Sprzęgło X-Trail T-30

[Gość mirekg9]

Występują dwumasy.

Może ta stronka Ci się przyda, sklep/hurtownia o wiele tańszy niż IC. Sklep jest na Wróblewskiego-prawie już na Retkini.

http://www.4cars.pl/samochodowe/NISSAN,X_TRAIL,X_TRAIL_T30,2005,8354,Sprzegla,Zestaw_sprzegla,0,0.php#top

zawsze możesz zadzwonić i na podstawie VIN, Ci powiedzą. Również mogą stwierdzić jakie koło było na pierwszy montaż. Luk, czy inne.

A co masz ze sprzęgłem, jakie objawy?

[x-mat]

dzięki za info, sprawdzę.

Sprzęgło się ślizga, jakbym automatem jeździł i bardzo bardzo wysoko łapie. Więc pewnie i tarcza i docisk do wymiany :(.

[Gość mirekg9]

Jeśli nie szarpie, nie ma drgań, no to dwumasę można wykluczyć. Lecz szkoda by było dwa razy rozbierać.

Zapoznaj sie tez z tym moim tematem, może Ci się przyda (silnik inny) http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/100835-awaria-dwumasa-w-22-dci-filmik-i-fotki/?hl=dwumasa

[mac69]

Robiłem sprzęgło jakieś 3 tygodnie temu w tym samym aucie . Tylko tarcza . Nabija sie nowe okładziny i jest ok. Takie same objawy . Wysoko brał pedał i objawy ślizgania . 

[karibox1]

A jaki rocznik?

[x-mat]

Sprzęgło już zrobione. Potwierdzam w 2.0 benzynie T.30 jest koło dwumasowe.

[Thunder]

To rozwiało wiele wątpliwości

[karibox1]

właśnie nie, bo Kolega nie napisał jaki rocznik...i skąd sprowadzany

Edytowane 30 Listopada 2015 przez karibox1

[Thunder]

Były z dwumasą i bez?

[karibox1]

no właśnie w ASO twierdzą, że w moim x nie ma dwumasy. Ale nie mają pojęcia bo nigdy nie wymieniali sprzęgła w xieB po lifcie  tylko w innych modelach. Może być kwestia liftu albo kraju.

Edytowane 30 Listopada 2015 przez karibox1

[Thunder]

no właśnie w ASO twierdzą, że w moim x nie ma dwumasy. Ale nie mają pojęcia bo nigdy nie wymieniali sprzęgła w xieB po lifcie  tylko w innych modelach. Może być kwestia liftu albo kraju.

To sprawdź tu wpisując Vin https://partsouq.com/en/catalog/genuine/locate?c=Nissan

Ciekawe co wyjdzie...

[x-mat]

rocznik 2005 a pisałem to w pierwszym poście;)

sprzęgło i docisk kupiłem w 4Carsie w Łodzi, chyba najlepiej zaopatrzony komplet sprzęgła 800zł

[karibox1]

Z tego wynika, że poliftowe miały wszystkie

[TU-134]

mam podobny kłopocik tzn, na piątym biegu jak chce przyśpieszyć to mam wrażenie ,że się ślizga sprzęgło jest to dość dokuczliwe przy wyprzedzaniu,czy możecie w miarę mnie zdiagnozować ,czy wystarczy zmienić same okładziny czy jednak jest to coś poważniejszego i jakie czekają mnie wydatki? mam X z 2003 ,2,2dci 4x4 ,136KM

[Thunder]

Jak ślizga to tarcza będzie już cienka lub zaolejona.

Bez rozbiórki się nie zdiagnozujesz.

[karibox1]

Stormy widzę, że zmieniłeś nick...

[TU-134]

a jak długo jeszcze pojeżdżę? bo sprzęgło jeszcze nie szarpie a co z dwu masą ?

[Thunder]

a jak długo jeszcze pojeżdżę? bo sprzęgło jeszcze nie szarpie a co z dwu masą ?

Tego nikt nie wie.

Nie ma co testować jak długo.

Jeśli tarcza jest zaolejona to znaczy że puścił któryś uszczelniacz.

