Zakup T32 warto?

[BarracuDa]

Mazda bardzo fajna ale chyba jednak T32 jest wiekszy i kanapa ktora mozna przesunac - swietny pomysl i nie wiem czy konkurencja ma cos takiego.

 

Jedynie co nie podoba mi sie w T32 to 2 rzeczy:

 

Tylnie lampy biale-ala lexus...

 

Ledowe swiatla dzienne ktore wygladaja jak tanie przewody ledowe http://www.primotools.home.pl/star/waz_zimny_znak_wodny.jpg

[BarracuDa]

Znam tez przypadek bezwypadkowego A6 z roku 2009 w ktorym blotniki i progi sa podrdzewiale,a niby to ocynk..

co ciekawe (jezeli juz zbaczamy z tematu) Mercedes ocynku nie stosuje..I problem z konca lat 90 i poczatkiem 21 wieku nie ma prawa sie powtorzyc..

[BarracuDa]

Hehe... Facet ktory pedantycznie dba o auto i ma ok 60ki... starszy niemiec ktory wszystko robi w aso Schmidt+Koch-to znany w De handlarz samochodow grupy VW.. Oczywiscie gwarancja jest wazna i zrobili mu korekte,wyczyscili,zabezpieczyli i polakierowali ale.. Pewnie za kilka lat beda musieli to powtorzyc... Czy to niedbalstwo uzytkownika? absolutnie nie bo to wada ksiegowych

Mercedes (nowy) po doswiadczeniu z Chrlyslerem daje gwarancje karoserii uwaga na 30 lat...

[sq9mcs]

No właśnie. Latamy w kosmos, technologia idzie do przodu, produkujemy smartfony, wymyślamy różne cuda ale jeszcze nikt nie wymyślił silnika który gniazda tłoków i panewki miałby z materiału uniemożliwiającego zacieranie się.

 

Albo napęd rozrządu nie wrażliwy na przeciążenia. A tutaj coraz gorzej. Łańcuchy wyciągają się, panewki obracają same z siebie. I teraz tylko downsizing z turbiną. Ludzie dokąd to zmierza? Inżynierowie chyba zapomnieli po co wymyślono turbosprężarkę w benzyniakach. Gdzie czasy w których SR20DET albo RB26DETT były w sferze marzeń każdego 30-latka a wynalazki w stylu Daihatsu Charade Gti z silnikiem 996ccm Turbo 101KM pozostawały ciekawym eksperymentem?

 

Wracając do tematu. BarracuDa skrzynie Xtronic produkuje Jatco. To dokładnie seria CVT8 (JF016E lub JF017E)

[BarracuDa]

Odp jest bardzo prosta , musi sie coś spier.... Żeby kupić nowa cześć lub całe auto..

Najlepsze auta produkowane były w latach 80 a potem to już początek ery księgowośći.

[RysiekD]

Ale do czego to 4x4? do rozpędzania lepszego na śniegu? Bo jak tak to nic nie da bo na tym śniegu trudniej się zatrzymuje z wyższych prędkości

w rajdach jeździ się ekstremalnie, nie ma ludzi, dzieciaków w aucie, jest klatka

czyli co rozpędzam się lepiej niż inni ale już nie hamuję lepiej niż inni. KPW?

 

Karibox1, taki doświadczony forumowicz, którego posty i rady cenię, a w tym temacie pisze głupotki. 

Trzy lata temu w ferie zimowe jechaliśmy na stok Rusinski i podjeżdżaliśmy rano do Bukowiny od strony Poronina. W nocy dopadało świeżego śniegu. Na stromym podjeździe przed Bukowiną zatrzymało się ok. 30 samochodów i nie byli w stanie ruszyć. Ja natomiast przełączyłem na AUTO, włączyłem  lewy kierunkowskaz i spokojnie pojechałem dalej omijając wszystkich. Miny tych kierowców i pasażerów były dla mnie bezcenne.

Zalety 4x4 w zakresie bezpieczeństwa i sprawnej trakcji w trudniejszych a więc i bardziej niebezpiecznych warunkach są bezsporne.

Pozdrawiam Kolegów Forumowiczów.

Edytowane 22 Października 2015 przez RysiekD

[piotrek3]

 

Karibox1, taki doświadczony forumowicz, którego posty i rady cenię, a w tym temacie pisze głupotki. 

