Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zakup T32 warto?


BarracuDa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nówka Tekna? Jeśli tak to faktycznie przy tej cenie to bardzo opłacalny zakup.

Strider, trafiłem go na wyprzedaży z 2015, a na liczniku miał koło 500 km... jak dla mnie to nówka ;) zresztą dokładnie go obejrzałem, żeby w razie co nie płakać potem... stan fabryczny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

polecam test z mojej wioski. YAMA OSIELSKO BYDGOSZCZ

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-99212-0-55114700-1463228053_thumb.jpgJa swojego kupiłem rocznego 13600km na gwarancji producenta zostało jeszcze dwa lata. Wersja Tekena jasna skóra - piękny 86000zł. Nowy w salonie 151tyś. Jestem mega zadowolony. Czarna perła i jasna skóra super się prezentują. Auto ma tyle gadżetów że sprawia ogromną przyjemność.

Za te pieniądze nie kupi się nic z ty wyposażeniem. Rok 2015 czerwiec - więc auto ma 11 miesięcy :)

Edytowane przez Darek604146
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję dobra okazja.

 

Czemu? Co Ci nie pasuje? :P

Za miesiąc odbieram inny samochód , w nissanie brakuje mi mocy i komfortu na trasach które pokonuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdradź jaki - ja też trochę zdradziłem Nissan'a :P Właściwie to nawet z tych samych powodów co Ty.

E W213 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X-trail T32 jest w moim posiadaniu kilka dni. Były to dni pełne wrażeń. Auto robi wrażenie. Po kilku dniach minusy jakie zauważyłem:

1. Brak domykania szyb z pilota.

2. Nissan conect - trudno się połączyć 

3, Czujnik antykolizyjny - chciałem wypróbować ale brakło odwagi  :) w salonie powiedzieli że działa na chwile obecną pozostaje im zaufać

4. Na wersję Tekena uważam, że tylne lampy powinny być ledowe

5. Na auto nowej generacji brakuje mi ledowego podświetlenia wnętrza kokpitu i tapicerki drzwi (szkoda w innych autach fajnie to wygląda)

6. Największy minus - brak wentylowanych foteli

7. Brak języka polskiego w komputerze pokładowym

 

Oczywiście auto ma wiele zalet dla mnie jedna z najważniejszych to ekonomia. Na takiego suva wynik na trasie 5,4 l na 100 km diesla to super wynik.

System camer 360 stopni i system parkowania super. 

Na pytanie czy kupił bym jeszcze raz ten samochód? Tak bez zastanowienia. Polecam  :)

Co prawda w Qashqai-u,ale czujnik antykolizyjny wypróbowałem i działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek604146, dnia 13 Maj 2016 - 23:57, napisał: snapback.png

X-trail T32 jest w moim posiadaniu kilka dni. Były to dni pełne wrażeń. Auto robi wrażenie. Po kilku dniach minusy jakie zauważyłem:

1. Brak domykania szyb z pilota.

2. Nissan conect - trudno się połączyć 

3, Czujnik antykolizyjny - chciałem wypróbować ale brakło odwagi  :) w salonie powiedzieli że działa na chwile obecną pozostaje im zaufać

4. Na wersję Tekena uważam, że tylne lampy powinny być ledowe

5. Na auto nowej generacji brakuje mi ledowego podświetlenia wnętrza kokpitu i tapicerki drzwi (szkoda w innych autach fajnie to wygląda)

6. Największy minus - brak wentylowanych foteli

7. Brak języka polskiego w komputerze pokładowym

 

Oczywiście auto ma wiele zalet dla mnie jedna z najważniejszych to ekonomia. Na takiego suva wynik na trasie 5,4 l na 100 km diesla to super wynik.

System camer 360 stopni i system parkowania super. 

Na pytanie czy kupił bym jeszcze raz ten samochód? Tak bez zastanowienia. Polecam  :)

 

 

Mam T32 1.6 dig-t Acenta od 6 mc-y. Przed zakupem jezdzilem miesiąc QQ z tym samym silnikiem wersja N-connect.

