brzęcząca blacha katalizatora

[karibox1]

Brzęczy mi blaszka osłaniająca kat. ale ta przyspawana chyba do niego. Da się coś z tym zrobić?

[TESTER 1956]

Pomaga, stosowałem u siebie, obejma, opaska  zaciskowa metalowa, ma się rozumieć. Zakładasz skręcasz tak by wyeliminować luzy. Na przykład taką jak na tej aukcji;

http://allegro.pl/opaska-metalowa-zaciskowa-cm-uniwersalna-60-525-mm-i5294273829.html

[karibox1]

czyli mówisz, że półmetrowa opaska dokoła kat i blachy załatwi sprawę? Jedna czy dwie potrzeba?

[TESTER 1956]

To zależy w jakim stopniu blacha jest poluzowana czy z jednej tylko strony czy na całości. U mnie wystarczyła jedna opaska i zagięcie krawędzi obu połówek osłony. Może trzeba będzie gdzieś podjąć, tak by osłona na kacie oparcie miała bo jak będzie w powietrzu to będzie nadal latać, pomimo opaski. W jednym z samochodów zamiast opaski założyłem sprężynę zaczepiając ją oboma końcami o skrajne krawędzie dolnej, bo ta brzęczała, osłony przekładając sprężynę przez rurę. Było to nawet lepsze rozwiązanie od opaski bo cały czas dawało naprężenie i eliminowało nieprzyjemne dla uszu brzęczenie. 

Opaska nie musi być pół metrowa, dałem tylko przykład że są takie długie opaski, Kupić musisz taką jak Tobie potrzeba by dało się ją ściągnąć. Problem jedynie że w sklepach moto są tylko opaski o małych średnicach, trzeba zatem szukać w sklepach z akcesoriami metalowymi tudzież innych tego rodzaju.

[karibox1]

no zobaczę tę opaskę. U mnie się jeszcze trzym kata to może opaska zadziała. Ale patent ze sprężyną może też zadziałać.

[lucjan1946]

 Problem jedynie że w sklepach moto są tylko opaski o małych średnicach, trzeba zatem szukać w sklepach z akcesoriami metalowymi tudzież innych tego rodzaju.

Nie ma najmniejszego problemu aby szeregowo zastosować dwie jednakowe opaski .

[karibox1]

aha

[TESTER 1956]

Nie ma najmniejszego problemu aby szeregowo zastosować dwie jednakowe opaski .

Można, pewnie że można tyle że więcej kombinacji i metalu.