Trzy lata temu w ferie zimowe jechaliśmy na stok Rusinski i podjeżdżaliśmy rano do Bukowiny od strony Poronina. W nocy dopadało świeżego śniegu. Na stromym podjeździe przed Bukowiną zatrzymało się ok. 30 samochodów i nie byli w stanie ruszyć. Ja natomiast przełączyłem na AUTO, włączyłem  lewy kierunkowskaz i spokojnie pojechałem dalej omijając wszystkich. Miny tych kierowców i pasażerów były dla mnie bezcenne.

Zalety 4x4 w zakresie bezpieczeństwa i sprawnej trakcji w trudniejszych a więc i bardziej niebezpiecznych warunkach są bezsporne.

Pozdrawiam Kolegów Forumowiczów.

 

 

Moim pierwszym 4x4 była Audi A6 ze stałym napedem Quattro.Zdarzyło mi sie znaleśc w Austrii na autostradzie ,w czasie niespodziewanego ataku zimy.Mało ,ktore auta wjeżdżały pod oblodzoną górkę.Moje Audi jechało spokojnie jak przyklejone do drogi ,swobodnie wjeżdżając pod oblodzona stroma górę.

Tak samo zimą,szczególnie w zakretach-ja spokojnie mogłem jechać ok.90km/h ,gdzie auto z napedem na jedna oś przy polowie tej predkości jechało na krawedzi przyczepności zagrożone uż było wypadnieciem z drogi.

Napęd 4x4 szczególnie jest przydatny własnie w okresie zimowym ,wydatnie zwieksza przyczepnośc do drogi a w połaczeniu z ukladem stabilizacji toru jazdy(esp)bardzo zwieksza bezpieczeństwo na każdej drodze.

Podałem przyklad rajdów bo tam szczególnie uwidoczniony jest przewaga napedu na wszystkie koła.

Auto z takim napedem o wiele lepiej trzyma sie drogi,pozwala na szybsza jazde szczególnie w zakretach i na drogach o obniżonej przeczepności.

Dziwie sie ,ze ktos moze ta oczywistą oczywistośc poddawać w watpliwość..

Jak ktos wiec ma dylemat czy automatyczna skrzynia czy naped 4x4 to wybór jest oczywisty na korzyśc napedu na wszystkie koła..

[karibox1]

Jeżdżę 2x w tyg. Grand Vitarą 2011 czy 2012 (od nowego), która ma prawdziwy napęd i w warunkach drogowych (nie podjazdy pod górki, offroad) nie odważę się po nawierzchni ze śniegiem czy lodem czy czymkolwiek innym pojechać szybciej niż większość podobnych aut bez 4x4. Zwyczajnie nic nie da przyspieszenie lepsze niż innych na luźnej nawierzchni bo się nie zatrzymam szybciej niż inni. A nie jestem sam na drodze, jest pełno aut, zakrętów itd. Dlatego piszę, że się specjalnie nie przyda. Każdy kto ma taki napęd to wie. Często jak jadę z ojcem razem to nie ma różnicy w czasie dojazdu na dystansie 20-30km po lodzie czy czymkolwiek. Jedziemy cały czas tak samo. Ciągle mi mówi, że na ch*j kupował takie drogie auto jak nie ma konkretnego efektu a ja go zapewniałem. Jeśli chodzi o offroad nie ma mowy by w ogóle brać się za to z fwd. Jeśli chodzi o podjazdy raz w roku na stoki to wiadomo. Tak samo podjazdy pod górki itd. W 2010 nam nie odśnieżali i wtedy przydawał się prześwit ale nie napęd bo obydwa auta tak samo przejeżdżały 1500m po drodze z ok pół-metrem nieubitego śniegu. Mój xFWD i GV.
Może moja wypowiedź jest niezrozumiała bo jeździmy w różnych warunkach i jesteśmy inni. Ja już jestem trochę stary i zmęczony życiem. Coraz mniej mnie cieszy ale wiem co piszę.

[RATLOX]

Przed zakupem samochodu należy zadać sobie pytanie do czego ma służyć. Zakup x-a bez awd mija się (moim skromnym zdaniem) z celem. Ja lubię wyskoczyczyć w weekend na narty a latem na deskę albo kajak (nie zawsze jest gdzie zaprakować) wiec kupiłem x-a bo ma lepszy napęd, jest większy i ma większy prześwit niż większość pseudo SUV-ów oraz jest tańszy i ładniejszy, niż prawdziwa terenówka. Jeżeli ktoś szuka auta do jazdy w korkach / po mieście i tym argumentuje potrzebę automatu to chyba nie dla niego samochód.

