nori76 Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 (edytowane) Chyba faktycznie odloze kilka zlociszy na chociaz 18stki. A czy macie jakies doswiadczenia co do opon bieznikowanych? Kiedys pamietam ze bylo to powszechne, ale to z racji braku opon na rynku, a teraz znow sa firmy oferujace opony bieznikowane. Ciekawe jak z jakoscia? Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Na 17" wyglada tak. Czyli kupowaty stan permanentny. Co do Falkenow i zachowania. Zimy ostatnio slabiutkie wiec nie ma co oceniac za bardzo. Do miasta i na trase jakos daja rade. Zalezalo mi na niskim dB. Jakos daja rade... to nie brzmi optymistycznie jak pamietam z focusa Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Edytowane 13 Września 2017 przez nori76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 Mimo wszystko (wygląd) ja polecam 17" na zimowki - przydaje się na wysokich krawężnikach z dziurawa ulica itp. Jest bardziej "komfortowo" na "większej" gumie ale za to można odniesc wrazenie, jadac szybko na rondzie, ze troszkę "plynie" Jeśli 17" to grafitowe wygladaja już przyzwoicie, srednica felg nie jest az tak wyraźnie widoczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 Jakos daja rade... to nie brzmi optymistycznie jak pamietam z focusa To raczej zależy od umiejętności. Zimą po Warszawie często ja z ośką jeżdżę znacznie szybciej niż kierowwcy z pełnoprawnymi SUVami z 4x4. Niestety często są to kobiety. Jak widzą trochę śniegu to automatycznie jadą 40-tką. W lato to 100 w miescie bez problemu. Ja za to jeżdzę zawsze z tą samą prędkością ok. 60 niezależnie od warunków atmosferycznych.Polecam jazdy na płycie poślizgowej i rollerach. To uczy jazdy a nie Mistrzów prostej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrisT Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 Niestety ale "pełnoprawne" suvy są znacznie cięzsze od typowej osobówki i tu jest problem zimą! nie ma problemu ruszyć na śliskim i żadna ośka nie ma szans, tylko jest problem się zatrzymać i to niestety trzeba brać pod uwagę. Passatem (1.5 tony) mogę jechać po śniegu powiedzmy te 60km/h nawet za kimś, natomiast pathem ( 2,2 tony) tego nie mogę robić, -albo wolniej, albo znacznie większy odstęp muszę utrzymywać bo te 700 kg to jednak spora różnica w wadze jest i ciągnie do przodu. A fizyki się nie oszuka, czym większa masa tym większa siła bezwładności. reszta się zgadza, to fakt iż są kierowcy co jak widzą zakręt czy trochę "białego" na drodze to zwalniają niepotrzebnie... pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 A co ma hamowanie do zwyklego braku umiejetnosci i poprostu strachu przed sniegiem. Ludzie nie potrafia jezdzic po sniegu i tyle. Nie potrafia skrecac na sniegu i nie potrafia hamowac. Ale za to bardzo duzo potrafi szybko jechac po suchym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johnson Opublikowano 13 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2017 Kupisz 4x4 zrozumiesz o co chodzi z hamowaniem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 Wiesz, w X-Trail naped 4x4 podnosi ciezar auta pewnie o jakies 150 kg wiec to nie jest straszna roznica. Z drugiej strony niby tylko 150 kg a robi juz spora roznice. Zauwazyliscie zapewne, ze samemu jezdzi sie "troszke" jak by inaczej niz z pasazerem/pasazerami. @JackSet Arogancja na drodze ma bardzo krotkie nozki. Zapewne wielu z tych "ludzi", ktorzy niby nie umieja jezdzic maja czasem przejechane