Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Olej 5W 30 czy 5W 40


Miras
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tu Jacko mam dylemat, jak wiadomo smarowanie musi być, wymieniać środek smarny należy, a jak po jakimś czasie będzie wyglądał silnik po takich dodatkach ? czy przy wysokich temperaturach nie pozostawi jakiegoś nalotu i to tak twardego że ugotuje się silnik, jak olej zachowa się przy takiej mieszance. Stare silniki np. merca, bez dodatków miały potężne przebiegi no ale to był inny materiał i konstrukcja ktoś powie, ale smarowanie było takie same jak teraz a oleje były gorsze. Gdyby to były tak cudowne środki to po co olej, zalać tym czymś silnik i cieszyć się że nie wymieniamy oliwy i robimy 500 tyś. km. Być może że się mylę niemniej jakieś takie obiekcje mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma takie obiekcje,przez to zawsze w dyskusjach są zdania podzielone i mimo różnych magicznych przekazów udowodnień itp.cudów pewien% niepewności zawsze zostanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trwałość poprzednich silników ,była w jakości użytych materiałów a nie oleju!!!!!!!!

Tam mogłeś lać co chciałeś a silnik dalej pracował !

Dzisiejsze silniki i ich osprzęt jest wykonany z badziewia (Umyślnie!!) wyliczonego na konkretny przebieg!!

 

Kubalonie silnik będziesz miał czysty jeśli będziesz stosował płukankę co wymianę oleju !

Dodatki albo zostaną albo wypłyną razem z płukanką  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie leję oprócz oleju i nigdy nie zatarłem gada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co szukać czarów?

Wystarczy sprawdzony olej, ma spełniać normy producenta i tyle.

W Nysce SXR a w Cytrynie Edge (znienawidzony przez wszystkich) i oba zapalają na tych mrozach i są czyściutkie w środku, jak karoseria i felgi w aucie Twoim Eduardzie :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak robię, gdyby nie wątpliwości może i bym zalewał wynalazkami ale lepsze może być gorsze od dobrego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzmocie co poradzisz lubie czyściutko i pachnąco :D w chlewach na kółkach czuję się nieswojo :wacko:   

Kubalonie wynalazkami typu Ceramizery zamrażasz kondycje nowego silnika, bądź przywracasz kompresje i sprawność starego silnika, ale to zależy od zużycia- wyeksploatowania  jednostki napędowej.

 

Sam olej nawet Mitasu Kutasu  to za mało ! aby ograniczyć do minimum zużycie dzisiejszych silników :)  

Grzmocie seria olei SXR ma w składzie Milicjanta nie świadomie ale zapodajesz dodatek  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki świat i zużywa się wszystko, tylko czy warto tyle zachodu sobie robić dla czegoś co jest tylko przedmiotem z blachy i nie do końca  wiadoma jak to działa. Tak jak z placebo u jednych działa a inni są odporni.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Grzmocie seria olei SXR ma w składzie Milicjanta nie świadomie ale zapodajesz dodatek  :D

Pierwsze słyszę ;)

To że wyczytałeś że tam jest coś dolane, to nie znaczy że to prawda.

To taka sama prawda, jak po Castrolu silniki padają, lub robią się kluchy.

Jak ktoś zmienia olej co 30kkm to robią się pierogi, nie kluchy, nawet na super drogich olejach z Japonii :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubalonie gdybym zmieniał samochody co 3 lata wtedy na nie mał bym wy.............e :)

A jak ja nie wiem kiedy kasiora znowu się pojawi, to muszę dbać o posiadane samochody aby jak najdłużej mieć je w lux stanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eduardzie, moje mają po 12 lat, bez wynalazków i żyją. Możesz spać spokojnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda Thunder, wymieniam co 10 tys. nie cuduje nie dolewam i jakoś wszystko czyste, jeno oleumj staram się lać nie te za 15 złociszy litr.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda Thunder, wymieniam co 10 tys. nie cuduje nie dolewam i jakoś wszystko czyste, jeno oleumj staram się lać nie te za 15 złociszy litr.

I to jest recepta na bezawaryjność.

Przynajmniej w części mechanicznej.

Auto jest dla mnie a nie na odwrót. Ma dostać to co się mu należy, ale za nic nie będę mu dolepszał, bo po co?

Dolepszał tylko dla swojej satysfakcji? Ktoś kto kupi ode mnie auto, w d*pie będzie miał że lałem mu olej za trzy stówy i filtr od NASA :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......................................................

Auto jest dla mnie a nie na odwrót. Ma dostać to co się mu należy, ale za nic nie będę mu dolepszał, bo po co?

Dolepszał tylko dla swojej satysfakcji? Ktoś kto kupi ode mnie auto, w d*pie będzie miał że lałem mu olej za trzy stówy i filtr od NASA :P

 

co racja to racja, też tak uważam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...