Edytowane 22 Października 2015 przez RATLOX

[Kazik_R52]

Automat to wygoda ale czesto kłopoty i wyższe spalanie.

 

wyższe spalanie ?

 

to może dotyczyło, starszych konstrukcji , ale nowoczesnych to odwrotnie , zwłaszcza w tej najnowszej generacji CVT, żeby uzyskać lepsze spalanie w manualu od tej skrzyni to trzeba bardzo się pilnować, a przy tak normalnej jeździe to skrzynia pilnuje wysokości przełożenia i dobiera najbardziej optymalne, w ostateczności to automat mniej pali 

 

 

 

Wracając do tematu. BarracuDa skrzynie Xtronic produkuje Jatco. To dokładnie seria CVT8 (JF016E lub JF017E)

 

poprawnie też jest , że to produkcja Nissana, bo Jatco należy do grupy Nissan 

 

 

co do napędu, to chyba T32 na Europę ma 4x4 lock, blokowanie napędu do jakiejś tam prędkości, więc w pewnych warunkach mamy prawie "pełno" gębą terenówkę, na pewno łatwiej będzie wyjechać z zaspy, czy nawet wyciągnąć łódkę z wody.

 

dla mnie podstawowy wymógł do automat, potem wybieram auto, manualem to się nie da bardzo jeździć i to męczące jest, CVT jest o tyle genialna, że sam dobiera przełożenia w pełnym zakresie. Jak ktoś już jeździ automatem to nie chce innej skrzyni 

 

zakup takiego SUVa bez AWD jest bez sensu uważam, a to że nie ma możliwości sparowania AWD i automatu to jakaś porażka na całej lini.

[BarracuDa]

Moze bedzie w wersji lift i moze bedzie wiekszy wybor silnikow diesla

 

Co do wyboru to zglupiec mozna ale jak dowali snieg to pewnie powiem ze nie ma bata i musze miec AWD ...

[karibox1]

Karibox1 nam nie chodzi o to, że gdzieś dojedziemy szybciej niż inni, ale o to, że w pewnych sytuacjach napęd 4x4 decyduje o tym:

 

 

1) czy dojedziemy bezpiecznie

 

lub

 

2) czy w ogóle dojedziemy 

 

 

Nie wiem jak bardziej łopatologicznie Ci to wytłumaczyć...

lepiej nic nie tłumacz

[piotrek3]

 

 

wyższe spalanie ?

 

to może dotyczyło, starszych konstrukcji , ale nowoczesnych to odwrotnie , zwłaszcza w tej najnowszej generacji CVT, żeby uzyskać lepsze spalanie w manualu od tej skrzyni to trzeba bardzo się pilnować, a przy tak normalnej jeździe to skrzynia pilnuje wysokości przełożenia i dobiera najbardziej optymalne, w ostateczności to automat mniej pali 

 

----------------------------------------------------------------

 

Niestety nie masz racji ,automat jakikolwiek zawsze spali wiecej i to wyraźnie od auta ze skrzynia manualną.

To jest własnie koszt wygody-wieksze spalanie.

[sq9mcs]

Potwierdzam Piotra. Automat zawsze spali więcej bez względu na to czy mamy CVT czy klasycznego hydro-kinetyka. Nie ma automatów myślących, wszystkie pracują na mapach które są sporządzane na podstawie sygnałów z różnych czujników a w większości automatów sprawa sprowadza się tylko do czujnika prędkości samochodu i prędkości obrotowej silnika. Dalej dobierana jest mapa pracy.

 

Automat w terenówce to przede wszystkim nie wygoda a dbałość o przeniesienie napędu z silnika na koła. Zauważcie że większość ciężkich terenówek w standardzie sprzedawana jest z skrzynią automatyczną. Wynika to z szybko zużywającego się sprzęgła w skrzyniach manualnych (bolączka manuala w Patku i Navce). Te dwie tony trzeba jakoś ruszyć a zakopany samochód ma o wiele ciężej.

