Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Sprzęgło X-Trail T-30


witek01
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Właśnie wróciłem po pół roku z wojaży,X -traila zostawiłem na ten czas żonie..Kiedyś już na ten temat pisałem,ale objawy nasiliły się i chciałbym się poradzić.Dzieje się to na zimnym najczęściej- nigdy w trasie,sporadycznie w korku.A mianowicie-na wciśniętym sprzęgle,bądż na półsprzęgle słychać wycie.Nie wiem jak to opisać ale przy puszczaniu sprzęgła jest takie uuuuuu.Normalnie wysprzęgla,nie ślizga się tylko wyje,słychać to w środku auta i na zewnątrz też!I jeszcze jeden problem.NA jałowym  cholernie falują obroty-,sporadycznie się zdarza,że na 2000-3000 tys.jest szarpnięcie.Od czego zacząć sprawdzanie?Zawór,turbina,czy przepływka?W poprzednim wymieniałem przepływkę ok.350 ZŁ+200 za robotę,ale nic to nie dało.Trochę był mocniejszy,ale dalej falował i czkał jak szalony.-okazało się,że to zawór.ObecnY x-TO 2005r 2,2 DCI.i pytanie -ma pojedynczy czy podwójny zawór? Dziękuje z góry za wszystkie rady,sugestie  i pomysły :rolleyes:

 

Maciej71 proszę trzymaj się zasady, że w jednym temacie omawiamy jeden problem, bo nie ogarniemy tego forum. Tu omawiamy problem sprzęgła.

O przepływce i zaworach była masa wypowiedzi w innych wątkach. Poszukaj na forum.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam

 

Mam pytanie, postanowiłem w swoim Xsie wymienić sprzęgło - ciężko chodzi, trzeba docisnać by bez problemu zmienić bieg(ale nie ma tez jakis problemow zbytnich przy zmianie) Zadałem tem do warsztatu, żeby zorientować sie jake będą koszty. Z informacji jakie dostałem rozglądają sie za dwumasą. Samochodu jeszcze nie widzieli zaznacze, moje pytanie to czy przy wymianie sprzęgła obligatoryhjnie wymieniam dwumasowe koło ? Moj x to benzyna. Innych objawów nie zauważyłem. I sprzęgło raczej profilaktycznie zamierzam wymienić bo przebiegu mam 160 tys.

 

Za odp z góry dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy okazji wymiany sprzęgła po ześlizgnięciu się widełek z łożyska oporowego, dwumasy nie wymieniałem. Po operacji przejechałem już 40 tys. Także skoro nie ma różnicy to po co przepłacać. Pozatym nie kojarzę żeby komuś na forum dwumas w x padł nagłą śmiercią bez dłuższej agonii.

 

Po wymianie sprzęgło chodzi lżej do dzisiaj.

Edytowane przez carbomer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam pytanie, postanowiłem w swoim Xsie wymienić sprzęgło - ciężko chodzi, trzeba docisnać by bez problemu zmienić bieg(ale nie ma tez jakis problemow zbytnich przy zmianie) Zadałem tem do warsztatu, żeby zorientować sie jake będą koszty. Z informacji jakie dostałem rozglądają sie za dwumasą. Samochodu jeszcze nie widzieli zaznacze, moje pytanie to czy przy wymianie sprzęgła obligatoryhjnie wymieniam dwumasowe koło ? Moj x to benzyna. Innych objawów nie zauważyłem. I sprzęgło raczej profilaktycznie zamierzam wymienić bo przebiegu mam 160 tys.

 

Za odp z góry dziekuje

Warto przejrzec forum i poszukac informacji zanim zacznie sie nowy wątek.

O sprzegle jest pare wątków na forum ,ja polecam ten:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/103291-sprzeglo-co-warto-wiedziec/?hl=sprz%C4%99g%C5%82o&do=findComment&comment=686117

W T30 jest za mały wysprzęglik dlatego sprzegło chodzi nieco cieższej niz w innych autach.

Wymiana na wiekszy wysprzęglik spowoduje ze sprzegło bedzie chodzilo jak maselko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy Kolega zauważyl ja nowego wątku nieu tworzyłem a tylko dopisałem sie do już wcześniej napisanego. Wiec etap poszukiwań na forum informacji chyba odrobiłem tym bardziej że nie znalazłem informacji na ktorej mi najbardziej zależy ...dla przypomnienia podam że moje pytanie dotyczy czy przy wymianie sprzęgła w T30 2.0 benzyna obligatoryjna jest wymiana dwumasy co sugerował mi warsztat mechaniczny. Bo kwestia "ciężko" pracującego sprzęgła jest mi znany m.in lektury postów.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwumasa nie ma nic wspólnego z cięzko chodzącym sprzęgłem więc jeśli nie wykazuje ona zużycia to wymieniać nie trzeba. Praktykuje się jej wymianę "przy okazji" ponieważ dostęp jest bardzo utrudniony a ponowne wyciąganie skrzyni to dużo roboty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, właśnie jestem po wymianie sprzęgła tj. dwumasa, docisk,łożysko oporowe i tarcza firmy sachs koszt 2 tys. robota 800zl.  Tarcza z jednej strony była wytarta do gołej blachy i łożysko oporowe hałasuje. Moim zdaniem docisk i dwumasa mogly jeszcze troszkę pochodzić tylko jak długo.Przebieg to 221000 i teraz pedał sprzęgła chodzi leciutko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Podpinam sie pod ten wątek, a że jestem mechanikiem obr skrawaniem, to oznajmiam iż nie znam się na mechanice samochodowej.

