Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Czy to ma sens?


Gość plottmen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądałem ostatni odcinek Automaniaka, tak naprawdę to fragment, krótki. Nie lubię tego programu, wkurzają mnie strasznie prowadzący z ego niczym pryszczaty nastolatek-stulejarz nie mający w sumie zbyt wielu motoryzacyjnych sukcesów na swoim koncie, w przeciwieństwie do prowadzących inne programy motoryzacyjne, ale odbiegam od tematu... :)
Do rzeczy! Ale nie chodzi mi o to czasopismo, mianowicie w odcinku czwartym serii dziewiętnastej został pokazany wyścig- volvo v60, golf, leon i 370 z. Pierwsze trzy w topowych wersjach. Nie pamiętam już dystansu, w sumie nie ma to znaczenia- zetka przegrała, tyle w temacie. Wygrały golf i seat.
Dlaczego o tym piszę? Spowodowało to u mnie refleksję- czy to ma k... sens?
Wiem, że samo przyśpieszenie to nie wszystko, dobrze rozłożona masa czy napęd na tył to początek dobrej przygody, ale z drugiej strony fajnie jest czasem szybciej ruszyć spod świateł, poczuć, że minusy dla praktyczności (brak bagażnika, dwa fotele) dają nam przewagę w innym względzie. I właśnie tego nie widzę.
Oczywiście można bawić się w tuning, ale wiem jakie to koszta i wiem jedno- auto przestaje sprawiać przyjemność, bo ciągle coś się psuje. A ponadto stara maksyma głosi, że najlepszy (najtańszy) tuning to wymiana na lepsze ;)
Tym bardziej, że moje obserwacje nasuwają jedną myśl- znaleźć nie bitą zetkę w dobrym stanie to jak dziewicę w burdelu  :doctor:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie posiadanie Z nie ma nic wspólnego z zdrowym rozsądkiem, sensem itp. Wszyscy kiwają głowami: "2 siedzenia?!", "znowu tankujesz", "spod świateł zrobi cię byle automat w dieslu". A ja się uśmiecham, wsiadam i cieszę z każdego kilometra jazdy tym autem. Przejdź się i pokochasz to auto albo poszukaj czegoś innego. Ja jestem zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coobcio na swoim FP odniósł się do tego nagrania, polecam poczytać :)

Jakby dali do Coobcia to byłaby szybsza... A jakby golfa dali do jakiegoś tunera to by wygrał o kilka długości... Ponadto wzięli specjalnie wersję Nismo, szybszą.

Ot takie gdybanie. Porównali serie do serii, tak jest sprawiedliwie.

 

Dla mnie posiadanie Z nie ma nic wspólnego z zdrowym rozsądkiem, sensem itp. Wszyscy kiwają głowami: "2 siedzenia?!", "znowu tankujesz", "spod świateł zrobi cię byle automat w dieslu". A ja się uśmiecham, wsiadam i cieszę z każdego kilometra jazdy tym autem. Przejdź się i pokochasz to auto albo poszukaj czegoś innego. Ja jestem zadowolony

Jeździłem Gt86 i to fajne auto...

 

 

 

... dopóki nie jeździłeś niczym szybszym ;)

W takim aucie strasznie boli fakt osiągów, jeśli miałeś do czynienia z czymś szybszym i tego się boję w Zetce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na grupie oglądaliśmy ten filmik... a Ja się pytam czy takie posty mają " k... sens?" - co ty porównujesz wyżyłowane w ch* silniki które nigdy nie obejrzą choćby 200k przebiegu bez generalki ? 370z od 2009 roku jest tak samo technologicznie budowany, ile w 2009 roku było 300+ konnych 2.0 L ? ile tych podobnych wyrobów jeździ do dzisiaj ? Swoją drogą jak ktoś kupuje 350/370 do startów ze świateł czyli wolnossaki V6 to ciekawe gdzie macie mózgi, bo jasne jest że co 3 diesel was opędzi...żaden z w/w 3 propozycji z programu na torze nie miałby szans, Zetki nie są demonami prędkości aczkolwiek mułami bagiennymi tez nie, trzeba tez pamiętać o masie tych samochodów i do czego zostały dobrze przygotowane, tak czy owak nie chcesz zetki to jeździj kombi, ciekawe kto spojrzy na Ciebie z zachwytem :) a przy zetce żebyś wiedział jak ludzie się ślinią...