 

KazikR52 nie porównuj 4x4Lock do terenówki pełną gębą bo do tego jeszcze daleko. Będzie reduktor to wtedy możemy pogadać. W innym wypadku mamy SUV'a z możliwością zablokowania rozkładu napędu i to też nie przez cały czas. Więc gdzie temu do terenówki.

 

Jeśli chodzi o jazdę w zimie z napędem 4x4 to kwestia sprowadza się do techniki jazdy. Karibox ma rację, nie zatrzymamy się szybciej mając napęd 4x4. Generalnie jak już samochód zaczyna wpadać w poślizg szukam miejsca gdzie chociaż jedno koło złapie przyczepność po to tylko aby wyciągnąć go z tego poślizgu właśnie dzięki napędowi 4x4. Bez względu na to jakie mamy napędy i jakie rozwiązania, samochód jest tak terenowy jak terenowe ma opony.

 

Wróćmy do tematu.

Na dzień dzisiejszy X-Trail T32 ma potencjał ale polityka Nissana w tym modelu jest co najmniej niezrozumiała. Tu nie Kalifornia aby sprzedawać SUV'y bez napędu 4x4. Jak będzie większy silnik, 4x4 i automat to wtedy pomyślimy.

[pawelz]

Karibox1 my Cie nie przekonamy, ale moze to Ci da troche do zrozumienia:

https://www.youtube.com/watch?v=SU2esZC7Wmw

Zatrzymasz sie pewnie tak samo szybko na FWD co AWD ale problem w tym, ze zanim bedziesz musial sie zatrzymywac, to do tego miejsca w przypadku FWD nie zawsze dojedziesz

A co do automat vs AWD. Prawdopodobnie juz nigdy nie kupie X'a, ale gdybym mial wybierac to w 100% bralbym AWD. W tego typu autach naped tylko na przednia os to nieporozumienie. Nieczesto sie wykorzystuje wlasciwosci terenowe (tak je nazwijmy ) takich aut, ale sama swiadomosc ze dojade dalej niz inni i poradze sobie w zlych warunkach drogowych lepiej od pozostalych jest bezcenna. Bez autoatu da sie jezdzic. Bez 4x4 nie w kazdych warunkach.

Edytowane 23 Października 2015 przez pawelz

[sq9mcs]

Ej ludzie opanujcie się.

 

Wróćmy do tematu. A admina proszę o zrobienie porządku.

 

Strider mamy w firmie VW Passata CC z DSG. Ma już na budziku 140tyś. km. a mamy go od nowości. DSG nie zmniejsza popytu na paliwo w stosunku do wersji z manualem (mamy takową) a zwiększa koszty w postaci usterek mechatroniki, szarpania, wyginania dwumasy. Jednym słowem wolę klasycznego hydro-kinetyka od wynalazku w stylu DSG.

[Kazik_R52]

Niestety nie masz racji ,automat jakikolwiek zawsze spali wiecej i to wyraźnie od auta ze skrzynia manualną.

To jest własnie koszt wygody-wieksze spalanie.

 

Potwierdzam Piotra. Automat zawsze spali więcej bez względu na to czy mamy CVT czy klasycznego hydro-kinetyka. Nie ma automatów myślących, wszystkie pracują na mapach które są sporządzane na podstawie sygnałów z różnych czujników a w większości automatów sprawa sprowadza się tylko do czujnika prędkości samochodu i prędkości obrotowej silnika. Dalej dobierana jest mapa pracy.

 

ja mam do czynienia z automatami od zawsze i widzę jak ewoluują i mylicie się i to znacznie.

 

Wyobrazicie sobie iż 4 letnia Honda CR-V 2.4 ze starym typem automatu, pali dokładnie tyle samo (około 25mil z galona) co nowy pathfinder R52 CVT 3.5, chyba nie muszę mówić jaka jest różnica w masie i wielkości silnika, piszę o swoich autach, podobnie jest w przypadku koncernu GM i ich automata 8 biegowego.

 

Dzisiaj żeby osiągnąć lepsze spalanie w manualu w stosunku do nowoczesnych oszczędnych CVT trzeba bardzo się pilnować i stosować ecodriving, a CVT tego nie trzeba zawsze mamy optimum, czy normalnie jedziemy,czy ciśniemy. 