Świadomie zrezygnowałem z wyższej wersji (różnica obecnie w cenie 12.000) a już dopłata do Tekna (ponad 20 tys. była ekonomicznie nieuzasadniona - 132 tys lub ponad 140 tys diesel to już wchodzimy w Premium. A to tylko :nissan:

Ja patrzę na mój zakup (105 tys) jako alternatywę dla dużego kombi średniej klasy (czyli napęd ośka i manual). Chodzi o Value For Money.

Duzy bagażnik + duzy komfort + dobre wyposażenie + dobra ekonomika + bardzo duże wnętrze - zwłaszcza z tyłu + bez obaw o krawężniki i spowalniacze + wygodne wsiadanie + dobra widoczność

 

Żadne kombi (Mondeo, Passat, 508, Laguna, 6, itp) w podobnej cenie nie oferuje tego wszystkiego razem.

 

Odnośnie pkt minusów (1 - zgadzam się, ale bez przesady) , (2 - w QQ nie było żadnych problemów) (4 - bez przesady :wave: ) (5 - kwestia gustu - jak by to było to bym nie kupił :thumbsdown: ) (7 - a ja wolę English bo po polsku to częto fatalne i rozwlekłe tłumaczenie - a poza tym raz ustawisz i z głowy a na codzień to tam nie ma co czytać :thumbsdown: ).

 

 

Życzę bezproblemowego używania . Aha - średnie spalanie mam 7.5 (w miescie) ; w trasie 6.5 (90-110) ; autostrada 140 to już okolo 9+

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Mondea oferują tu więcej niż x. A mają lepsze osiągi, chyba na każdym silniku. X się tu nie może równać. Ma inne zalety. Jest wyższy i widać innych z góry.

 Duzy bagażnik  +  duzy komfort  +  dobre wypo sażeni e + dobr a ekonomika + bardzo duże wnętrze - zwłaszcza z tyłu + bez obaw o krawężniki i spowalniacze + wygodne wsiadanie + dobra widoczność

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Mondea oferują tu więcej niż x. A mają lepsze osiągi, chyba na każdym silniku. X się tu nie może równać.

 

w tym sęk ze mnie mało interesują osiągi - natomiast cena Mondeo z tym samym wyposażeniem jest wyższa (przynajmniej katalogowo 1.5 EcoBoost, 160 KM edition 108.900 pln) a i długość Mondeo 4871 mm to o prawie 250 mm więcej - a to jednak spora różnica na parkingach czy w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...

Trochę odkopując, chciałbym przychylić się do głosów wskazujących na motywację a'la combi z wyższym prześwitem. Wybór padł na benzynę (nigdy nie miałem diesla i jakoś mnie nie ciągnie), w związku z tym bez 4x4. Co do braku tego ostatniego to już kilka lat temu nabywając QQ zastanawiałem się, czy dobrze robię biorąc bez napędu na cztery koła, i przez ponad 6 lat okazało się, że przydałby się może ze trzy razy, ale i bez tego samochód dał w określonych sytuacjach radę, głównie dzięki prześwitowi. Jasne, że można wskazać sytuacje, kiedy 4x4 jest konieczny, ale ja nie muszę podjechać samochodem pod sam stok, korona z głowy mi nie spadnie, jak dojdę kilkaset metrów (zresztą byłem świadkiem, jak w Krynicy na Słotwinach bodaj BMW X5 napęd nie pomógł...). Prześwit/wysokość siedzenia to zresztą u mnie trochę kwestia psychologiczna od czasu, kiedy siedziałem w Corsie i tuż przed nosem przemknął mi Land Cruiser (właściwie niemalże tyle przede, co nade mną). Wygoda wsiadania też robi swoje. W tym rozmiarze samochodu, przy cesze prześwitu i przy takim wyposażeniu oraz estetyce zewnętrznej trudno w danej kategorii cenowej o konkurencję (RAV jest droższa przy gorszym wyposażeniu i chyba brzydsza, Outlander jest duuużo brzydszy co do budy, choć poza tym był bardzo kuszący, CRV też brzydsza i wychodziła drożej, Kuga chyba mniejsza i się nie podobała, Mazda droższa, stereotypowo odrzucone zostały koreańskie i francuskie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rocznik rzecz jasna 2016, Tekna, niewiele się urwało od ceny wyprzedażowej (obeszło się bez dopłaty za lakier, dodatkowy rząd siedzeń - mamy trójkę dzieci, a czasem jest potrzeba, żeby kogoś jeszcze zabrać ze sobą, i alarm, o ile w ogóle się za to dopłaca, bo nie pamiętam; kultowe dywaniki też rzecz jasna w cenie). W sumie może mogłem się potargować o rozszerzoną gwarancję czy bagażnik, ale jakoś tak szybko podjęliśmy decyzję ;-), no i oszczędzi się i tak trochę na podatkach :-).

