Czy jesteście zadowoleni z klimatronika w J11?

[Marcin_1998]

Na podszybiu mało prawdopodobne, bo latem, gdy słońce przypieka przez szybę, to dopiero by przekłamywał.

Stawiam, że jest gdzieś w okolicy panelu klimatronika. Tak też miałem w poprzednich samochodach. Oczywiście tych wyposażonych w klimę - na dodatek automatyczną, bo w przypadku manualnej za czujnik robi człowiek.

Właśnie po to, by brał to również pod uwagę. Tak na przykład było w Oplu Vectra B. Też myślałem, jak Ty Colins, że byłoby to bez sensu, ale tak właśnie montują. W QQ na 100% nie jestem pewien.

 

W VW, Citroenie C5 jest przy panelu climatronica.

Edytowane 27 Listopada 2016 przez Marcin_1998

[Karminadel]

No tak ale przy ustawoaniu manualnym również nie od razu grzeje tak jak ustswilismy. Po około 15 min dopiero temperatura jest taka jak ja nastawipno - a powinna byc taka od początku. U mnie serwis wymienił jakiś czujnik w zeszłym roku i już nie ma takiego uderzenia ciepla jak na początku ale i tak nie podoba mi się takie sterowanie manualem. Jazdę muszę zaczynać od 16 stopni i przy minimalnym nawiewie. Zaczynanie jazdy od 20 stopni nie jest komfortowe. Takie "dogrzewanie" zaczyna sie gdy temp. spadnie do okolo 3 stpni, tak mi sie przynajmniej wydaje.

Ustawieniu "manualnym" czy klimatyzacji "manualnej"?

To dwie rózne rzeczy.

Nasza klimatyzacja jest AUTOmatyczna i nie sterujemy temperaturą nawiewu - a oczekiwaną temperaturą w kabinie. To, że przycisk AUTO się nie świeci nie oznacza, że klimatyzacja nie działa w trybie powiedzmy pół - auto. Klimatyzacja AUTOmatuyczna kontroluje:

- temperaturę nawiewu

- kierunek nawiewu

- moc dmuchawy.

Gdy naciskamy przycisk AUTO, zapala się dioda - system steruje wszystkie trzy elementy są sterowane przez system. Gdy ręcznie zmienimy kierunek nawiewu (np. tylko na nogi), to TYLKO ta opcja nie jest sterowana przez system, nadal komputer steruje temperaturą i siłą nawiewu. I wedy lampka auto gaśnie. I tak samo jak np. zmienimy silę nawiewu - to wtedy ten elementu już nie jest sterowany.

Nie da się sterować "ręcznie" temperaturą nawiewu - możemy tylko ustawić jaką tempraturę chcemy - ale komp nadal steruję klapami kierunkowymi przebiegu powietrza przez nagrzewnicę.

Tego typu czujnik z reguły jest na desce rozdzielczej auta. Być może jest na środku deski na podszybiu. Taka zaślepka z dziurkami. Jachałem teraz, więc po zmroku dobrze nie przyjrzałem się.

 

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Ta "zaślepka" nad podszybiu jest od tzw. czujnika nasłonecznienia. W poprzednich moich samochodach czujnik temperatury w kabinie był w lusterku wstecznym. Dodatkowo - w ostatnim (Scenic) był w nim mini wentylatorek, który zasysał powietrze z kabiny przepuszczał przez termistor i wyrzucał z drugiej strony lusterka - ciągła cyrkulacja powietrza w czujniku wg mnie to był dobry pomysł renault do czasu, aż to gówienko nie zaczęło terkotać i podnosił mi ciśnienie.

Edytowane 28 Listopada 2016 przez Karminadel

[Jurand15]

Ja już jestem po jednym serwisie klimatronika w zakresie opisywanego problemu - upgrade softu zrobiono. Jest jakoby lepiej, bo da się ustawić taką temp, że człowiek się już nie poci. No tyle że ta temp. to 17-18 stopni. Zaraz czeka mnie wizyta jubileuszowa w serwisie, to pomarudzę jeszcze żeby skorygowali u mnie odczyt z wewnętrznego termometru o 1 stopień albo 1,5 w górę... tylko nie wiem czy latem mnie nie przymrozi znów..

Mnie w sumie ta liczba na wyświetlaczu aż tak bardzo nie boli, tyle że ruch regulacji w dół jest słaby, bo zaraz pojawia się "Lo". Ciężko dobrać w tym momencie dobre nastawienie do jazdy w ciepłej kurtce, żeby przy okazji stopy nie grabiały..

[Karminadel]

Ja też nastaw temperatury nie traktuję jako temperatury tej jaka niby jest w kabinie. Raczej jako jakieś odnośnik i jak mi jest za ciepło to obniżam temperaturę, a jak za zimno to podnoszę nie patrząc co tam na wyświetlaczu za cyferki - bo to tylko taki bajer.

