 

http://www.sendspace.pl/file/c45947d8adfb55ffb63e5a4

 

Powodzenia.

Edytowane przez Piotrek83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oderwac owszem, zeby nie uszkodzic gum, ale mechanim. NIe jest to pierwszy samochod, ktorym jezdze w zime, pierwszy z ktorym jest taki cyrk! Auto jest sluzbowe, wiec za bardzo grzebac nie moge, myslalem ze to moze bedzie rownie latwo napraci co zepsuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oderwac owszem, zeby nie uszkodzic gum, ale mechanim. NIe jest to pierwszy samochod, ktorym jezdze w zime, pierwszy z ktorym jest taki cyrk! Auto jest sluzbowe, wiec za bardzo grzebac nie moge, myslalem ze to moze bedzie rownie latwo napraci co zepsuc.

a ja myślę że to nie silnik tylko cięgno puściło na plastikowym łączniku.no chyba że nie słyszysz wogóle pracy mechanizmu?

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja myślę że to nie silnik tylko cięgno puściło na plastikowym łączniku.no chyba że nie słyszysz wogóle pracy mechanizmu?

 

 

Cześć, jestem nowy. U mojej dziewczyny stało się tak samo. Niby silnik działa, ale wycieraczki nie działają. Wiesz może jak się dobrać do tego w miarę bezkosztowo? Może tam tylko coś z czegoś wypadło...

Edytowane przez Wiatrak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, jestem nowy. U mojej dziewczyny stało się tak samo. Niby silnik działa, ale wycieraczki nie działają. Wiesz może jak się dobrać do tego w miarę bezkosztowo? Może tam tylko coś z czegoś wypadło...

trzeba odkręcić i zdjąć ramiona wycieraczek i to plastikowe maskowanie,jest na zatrzaskach(niestety w micrze ni przerabiałem(w N15 tak)i cały mechanizm masz na wierzchu.najczęściej wycierają się takie plastikowe tulejki,i prowadnice spadają z ramienia.w nissanie części są drogie ale magik z nissana naprawił to rzemieślniczym sposobem no i na wieki spokój.prędzej padnie silnik niż jego rękodzieło.a za całość wziął 50 zł ,tak że niewiele.p.s.wycieraczki zawsze padają w najgorszym momencie :(

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba odkręcić i zdjąć ramiona wycieraczek i to plastikowe maskowanie,jest na zatrzaskach(niestety w micrze ni przerabiałem(w N15 tak)i cały mechanizm masz na wierzchu.najczęściej wycierają się takie plastikowe tulejki,i prowadnice spadają z ramienia.w nissanie części są drogie ale magik z nissana naprawił to rzemieślniczym sposobem no i na wieki spokój.prędzej padnie silnik niż jego rękodzieło.a za całość wziął 50 zł ,tak że niewiele.p.s.wycieraczki zawsze padają w najgorszym momencie :(

 

Myślałem, że sam to naprawiłeś, ale i tak wielkie dzięki, zabiorę się za to przy najbliższej okazji. Podejrzewam, że przez to, że uruchomiła wycieraczki na zamarzniętej szybie. Wyjdzie z autopsji co tam nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że sam to naprawiłeś, ale i tak wielkie dzięki, zabiorę się za to przy najbliższej okazji. Podejrzewam, że przez to, że uruchomiła wycieraczki na zamarzniętej szybie. Wyjdzie z autopsji co tam nie działa.

nie było szans jak pisałem to się najczęściej psuje gdy leje jak z cebra i w trasie :devil: REASUMUJĄC:masz farta :rofl: że w pobliżu domu :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wycieraczki padły podczas wjazdu na autostradę, kiedy to rozpędziłem się i machnąłem nimi kilka razy i się wywinęły. Doceniłem niewidzialne wycieraczki, które nakładam 2 x w roku. To naprawdę działa.

 

Mechanizmy wycieraczek w nissanach są z plastyku, nie jest to trwałe rozwiązanie.

 

Wymieniałem po 13 latach w Maximie.

 

Ale w w Micrze k12 to się dziwie. Świerzy samochód i już są jaja.

 

 

 

MICRA K12 - japoński samochód składany na francuskich częściach w angielskiej fabryce. Nie brzmi dumnie.

Całe szczęście, że nie kupiłeś Renault lu Peugeot. Już byś silnik może zmieniał.

