Kielichy sprężyn - renowacja...czyli "ze spawarką mu do twarzy..."

[lemmy69]

w paru fotkach:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Dżem]

No proszę, rajstopy uszyje, ramę naprawi....człowiek orkiestra. 

Kiedy Ty kurcze masz na to czas?

[lemmy69]

no właśnie do roboty na noc idę... jadę

to jest recepta na wieczną młodość ... nie ma czasu się zestarzeć ,hehe      

Edytowane 7 Marca 2014 przez lemmy69

[gruby]

Rewelacja temat   Szkoda że nie masz tego warstatu gdzieś blisko mnie bo mam kilka wyzwań blacharskich ale może przynajmniej poradzisz coś przy piwku na majówce lemmy choć może te 4 dni relaksu zostawimy tylko na piwko żebyś się nie zatarł od pracy

[lemmy69]

wszystkie ramy gniją w okolicach tych kielichów, tam fabrycznie brakuje jednego spawu... widzicie linię przerywaną na 16-tym zdjęciu ? to widok od spodu , oprócz spawu wewnątrz kielicha należało by wzdłuż linii nawiercić parę otworów żeby woda ściekała ... to jest najwyższy punkt całej ramy więc woda do wnętrza musi się dostawać właśnie tędy

dodatkowy spaw widoczny na 13-tej fotce (rama leży na odwrót tutaj)

na pewno nie "pomagają" kielichowi podkładki pod (nad) springi ... wiadomo, większe siły działają, prawda

warsztat ? no coś nam z Hubertem chodziło po głowie, ale to by gdzieś w okol. Sochaczewa musiał być żeby żaden z nas pokrzywdzony nie był ... na razie to tylko mrzonki 

... a wieczorami metamorfoza!  FRYZJERSTWO DOWCIPNE ... ciągle te "grzywki" mi się marzą   

na zlocie oczywiście integracja na całego     

Edytowane 8 Marca 2015 przez lemmy69

[marcin316]

Dobra robota z tymi kielichami... tylko jak to zrobić bez ściągania budy?

[lemmy69]

Według mnie nie da się tego zrobić porządnie bez rozczłonkowania auta 

ale podpytaj Grubego ... on podnosił tylko budę na kilkanaście cm ... tyle, że ja bym nie ryzykował wtedy roboty pod taką prowizorką

[gruby]

To nie była prowizorka , auto całe było podniesione na jakieś 70 cm i od tego buda jakieś 50-60 cm. Inaczej nie da rady. Buda była podparta i wisiała na pasach jako zabezpieczenie. Auto stało na mocnych koziołkach.

Edytowane 29 Listopada 2014 przez gruby357

[lemmy69]

a daj żesz spokój 

pocieszyłeś chłopaka 

[gruby]

Eeeee tam, jak przejdzie przez to co ja od zakupu auta to mu przejdzie, albo sprzeda i kupi sobie siakieś inne ładne. Patent na kielichy sprężyn to unieść budę i wspawać do ramy nad kielichy jakiś kształtownik: np ceówkę i wcale nie musi być gruba

[lemmy69]

nieprawda ... przeczytaj dokładnie co o spawach napisałem

regeneracja góry ramy to tylko środek doraźny ... na dole i tak będzie gniła, dlatego sporo aut pogubiło tylne odboje   

[ceniakenzo]

widziałem że chłopaki wycinali podłogę i robili ramę w toyce 

[gruby]

Przepraszam, źle wyraziłem myśli. Ja swoje zrobiłem i wzmocniłem ale jako zabezpieczenie na przyszły czas. Jak temat wróci to zauważę to bo kielichy dojdą do wzmocnienia, ale ja wrócę do domu. Nie miałem na myśli wzmocnienia zamiast naprawy. Dobrze że czuwasz   Myślę już o wigiliiiii

[marcin316]

Wycięcie podłogi jest chyba dobrym tropem... Mniej roboty niż podnosić budę i można to ogarnąć w pojedynkę

[lemmy69]

wzmocnienie musi być umocowane do dołu ramy, a że dół na pewno też będzie przegnity, to powinno okalać ramę od spodu i być złapane do bocznej zewnętrznej ściany ... jak najwyżej 

[haczepsu]

Mam pytanie mój blacharz wpadł na pomysł i w miejscu gdzie jest kielich sprężyny wyciął kawałek ramy wraz kielichem przyspawał mocowanie kielicha i wszystko było by dobrze tylko rama po wspawaniu po jakimś czasie pękła w miejscach spawu moje pytanie brzmi jaką metodą wspawać ramę żeby nie pękała , moim zdaniem wycięcie tej ramy to był błąd ale jak przyjechałem to już było po robocie . 

[azm-61]

Z Twojego opisu chyba wynika, że ramę przeciął całkowicie i wstawił nowy fragment ramy przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam na podstawie tego opisu. Moim zdaniem jest to wielki błąd. Przerdzewiałej ramy ogólnie nie powinno się ciąć i wstawiać sztukowania ale jeśli się to już robi to trzeba wykonać to z głową.

Wstaw zdjęcia jak to jest wykonane bo na razie można snuć tylko domysły !

Podejrzewam, że spawy też nie są poprawnie wykonane bez prawidłowego przetopu i wręcz rama musiała pęknąć w tym miejscu i wcale się nie dziwię, że tak się właśnie stało. Jeśli już uciął ramę i wstawił nowy kawałek to powinien takie miejsce jeszcze dodatkowo powzmacniać choć to wg mnie nie jest już poprawne wykonanie ale ...

Teraz pozostaje to na nowo porządnie pospawać usuwając uprzednio stare spawy i dodatkowo wzmocnić ramę nakładkami z grubej blachy grubości minimum 3 mm.

Ja też miałem opuchnięte miejsca w okolicach misek tylnych sprężyn i opisałem to w temacie:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/52219-chcesz-kupi%C4%87-terrano-najpierw-go-poznaj/page-38#entry1134346

wypowiedź #760.

Warto też przeczytać wcześniejsze wypowiedzi jak też późniejsze zwłaszcza moderatora lemmy69

[fikolek2]

Tutej masz troszke w temacie ramy,wprawdzie gość przedłużał ale pewne zagadnienia po nniefachowym cięciu będą przydatne.

http://www.szarbia.com/index.php?p=art_detal&dzial=3&kat=44&pkat=50&pkat2=0&id=103

[Bax79]

Witam dlaczego niemożna zobaczyć fotek

[lemmy69]

Witam

Coś pomotałem w ustawieniach i zniknęły

[Farmer]

Da się be

 

Dobra robota z tymi kielichami... tylko jak to zrobić bez ściągania budy?

Da się bez ściągania budy. Wieczorem wrzucę fotki.

Naprawa kielicha

tak wyglądał wczesniej

[chudy__]

spoko ze ogarniete ale kurde ten ryfel juz przynjamniej mnie wali po oczach (mimo tego ze na codzien nie widoczne)

[Farmer]

spoko ze ogarniete ale kurde ten ryfel juz przynjamniej mnie wali po oczach (mimo tego ze na codzien nie widoczne)

Ryfel nie ryfel. Blacha konkret. Lepiej niż fabryka wypuściła ;-)

[Badger1s]

spoko ze ogarniete ale kurde ten ryfel juz przynjamniej mnie wali po oczach (mimo tego ze na codzien nie widoczne)

Nie tylko Ciebie, ale nie chciałem nic mówić, można było nim do środka

[Farmer]

Nie tylko Ciebie, ale nie chciałem nic mówić, można było nim do środka

Ale macie problem