W tym roku już wymieniałem w dCI 2.2 4x4 13KM  sprzęgło i dwumasę i to tak koszt ok 2 tys. zł. za nowe części.

 

znowu zajezdziłem

 

Pytanie 

Zainwestowac w droższe ? Czy może jednomasa? Czy może coś innego?

 

 

pozdrawiam

Edytowane przez dir33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droższe ? A jakie miałeś   ?  Jeżeli LUC to raczej nie będzie to wina dwumasy. 

Co robiłeś ,że zajechałeś ?  Ja wyciągałem łódź z wody dosyć dużą  i to zabiło mi dwumasę ale od zwykłej jazdy nie powinna tak paść.

 

 Obecnie bez żadnych problemów śmigam ja sztywnym kole i polecam. 

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droższe ? A jakie miałeś   ?  Jeżeli LUC to raczej nie będzie to wina dwumasy. 

Co robiłeś ,że zajechałeś ?  Ja wyciągałem łódź z wody dosyć dużą  i to zabiło mi dwumasę ale od zwykłej jazdy nie powinna tak paść.

 

 Obecnie bez żadnych problemów śmigam ja sztywnym kole i polecam. 

Teraz zamówiłem Luk, cały zestaw nowy ok,2tys zł

Wczesniej był tanszy coś.

 

Wyciągałem Żuka z bagna :(, stał do polowy zalany

 

a dzwoniłem po hurtach i odpowiedzieli że nie ma do silników 2.2 tylko do 2.0 i 2.5

 

tak więc bedzie LUK  i tera wsio od nowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Obecnie bez żadnych problemów śmigam ja sztywnym kole i polecam. 

Jak długo już tak śmigasz?

Zakładam, że żadnych negatywnych odczuć itd., oraz wpływu na auto nie zaobserwowałeś?

Pytam tak przyszłościowo ;), śmigam z kempingiem na haku więc pewnie mnie to zainteresuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto mam już 7 lat więc z 5 już śmigam na zwykłym zamachowym. Przez 1 rok miałem jakąś chińską tarczę bo na próbę szkoda mi było kasy i ona troche hałasowała i skakał czasami jak kangur przy ruszaniu. Potem założyłem  sachsa tarczę i chodzi normalnie jak w każdym aucie z jednomasowym kołem. Żadnych negatywnych spostrzeżeń nie mam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainwestowac w droższe ? Czy może jednomasa? Czy może coś innego?

cos zupelnie innego - nie wyciagac Zukow z bagien, od tego sa pojazdy gasiennicowe ; )

a serio to zastanowilbym sie jednak nad 'dwumasa', Wasze auta maja c. 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego i dzieki 'dwumasie' ta sila nie atakuje bezposrednio ukladu przeniesienia napedu (skrzynia biegow, polosie etc) tylko tlumiki

w trakcie dluzszej eksploatacji moze sie okazac ze nizsze koszty wymiany tego elementu beda pozorne bo czeka Was remont elementow znacznie bardziej kosztownych

 

ale ja jestem tylko teoretykiem i tak sobie dywaguje, Wasz cyrk, Wasze malpy ; )

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Borgu nie jesteś tu nikim ważnym...

150 tysi i czekam na zużycie sprzęgła (koło dwumasowe) oryginalnie pierwszego. Nie naprawiane od nowości. Taka wytrzymałość. Nie wiem czy to dużo?

Edytowane przez karibox1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez czekam az moze kiedys zrozumiecie ze forum to nie czat online i napiszecie kiedys sensowny post

na razie z Waszego czekania nic nie wynika a ktos kto przeczyta te 2 posty nie bedzie wiedzial czy macie dwumase czy normalne kolo, czy zrobiliscie na dwumasie czy normalnym kole przebieg jaki podaliscie, czy zrobiliscie tyle po wymianie sprzegla, czy Wasze auta maja tyle nalatane od nowosci

nie bardzo mi sie chce tlumaczyc a tym bardziej rozumiec Wasze aforystyczno-zdawkowe wiadomosci


Borgu nie jesteś tu nikim ważnym...

akurat z TA Twoja refleksja zgadzam sie na 100% : )

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Borge,

Przeczytaj proszę mój post, tak ze zrozumieniem, szczególnie pierwsze zdanie. Proszę......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos zupelnie innego - nie wyciagac Zukow z bagien, od tego sa pojazdy gasiennicowe ; )

a serio to zastanowilbym sie jednak nad 'dwumasa', Wasze auta maja c. 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego i dzieki 'dwumasie' ta sila nie atakuje bezposrednio ukladu przeniesienia napedu (skrzynia biegow, polosie etc) tylko tlumiki

w trakcie dluzszej eksploatacji moze sie okazac ze nizsze koszty wymiany tego elementu beda pozorne bo czeka Was remont elementow znacznie bardziej kosztownych

 

ale ja jestem tylko teoretykiem i tak sobie dywaguje, Wasz cyrk, Wasze malpy ; )

 

W jednomasowym ta siła również nie atakuje niczego ponieważ masz tłumiki na tarczy sprzęgłowej, inny jest po prostu rozkład mas. 