 

Reasumując te samochody się kocha za wiele rzeczy do których ciężko przekonać mistrza krótkich prostych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no pewnie   że kuwa ma sens ,   350/370  to świetne auta     które są

stwożone do tuningu   zobaczcie sobie jak 350z jeżdzą na 1/4   no fakt nie seryjne 

dla mnie do teraz jest  naprawde niezrozumiała sprawa   dlaczego nissaan nie dołożył do tych zetek chodzby malutkich turbosprężarek   

turbo doładowanie w tych autach przenośi w inny wymiar czasoprzestrzeni  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 co ty porównujesz wyżyłowane w ch* silniki które nigdy nie obejrzą choćby 200k przebiegu bez generalki ?

Bo 3.7. 344 KM N/A to nie jest wyżyłowana jednostka, wcale ;)

Taki prawdziwy silnik to ma z 7 litrów 160 koni, to jest niewyżyłowany silnik, ehhhh....

Zresztą najbardziej o te turbo nowe silniki przejmują się ci, co w ogóle ich nie mięli, a boli ich nowy passat na podjeździe passata aż cebula skwierczy.

 

370z od 2009 roku jest tak samo technologicznie budowany

To jest zaleta? Łada Niva to dla Ciebie chyba szczyt marzeń, kluczowe osiągnięcie cywilizacyjne.

 

Swoją drogą jak ktoś kupuje 350/370 do startów ze świateł czyli wolnossaki V6 to ciekawe gdzie macie mózgi, bo jasne jest że co 3 diesel was opędzi...żaden z w/w 3 propozycji z programu na torze nie miałby szans, Zetki nie są demonami prędkości aczkolwiek mułami bagiennymi tez nie, trzeba tez pamiętać o masie tych samochodów i do czego zostały dobrze przygotowane, tak czy owak nie chcesz zetki to jeździj kombi, ciekawe kto spojrzy na Ciebie z zachwytem :) a przy zetce żebyś wiedział jak ludzie się ślinią...

 

Reasumując te samochody się kocha za wiele rzeczy do których ciężko przekonać mistrza krótkich prostych...

Zawsze myślałem, że sportowe coupe są do ścigania, ale co ja tam wiem ;)

Ok na proste nie, to na tor- ile faktycznie zetek jest przystosowanych tylko na tor? De facto to tak auto torowe jak skoda superb jest autem luksusowym- tylko w katalogu albo w słowach przekupionych dziennikarzy.

Zobacz ile zetek jeździ na lpg.

 

Chyba problemem zetki jest to, że to konstrukcja sprzed ładnych nastu lat i obecnie nie nadąża. Faktycznie w 2009 osiągi 370z były spoko, ale obecnie to zasięg golfa co niszczy to auto.

Muszę wziąć demo golfa i zobaczyć czy nie sprzedać obecnego auta i zamiast mieć 2 kompromisowe auta nie wziąć jednego, które połączy te wszystkie cechy

Edytowane przez plottmen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój ma 4,5s 0-100 i ma lpg co to ma do żeczy  

problem zetek polega na tym że mają niedoladowane silniki   przez co maja bardzo mały momęt napędowy  przy dużej masie auta 

Edytowane przez jarek1111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek1111 szkoda zachodu, Golf Demo jest w zasięgu nie Cebulaka i to pewnie nie w Polsce bo tu wszystko złe...szkoda strzępić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, co tu robi autor postu i pyta o zdanie, skoro sam wszystko wie najlepiej i pozjadał wszystkie rozumy?

Chciał się dowartościować, czy o co tu chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój ma 4,5s 0-100 i ma lpg co to ma do żeczy  

problem zetek polega na tym że mają niedoladowane silniki   przez co maja bardzo mały momęt napędowy  przy dużej masie auta 

Do rzeczy jest jeden fakt- zanim usiądziesz za klawiaturę naucz się pisać w danym języku. Naprawdę nic do Ciebie nie mam, nie znam Cie, ale oczy bolą tak mocno od czytania czegoś takiego...