 

Kolega ma warsztat to często auta kilku letnie psują się poważnie. W większości Renault i Peugeot. Cytryny też nie brakuje. A i Ford to także badziewie.

Edytowane przez B 52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wycieraczki padły podczas wjazdu na autostradę, kiedy to rozpędziłem się i machnąłem nimi kilka razy i się wywinęły. Doceniłem niewidzialne wycieraczki, które nakładam 2 x w roku. To naprawdę działa.

 

Mechanizmy wycieraczek w nissanach są z plastyku, nie jest to trwałe rozwiązanie.

 

Wymieniałem po 13 latach w Maximie.

 

Ale w w Micrze k12 to się dziwie. Świerzy samochód i już są jaja.

 

 

 

MICRA K12 - japoński samochód składany na francuskich częściach w angielskiej fabryce. Nie brzmi dumnie.

Całe szczęście, że nie kupiłeś Renault lu Peugeot. Już byś silnik może zmieniał.

 

Kolega ma warsztat to często auta kilku letnie psują się poważnie. W większości Renault i Peugeot. Cytryny też nie brakuje. A i Ford to także badziewie.

trochę się zagolopowałeś :shifty: w dzisiejszych czasach unifikacji i globalizacji mało modeli samochodów może się poszczycić "rodowodem"typu "made in japan".germany czy sveden..i.t.d.tylko pojedyńcze modele samochodów sprzedawane w europie są produkowane w japoni(n.p.od niedawna z powrotem acord czy lancer.)ale nawet w nich są europejskie elementy :lol: a psuje sie wszystko.żebyś wiedział co się teraz wyrabia z ludowozem to byś oniemiał,a silniki diesla peugota są świetne...docenił to nawet jaguar.a k 12 ma tyle wspólnego z japonią co syrenka z maldewidami.no może teraz to ja pojechałem :huh::huh: mam ją na "stanie"i wiem co mówię.

a w mojej "japońskiej tiidzie" wyprodukowanej w mexyku z francuzkim silnikiem, jak na razie GRA I BUCZY :)

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę się zagolopowałeś :shifty: w dzisiejszych czasach unifikacji i globalizacji mało modeli samochodów może się poszczycić "rodowodem"typu "made in japan".germany czy sveden..i.t.d.tylko pojedyńcze modele samochodów sprzedawane w europie są produkowane w japoni(n.p.od niedawna z powrotem acord czy lancer.)ale nawet w nich są europejskie elementy :lol: a psuje sie wszystko.żebyś wiedział co się teraz wyrabia z ludowozem to byś oniemiał,a silniki diesla peugota są świetne...docenił to nawet jaguar.a k 12 ma tyle wspólnego z japonią co syrenka z maldewidami.no może teraz to ja pojechałem :huh::huh: mam ją na "stanie"i wiem co mówię.

a w mojej "japońskiej tiidzie" wyprodukowanej w mexyku z francuzkim silnikiem, jak na razie GRA I BUCZY :)

 

 

 

Racja.

Ile części Ford jest w autach Volvo to chyba tylko wiedzą mechanicy.

 

Peugeot ma może silniki ok. Docenił je nawet Jaguar, tylko coś pojemność chyba skromna 2.7 HDI. Inaczej z elektryką.

 

Micra nie posiada silnika z japońskim rodowodem ? (benzyna - ten na łańcuszku, diesle są na paseczku od Renault). Micra posiada elementy francuskie np. lampy.

 

Tak to już jest. Od lat 90 zaczęto szukać oszczędności w produkcji, tańszej siły roboczej. Nawet Mercedes - wzór prestiżu z silnikami diesla wypada przeciętnie na tle konkurencji, blacha także koroduje. Jak jedziesz np. za E klasą to spójrz na tylny spojler. Nie świeci tak jak w Seicento.

 

O awaryjności i zastosowanych częściach coś wiem (tak z opowieści, mi od młodych lat mawiano - albo japońskie albo niemieckie) Bez powodu pierwszym autem nie było M3 (jeszcze byłem bez 2 połówki). Zapraszam do warsztatu gdzie jest 2 doświadczonych ludzi (kilkanaście lat w aso Hondy, Mitsubishi oraz niestety aut z kraju spod pięknego Lazurowego Wybrzeża - Francji. Dziękuje za Twoje sugestie.

 

Dziękuje za Twoje sugestie.

