p_flori Opublikowano 30 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2005 Jesli masz watpliwosci podjedz do najblizszedj stacji diagnostycznej. Ja robilem w kilku autach swoich i widzialem na wlasne oczy ze bez kompa teraz nie puszczal "gazownikow" to jakiś nadgorliwiec, bo jeśli zakładałeś instalacją dawno, kiedy jeszcze nie obowiązywały te przepisy - możesz mieć instalkę I generacji Chodzi o emisje spalin a dokladnie ich zawartosc. Sa sporo przekroczone normy bez tego kompa. a wcale nie, ponieważ moja P10- ka jest koronnym przykładem jak na I generacji ma parametry na analizatorze znacznie lepsze niż benzyna, jak mi któryś mąci - zawsze gadam - podpinaj analizator i jak Ci normy przekroczy nie podbijaj, a jak nie przekroczy - auto emituje tyle ile w przepisach a czy ma jakieś kompy, czy inne h..e muje co to kogo obchodzi? Znów jakiś bubel prawny ile instalek IV generacji jeździ rozregulowanych? nawet nie macie pojęcia ile sieję do atmosfery te cuda techniki - podstawą podbicia przeglądu powinien być wydruk z analizatora spalin, a nie to co i kiedy i jakie instrumenty masz założone pod maską. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzysno Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 moja P10- ka jest koronnym przykładem jak na I generacji ma parametry na analizatorze znacznie lepsze niż benzyna,. p_flori! zatem jak myślisz, czy warto zmieniać komputer gazowy (350 - 550zł) czy założyć śróbkę30 zł - będzie jeździł ok? bo gazownik mówił żę poczuję różnicę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 Moja P10 (jednopunkt SR20Di '94r 205kkm przebiegu) pierwotnie była z kompem, ale z racji dużego spalania (rzędu 14l w mieście) wywaliłem go i założyłem śrubę. Teraz w mieście nie przekracza 12l, a na trasie schodzi do 8l. W minioną środę byłem na hamowni u Grabowskiego i oto wyniki: benzyna: moc: 110,8km przy 5552obr moment: 165,7Nm przy 3282obr gaz: moc: 112km przy 6083obr moment: 161,7Nm przy 3255obr W życiu nikt mnie nie przekona, że instalka I-szej generacji to chłam. Prosta w budowie, niezawodna i ekonomiczna. Lepsza od niej to tylko sekwencja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzysno Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 gwasar! dzięki za informację- byłem dzisiaj umówiony na wynianę, ale nie pojechałem w związku z tym co powyżej. to chyba prosty zabieg- zdejmuje się silnik krokowy i zakłada śrubę - prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwasar Opublikowano 31 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2005 Tak. W miejsce silniczka zakładana jest śruba. I wypina się z instalacji komputer. Mnie jeszcze gazownik oddał 150zł za niego. Poza tym mam możliwość ingerencji. W mieście przykręcam dopływ gazu na śrubie o ćwierć obrotu, a jak jadę w trasę to odkręcam. Badanie techniczne (również na analizatorze spalin) przeszedłem bez problemu we wrześniu br w normalnej stacji diagnostycznej (a nie po znajomości). Mam fabryczny dolot (bez żadnych modyfikacji), wycięty katalizator i zaślepiony EGR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.