 

Patrząc na to co producenci aut robią z nami  produkując coraz większy badziew tylko  po to by napędzać rynek , auta psują się poważnie już na gwarancji albo zaraz po. Nie uwierzę w zbawienne działanie dwumasy. Producenci nie wstawiają ich po to by wydłużyć życie podzespołów tylko żeby nas wydoić. kilku procentowe zmniejszenie zużycia paliwa ( w warunkach laboratoryjnych) , mniej drgań i duży koszt wymiany nawet już po jednokrotnym przypaleniu sprzęgła - świetny zarobek dla serwisu na gwarancji a zwalić można na nieodpowiednią eksploatację auta co skuktuje brakiem gwarancji i naprawą na koszt właściciela.

Dwumasa, Egr, Dpf , klapy wirowe - bez tego wszystkiego byśmy się obeszli a bez kilku innych wynalazków życie było by prostsze jak np hydrauliczne wysprzęgliki centralne w renówkach - jak by nie mogli tego zostawić na wzór x-traila ( może trochę ciężej chodzi ale w razie awarii 15 minut roboty )  

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednomasowym ta siła również nie atakuje niczego ponieważ masz tłumiki na tarczy sprzęgłowej, inny jest po prostu rozkład mas. 

 

Patrząc na to co producenci aut robią z nami  produkując coraz większy badziew tylko  po to by napędzać rynek.......

W samo sedno :spoko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli w razie "W' warto przechodzić jednak na "sztywne koło"?

OK, a czy jest z tym problem czy takie koło i tarcza do tego (zakładam, że jest inna niż do dwumasy) są dostępne wszędzie czy to raczej produkt niszowy? Na co zwracać uwagę przy poszukiwaniach i kupnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednomasowym ta siła również nie atakuje niczego ponieważ masz tłumiki na tarczy sprzęgłowej, inny jest po prostu rozkład mas. 

jesli porownac budowe obu tych podzespolow i uwzglednic wielkosc sprezyn w ktore sa wyposazone, nietrudno sobie wyobrazic ktory z nich bardziej absorbuje drgania skretne przekazywane z silnika na uklad napedowy

dwumasa w ekstremalnych sytuacjach moze sie odchylic o kilkudziesiecio stopniowy kat, przy krotkich sprezynkach zwyklej tarczy, spelniajacych role tlumika drgan ich niewielki rozmiar pozwoli na odchylenie kilkunastu stopni, nie wiecej

 

idea kola dwumasowego jest niezla ale cos po drodze zawiodlo, byc moze niewlasciwy dobor materialow, niedopracowana konstrukcja a byc moze mamy do czynienia ze zmowa producentow ktorych celem jest drenowanie naszych kieszeni ale na pewno nie sa to elementy ktore nie maja znaczenia na zywotnosc 'skrzyni' i pozostalych elementow przeniesienia napedu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś wcześniej podzespoły wytrzymywały bez kół dwumasowych. Choćby Almera 2,2 di. Tam należy szukać dawcy do sprzęgła, ale późniejsze wersje miały już dwumas. Taki trend nastał na montowanie tego ustrojstwa w autach. Tylko że do Nyski części są droższe niż do innych, co dodatkowo głębiej drenuje portfel.

Posiłkujemy się zamiennikami, które często są lipne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Borge zostaje jeszcze pytanie czy ta lepsza właściwość tłumiąca daje coś więcej niż ciutkę komfortu i mniejszego spalania.

Nie spotkałem się z badaniami ,że dwumasa wydłuża żywotność czegokolwiek.   W idei ma niby zmniejszyć ilosć drgań ale przenoszonych z silnika na skrzynię czy z skrzyni na silnik ? Bo moim zdaniem to pierwsze a przy tak małej awaryjności skrzyń biegów ( pomijając uszkodzenia z winy użytkowników są to elementy bardzo niezawodne ) jest to kompletnie bezsensowne rozwiązanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie umiem odpowiedziec na to pytanie, do tej pory (odpukac) w zadnym ze swoch aut nie mialem problemow z dwumasa, o jej wplywie na spalanie raczej watpie

moglbym wrzucic tutaj jakies filmy z YT czy cytowac ekspertow branzy motoryzacyjnej ale podejrzewam ze oponenci znajda tyle samo publikacji w ktorych twierdzi sie cos innego, dlatego pozwolcie ze zostane przy swoim zdaniu w kwestii przenoszenia sil silnika na uklad napedowy

 

dziekuje za zainteresowanie tematem i kolezenska, poblazliwa dyskusje na temat teorii dzialania kola masowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...