 

O gustach się nie dyskutuje, lecz mam skromne pytanie jeżeli pozwolisz... czym kierowałeś się kupując Tilde ?

Edytowane przez B 52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja.

Ile części Ford jest w autach Volvo to chyba tylko wiedzą mechanicy.

 

Peugeot ma może silniki ok. Docenił je nawet Jaguar, tylko coś pojemność chyba skromna 2.7 HDI. Inaczej z elektryką.

 

Micra nie posiada silnika z japońskim rodowodem ? (benzyna - ten na łańcuszku, diesle są na paseczku od Renault). Micra posiada elementy francuskie np. lampy.

 

Tak to już jest. Od lat 90 zaczęto szukać oszczędności w produkcji, tańszej siły roboczej. Nawet Mercedes - wzór prestiżu z silnikami diesla wypada przeciętnie na tle konkurencji, blacha także koroduje. Jak jedziesz np. za E klasą to spójrz na tylny spojler. Nie świeci tak jak w Seicento.

 

O awaryjności i zastosowanych częściach coś wiem (tak z opowieści, mi od młodych lat mawiano - albo japońskie albo niemieckie) Bez powodu pierwszym autem nie było M3 (jeszcze byłem bez 2 połówki). Zapraszam do warsztatu gdzie jest 2 doświadczonych ludzi (kilkanaście lat w aso Hondy, Mitsubishi oraz niestety aut z kraju spod pięknego Lazurowego Wybrzeża - Francji. Dziękuje za Twoje sugestie.

 

Dziękuje za Twoje sugestie.

 

O gustach się nie dyskutuje, lecz mam skromne pytanie jeżeli pozwolisz... czym kierowałeś się kupując Tilde ?

micra posiada silnik z japońskim rodowodem i...niezniszczalne łańcuszki potrafią paść po 17000!!!!!poprostu zgroza(moja ma 47000 i dzięki jako takiej wiedzy się trzyma)nie znoszą obciążenia w zakresie niskich obrotów.także olej musi być odpowiedni.całe podwozie układ hamulcowy,płyta podłogowa,łożyska kolumnyMcPr,kolumna kierownicza z padającym silnikiem wspomagania i.t.d.to renault.

tiida to auto które nie podobało mi się okrutnie ale po przejechaniu się doceniłem jej zalety,przestrzeń wygodę i wyposażenie.no i cena za ACENTĘ(2007r.kupioną w grudniu 2008,a odebraną w lutym 2009r) z pakietem stylle,czujnikami parkowania i oponami zimowymi zapłaciłem 43900zł.Cena przed rabatem z dodatkami to 76000zł+opony rabat 32100.tak że w tej cenie to normalnie micra i to taka sobie :rofl:

jak sam widzisz nieskorzystać z takiej okazji to był by grzech okrutny.sprzedałem więc moją hondę sedan 1.8 made in u.s.a.(nigdy więcej aut z u.s.a.)i kupiłem tiidę.i nie żałuję,naprawdę to jest dobry samochód i świetnie spasowany ale brzydki jak cholera(ja nie przywiązuję do tego wielkiej uwagi,auto ma jeździć a nie wyglądać)pzdr.manix

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kowala1974

:rolleyes: WITAM :rolleyes:

 

Ja przechodziłem przez to kilka dni temu.

Awaria spowodowana dokładnie w ten sam sposób. (Przymarznięta wycieraczka do szyby)

Tylko u mnie przestała pracować wycieraczka kierowcy.

 

Ja naprawiłem to sam i każdy kto na trochę smykałki da radę.

 

Dostanie się do mechanizmu wycieraczek jest dosyć proste.

 

1.Zdjąć zaślepki z ramion wycieraczek i odkręcić śruby mocujące ramiona do mechanizmu.

2.Rozebrać podszybie. Mocowanie znajdują się pod uszczelką i dwie śruby po bokach przy błotnikach (u mnie były śruby

oryginalnie chyba powinny być spinki) zdjąć podszybie. Mechanizm wycieraczek jest już na wierzchu.

3. Mechanizm wycieraczek jest mocowany trzema śrubami wypiąć kostkę zasilającą do silniczka i już mamy cały mechanizm na

wierzchu.

 

CAŁA TO OPERACJA NIE POWINNA ZAJĄĆ DŁURZEJ NIŻ 20 MINUT.