 

nie wiem, czy obecnie istnieje bardziej oszczędna skrzynia automatyczna od CVT8

 

KazikR52 nie porównuj 4x4Lock do terenówki pełną gębą bo do tego jeszcze daleko. Będzie reduktor to wtedy możemy pogadać. W innym wypadku mamy SUV'a z możliwością zablokowania rozkładu napędu i to też nie przez cały czas. Więc gdzie temu do terenówki.

 

gdybyś trochę czytał ze zrozumieniem, to byś zauważył pewne cudzysłowy.

[sq9mcs]

Kazik zauważ że hondę napędza 2.2L a R52 3.5L. Sam CVT to jeszcze nie wszystko stosunek macy do mocy oraz jeszcze moment obrotowy też ma spore znaczenie.

[Crith]

A wracając do tematu właśnie wróciłem z nowym X-em do domu. I pierwszy tysiączek już za mną po długiej podróży stwierdzam że mega wygodny i powiem że nawet oszczędny. Zobaczymy jeszcze po dotarciu. Uwag na razie nie mam żadnych. Nic nie skrzypi, nie puka, wykończenie jest perfekcyjne. Oby było tak dalej dobrze

 

c.d.n.

------------------------------------

 

Po jednej długiej i kilku krótszych trasach wiem już, że z X-em jesteśmy zgraną parą. Mój styl jazdy jest idealnie dostosowany do tego silnika diesla, więc asystent zmiany biegów nie za wiele może mi podpowiedzieć Jednak uważam, że dla niektórych będzie to fajna i pomocna opcja. Co do prawdziwości spalania komputera podam coś więcej na podstawie moich notatek (wyliczeń) po kilku tankowaniach.

 

Dzieci są mega zadowolone  codziennie chcą gdzieś jeździć, więc robimy wieczorne przejażdżki. Z panoramicznego okna cieszą się równie mocno jak chcą jeździć  

 

Światła w technologi full led to coś czego bym nie zamienił na nic innego, naprawdę ładnie rozpraszają szarość wieczoru, a po zmroku to już jest konkretny efekt

 

c.d.n.

------------------------------------

Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez Crith

[BarracuDa]

Dzisiaj miałem do dyspozycji t32 z przebiegiem 185km w wyposażeniu tekna plus automat .

Kilka słów. .auto jest bardzo duże, w porównaniu do j10 to przepasc.

Fotele przednie bdb i wygodne

Kierownica lekko się kręciła w porównaniu z j10

Silnik 1.6 dci ciągnie od samego dołu i jakoś do 190kmh spokojnie i w miarę elastycznie przyspieszył

Navi lepsza grafika

Bagażnik z wersją 5 osobowa wieeeeeelki !

Automat zmienia biegi tak jak w tradycyjnym automacie i nawet przyjemnie

Dach szklany w połączeniu szyberdachem rewelacja

 

A teraz minusy..

 

 

Silnik diesla...dobry ale na postoju głośny i po 30 min jeździe głowa mnie bolala....

 

Kierownica mogłaby Bardziej się wyciągnąć do kierowcy

 

Slabe hamulce

 

J10 z systemem audio bose ...tego brakuje t32

 

Słabe kamerki,jakość w j10 jest lepsza .

 

 

I to tyle... ogólnie mega fajne auto . Ostatnie moje auta to benzyniaki i może jestem przewrazliwiony tym dźwiękiem diesla .. benzyniaki to cisza=komfort ..

 

Piękne auto i funkcjonalne, kwestia koloru ? Czarny? Bialy? Szary?..wyposażenie tekna..skrzynia to raczej automat a gdyby tam był jeszcze napęd 4x4 to bajka...

 

Wiem jedno następne auto to raczej t32

 

PS

 

Ten X z chyba max wypasem i przebiegiem 200km kosztowało 41.000€ i dzisiaj jest on do sprzedaży za 10.000€ mniej czyli 31.000€

 

A i temat t32 i ogrzewania przedniej szyby ... nie ma takiej opcji powiedział. ..to jest tylko w J11

Edytowane 10 Maja 2016 przez BarracuDa

[Crith]

Dzisiaj miałem do dyspozycji t32 z przebiegiem 185km w wyposażeniu tekna plus automat .

 

Silnik 1.6 dci ciągnie od samego dołu i jakoś do 190kmh spokojnie i w miarę elastycznie przyspieszył

 

Bagażnik z wersją 5 osobowa wieeeeeelki !

 

A teraz minusy..

 

Silnik diesla...dobry ale na postoju głośny i po 30 min jeździe głowa mnie bolala....