Zaś jak dobrze pamiętam  w instrukcji jako normalną temperaturę każą ustawiać 22'C.

Zauważyłem, że komfort termiczny mam różnie - czasami przy 20'C, czasami 23'C - a czasami 18'C. Jest pokrętło to sobie nim od czasu do czasu pokręcę, żeby się nie zastało.

A tak przy okazji - często korzystacie z dobrodziejstwa dwustrefowości klimatyzacji?

Niby jest... niby się cieszyłem, że będzie (w poprzednich miałem tylko jednostrefowe), ale jakoś tak nie ma kiedy z tego skorzystać.

[Tomi_St]

Ja też coś musze zrobić z sterowanim klimatyzacja bo jest zdecydowanie za gorąco.

Już to zgłaszałem na przeglądzie , niby cos pokręcili ale niewiele to dało

Jak ustawię na 17 to jakoś w kurtce daje sie przeżyć, przy ustawieniu na 20 idzie się ugotować.

Nie da sie usatwić nawiewu tak aby wiało po prostu zimnym powietrzem.

Ale o dziwo jak przy ustawionym 20st włącze AC to wtedy temperatura jest OK, widać wtedy jednocześnie grzeje i chłodzi . Ale przecież nie o to chodzi aby w zimie jeździć cały czas z klimą.

[Karminadel]

(...) włącze AC to wtedy temperatura jest OK, widać wtedy jednocześnie grzeje i chłodzi . Ale przecież nie o to chodzi aby w zimie jeździć cały czas z klimą.

A dlaczego nie? Przecież to niczemu nie przeszkadza, a przynajmniej jak jest włączona sprężarka (przypominam, że święcąca dioda A/C nie oznacza jeszcze włączonej sprężarki, nie zawsze (szczególnie zimą) warunki sprzyjają jej właczeniu) to szyby nie parują.

Przecież korzystając z AUTOmatycznej klimatyzacji - w Qashqaiach A/C jest zawsze właczone.

Po drugie w instrukcji jest napisane by A/A nie wyłączać, bo można - jak nie pokręcę - coś niby uszkodzić i rada by wyłączać tylko w sytuacji konieczność szybkiego ogrzania kabiny i potem znów włączyć.

Zimą - przy niskich temperaturach do +1'C - biorąc pod uwagę, że temperatura z klimy ma powyżej 0'C - to jej włączenia nie ma żadnego wpływu bo i tak z zewnątrz zasysane jest zimniejsze powietrze. Jak powietrze na zewnątrz ma -3'C to czy jest włączona klima czy nie - to i tak do nagrzewnicy doleci te -3'C

Edytowane 28 Listopada 2016 przez Karminadel

[Tomi_St]

No właśnie nie.

W instrukcji w dziale Sterowanie ogrzewaniem jest napisane już w pierwszym punkcie aby w trybie Auto wyłączyć AC (strona 4-21).

Gdzie indziej jest napisane aby żeby włączyć AC przynajmniej raz w miesiącu na 10 minut.

 

Jeździłem już różnymi autami z automatyczną klimą i zimą nigdy nie było różnicy w temperaturze ogrzewania w zależności od tego czy było włączone AC czy nie.

To nie jest normalne, że nie da się zimą ustawić nawiewu bez włączonej klimy tak aby wiało zimnym powietrzem (w moim drugim aucie jak ustawię temperaturę na 17  to wieje chłodnym (ale nie lodowatym) powietrzem (nie ma znaczenia czy AC właczone) na tyle, że ma się uczucie chłodu w aucie nawet w kurtce.

[Jurand15]

Oj tam, oj tam. Że zacytuję z pewnej polskiej komedyjki "kilka niedociągnięć jest" w tym temacie Też jeżdżę innym autkiem na co dzień. Tam też jest gajga od klimatronika, ale jakoś tak to dziwnie wymyślili, ze jej nie dotykam, bo nie ma potrzeby. A w qq to zawsze się trzeba pobawić, co by się nie spocić. Nudy nie ma.

 

PS.

source:

[colins]

Wracając do czujnika temperatury wnętrza mam ślad, który może potwierdzić moje wcześniejsze przypuszczenia co do jego umiejscowienia.

A mianowicie sięgając paluchami pod panel klimatronika (gładząc go pod lewym pokrętłem)  wyczułem krateczkę, w której ów dziad może siedzieć i zbierać swoje dane z otoczenia. Zresztą gdzie by nie był, to i tak jest zagubiony i ma problem z interpretacją odczytów. Co też wyżej pięknie opisujecie.