 

U mnie uszkodzenie polegało na tym że sworzeń nie obracał się razem z blachą go popychającą tylko stał w miejscu ( Musiał się w zabudowanym plastiku zerwać klin powodujący prace na sztywno sworznia i blachy popychającej.

 

Ja przyspawałem sworzeń do blach ładnie na około sworznia.

 

Ponieważ nie umiem spawać zawiozłem do warsztatu. Koszt 10PLN.

 

Wycieraczka działa już 6 dzień więc chyba będzie wszystko w porządku.

 

Pozdrawiam Andrzej :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

micra posiada silnik z japońskim rodowodem i...niezniszczalne łańcuszki potrafią paść po 17000!!!!!poprostu zgroza(moja ma 47000 i dzięki jako takiej wiedzy się trzyma)nie znoszą obciążenia w zakresie niskich obrotów.także olej musi być odpowiedni.całe podwozie układ hamulcowy,płyta podłogowa,łożyska kolumnyMcPr,kolumna kierownicza z padającym silnikiem wspomagania i.t.d.to renault.

tiida to auto które nie podobało mi się okrutnie ale po przejechaniu się doceniłem jej zalety,przestrzeń wygodę i wyposażenie.no i cena za ACENTĘ(2007r.kupioną w grudniu 2008,a odebraną w lutym 2009r) z pakietem stylle,czujnikami parkowania i oponami zimowymi zapłaciłem 43900zł.Cena przed rabatem z dodatkami to 76000zł+opony rabat 32100.tak że w tej cenie to normalnie micra i to taka sobie :rofl:

jak sam widzisz nieskorzystać z takiej okazji to był by grzech okrutny.sprzedałem więc moją hondę sedan 1.8 made in u.s.a.(nigdy więcej aut z u.s.a.)i kupiłem tiidę.i nie żałuję,naprawdę to jest dobry samochód i świetnie spasowany ale brzydki jak cholera(ja nie przywiązuję do tego wielkiej uwagi,auto ma jeździć a nie wyglądać)pzdr.manix

 

 

A dlaczego auta z usa są takie straszne ? Co Ci się przydarzyło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wrociłem z serwisu, podobno mechanizm jest nierozbieralny, po waszych wypowiedziach mozna wnioskowac inaczej. W kazdym razie serwis wstawil nowy, wycieraczki dzialaja, ale uwazajcie z tym szajsem trzeba ostroznie, nie wyborazam sobie gdyby cos takiego stalo mi sie w taka pogode na wyjezdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rolleyes: WITAM :rolleyes:

 

Ja przechodziłem przez to kilka dni temu.

Awaria spowodowana dokładnie w ten sam sposób. (Przymarznięta wycieraczka do szyby)

Tylko u mnie przestała pracować wycieraczka kierowcy.

 

Ja naprawiłem to sam i każdy kto na trochę smykałki da radę.

 

Dostanie się do mechanizmu wycieraczek jest dosyć proste.

 

1.Zdjąć zaślepki z ramion wycieraczek i odkręcić śruby mocujące ramiona do mechanizmu.

2.Rozebrać podszybie. Mocowanie znajdują się pod uszczelką i dwie śruby po bokach przy błotnikach (u mnie były śruby

oryginalnie chyba powinny być spinki) zdjąć podszybie. Mechanizm wycieraczek jest już na wierzchu.

3. Mechanizm wycieraczek jest mocowany trzema śrubami wypiąć kostkę zasilającą do silniczka i już mamy cały mechanizm na

wierzchu.

 

CAŁA TO OPERACJA NIE POWINNA ZAJĄĆ DŁURZEJ NIŻ 20 MINUT.

 

U mnie uszkodzenie polegało na tym że sworzeń nie obracał się razem z blachą go popychającą tylko stał w miejscu ( Musiał się w zabudowanym plastiku zerwać klin powodujący prace na sztywno sworznia i blachy popychającej.

 

Ja przyspawałem sworzeń do blach ładnie na około sworznia.

 

Ponieważ nie umiem spawać zawiozłem do warsztatu. Koszt 10PLN.

 

Wycieraczka działa już 6 dzień więc chyba będzie wszystko w porządku.

 

Pozdrawiam Andrzej :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes:

 

Dzięki za opis ale nic z niego nie rozumiem, w moim przypadku spadły te plastikowe kapturki w cięgnach z tych "kulek". Nie wiesz czy tam są jakieś dodatkowe zawleczki? Na pewno wiesz o co chodzi, inni przy rozebraniu zrozumieją.