duzo wiecej niz Ty, ja i wielu na tym forum. Moze po prostu jezdza bezpieczniej bo wiele juz przezyli na drodze? Wiele osob, ktore mialy jakies "przygody" podczas jazdy wyciagnelo wnioski i byc moze zrozumieli ze nie sa nieomylni i niesmiertelni. Zeby nie bylo, mnie wkurzaja zawalidrogi na srodkowym lub lewym pasie - na prawym niech sobie jada SUV'y 40 km/h zima etc., wolno im jezdzic wolno w trudnych warunkach byle nie przeszkadzali innym w ich wyprzedzeniu - ot i moje zdanie. BTW: Mam kolegow tzw. kierowcow zawodowych na ciezarowkach i Oni naleza do tych, ktorzy jezdza w miare bezpiecznie -czasem wolniej niz inni - nie uwazam zeby byli kiepskimi kierowcami - po postu wiele juz widzieli i przezyli na drogach. To sie chyba nazywa doswiadczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 (edytowane) Wytlumacz profesorze Wiesz, w X-Trail naped 4x4 podnosi ciezar auta pewnie o jakies 150 kg wiec to nie jest straszna roznica. Z drugiej strony niby tylko 150 kg a robi juz spora roznice. Zauwazyliscie zapewne, ze samemu jezdzi sie "troszke" jak by inaczej niz z pasazerem/pasazerami. @JackSet Arogancja na drodze ma bardzo krotkie nozki. Zapewne wielu z tych "ludzi", ktorzy niby nie umieja jezdzic maja czasem przejechane duzo wiecej niz Ty, ja i wielu na tym forum. Moze po prostu jezdza bezpieczniej bo wiele juz przezyli na drodze? Wiele osob, ktore mialy jakies "przygody" podczas jazdy wyciagnelo wnioski i byc moze zrozumieli ze nie sa nieomylni i niesmiertelni. Zeby nie bylo, mnie wkurzaja zawalidrogi na srodkowym lub lewym pasie - na prawym niech sobie jada SUV'y 40 km/h zima etc., wolno im jezdzic wolno w trudnych warunkach byle nie przeszkadzali innym w ich wyprzedzeniu - ot i moje zdanie. BTW: Mam kolegow tzw. kierowcow zawodowych na ciezarowkach i Oni naleza do tych, ktorzy jezdza w miare bezpiecznie -czasem wolniej niz inni - nie uwazam zeby byli kiepskimi kierowcami - po postu wiele juz widzieli i przezyli na drogach. To sie chyba nazywa doswiadczenie Ale slabiutka argumentacja. Panda 4x4 wazy znacnie mniej niz moja oska. Tak samo mase innych malych 4x4. Co do tych zapewne ludzi to ...o czym ty piszes? Po prostu sie boja bo nid potracia i tyle. Mam za siba szkolenia na plycie i po prostu mam umiejetnosci jazdy po sniegu i sliskim.No po drugie sprawdz specyfikacje wagi z i bez 4x4 i pokaz mi te 150 kg Edytowane 14 Września 2017 przez JackSet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 "Mowimy" o konkretnym aucie o X-Trail w benzynie i z napedem 4x4 ktory ma silnik diesel. Masa wlasna 1.6 dCi z napedem 4x4 min/max: 1580/1615 kg, masa wlasna benzyna DIG-T 160 min/maks : 1430/1447 kg Nie sprawdziles tego przed odpowiedzia na moj wpis? Szkoda bo zarzucasz komus nie majac zadnej wiedzy o masach auta ktorym sam jezdzisz Szkolenie nie robi jeszcze z nas "kroli szos". Dopiero doswiadczenie czyni z nas kierowcow swiadomych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 (edytowane) Czyli bez sensu porownanie. Tak samo moze byc w druga strone. Moj x jest ciezszy od Mokki 4x4 disel. I nadal ja hamuje lepiej niz on? A jak wsiadzie tesciowa. A jak bagaznik zawalony itp. Akurat sprawdzalem specyfilacje. Napisales ze naped zwieksza ciezar a nie naped i silnik. Przeideowales Pan. Edytowane 14 Września 2017 przez JackSet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 OK, jesli sam naped to bedzie dorosla osoba roznicy Mozna zalozyc, ze sam naped 4x4 bedzie