 

 

Jarek1111 szkoda zachodu, Golf Demo jest w zasięgu nie Cebulaka i to pewnie nie w Polsce bo tu wszystko złe...szkoda strzępić :D

Wiadomo- jeśli masz jakieś wątpliwości, chcesz przeprowadzić dyskusję, ale chcesz to zrobić rzeczowo to ktoś musi przyjść i zepsuć wszystko argumentami ad personam.

 

 

Zastanawiam się, co tu robi autor postu i pyta o zdanie, skoro sam wszystko wie najlepiej i pozjadał wszystkie rozumy?

Chciał się dowartościować, czy o co tu chodzi?

Chciałem przeprowadzić dyskusję, ale póki co jedynym rzeczowym argumentem jest fakt, że zetką się fajnie jeździ. Dosyć mało to szczegółowe, chciałbym poznać zdanie ludzi, którzy też na co dzień mają inne auta.

 

Po prostu napaliłem się na zetkę myśląc, że to fajne sportowe auto, a okazuje się, że w sumie może konkurować z golfem albo leonem... To tak jakby kupić auto premium i zobaczyć, że jednak golf jest bardziej wygodny.

Toteż patrzę na to auto z innej perspektywy, to ma być dla mnie trzecie auto, jeśli się okażę, że za rok wymienię swoje daily na coś nowego o podobnych osiągach to zetka strasznie mi spowszednieje i będę pluł sobie w brodę.

 

 

 trzeba tez pamiętać o masie tych samochodów

Akurat inżynierowie nissana dali d*py, bo widzę podobne masy. Nie wiem po co cała ta zabawa z odelżaniem tego auta, skoro coupe ma tę samą masę co kombi. Może jednak duże i ciężkie v6 N/A to nie jest najlepszy pomysł w XXi wieku?

 

Od dłuższego czasu nie miałem w aucie silnika atmosferycznego, jazda Mazdą 6 mnie ponownie wyleczyła z takich rozwiązań z okresu kamienia łupanego. Miałem nadzieję, że w takim fajnym coupe jednak to rozwiązanie się sprawdzi, jednak chyba nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no z tego co pamietam to 370z w automacie na 1/4 robilo jakies wysokie 13. Jak wzieli jakiegos pizdeusza co nie potrafi zmieniac biegow vs dsg to nie dziwne ze przegralo. Pozatym golf r ma w seri jakies 320-330 koni a ile ma zetka? ledwo ponad 300

Edytowane przez xpl1337
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jak zależy Ci tylko na osiągach to sensu brak.

Na papierze źle nie jest, jeśli komuś nie zależy na osiągach to może kupić gt86 czy mx5, to ostatnie na polskich torach pewnie objedzie nie jedną zetkę ;)

 

Jeśli masz okazję - przejedź się tym autem. Łatwiej będzie podjąć decyzję.

Muszę wziąć to auto od dealera na dłużej niż taka jazda testowa. Z doświadczenia wiem, że 15 minut kontra pół dnia to zupełnie inne odczucia.

 

Nie no z tego co pamietam to 370z w automacie na 1/4 robilo jakies wysokie 13. Jak wzieli jakiegos pizdeusza co nie potrafi zmieniac biegow vs dsg to nie dziwne ze przegralo. Pozatym golf r ma w seri jakies 320-330 koni a ile ma zetka? ledwo ponad 300

310 KM golf, 344 KM Nismo, nie wiem skąd wziąłeś swoje wartości. Gifty to wymysł dziwnych ludzi. Jeśli auto miałoby przeciętnie 330 KM zamiast 310 to producent by napisał 330... Z jednej strony VW daje ot tak konie, a Nissan zabiera? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze źle nie jest, jeśli komuś nie zależy na osiągach to może kupić gt86 czy mx5, to ostatnie na polskich torach pewnie objedzie nie jedną zetkę ;)

 

 

lol, dobre. W której rzeczywistości alternatywnej, że tak zapytam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2014-Volkswagen-Golf-Wagon-rear-end.jpg

 

main.jpg

 

Wyobrażacie sobie, żeby do tego zestawienia wrzucić Mustanga V6 i Camaro V6 , to nawet może Z-ka nie byłaby najwolniejsza. 