Kosztowało mnie to 20 minut, rzeczywiście wszystko prosto się demontuje. Natomiast te plasticzki to nieporozumienie, i jestem pewien, że niebawem znowu spadnie, także szukam już nowych cięgien.

 

Wczoraj wrociłem z serwisu, podobno mechanizm jest nierozbieralny, po waszych wypowiedziach mozna wnioskowac inaczej. W kazdym razie serwis wstawil nowy, wycieraczki dzialaja, ale uwazajcie z tym szajsem trzeba ostroznie, nie wyborazam sobie gdyby cos takiego stalo mi sie w taka pogode na wyjezdzie.

 

Cały mechanizm rozbieralny nie jest, ale cięgna można wymieniać, skoro mi spadły, zleży co u ciebie padło. Wiesz może czy w tym co Ci wymienili te plasticzki są już z innego materiału? Metal? Bo jak znowu plastik to kilka mrozów i problem wróci.

 

trzeba odkręcić i zdjąć ramiona wycieraczek i to plastikowe maskowanie,jest na zatrzaskach(niestety w micrze ni przerabiałem(w N15 tak)i cały mechanizm masz na wierzchu.najczęściej wycierają się takie plastikowe tulejki,i prowadnice spadają z ramienia.w nissanie części są drogie ale magik z nissana naprawił to rzemieślniczym sposobem no i na wieki spokój.prędzej padnie silnik niż jego rękodzieło.a za całość wziął 50 zł ,tak że niewiele.p.s.wycieraczki zawsze padają w najgorszym momencie :(

 

Wiesz jaki może to był ten rzemieślniczy sposób?

 

rozwiązanie problemu:

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/43291-n15-ciegna-wycieraczek/page__p__697894__hl__naprawa%20wycieraczek__fromsearch__1entry697894

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wrociłem z serwisu, podobno mechanizm jest nierozbieralny, po waszych wypowiedziach mozna wnioskowac inaczej. W kazdym razie serwis wstawil nowy, wycieraczki dzialaja, ale uwazajcie z tym szajsem trzeba ostroznie, nie wyborazam sobie gdyby cos takiego stalo mi sie w taka pogode na wyjezdzie.

silnik wspomagania razem z kolumną według serwisu to też całość .ale i jedno i drugie jak chcą to robią w lot.

 

A dlaczego auta z usa są takie straszne ? Co Ci się przydarzyło ?

sprowadziłem wychuchaną civic sedan w nowej budzie 2006 w 2008r.1.8pb(przebieg 13tyś mill wersja exekutive(nie myła tylko zębów)w europie wiele el.wyposażenia dostępna dopiero w acordzie.byłem oczarowany tym autem komfortowy,szybki jak na taką pojemność bez wysilenia(9s do 100-tki).no i zaczeło się. generalnie duperele ale denerwujące.lakier z pseudo sreberek zaczał złazić,szczeg.gałka zmiany biegów,awarie centralnego zamka,powszechne skrzypienie fatalnie spasowanych plastików,aż nie wytrzymałem i pojechałem do hondy na sprawdzenie jeszcze raz pod kontem przygód.sprawdzili i stwierdzili że auto nigdy nie było bite,a wadą jest nie samochód tylko miejsce produkcji.(made in u.s.a.)poprostu niechlujny montaż.dobiło mnie jeszcze stwierdzenie że do napraw muszą mieć inne programy i że mimo prawie identycznego wyglądu(poza lampami)różnice były ogromne.n.p.żeby wymienić przednie reflektory na europejskie trzeba było wym.prawie cały przód(błotniki maskę nadkola,gril plastiki.)nawet żarówki są zupełnie inne)całe szczęście silnik był japoński i to najmocniejszy punkt tego auta. :rolleyes2: p.s.ciekawostką jest to że na europę tego sedana składają w turcji i wygląda to o wiele lepiej :o

 

Dzięki za opis ale nic z niego nie rozumiem, w moim przypadku spadły te plastikowe kapturki w cięgnach z tych "kulek". Nie wiesz czy tam są jakieś dodatkowe zawleczki? Na pewno wiesz o co chodzi, inni przy rozebraniu zrozumieją.

Kosztowało mnie to 20 minut, rzeczywiście wszystko prosto się demontuje. Natomiast te plasticzki to nieporozumienie, i jestem pewien, że niebawem znowu spadnie, także szukam już nowych cięgien.

