Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 8 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2013 Mają się tu znaleźć TYLKO I WYŁĄCZNIE informacje na temat tego na co zwracać uwage podczas oględzin,zakupu i testów Nissana Primery P11.144 z SILNIKIEM CD20T. TU TYLKO I WYŁĄCZNIE DIESEL,W TEMACIE PONIŻEJ BENZYNA. PROSZĘ O NIE ZADAWANIE TUTAJ PYTAŃ TYPU: CO MYŚLISZ O TYM,JAK WYGLĄDA, JAKI STAN( od tego jest ten temat: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/88134-chcesz-kupi%C4%87-primer%C4%99-p10-p11-p12-zapytaj-tu-i-tylko-tutaj/ Proszę tu zamieszczać jedynie konkretne informacje wnoszące coś do tematu.Myślę że uda się stworzyć fajny poradnik kupującego Jako pierwszy podrzuce kilka wskazówek dla przyszłych kupujących.Po pierwsze to nigdy nie uprzedzamy sprzedającego że przyjedziemy o konkretnej godzinie. Tak aby nie odpalał samochodu bo na zimnym najlepiej idzie zobaczyc jak z kondycją (kompresja na tłokach),jak odpala,czy nie kopci na niebiesko,czarno,siwo.Sprawdzamy czy ciocia ruda nie pojawia się na nadkolach,progach,żeberkach progowych.Jak się zgodzi sprzedający to polecam sprawdzić "na zworke " czy sa jakieś błędy w komputerze Tu opis jak się to sprawdza:http://forum.nissank...almera-primera/Naprawde warto to zrobić. Minuta a wiele można sie dowiedzieć.Warto to uczynić bo widzisz co już z autem jest nie tak a nie każdy wie że takie coś można zrobic Wewnątrz to patrzymy na zużycie materiałów.Jeśli silnik myty czyli może być że jakieś wycieki są ale nie muszą.Oglądamy dokładnie przed odpaleniem motoru i po. Jak wycieki są to powinny się pojawić. Ja osobiście nie lubie ogladać mytych silników.Sprawdzamy czy po przekręceniu kluczyka zaświeca się żółta lampka z takim silnikiem (check engine) jesli nie to znaczy że ktoś grzebał przy zegarach lub jest przepalona żarówka.Jak będzie zadbany egzemplarz to będzie Cie cieszyć. To jest ostatni JAPOŃSKI NISSAN PRIMERA Silnik do mega żwawych ani oszczędnych szczególnie w mieście nie należy lecz z racji nie wysilenia jednostki jest nie do zajechania i przetrawi wszystko ESP ten model na pewno nie posiada, bo nie było montowane Komputer pokładowy występuje ale baardzo rzadko.Podobno są modele z tempomatem ale ja się nie spotkałem na żywo. Warto wziąść pojazd na podnośnik,sprawdzić wszystkie gumy,stabilizatory-szczególnie wachacze bo na polskich drogach dostaja popalić. Jak sobie coś jeszcze przypomnę to podrzucę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkadio M Opublikowano 17 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2013 sprawdziłbym pracę wycieraczek na każdym z biegów, szczególnie na tym najszybszym, nie zrobiłem tego kupując P11.144 i póżniej kosztowało mnie to sporo nerwów, ale na szczęście hajsu mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nicchi Opublikowano 23 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2013 Ja polecam: - przy rozgrzanym już silniku sprawdzić, czy samochód odpowiednio żwawo przyspiesza - nie jest to rajdówka, ale jak jest ok, to sensownie jedzie. Jeśli jest mułowaty, a sprzedawca twierdzi, że "zawsze tak było" to może być oznaką kończącego się przepływomierza (fabrycznie jest Bosch i taki polecam kupić, kosztuje ok. 250zł) lub problemów ze sterowaniem EGR (to można załatwić zaślepiając zawór recyrkulacji spalin kawałkiem wyciętej blachy).- sprawdzeniu przed jazdą testową i po, czy pod korkiem chłodnicy/korkiem zbiorniczka wyrównawczego nie zbiera się "majonez" - mamy wtedy wyraźny sygnał, że są problemy z głowicą, bo jest ona bardzo podatna na przegrzanie jeśli ktoś nie dbał o poziom i jakość płynu chłodniczego. Głowice wtedy pękają i ich naprawa robi się pozbawiona sensu. Oczywiście nie jest to jakaś plaga, ale uważać trzeba. -przy mocnym dodaniu gazu sprawdzić w lusterku wstecznym, czy nie dymi na czarno - może to być oznaką lejących wtrysków, przez które temperatura spalania w silniku jest zbyt wysoka i to również w turbodieslu kończy się często uszkodzeniem głowicy. - na piątym biegu zdejmujemy nagle nogę z gazu i obserwujemy, czy bieg nie ma ochoty "wyskoczyć" (czasem nie tylko ma ochotę ale i wyskakuje). Może być też tak, że "piątka" nie wchodzi