 

mieszkam w kraju gdzie lubimy Coupe bo są ładne, nikt mi nie wmówi, ze po co mi fajne Sport-Coupe i pojemny MiniVan skoro mogę kupić jednego Golfa Combi Sport 3 cylindry z potrójnym.

turbo

 

pisałem o tym juz parę lat temu na forach, downsizing, coraz ostrzejsze normy spalin, nie mają nic wspólnego z przepisami unijnymi, czy tkz. ekowariatami, ekoterrorystami. To celowe działanie producentów Niemiecki mające na celu nieuczciwą walkę z konkurencją poza Europą, mechanizm jest prosty, opracowujemy technologię, lobbujemy wprowadzenie przepisów pod tą technologię i konkurencja poza UE (Chiny, Indie, USA, Korea, a nawet Japonia) ma problem, musi opracować własną technologię lub kupić drogo gotową, a kto ma gotową ? okazuje się że VW, Daimler, Bosch , Siemens.  Dlatego nawet auta jak KIA, Hyundai a nawet Chińskie, Indyjkie nie są dużo tańsze od EU, bo muszą płacić haracz technologiczny, kupić DPF od Boscha, system wtrysku od Siemensa. Słyszałem ,że nowe pomysły do DPF w benzyniakach.  

 

parę lat temu o tym pisałem , a teraz mamy to http://www.euractiv.pl/section/gospodarka/news/miliardowe-kary-dla-niemieckich-producentow-samochodow/

 

kiedyś miałem bardzo dobrą opinie o niemieckiej gospodarce, dziś człowiek świadomy, analizujący to co się dzieje, uważam że to gospodarka od dziesiątków lat budowana na oszustwie, manipulowaniu.  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wygląda jakby Autorowi, który ma najszybszego golfa w tfsi podkradl dziewczyne jakiś koleś w powolnej starej zetce.

Ta dyskusja jest jalowa załóż te same tematy na forum Astona Martina czy ferrari i opowiadaj tam co potrafią audi rs7 czemu Aston ciężki a 2 osobowy a mało mocy jak na v12 czy v8 że Ty z tego w tfsi to masz kombajn do palenia asfaltu na prostej.

Golf to golf każdy go ma jest tanio go tunowac chcesz kupuj.

Stary nie jestem ale udowadnanie prędkości na światłach przypadkowym golfa nie stoi w ambicji nawet licealistów. Szybszy zawsze ktoś będzie czy golfem czy turbo Łada; )

Takie auta mają inne konstrukcje inne założenia nie służą do tego czego oczekujesz. Cieszą oczy cieszą słuch cieszą każda chwila jazdy nawet jak jesteś wolny i wtedy jak nie masz dystansu to się wstydzisz.

Ty chcesz się heblowac na prostej kupuj golfa automat i napierdalaj : D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat inżynierowie nissana dali d*py, bo widzę podobne masy. Nie wiem po co cała ta zabawa z odelżaniem tego auta, skoro coupe ma tę samą masę co kombi. Może jednak duże i ciężkie v6 N/A to nie jest najlepszy pomysł w XXi wieku?

 

370Z to 15 letnia buda po liftingu i unowocześniany silnik prawie 25 letni, stąd już są spore braki, tego się nie da nadgonić niczym.

 

Jeśli będzie następca,  to na pewno na istniejącej już nowej platformie infiniti Q50/60 a tam juz mamy 3.0T(300KM) i 3.0TT(400KM), myślę że w późniejszych wariacjach ten silnik będzie mógł się spokojnie seryjnie zblizyć do 500KM 

Edytowane przez Kazik_R52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dyskutować? Zetka seryjna kosztuje juz teraz w PL 40tys to co bys chcial za te pieniądze? Jest ładna, przyjemna w prowadzeniu, wzbudza zainteresowanie i jest usportowiona. Jak chcesz szybkie auto to kup sobie gtr, jak brzydkie to kup golfa a jak ciekawe, tanie i takie z którego nie chce się wysiadać to kup zetke i ją zmodyfikuj

Ps zmienilem Ci nazwę tematu bo trochę słabo już w tytule czytać wyrazy na k :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeta ma potencjał golf już nie. W golfie masz głośnik który ma Ci stymulować rasowy dźwięk. Golfem możesz zrobić drift ale na sniegu zeta na asfalcie. Zeta trzyma cenę golf nie bardzo. Ale wydaje mi się że jesteś tu bo golf tak do końca Ci nie pasuje i jak go kupisz to trochę będziesz żałować. Jak wizualnie go zniesiesz i nie w głowie Ci tuning to bierz VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na papierze źle nie jest, jeśli komuś nie zależy na osiągach to może kupić gt86 czy mx5, to ostatnie na polskich torach pewnie objedzie nie jedną zetkę ;)

 

Muszę wziąć to auto od dealera na dłużej niż taka jazda testowa. Z doświadczenia wiem, że 15 minut kontra pół dnia to zupełnie inne odczucia.