 

 

 

Cały mechanizm rozbieralny nie jest, ale cięgna można wymieniać, skoro mi spadły, zleży co u ciebie padło. Wiesz może czy w tym co Ci wymienili te plasticzki są już z innego materiału? Metal? Bo jak znowu plastik to kilka mrozów i problem wróci.

 

 

 

Wiesz jaki może to był ten rzemieślniczy sposób?

 

rozwiązanie problemu:

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/43291-n15-ciegna-wycieraczek/page__p__697894__hl__naprawa%20wycieraczek__fromsearch__1entry697894

to co było plastikowe wzmocnił jakby skręconymi podkładkami metalowymi.niestety było to parę lat temu,i już w nie bardzo pamiętam o szczegułach :huh: ciegna dostaniesz na allegro za 1/3 ceny

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik wspomagania razem z kolumną według serwisu to też całość .ale i jedno i drugie jak chcą to robią w lot.

 

 

sprowadziłem wychuchaną civic sedan w nowej budzie 2006 w 2008r.1.8pb(przebieg 13tyś mill wersja exekutive(nie myła tylko zębów)w europie wiele el.wyposażenia dostępna dopiero w acordzie.byłem oczarowany tym autem komfortowy,szybki jak na taką pojemność bez wysilenia(9s do 100-tki).no i zaczeło się. generalnie duperele ale denerwujące.lakier z pseudo sreberek zaczał złazić,szczeg.gałka zmiany biegów,awarie centralnego zamka,powszechne skrzypienie fatalnie spasowanych plastików,aż nie wytrzymałem i pojechałem do hondy na sprawdzenie jeszcze raz pod kontem przygód.sprawdzili i stwierdzili że auto nigdy nie było bite,a wadą jest nie samochód tylko miejsce produkcji.(made in u.s.a.)poprostu niechlujny montaż.dobiło mnie jeszcze stwierdzenie że do napraw muszą mieć inne programy i że mimo prawie identycznego wyglądu(poza lampami)różnice były ogromne.n.p.żeby wymienić przednie reflektory na europejskie trzeba było wym.prawie cały przód(błotniki maskę nadkola,gril plastiki.)nawet żarówki są zupełnie inne)całe szczęście silnik był japoński i to najmocniejszy punkt tego auta. :rolleyes2: p.s.ciekawostką jest to że na europę tego sedana składają w turcji i wygląda to o wiele lepiej :o

 

 

to co było plastikowe wzmocnił jakby skręconymi podkładkami metalowymi.niestety było to parę lat temu,i już w nie bardzo pamiętam o szczegułach :huh: ciegna dostaniesz na allegro za 1/3 ceny

 

 

Nie ma cięgien na allegro do K12 szukałem i obdzwoniłem chyba każdego, tylko cały mechanizm używany w cenie jakieś 150 zł, nie ma nowych cięgien. Producent cały mechanizm traktuje jako jedną cześć. Poza tym, te plasticzki znowu po jakimś czasie się wyrobią. Zrobię to tak jak w linku jaki wkleiłem powyżej, skręcę śrubami z luzem, będzie do końca życia samochodu. Przypomina mi to drukarkę, gdzie co jakiś czas trzeba zmieniać toner.... Dla mnie cięgna nigdy nie powinny być materiałem eksploatacyjnym. Sam mam Subaru Forester, ma już 11 lat, nigdy z nim nie byłem u mechanika bo coś się popsuło. Tylko zmieniam filtry, płyny itp. Ale nigdy mnie nie zawiódł, nigdy nic nie padło, wielki przebieg, ma turbinę, oleju ani grama nie bierze od wymiany do wymiany, full syntetyk. Wjadę nim gdzie chcę, przy okazji powyciągam ludków ze śniegu... A w micrze mojej kobiety to już mnie szlag trafia, bo co chwilę coś....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Nie ma cięgien na allegro do K12 szukałem i obdzwoniłem chyba każdego, tylko cały mechanizm używany w cenie jakieś 150 zł, nie ma nowych cięgien. Producent cały mechanizm traktuje jako jedną cześć. Poza tym, te plasticzki znowu po jakimś czasie się wyrobią. Zrobię to tak jak w linku jaki wkleiłem powyżej, skręcę śrubami z luzem, będzie do końca życia samochodu. Przypomina mi to drukarkę, gdzie co jakiś czas trzeba zmieniać toner.... Dla mnie cięgna nigdy nie powinny być materiałem eksploatacyjnym. Sam mam Subaru Forester, ma już 11 lat, nigdy z nim nie byłem u mechanika bo coś się popsuło. Tylko zmieniam filtry, płyny itp. Ale nigdy mnie nie zawiódł, nigdy nic nie padło, wielki przebieg, ma turbinę, oleju ani grama nie bierze od wymiany do wymiany, full syntetyk. Wjadę nim gdzie chcę, przy okazji powyciągam ludków ze śniegu... A w micrze mojej kobiety to już mnie szlag trafia, bo co chwilę coś....