wazyl w granicach 80 kg w X-Trail Twoj "X" jest ciezszy od Mokki 4x4 bogato wyposazonej maksymalnie o ok. 32 kg a jesli masz wersje nie Tekna tylko jakas nizsza to roznica moze stopniec do 15 kg. Niewazne, zauwaz, ze argumentacje masy jako koronnego argumentu nie ja podnioslem. Pokazalem tylko, ze te roznice rzeczywiscie wystepuja i z pewnoscia maja jako taki wplyw czy to na droge hamowaniz czy na zachowanie pojazdu podczas jazdy / manewrow. Olac to. W ktorej szkole byles na tych jazdach doszkalajacych? W Warszawie czy na "wyjezdzie" np. pod Poznaniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 Olac to. W ktorej szkole byles na tych jazdach doszkalajacych? W Warszawie czy na "wyjezdzie" np. pod Poznaniem? Byłem kilka razy w Legionowie na szkole policyjnej. Jest tam petla asfaltowa z zakretasami i pochyłosciami i szykanami. Fajna gdy osniezone albo mokra. Na sucho robilismy czasy przejazdu. Gdy brak sniegu to jest "błotne" pole. No i jazda na rollerach na tylnej osi. To dopiero zabawa i uczy delikatnego operowania kierownicą w podbramkowej sytuacji. Kilka razy przydało się już na żywo. Dwa razy jak wyjechał samochód z podporzadkowanej a z naprzeciwka tez cos waliło. Konczyło się urwaniem zderzaka co prawda ale to drobnostka. No i podczas zmiany pasa ruchu w podłużnych koleinach w deszczu lub błocie pośniegowym. Nie widać tego z poziomu kierowcy, dopiero jak ucieka tył to wiesz ze cos nie tak. BTW. dowiedziałem się tam tez ze lepszy bieznik zakłada się na tył (a nie na napedową oś przednią) bo to tył pilnuje kierunku jazdy w podbramkowych sytuacjach. Co prawda w zakrecie jest gorzej ale wtedy to kierowca swiadomie dostosowuje predkosc do warunków i charakterystyki zakrętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 Tia... O "dobrych" oponach na nienapędzany tył to wiedziałem od dawna ale znajomym i rodzinie to wytłumaczyć to prawie niemożliwe. wszyscy Oni mysla, ze najważniejsze i jedyne istotne sa kola przednie (sterowane) a zapominaja o tylnych (wleczonych) bo przeciez na nie nie mamy wplywu a przodem mozemy troche "podgonic" w razie potrzeby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 Tia... O "dobrych" oponach na nienapędzany tył to wiedziałem od dawna ale znajomym i rodzinie to wytłumaczyć to prawie niemożliwe. wszyscy Oni mysla, ze najważniejsze i jedyne istotne sa kola przednie (sterowane) a zapominaja o tylnych (wleczonych) bo przeciez na nie nie mamy wplywu a przodem mozemy troche "podgonic" w razie potrzeby. dokładnie. Ale powoli się przekonują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalp Opublikowano 14 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2017 Ja co prawda ostatnie 5 lat 4x4 miałem... teraz powrót na 2x4. Ale zimy w Bialce co by 4x4 się przydało to nie pamietam... chyba że jakoś daleko od drogi głównej Ale tak się zastanawiam... dobre zimowki na 19kach powinny dac radę... co do łańcuchów to pewnie warto mieć w bagażniku... jak ktoś zamierza bocznymi drogami w górach jeździć Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 15 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2017 Sami mistrzowie kierownicy, nie ma co. Ja co prawda ostatnie 5 lat 4x4 miałem... teraz powrót na 2x4. Ale zimy w Bialce co by 4x4 się przydało to nie pamietam... chyba że jakoś daleko od drogi głównej Ale tak się zastanawiam... dobre zimowki na 19kach powinny dac radę... co do łańcuchów to pewnie warto mieć w bagażniku... jak ktoś zamierza bocznymi drogami w górach jeździć Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka Czy 17 czy 19, ważna jest opona, a nie rozmiar felgi.