Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

X-trail z silnikiem diesla 1.6 dci 130


juras2017
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Instrukcja w pdf dostepna jest na stronie sklepu.l, ale dzieki i czekam na zdjecia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki x-a i Tipo bo kolezka tez

Razem z myciem samochodow i odtluszczeniem drzwii i pomiarami i naklejeniem punktow kontrolnych i montazem zajelo to 1 godz. 15 minut na 2 wozy.

post-95769-0-12067600-1499451720_thumb.jpg

post-95769-0-44765900-1499451734_thumb.jpg

post-95769-0-93040200-1499451759_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danke Grazie Mersi Spasiba Thank You Dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie wyglada zle a tak sie o to wczesniej martwiles :)

Niestety ale wyglada na to, ze nie bedzie zbytnio chronilo przed drzwiami "sasiada" na parkingu.

Ze zdjecia wnioskuje, ze nie wystaje bardziej niz przetloczenia na drzwiach- chyba, ze to tak tylko na zdjeciu wyglada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed tym to tylko orurowanie progów może pomóc i to też nie zawsze. Przez 13 miesięcy, dorobiłem się dwóch zarysowan, tylny zderzak lewa strona i prawy przod. Oba wyglądają jakby zrobione wózkami sklepowymi bądź delikatnie autem. Oba jakieś 2-4cm, ale tylko zaprawka wchodzi w grę. Zamówiłem juz w Aso, a z racji ze jeszcze nikt nie zamawial tego koloru, czas oczekiwania do 2 miesięcy...

PS kupiłem i zamontowałem antenę typu shark, takiego gowna dawno nie spotkałem. W Krakowie w mieście mnóstwo zaklocen, na trasie tylko gorzej. No chyba, ze ktos slucha sieczkarni typu zet czy rmf, ale te nadajnie maja taki sygnał, ze kawałek druta w ręce wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w Wa-wie mam bardzo dobry sygnal a slucham glownie e'S-ki rock.

W trasie to spodziewalem sie slabszego sygnalu po poprzednim aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzilem poziomnicą. Na calej dlugosci listwa jest najdalej wysunietym punktem i o ok 2 mm przetloczenie na drzwiach jest glebiej w plaszczyznie pionowej.

Moze nie szczegolnie widac na fotkach ale odstaja bardzej niz krawedzie drzwii

Przy otwieraniu np przy scianie koncowka listwy teraz chroni krawedz drzwii. No i teraz ja nie uszkodze innego samochodu bo listwa jest z dosyc miekkiego plastiku. Reasumujac. Jestem bardzo zadowolony i żona potwiwrdzila ze dodaly urody.

post-95769-0-45031400-1499614414_thumb.jpg

post-95769-0-31152200-1499614430_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...o i to jest cenna informacja. Musze teraz przekonac z**e, ze to ma sens praktyczny.

Nie wyglada zle i jest praktyczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forum Nissana ma kulturalnych użytkowników. Ale kolege na Fiat Forum zwyzywali od wieś-tuningu jak wrzucił zdjecia. Zastanawialismy sie dlaczego ludzie tacy są. Nie znalezlismy odpowiedzi ale laurke sami sobie wystawili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...

Może wydaje im się, ze jak samochod poobijany to wygląda lepiej.

Oczywiście uznaliśmy tutaj nieomalże "gremialnie", ze to nie jest jakos specjalna dekorcja ale konieczność zby chronić auto przed losowymi lub "buraczanymi" przypadkami.

Niestety, nie nauczy się innych szanowania cudzej własności-a szkoda, bo przez nich my musimy inwestowac i wykonywać niechciane "tuningi" samochodow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, z tym ze akurat Tipo wyglada naprawde dobrze z listwami. A przeciez jeszcze 10-15 lat temu prawie kazdy model niezaleznie od marki i segmentu mial listwy fabryczne i nikomu nie przyszlo dp glowy ze to nie upieksza. A teraz te fikusne przetloczenia i mamy efekt. Prawie kazdy ma poobijane dzrzwii. Samochody coraz szersze a miejsca parkingowe takie same i ich liczba tez maleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Hm...

Może wydaje im się, ze jak samochod poobijany to wygląda lepiej.

Oczywiście uznaliśmy tutaj nieomalże "gremialnie", ze to nie jest jakos specjalna dekorcja ale konieczność zby chronić auto przed losowymi lub "buraczanymi" przypadkami.

Niestety, nie nauczy się innych szanowania cudzej własności-a szkoda, bo przez nich my musimy inwestowac i wykonywać niechciane "tuningi" samochodow

Właśnie dosiadłem wczoraj 1.6 dci jako zastępczak.CZy na zimnym też jest u Was warkot jakby zęby trybów pracowały??? Ten warkot jako tako znika dopiero po około 12-15km

Juras ,masz rację co do szanowania cudzej własności,oddawałem Micrę nową miała najechane przeze mnie 4 tys km,oddałem czyściutką,umytą odkurzoną,dostałem X a,po jakimś buraku co chyba w roboczym drelichu z budowy jeździł...nie  jego to po co ma dbać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, ludzie nie szanują często swojego, bo tak łatwo przyszło, więc o cudze nie martwią się kompletnie.

