[T30] Zaolejony osuszacz,czyli wreszcie coś się zepsuło...

[karibox1]

Dobra już po strachu. Panowie klimatolodzy z Kossaka1 naprawili temat. Wymiana oringów i napełnienie układu - 220 pln. Miałem tylko 217. Czas 45 minut. Okazało się, że z 500g zostało tylko 150. Klima daje teraz lepiej i mam 4.5 stopnia z kratki.

Aha i ciekawostka w ostatnim autoświecie jest opis rodziny silników qr/mr 2.0B. Wynika z niego wiele ciekawych info. Np. ten silnik z qq to nie qurde tylko MR, ten sam co w lagunie.

Edytowane 18 Września 2015 przez karibox1

[TESTER 1956]

w jakim sensie laika:)?

 

Trochę źle to ująłem, w tym przypadkuchodziło mi o to że dorwali człowieka który za wszelka cenę chce awarię naprawić i zachowali się mało profesjonalnie,  z reguły postępują tak gdy dorwią kogoś kto nie zna się na tym co chce naprawić.

Dobra już po strachu. Panowie klimatolodzy z Kossaka1 naprawili temat. Wymiana oringów i napełnienie układu - 220 pln. Miałem tylko 217. Czas 45 minut. Okazało się, że z 500g zostało tylko 150. Klima daje teraz lepiej i mam 4.5 stopnia z kratki.

Aha i ciekawostka w ostatnim autoświecie jest opis rodziny silników qr/mr 2.0B.

No to przy takim ubytku czynnika klima nie śmigała Ci jak to pisałeś wcześniej, dlatego uważałem że to albo stara sprawa albo zupełnie coś innego.

[karibox1]

Trochę źle to ująłem, w tym przypadkuchodziło mi o to że dorwali człowieka który za wszelka cenę chce awarię naprawić i zachowali się mało profesjonalnie,  z reguły postępują tak gdy dorwią kogoś kto nie zna się na tym co chce naprawić.

No to przy takim ubytku czynnika klima nie śmigała Ci jak to pisałeś wcześniej, dlatego uważałem że to albo stara sprawa albo zupełnie coś innego.

Klima działała dobrze - miała poniżej 10 stopni. W każdym razie nie mogłem tego specjalnie wyczuć. Szyby szybko się osuszały. Teraz zwyczajnie działa znacznie lepiej. Ale w tamtym stanie mnie osobiście wystarczała, chłodziła ok, nie buczała. I tu uwaga: bo był wątek kiedyś temp klimy z kratek, poniżej 10 jest ok. według norm klimatologów. Trzeba tylko mierzyć z kratek środkowych według procedury.

Edytowane 18 Września 2015 przez karibox1

[TESTER 1956]

Przy 150 gramach czynnika chłodziła poniżej 10 stopni to rewelacja, tylko pozazdrościć takiej sprawności podczas gdy, tak twierdzą fachowcy i publikacje, spadek czynnika w układzie o połowę powoduje zaprzestaniem jej działania. 

[karibox1]

nie Kolego, u mnie działała wystarczająco. Ale teraz jest petarda. 10 miała przed naprawą. Jak widziałeś teraz poniżej 5 bez problemu.

Edytowane 18 Września 2015 przez karibox1

[TESTER 1956]

Dlatego też, nie wiem czy zauważyłeś, pozazdrościłem Ci takiej sprawności urządzenia.

[karibox1]

Twoja też jest taka.

[TESTER 1956]

W notku nie wiem bo narazie działa i dopiero w przyszłym roku zamierzam pojechać by dobić to okaże się co i jak. W innych moich dotychczasowych pojazdach w jednym tylko miałem wyciek w wyniku rozszczelnionej chłodnicy, nie pamiętam ile wyciekło ale klima przestała chłodzić, dlatego pozazdrościłem Twojej.