 

Co do Kodiaq to po pierwsze stanowczo nie chciałem jeździć czymś, co przypomina szafę na kołach, a do drugie unikam brania całkowicie nowych modeli. Jeżeli chodzi o Tiguana, to jest ładniejszy niż w czasach, kiedy kupowałem QQ, ale chcąc wyposażyć podobnie jak X w wersji Tekna należy zapłacić sporo więcej niż za Nissana (LEDy z przodu, dopłaty za podgrzewane fotele i skórę - żonie na tym zależało - i za szklany dach, możliwe tylko przy najwyższej wersji, choć plusem VW jest możliwość wyboru podgrzewania kierownicy; nie widzę, czy VW ma elektrycznie otwieraną klapę bagażnika).

 

Jak można się domyśleć, bardzo istotny przy wyborze był czynnik komfortu i estetyki, natomiast nie jestem z tych, którzy lubią czuć zapach benzyny o poranku, więc właściwości w rodzaju ile sekund do setki miały dość nieduże znaczenie (próbnie X był jeżdżony dwa dni jako zastępczy za QQ w naprawie, był w dieslu z tym mniejszym silnkiem, jak dla mnie wystarczający, więc uznałem, że benzyna 1.6 też wystarczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

118.000 z jakimś małym hakiem. W sierpniu jak pamiętam mnie więcej tyle samo (może 2-3 tys. mniej)  wychodziło za wersję n-vision, już po rabacie dla grupy zawodowej, z doliczonym lakierem i szklanym dachem.

 

Zamiast zaglądać w kieszeń ;-) doradź lepiej coś w wątku oponowym :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież żartuję, dzięki forom internetowym moje drugie imię to smartshopper ;-). Ale z oponami to serio proszę o radę, mam trochę czasu niby, ale gdyby przyszło zamawiać przez net, to trzeba niedługo zacząć działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam. Poczytuje forum odkąd zastanawiałem się nad T32 4wd tekna. Decyzja zapadła, aktualnie czekam na montaż akcesorii(hak, kola zima 17, crossover przód i boki, alarm). Przesiadka z EspaceIV na ciasnego suv to duzy problem. Tutaj przekonam mnie bagażnik po rozłożeniu siedzen 2m3, jedyna konkurencja była skoda, jednak z racji błędów wieku dziecięcego nie bede ryzykował. Silnik jest tutaj największym minusem, który mnie nie przeraził bo 320nm. Podobnie miałem w espace a masy więcej bo 2t z kierowcą. Czas goni, kończę pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Poczytuje forum odkąd zastanawiałem się nad T32 4wd tekna. Decyzja zapadła, aktualnie czekam na montaż akcesorii(hak, kola zima 17, crossover przód i boki, alarm). Przesiadka z EspaceIV na ciasnego suv to duzy problem. Tutaj przekonam mnie bagażnik po rozłożeniu siedzen 2m3, jedyna konkurencja była skoda, jednak z racji błędów wieku dziecięcego nie bede ryzykował. Silnik jest tutaj największym minusem, który mnie nie przeraził bo 320nm. Podobnie miałem w espace a masy więcej bo 2t z kierowcą. Czas goni, kończę pozdrawiam

Moze warto bylo pojsc w 2.0 dci? Piszesz jakbys kupowal teraz a jest ich troche w ogloszeniach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedawca powiedział, ze płyną statkiem i będą na wiosnę. Do tego cena sugeruje wyższą półkę. A jednak x to średnia polka. Dzieki temu bede miał skórę 4wd w cenie polowy gołego suv wyższej półki ;-)

Gratuluję wszystkim co zdecydowali się na T32.

P.S. Odbiór koniec przyszłego tygodnia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie, myślę, że w tym wątku przywitam się jako "nowak" i pochwalę nabyciem benzynowego T32 w wersji TEKNA.