 

 

Słabe kamerki,jakość w j10 jest lepsza .

 

 

I to tyle... ogólnie mega fajne auto . Ostatnie moje auta to benzyniaki i może jestem przewrazliwiony tym dźwiękiem diesla .. benzyniaki to cisza=komfort ..

 

Piękne auto i funkcjonalne, kwestia koloru ? Czarny? Bialy? Szary?..wyposażenie tekna..skrzynia to raczej automat a gdyby tam był jeszcze napęd 4x4 to bajka...

 

Wiem jedno następne auto to raczej t32

 

PS

 

Ten X z chyba max wypasem i przebiegiem 200km kosztowało 41.000€ i dzisiaj jest on do sprzedaży za 10.000€ mniej czyli 31.000€

 

A i temat t32 i ogrzewania przedniej szyby ... nie ma takiej opcji powiedział. ..to jest tylko w J11

 

No i fajnie, że Ci się spodoba, ja jestem szczęśliwym posiadaczem od ponad m-ca i prawda, że diesel ten potrafi nieźle pociągnąć od samiuśkiego dołu. Jednak nie zauważyłem, aby mój chodził tak głośno, jak to opisujesz... może kwestia egzemplarza z automatem, ja mam 4x4 manual... albo moje uszy się tak do diesli przyzwyczaiły

 

z bagażnika szczerze byłem chyba lekko bardziej zadowolony w Passacie B6, bo był głębszy... a pojemność identyczna (550 l)... jednak wózek mogłem z mniejszym problemem schować, w T32 muszę kanapę lekko przesunąć... Za to w górę możemy pakować i pakować

 

Co do kamerek, też myślałem że są słabe, jednak odpowiednia zabawa w menu i będziesz równie zadowolony jak ja bo można je idealnie zestroić

 

No i oczywiście jak kupować to tylko wersję Tekna

[Crith]

Ja wyrwałem za 125k, +opony zima, +alarm, +dywaniki... +był zatankowany do pełna na powrót do domu a i z dworca mnie Qashqaiem odebrał dealer i do salonu bezpieczne dowiózł

[Darek604146]

X-trail T32 jest w moim posiadaniu kilka dni. Były to dni pełne wrażeń. Auto robi wrażenie. Po kilku dniach minusy jakie zauważyłem:

1. Brak domykania szyb z pilota.

2. Nissan conect - trudno się połączyć 

3, Czujnik antykolizyjny - chciałem wypróbować ale brakło odwagi   w salonie powiedzieli że działa na chwile obecną pozostaje im zaufać

4. Na wersję Tekena uważam, że tylne lampy powinny być ledowe

5. Na auto nowej generacji brakuje mi ledowego podświetlenia wnętrza kokpitu i tapicerki drzwi (szkoda w innych autach fajnie to wygląda)

6. Największy minus - brak wentylowanych foteli

7. Brak języka polskiego w komputerze pokładowym

 

Oczywiście auto ma wiele zalet dla mnie jedna z najważniejszych to ekonomia. Na takiego suva wynik na trasie 5,4 l na 100 km diesla to super wynik.

System camer 360 stopni i system parkowania super. 

Na pytanie czy kupił bym jeszcze raz ten samochód? Tak bez zastanowienia. Polecam 

[Crith]

Darek, na to spalanie powinieneś doliczyć poprawkę. Jestem w trakcie obliczeń z dystrybutora i wychodzi mi teraz około 0.6l/100km, jako rzekomy błąd, lecz po kolejnych tankowaniach będę posiadał dokładniejsze wyliczenia.

Edytowane 14 Maja 2016 przez Crith

[Darek604146]

Tak oczywiście. Zbyt, krótko użytkuję ten samochód, aby dokładnie określić tą wartość. Natomiast użytkowałem X-traila z 2007 w automacie palił nawet 12 - 13 litrów, x-traila 2012 r w manualu palił 8,5-9 litrów. Dla tego nawet 7-7,5 litra to dobry wynik.

Szukam instrukcji w języku Polskim. Może ktoś ma jakiś pomysł

Jeszcze jedno nowy x-trail to zupełnie inny samochód. Pierwsze wrażanie są bardzo dobre i oby tak dalej. Ja również bałem się silnika lecz nie ma dramatu. Można go z tuningować na 160 koni lecz niestety jest na gwarancji