[Marcin_1998]

U mnie przy wizytą w ASO, nie dało się wysiedzieć przy 20 stopniach. Teraz przy 21 jest komfortowo. Dodam, że nie jestem cieplolubny i u mnie klima często jest latem na max 19 stopniach.

 

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Wracając do czujnika temperatury wnętrza mam ślad, który może potwierdzić moje wcześniejsze przypuszczenia co do jego umiejscowienia.

A mianowicie sięgając paluchami pod panel klimatronika (gładząc go pod lewym pokrętłem) wyczułem krateczkę, w której ów dziad może siedzieć i zbierać swoje dane z otoczenia. Zresztą gdzie by nie był, to i tak jest zagubiony i ma problem z interpretacją odczytów. Co też wyżej pięknie opisujecie.

Może tak być.

 

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

[flood]

Jest to trochę śmieszne że klimatyzacja ma juz tyle lata oni w ramach dobrej zmiany spieprzyli ja i nie moga znaleźć sposobu na jej naprawienie. Ciekawe czy nowe egzemplarze też wypuszczają z tą wada.

[herson]

W x-trail jest to samo, nie zawsze, ale zauważyłem, ze najczęściej jeżdżę na 16stopni i zaczyna być gorąco. Moim zdaniem, korekta klimatronika nie jest rozwiązaniem, a bardziej obstawiam sam czujnik wewnętrzny. Podobnie mialem kiedyś z ogrzewaniem w B5.

Nie mniej jednak, to kolejny punkt do listy na pierwszy przegląd.

[depechemati]

Uff, a już myślałem, że to tylko jak zauważyłem te anomalia temperatury w Auto Klimie. Czy wizyta w serwisie przyniesie faktycznie jakąś poprawę? Auto mam od 3 tygodni i zastanawiam się często nad tym mankamentem. 

[Tomi_St]

U mnie problem zbyt dużego grzania został rozwiązany w serwisie po kalibracji łopatek- teraz jak jest na 16 stopni ustawione to wieje chłodne powietrze 

Czy możesz napisać coś więcej na czym polega kalibracja łopatek ?

 

W serwisie skorygowli temperaturę na komputerze - bez efektów, został wymieniony cały panel sterujacy klimą (moduł z przyciskami i wyświetlaczem) i dalej jest to samo tzn. grzeje za mocno.

 

Wiem, że kilka osób pisało, że po wymianie panelu sterowania problem się rozwiązał. Czy u wszystkich ?

Szukam kolejnej możliwej przyczyny.

[pmamot]

Wcześniej jeździłem E46 z klimatronik . Tam było to doskonale zestrojone. Czyli mieszanie powietrza zimnego z ciepłym , Zarządzanie klapkami na nogi , twarz oraz  szybę. Wydaje mi się że w qq za mocna wali na Twarz . To powoduje że uczucie gorąca jest bardziej odczuwalne. Jutro jadę w trasę 80 km to spróbuję pobawić się i przymknę kratki tak żeby zostawić przepustowość tak na 10% zobaczę czy coś się poprawi. A przypomniało mi się że w e46 mimo sys. klimatronik przy wewnętrznych kratkach które wieją na twarz była manualna regulacja ciepło zimno . Może to jest właśnie kluczowe? Niestety tego nie ma w naszych qq.

[Marcin_1998]

Czy możesz napisać coś więcej na czym polega kalibracja łopatek ?

 

W serwisie skorygowli temperaturę na komputerze - bez efektów, został wymieniony cały panel sterujacy klimą (moduł z przyciskami i wyświetlaczem) i dalej jest to samo tzn. grzeje za mocno.

 

Wiem, że kilka osób pisało, że po wymianie panelu sterowania problem się rozwiązał. Czy u wszystkich ?

Szukam kolejnej możliwej przyczyny.

Ja po roku zgłaszałem problem i mieli sprawdzić. Przy odbiorze zapytałem i stwierdzili, że pomiary temperatury są ok i nic nie zrobili. Jednak po odebraniu różnica jest odczuwalna i teraz jest ok. Podobno serwis może zmienić nastawy o +/- 3 stopnie. 

[herson]

Rozwiązaniem jest tryb auto, przeszkadza jedynie głośny szum powietrza, do momentu osiągnięcia danej temp lub zbliżenia się do niej, ale przynajmniej nie robi się NAGLE gorąco.

W przypadku ustawienia nadmuchu np na samą przednią szybę, ręcznego nastawu siły i z chwili na chwilę robi się gorąc.

[pmamot]

Właśnie wróciłem z  trasy 2x 80km .