Łańcuchy tak, ale tylko te, które założysz i zdemontujesz w max 3-4min na koło, a te już kosztują, pytanie tylko czy warta inwestycja? Mam znajomego co kupuje tylko górną półkę nawet gdyby miał użyć czegoś tylko raz, a później leży w kącie - kto bogatemu zabroni, czysty snobizm. Hankook W320 np zdecydowanie odradzam dla xtraila. Całe szczęście, że zimy jak nie zimy, ale jeżdżąc często z Krakowa do Zawodu, Suchej czy Andrychowa, bałem się jakiejkolwiek górki zbaczając z głównej na osiedlowe, wiejskie drogi. Póki jedziesz, jeszcze można liczyć że się uda, ale nie daj Bóg, stanąć i później próbować ruszyć. Ogromnym plusem jest cisza i zachowanie na suchym nawet w duży mróz. Na mokrym ujdzie, ale na błocie pośniegowym czy samym śniegu, porażka. Bieżnik asymetryczny to zło, zawsze kupowałem kierunkowe i nigdy nie żałowałem, ten jeden raznie pokusiło.. Generalnie zasada której się trzymam/trzymałem to kierunkowe lub bieżnik w jodełkę, marka mniej istotna, byleby nie najtańsza chińszczyzna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 16 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2017 Ja co prawda ostatnie 5 lat 4x4 miałem... teraz powrót na 2x4. Ale zimy w Bialce co by 4x4 się przydało to nie pamietam... chyba że jakoś daleko od drogi głównej Ale tak się zastanawiam... dobre zimowki na 19kach powinny dac radę... co do łańcuchów to pewnie warto mieć w bagażniku... jak ktoś zamierza bocznymi drogami w górach jeździć Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka https://sklep.intercars.com.pl/poradnik/opony-i-felgi/jak-profil-opony-przeklada-sie-na-eksploatacje-samochodu/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Sprawdzilem swoje zimowki i mam: Nokian WR SUV 3 (225/65 R17 106H XL) z kierunkowym bieznikiem Chyba zrezygnuje z lancuchow bo sa dosyc drogie. 400-500 zl za przyzwoity komplet ale zakladane "tradycyjnie" to wysoka ena i taniej wyjdzie "wezwac" traktor lub "qnia" do wyciagania Zreszta nie spodziewam sie zbytnich utrudnien w drodze do Bialki i w okolicach nawet gdybym zjechal z "glownej" drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek3 Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Sprawdzilem swoje zimowki i mam: Nokian WR SUV 3 (225/65 R17 106H XL) z kierunkowym bieznikiem Chyba zrezygnuje z lancuchow bo sa dosyc drogie. 400-500 zl za przyzwoity komplet ale zakladane "tradycyjnie" to wysoka ena i taniej wyjdzie "wezwac" traktor lub "qnia" do wyciagania Zreszta nie spodziewam sie zbytnich utrudnien w drodze do Bialki i w okolicach nawet gdybym zjechal z "glownej" drogi. Dobra decyzja,bo łańcuchy do auta wyposazonego w dobre zimowe,mlode opony i naped na 4 koła powinny wystarczyć. Pamietac tylko trzeba jeszcze o paru drobnych niuansach jazdy w takich warunkach ,ktore sa bardzo pomocne . Np.wyłaczenie kontroli trakcji,delikatne operowanie pedałem gazu ,ruszanie z dwójki nawet z drobnym uźlizgiem sprzęgła aby koła nie traciły przyczepności. ruszanie z dwójki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras2017 Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 hehehe... stara szkola z tym ruszaniem z dwojki W diesel'ach z dwumasem to ryzykowna zabawa. Nie sprawdzalem przelozen skrzyni manualnej ale mam wrazenie ze jedynka jest dosyc dluga W predkosciach