Czy warto? Nie wiem, przesiadam się z kombi focus'a mk3 1,6 182KM, ale bynajmniej nie po to by jeździć szybciej lecz inaczej... i to ponoć jest gwarantowane :-)

 

Trzeci dzień użytkowania w trakcie, wrażenie ogólne bardzo pozytywne: pozycja za kierownicą, przestrzeń, komfort (chociaż na 19kach "toka" jednak jest).

Silnik 1,6 DIG-T daje radę, ale żeby pojechał trzeba redukować. Jednak nad przyśpieszenie cenię sobie teraz komfort jazdy.

Trochę nie rozumiem automatycznych świateł (dziś pełne słońce od rana a one świecą jak w nocy - po co są dzienne?), ale może przyjdzie i je zrozumieć lub przejść na manualne sterowanie ;-)

Póki co POLECAM w temacie czy warto?!

Edytowane przez nori76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, myślę, że w tym wątku przywitam się jako "nowak" i pochwalę nabyciem benzynowego T32 w wersji TEKNA.

Czy warto? Nie wiem, przesiadam się z kombi focus'a mk3 1,6 182KM, ale bynajmniej nie po to by jeździć szybciej lecz inaczej... i to ponoć jest gwarantowane :-)

miło powitać nowego użytkownika

pozdrawiam

~J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

ja od 2 tygodni jestem posiadaczem X w wersji Tekna, 1.6 DIG. Płynął dIugo no ale wreszcie go mam.

I powiem szczerze, ze na razie zachwycony nie jestem. Po pierwsze klimatyzacja mnie doprowadza do szału. Nawet jak ustawie na 16 stopni to leci gorace powietrze ze szok. Czytalem gdzies na forum ze musi tak byc bo zima i takie tam. Mam jednak Octavie i tam takich skeczy nie ma. Jezdze zatem na LOW i jakos da sie wytrzymac. Na najblizszym przegladze zwroce jednak na to uwage. Po drugie mułowaty jednak jest. Niby 163 KM ale zabiera sie srednio. Po trzecie system glosnikow - katastrofalny. Nie ma nawet o czym gadac. No i lakier - grubosc wlosa. Ostatnio cos recznikiem papierowym wytarlem, patrze a tam ryski po calosci. Lipa. No i jak pada deszcz to duchy w martwym pikaja mi na maxa. 

pzdr

Pawel

Edytowane przez paulik43
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O wszystkim co piszesz, bylo wiele razy, dużo równie w dziale QQ. Klima, tryb auto, załatwia temat. Fakt, na ręcznym sterowaniu, 16stopni i najniższy wiatrak, robi się gorąc - trudne do zrozumienia.

Mułem nie można go nazwać, no chyba, że przesiadasz sie z diesla do benzyny - inny moment, inaczej trzeba operować gazem i biegami. Jak juz się przyzwyczaisz, zobaczysz co potrafi. Gdyby nie naprawdę mała precyzyjność skrzyni na pierwszych dwóch biegach, jej długi skok, byłbym baardzo zadowolony. A tak, jestem po prostu zadowolony

Z czujnikami i radarem Żadnych problemów. Raz jeden zapiszczał podczas śnieżycy w Zawoi. Nawet myjnia przy 10 stopniach mrozu, nie spowodowała zakłóceń. To domena doświadczalnego królika QQ

Z czujnikami i radarem Żadnych problemów. Raz jeden zapiszczał podczas śnieżycy w Zawoi. Nawet myjnia przy 10 stopniach mrozu, nie spowodowała zakłóceń. To domena doświadczalnego królika QQ

Tak to jest z nowymi Nissanami... :) mi się jeszcze zdarzyło, że Pulsar zafundował mi awaryjne hamowanie, bo miał jakieś radarowe omamy.

Z czujnikami i radarem Żadnych problemów. Raz jeden zapiszczał podczas śnieżycy w Zawoi. Nawet myjnia przy 10 stopniach mrozu, nie spowodowała zakłóceń. To domena doświadczalnego królika QQ

Tak to jest z nowymi Nissanami... :) mi się jeszcze zdarzyło, że Pulsar zafundował mi awaryjne hamowanie, bo miał jakieś radarowe omamy.

Co do hamulca awaryjnego, pewna syt skutecznie przekonala mnie, żebym na wlos nie ufał temu systemowi, a zakręty, pokonywał z flegmatycznym spokojem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...