[P11] Woda pod nogami kierowcy

[pio467]

Witam, podobny temat był poruszany, ale nie znalazłem rozwiązania tego tematu, Primera p11, 98r 1.6, 90km otóż pod nogami kierowcy pod wszystkimi wygłuszeniami jest wilgoć, po obfitych deszczach pod gumowym dywanikiem po naciśnięciu wykładziny widać wodę, podszybie zdejmowałem, odpływ drożny, uszczelniłem zielone spinki, całą szybę od dołu i dalej leci, miał ktoś podobny problem?

 

[marinero]

Miałem w innym aucie. Proponuje sprawdzić uszczelki - pierścienie uszczelniające grodzi silnika, prze które puszczone jest okablowanie

[Joli02]

Ja tez to miałem i szukałem wszędzie tam gdzie było opisane na tym forum. I znalazłem, w nadkolu była dziurka od rdzy. Prawie nie widoczna. Uszczelnilem i jest już ok

 

Wysłane z mojego PE-TL10 przy użyciu Tapatalka

[pio467]

w którym miejscu jest ta uszczelka gdzie wchodzą kable?

[NEO NFS]

Tak. Poza tym przerobiłem to u kolegi, najlepiej zdjąć tapicerkę by sprawdzić łączenia na nadkolu, oblachowanie od wewnętrznej i zewnętrznej strony. Bo pomimo ładnie wyglądającej mastyki w nadkolu, pod nią ruda chila i to zdrowo. Newralgiczny punkt jest też od spodu(podwozie). Zchodzą się tam o ile pamiętam 4 blachy, progowa, podłogowa, nadkola i bodaj wzmacniająca z grodzi. Twoży się tam taka" niecka" gdzie woda podpływa i gnije. Co ciekawe próg blach jest skierowany to tyłu auta. Ale..."widać to nie pomaga". Z tego miejsca świetnie ciągnie dywanik. A tak ponad to i tak unieś wykładzine podłogi i dobrze susz nadmuchem, bo będzie smrodek na wiosnę jak zgnije otulina wygłuszająca.

P.s.Tak to jest jak się nie zakonserwuje profesjonalnie podwozia i nie dba o to. Kontrolując co najmniej leniwym co 2rok.

Pzd.