dla poszczegolnych biegow i dla 2 000 obr/min to wychodzi ca.: 1 - 20 km/h 2 - 30 km/h 3 - 50 km/h 4 - 70 km/h 5 - 90 km/h 6 - 110 km/h Oczywiscie +-5 km/h ze wzgledu na warunki (pochylenie drogi) Mowa o silniku 1.6 dCi 130 konikow 4x4 Co do wylaczania kontroli trakcji to masz oczywiscie racje Pamietam jak drzewiej bywalo gdy jezdzilem jeszcze Astra II na przyzwoitych zimowkach miedzy Wisla a Szczyrkiem -fajne serpentynki, ale zima w miare ubite drogi wiec nie bylo problemu. Czlowiek nigdy nie wie co zastanie i jaka zima bedzie wiec dmucha na zimne - Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek3 Opublikowano 18 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Cał rzecz polega na umiejetnym zgraniu biegu z pedałem gazu i delikatnym uźlizgiem sprzegła rownocześnie przy wyłaczonej kontroli trakcji . Chodzi o to aby auto ruszało płynnie z ograniczonym oddziaływaniem dużego momentu obrotowego silnika dieslowskiego , Z benzyniakiem to raczej nie uda sie. Dwumasie nic nie stanie sie kiedy bedzie to wykonywane płynnie i delikatnie. Sposob ten praktykowałem wiele razy w wielu autach autach z napedem 4x4 ,skutecznie wyjeżdżając z kopnego sniegu czy grząskiego błota,bo moje auta wiecej jeżdżą po bezdrozach niz asfalcie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moruniek Opublikowano 25 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2017 Takie tam dwa zdania. W górach spędzam średnio 45 dni w okresie zimowym na stokach narciarskich. Nokian WR SUV 3 to bardzo fajne opony, dobrze radzą sobie na śniegu i mokrej nawierzchni. Mają problem z lodem i podjazdem pod górę (jak większość opon). Nie lubią ich wulkanizatorzy, bywa problem z wyważeniem, nawet fabrycznie nowych opon. Łańcuchy radziłbym jednak posiadać w bagażniku, ale przed wyjazdem należałoby przećwiczyć ich zakładanie. p.s. Białka to fajny skok, ale nie w ferie i przerwy świąteczne, są w okolicy dużo fajniejsze (i mniej uczęszczane stoki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johnson Opublikowano 25 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2017 Takie tam dwa zdania. W górach spędzam średnio 45 dni w okresie zimowym na stokach narciarskich. Nokian WR SUV 3 to bardzo fajne opony, dobrze radzą sobie na śniegu i mokrej nawierzchni. Mają problem z lodem i podjazdem pod górę (jak większość opon). Nie lubią ich wulkanizatorzy, bywa problem z wyważeniem, nawet fabrycznie nowych opon. Łańcuchy radziłbym jednak posiadać w bagażniku, ale przed wyjazdem należałoby przećwiczyć ich zakładanie. p.s. Białka to fajny skok, ale nie w ferie i przerwy świąteczne, są w okolicy dużo fajniejsze (i mniej uczęszczane stoki). U mnie ta sama opona i tez uwazam ze robi robote. Szczegolnie na mokrym i jak jest cieplej. Kopny snieg jako tako. Lod wiadomo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mg83 Opublikowano 9 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2017 Oferta salonu w Gdyni, kompletnych kół z czujnikami z dnia dzisiejszego: Felgi KE409 6F200 17" z oponami - Barum 4500zł - Uniroyal 4700zł - Nokian 5200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 10 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2017 Oferta salonu w Gdyni, kompletnych kół z czujnikami z dnia dzisiejszego: Felgi KE409 6F200 17" z oponami - Barum 4500zł - Uniroyal 4700zł - Nokian 5200zł drogo. Samodzielne kompletowanie oszczedzi z tysiaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.