 

Ustawiłem klime w trybie auto na 19st całkowicie zamknąłem lewą kratkę nawiewową , natomiast pozostałe 3 klapki które wieją na Twarz domknąłem do pierwszego oporu jednak bez tego wyczuwalnego kliku.Wcześniej auto było wychłodzone bo stało na dworze. Zauważyłem że do osiągnięcia zadanej temperatury mocno wieje gorącym powietrzem właśnie z tych przednich kratek bo co jakiś czas otwierałem je żeby zobaczyć co się dzieje. Najbardziej wieje gorącym powietrzem  w twarz  lewą  kratką zapewne ten czynnik sprawia że nie czujemy się komfortowo . Kiedy temperatury są już zbliżone do zadanej siła nawiewu zmniejsza się do poziomu trzech kresek . No i co fajne kiedy otwieram lewą kratkę praktycznie nie odczuwa się ruchu powietrza a już na pewno bardzo ciepłego. Jazda była przyjemna ani zimno ani ciepło .Na jakiś czas będę miał lewą kratkę zamkniętą jeżeli to zda egzamin będę tak  to zawsze ustawiał w sezonie zimowym .

 

Proponuję tym co mają za ciepło zrobić taki test . No i zapraszam do dyskusji  

[pmamot]

Nie po to się ma klimatronik by tak cudować.

 Jakby sterownie byłoby dobrze zaprojektowane nie było by tematu . A jak widać temat powstał a spróbować nic nie szkodzi . Ja mam od wczoraj zamkniętą lewą kratkę . Dzisiaj również byłem w trasie i naprawdę polecam takie rozwiązanie chociażby w sezonie zimowym . 

[gregson]

 Jakby sterownie byłoby dobrze zaprojektowane nie było by tematu . A jak widać temat powstał a spróbować nic nie szkodzi . Ja mam od wczoraj zamkniętą lewą kratkę . Dzisiaj również byłem w trasie i naprawdę polecam takie rozwiązanie chociażby w sezonie zimowym . 

Ciekawy patent. Jesli to rzeczywiscie dziala to bylo by to proste bezinwazyjne rozwiazanie.

Edytowane 25 Grudnia 2016 przez gregson

[pawcio]

Komfort cieplny zmienia się w zależności od temperatury. 
Tak więc latem przy upałach nie chłodzimy się na LO, 17 czy 18 tylko wystarczy nam 24-26 stopni C. 
Zimą natomiast ogrzewanie nie na HI lub 29 tylko 20-22 stopni C. Ja jeżdżę obecnie na 19 i jest ok. 
Oczywiście każdy inaczej to odczuwa ale to są temperatury "normatywne". 
Pamiętajcie, że czynnikami wpływającymi na poczucie komfortu cieplnego człowieka ma nie tylko temperatura ale także prędkość powietrza i jego wilgotność. Wiadomo, że klimatyzacja w samochodzie nie kontroluje nam wilgotności ale im cieplejsze powietrze tym bardziej suche. 

Ja jeżdżę ze wszystkim kratkami otwartymi tylko lewą i prawą mam skierowane na szyby boczne a środkowe na środek auta. Żadna nie wieje mi prosto w twarz przez co nie odczuwam tak bezpośrednio temperatury nawiewu i prędkości. Wieje w przestrzeń samochodu, bo w końcu ma nagrzać samochód a nie mnie  

[rafiros]

Pawcio - głos rozsądki - brawo Ty - mam tak samo i cały czas klima w opcji AUTO - nie narzekam , nie odczuwam dyskomfortu .

[Marcin_1998]

 

Ja jeżdżę ze wszystkim kratkami otwartymi tylko lewą i prawą mam skierowane na szyby boczne a środkowe na środek auta. Żadna nie wieje mi prosto w twarz przez co nie odczuwam tak bezpośrednio temperatury nawiewu i prędkości. Wieje w przestrzeń samochodu, bo w końcu ma nagrzać samochód a nie mnie

 

Ja boczne mam tak samo. Środkowe na: środek, w górę i "zamknięte" w połowie.

[Karminadel]

Też mam cały rok AUTO i jak mi za zimno/ciepło to zmieniam tylko nastway temperatury. Jednak nie mogę się zgodzić z Pawcio - je jednak często latem dsaję na LOw - bo lubię wypizd, i żeby szybko się schłodziło, ale jak już jest w miarę zimno to ustawiam na 18-19'C.

Zaś zimą zostawiam na AUTO jednak w pierwszej fazie o wejściu do zimnej kabiny naciskam przycik "wiej na ryj" bo "normalne" grzanie na przednią szybę zbyt długo jak dla mnie każe czekac na odczuwalne ciepło. Tym sposobem prawie zaraz po ruszeniu czuć minimalnie ciepłe powietrze. Po chwili daję na auto w zakresie 19-21'C w zależności od odczucia.

[pawcio]

No to masz nieprzeciętne poczucie komfortu latem znam takich, którzy od razu byliby chorzy w takich temperaturach