Na wale korbowym lub skrzyni biegów.

Wiąże się to z utratą oleju.

Jeśli tarcza ma już cienkie okładziny, to nity mogą porysować docisk.

A co z dwumasą?

Raczej nic jej nie będzie z tego powodu.

[chudson]

Uszczelniacz z wału nie powinien zaoleić tarczy ponieważ pomiędzy nią a wałem jest duże koło masowe/zamachowe.  Musiał by rzygać olejem jak szalony aby cokolwiek przedostało się na tarczę.

[Thunder]

Spotkałem się z jednym i drugim.

Nie musi rzygać.

[TU-134]

jednym słowem rozbierać i patrzeć co się dzieje

i nie zdążyłem ,dzisiaj padło całkiem ja mu w gaz a on nie chce jechać,na ślizgającym sprzęgle przejechałem ok.800km,piszę to następnych ciekawych,którzy będą myśleli,że sobie trochę pojeżdżą a tu niestety nie za długo. Jutro biorą się za robotę.

[Gość mirekg9]

Uszczelniacz z wału nie powinien zaoleić tarczy ponieważ pomiędzy nią a wałem jest duże koło masowe/zamachowe.  Musiał by rzygać olejem jak szalony aby cokolwiek przedostało się na tarczę.

Nie musi rzygać, gdyż obroty silnika i "wiaterek" zrobi swoje-wszystko zasmarcze.

 

jednym słowem rozbierać i patrzeć co się dzieje

i nie zdążyłem ,dzisiaj padło całkiem ja mu w gaz a on nie chce jechać,na ślizgającym sprzęgle przejechałem ok.800km,piszę to następnych ciekawych,którzy będą myśleli,że sobie trochę pojeżdżą a tu niestety nie za długo. Jutro biorą się za robotę.

Pochwalisz się co było?

Jakie koszta części (przy okazji numery fabryczne-katalogowe by się przydały)?

Gdzie kupowane?

Jakie koszta naprawy?

Te pytania najczęściej są zadawane na tym forum a w ten sposób również i sobie pomagamy, dlatego pytam, aby inni już więcej i nagminnie nie dopytywali.

[karibox1]

właśnie

[maciej71]

Witam

Właśnie wróciłem po pół roku z wojaży,X -traila zostawiłem na ten czas żonie..Kiedyś już na ten temat pisałem,ale objawy nasiliły się i chciałbym się poradzić.Dzieje się to na zimnym najczęściej- nigdy w trasie,sporadycznie w korku.A mianowicie-na wciśniętym sprzęgle,bądż na półsprzęgle słychać wycie.Nie wiem jak to opisać ale przy puszczaniu sprzęgła jest takie uuuuuu.Normalnie wysprzęgla,nie ślizga się tylko wyje,słychać to w środku auta i na zewnątrz też!I jeszcze jeden problem.NA jałowym  cholernie falują obroty-,sporadycznie się zdarza,że na 2000-3000 tys.jest szarpnięcie.Od czego zacząć sprawdzanie?Zawór,turbina,czy przepływka?W poprzednim wymieniałem przepływkę ok.350 ZŁ+200 za robotę,ale nic to nie dało.Trochę był mocniejszy,ale dalej falował i czkał jak szalony.-okazało się,że to zawór.ObecnY x-TO 2005r 2,2 DCI.i pytanie -ma pojedynczy czy podwójny zawór? Dziękuje z góry za wszystkie rady,sugestie  i pomysły

[TESTER 1956]

Co do wycia po wciśnięciu pedału sprzęgła to padło ci łozysko wyciskowe, zwane także z uwagi na fakt iż pokonuje ono opór sprężyny centralnej sprzęgła  łożyskiem oporowym sprzegła, ktore jak naciskasz pedal sprzęgła opiera się o tak zwane słoneczko i zaczyna się kręcić gdy masz puszczony pedal sprzęgła to łożysko jest w stanie spoczynku i nie pracuje wiec czeka Cie jego wymiana jesli jest to cichy szum to nie masz się jeszcze czym przejmo jak zacznie wyć musisz wymieniać