 

 

No i padły.Obiaw, slychać silnik brak pracy ramion.Odkręciłem dwa spinkowkręty na krawędziach podszybia,następnie zdiąłem uszczelkę na spinkach,które jednocześnie trzymają plastik podszybia.Następnie plastikowe zaślepki i nakrętki trzymające ramiona(kluczyk 14)Żeby ściągnąć ramię należy zlapać przy wieloklinie(stożek)i zdecydowanie ruszając góra /dół jednocześnie ciągnąć.Nie chce latwo zejść ale zeszlo(jak ktoś się boi,można użyć ściągacza,dostępne na allegro lub innego dość małego dostępnego).Ściągamy plastik podszybia i mechanizm mamy na wierzchu.Trzy śrubki i jest wasz.Mi wyskoczyła przy silniku z kulki ta plastikowa tulejka(tradycyjnie)Mechanizm jest japoński,to samo miałem w almerze.Można w szczelinę wcisnąć kaw.cieniutkiego drucika i wcisnąć ponownie,ale ja postanowiłem zrobić to na "wieki"Przewiercilem plastikową główkę/tulejkę i nawiercilem kulkę wiertłem 5mm,następnie gwintownik M6 i odpowiednio przycięta śróbka 6mm+podkładka.Montaż i działa jak ta lala.Całość 40-50min.Pzdr.

Edytowane przez manix
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość rootmaster

Ja zrobiłem dokładnie tak samo jak manix w mazdzie 323F. Jedyna pewna metoda wg mnie. Dodam jeszcze tylko że śrubkę wkręciłem na kleju do gwintów. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Mam identyczny problem. Nie zauważyłam, że wycieraczki przymarzły, ale nie do szyby tylko chyba niżej, przy mocowaniu. Ruszyłam i... klapa. Słychać silniczek, ale nie chodzą. Zawiozłam auto do sprawdzonego niby warsztatu, podobno mocują się z tym od rana i nie mogą sobie poradzić. Jestem wściekła, bo przecież nie da się jeździć zimą bez wycieraczek, gdy np pada śnieg. Mechanik mówi, że to może się powtarzać i nie ma sposobu żeby uniknąć. Za naprawdę pewnie zapłacę jak za zboże...

 

Do tej pory byłam u dwóch mechaników - u jednego z wymianą filtru, u drugiego z tymi wycieraczkami. Każdy przeklina robotę przy nissanach i mówią, że dobrać się do czegokolwiek to pół auta trzeba wymontować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik Cię naciągał.Zarówno wymiana filtra powietrza jak i pozostałych jest prosta.Co do wycieraczek,to naprawa jaką opisałem(bardzo skuteczna)średnio rozgarniętemu mechaników i powinna zająć 30 min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam. 

W mojej micrze przestały działać wycieraczki przednie.

Przy włączeniu wycieraczek przednich manetką przy kierownicy zero odezwu, wycieraczki ani drgną.

Rozebrałem plastikowe podszybie i dostałem się do silniczka wycieraczek. Gdy odepnę kostkę zasilającą w silniczku i na krótko podłącze "plus" i "minus" do pinów w silniczku to działa.

Natomiast w kostce zasilanie pojawia się na dwóch pinach na 2-3 sekundy i zanika, po chwili znowu sie pojawia na 2-3 sekundy. Słychać przy tym dźwięk przekaźnika.

Kostka która wchodzi do silniczka wycieraczek ma 4 prze

Ktoś coś poradzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A który to przekaźnik ? I gdzie jest umiejscowiony ?


Witam.

 

Temat wycieraczek rozwiązany, tzn uszkodzony był jednak silniczek wycieraczek.

Po zakupie drugie używanego wycieraczki pięknie pracują.

Pozdrawiam.

Paweł


 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...