Tyle, że tutaj serwis dal ciała, bo nie powinien takiego auta wydać.

Dwa razy z Nissana mialem zastępcze i za każdy razem oddając, dzwoniłem z pytaniem czy mam myć ( w środku chlewu nie robię), odpowiadali, ze sami to robią. Moje jak oddawali, również za każdy razem umyte.

 

Co do 1.6dci, jeździłem zastępczym z cvt, ale bez 4x4 i oprócz tego, ze sam w sobie jako diesel mi przeszkadzal, nie zauważyłem tego o czym piszesz. Może dlatego, ze to była zima i generalnie chodził głośno, a wciskając mocniej gaz, bylo tylko gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dosiadłem wczoraj 1.6 dci jako zastępczak.CZy na zimnym też jest u Was warkot jakby zęby trybów pracowały??? Ten warkot jako tako znika dopiero po około 12-15km

Juras ,masz rację co do szanowania cudzej własności,oddawałem Micrę nową miała najechane przeze mnie 4 tys km,oddałem czyściutką,umytą odkurzoną,dostałem X a,po jakimś buraku co chyba w roboczym drelichu z budowy jeździł...nie  jego to po co ma dbać?

 

Takich dźwięków, o których piszesz, u mnie nie ma... Może jakiś zarżnięty już dostałeś? Nie wiadomo kto nim jeździł i jak...

 

Fakt, ludzie nie szanują często swojego, bo tak łatwo przyszło, więc o cudze nie martwią się kompletnie.

Tyle, że tutaj serwis dal ciała, bo nie powinien takiego auta wydać.

Dwa razy z Nissana mialem zastępcze i za każdy razem oddając, dzwoniłem z pytaniem czy mam myć ( w środku chlewu nie robię), odpowiadali, ze sami to robią. Moje jak oddawali, również za każdy razem umyte.

 

Gdy potrzebowałem autko zastępcze, w ASO nie wydali mi go od razu, gdyż nie było wysprzątane... spieszyłem się, ale zrozumiałem, iż to kwestia procedury, więc grzecznie czekałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6500 i zarżnięte???

Niezłe wygibusy musiałyby nim jeździć,ale sam się sobie dziwię,bo skoro są ślady po transporcie czegoś długiego(otarcia) i materiałów budowlanych...to co tu wymagać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauwazylem tego ale sprawdze jak wroce z Sycylijskiego urlopu :)

Poki co to ogladam ostukane autka Italiancow-chyba bym tak nie mogl poobijac swojego

Chociaz nie wszyscy sa tak tolerancyjni.

Na stacji paliw "dziadek" z mercedesa ML o malo nie dal w zeby jakiemus innemu od poobijanej Corsy jak go dotknal zderzakiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Muszę napisać,że jak dla mnie jazda krowa nad morze to bajka.Trasa 560km ,caly czas 145,a w porywach nawet do 180! I krówka zjadla tylko 7.4l na 100!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz wrocilem i dzisiaj pierwszy raz po urlopie odpalilem X'a i ... nic nie zauwazylem.

Moze przyzwyczailem sie juz i tego nie odczuwam.

Jesli chodzi o spalanie to faktycznie, jak na taka krowe to nie jest zle.

Mnie po miescie spala ok. 7 l/100km bez jakiegos specjalnego oszczedzania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać,że jak na razie X  z 1.6 dci spisuje się znakomicie.Silnik chodzi elegancko,nic w środku nie trzeszczy,wszystkie czujniki działają bez zastrzeżeń...Coraz bardziej nabieram ochoty na krowę :D  

W sumie zrobiłem nim już około 2 tys km! Przez 3 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, jako że we wtorek najprawdopoobniej odbieram T32 1,6 dci to moje pytanie brzmi docierać silnik czy nie? szukałem po forum i nie znalazłem niczego konkretnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ oczywiście.Trzeba mieć na uwadze,że wstępne dotarcie w fabryce to nie to samo co w "walce"

Nie przekraczaj 100km/h nie puszczaj go w długie trasy z jednostajną prędkością,nie przyspieszaj gwałtownie...Niektórzy powiedzą bzdura,bo ja jeżdżę tak czy inaczej.Wybór należy do Ciebie.


Hech...Rumia :D  Właśnie wróciłem stamtąd :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh.. własnie musi sie do mnie doturlać jakies 550 km ... wiec ciężko będzie nie przekraczać 100 i jechać z nie jednostajna prędkościa :D Sosnowiec :D spędziłem tam pierwsze 5 lat swojego życia. Pewnie z półwyspu wracałeś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze 2 000 km tez radze "dotrzeć" go w realu. Tylko korzystaj z pelnego zakresu predkosci a nie tylko z gornych tj. od 30 km/h do 100 km/h i raczej spokojnie - jest to trudne bo az korci żeby depnac ale można się powstrzymać, szczególnie ze 2 000 km to nie tak dużo - dla mnie to az 2 miesiące ale dla niektórych tylko 3 tygodnie :)   hehehe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...