za pierwszym razem - jest aż za lekko. Wieść gminna niesie, że jest to głównie wynikiem jazdy na piątym biegu z niskimi prędkościami. Sprawa do załatwiania w warsztacie obeznanym z Nissanowskimi skrzyniami, lub ewentualnie poprawki na własną rękę. Do piątki można się dostać bez zdejmowania skrzyni z auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pueblo1 Opublikowano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2013 Dorzucę do tego tematu nastawnik pompy. Jeśli podczas jazdy próbnej okaże się że podczas hamowania np: dojeżdżania do świateł itp. po wciśnięciu pedału sprzęgła obroty silnika utrzymują się na poziomie 1200 - 1500 lub może i więcej, a spadną do właściwych dopiero po całkowitym zatrzymaniu to do wyczyszczenia jest nastawnik pompy wtryskowej. Można zrobić samemu (opisane na forum) choć trudne lub udać sie do pompiarza a tam cena czyni cuda! Objawy tego też są przy przyśpieszaniu i zmienianiu biegu na wyższy (trzyma obroty). Niektórzy biorą to za problemy ze sprzęgłem. A właśnie na to też polecam zwrócić uwagę. Jak wysoko bierze ( przy nagłym wciśnięciu gazu na 5ce potrafi się śliznąć nawet jak już mocno wyeksploatowane) Wymiana 1000 PLN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jagiel Opublikowano 8 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2013 Ja dodam,że warto zajrzeć pod dywaniki czy nie jest mokro. Podszybie potrafi przeciekać i zimą zamarzają szyby od wewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DonBulus Opublikowano 23 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 Ja polecam sprawdzić również w miarę możliwości stan półosi, mianowicie stan korozji wokół tłumika drgań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zylozbindugi Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 podczas jazdy próbnej warto skupić się na tym w jakim stanie jest turbo... po około 200tys km czesto turbo jest już do regeneracji.. jeżeli podczas przyspieszenia straci nagle moc to wiadomo... warto pamiętać i w miarę możliwości zwrócić uwagę wizualnie i dźwiękowo czy przypadkiem podejrzanie nie wygląda, czy nic nie szumi... pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 Ja również dorzucę swoje 3 grosze. Warto sprawdzić: - czy kontrolka ABS zapala się po włączeniu zapłonu. U mnie była wyjęta i w ten sposób kupiłem samochód z uszkodzonym czujnikiem ABS, - czy klima działa, jeśli sprzedający twierdzi, że nie jest nabita to prawie na pewno jest ona do niczego, - czy sworzeń wycieraczki jest w porządku, - czy obroty biegu jałowego są na poziomie 750, chyba na tyle. Jak mi się coś przypomni to dopiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 - czy klima działa, jeśli sprzedający twierdzi, że nie jest nabita to prawie na pewno jest ona do niczego, U mnie nie działała w ogóle a faktycznie nie było czynnika Ale francuz za swóje € nabił aby pokazać że działa także props. Może napiszmy żeby sprawdzac i jak się chce kupić to kazac sprzedającemu nabić. Jesli bd ok to oczywiscie zapłacimy za to,a jak nie to sory ale coś jest zepsute Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
byczynho Opublikowano 19 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2014 To całkiem niegłupi pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traktorzysta Opublikowano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2014 Witam. ja kupiłem wersje z komputerem pokładowym ale facet twierdził ze zmienił zegary i nowy nie pokazuje... na szczęscie dał mi ten stary w którym nie działał prędkosciomierz i wskazówka od stanu paliwa... tak też było, troche podłubałem lutownicą i pozamieniałem silniczki odpowiedzialne za ruch wskazówek i wszystko działa jak nowe. Osobiscie proponuje sprawdzic stan hamulców(lubią sie zapiekac i spalanie rosnie) na biegu jałowym popchnąc lekko i sprawdzic czy nie ma większego oporu lub z dosłownie minimalną prędkością 0,5km/h zatrzymac nie hamując i bedzie czuc czy cos go powstrzymuje. sprawdzcie też czy nawiew przęłącza ciepłe/zimne płynnie czy tylko skrajnie za to odpowiedzialne jest urządzenie które lubi nawalic. To tyle, reszta juz chyba opisana 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.