 

310 KM golf, 344 KM Nismo, nie wiem skąd wziąłeś swoje wartości. Gifty to wymysł dziwnych ludzi. Jeśli auto miałoby przeciętnie 330 KM zamiast 310 to producent by napisał 330... Z jednej strony VW daje ot tak konie, a Nissan zabiera? ;)

Tak nissan zabiera konie a vmw dodaje. Golf ma na hamowni 330 a nissan troche ponad 300. I nie pisz ze to sa wymysly ludzi, juz pare vagow widzialem na homowni w tym jednego mojego i wszystkie mialy gita w postaci 20 koni. Nawet takie 1.6 tdi teoretycznie ma 90 a na hamowni pod 110. A co do potencialu to raczej golf ma wiekszy. Tam samym programem robisz 400koni a co w zetce trzeba zrobic zeby osiagnac 400?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lol, dobre. W której rzeczywistości alternatywnej, że tak zapytam?

Polskie "tory" ;)

Polecam spojrzeć na masy obu tych aut.

 

Wyobrażacie sobie, żeby do tego zestawienia wrzucić Mustanga V6 i Camaro V6 , to nawet może Z-ka nie byłaby najwolniejsza. 

 

Nie pomyślałem! Przecież summa summarum nowy mustang V8 kosztuje tyle co nowa zetka.

Auto też ładne, szybsze, pojemniejsze i mieszczące cztery osoby. Ciekawe czy też będąc większym nie waży tyle samo co zetka...

 

 

Temat wygląda jakby Autorowi, który ma najszybszego golfa w tfsi podkradl dziewczyne jakiś koleś w powolnej starej zetce.

Ta dyskusja jest jalowa załóż te same tematy na forum Astona Martina czy ferrari i opowiadaj tam co potrafią audi rs7 czemu Aston ciężki a 2 osobowy a mało mocy jak na v12 czy v8 że Ty z tego w tfsi to masz kombajn do palenia asfaltu na prostej.

Golf to golf każdy go ma jest tanio go tunowac chcesz kupuj.

Stary nie jestem ale udowadnanie prędkości na światłach przypadkowym golfa nie stoi w ambicji nawet licealistów. Szybszy zawsze ktoś będzie czy golfem czy turbo Łada; )

Takie auta mają inne konstrukcje inne założenia nie służą do tego czego oczekujesz. Cieszą oczy cieszą słuch cieszą każda chwila jazdy nawet jak jesteś wolny i wtedy jak nie masz dystansu to się wstydzisz.

Ty chcesz się heblowac na prostej kupuj golfa automat i napierdalaj : D

Czyli zetka to tak naprawdę takie sobie auto, ale do lansu dobre? ;)

 

 

370Z to 15 letnia buda po liftingu i unowocześniany silnik prawie 25 letni, stąd już są spore braki, tego się nie da nadgonić niczym.

 

Jeśli będzie następca,  to na pewno na istniejącej już nowej platformie infiniti Q50/60 a tam juz mamy 3.0T(300KM) i 3.0TT(400KM), myślę że w późniejszych wariacjach ten silnik będzie mógł się spokojnie seryjnie zblizyć do 500KM 

Masz rację, szkoda tylko, że jak zwykle marki japońskie są 20 lat do tyłu.

Prosty przykład- znajomy ostatnio szukał dużego SUVa, myślał nad Pajero, wsiadł do Touarega i już nie wysiadł. Auto pali znacznie mniej, jest dużo szybsze (dwukrotnie!) i lepiej wykonane. Japończycy za to robią jeden silnik od ćwierć wieku i zadowoleni, jednak teraz mamy 2017 rok a zaraz będzie 2018 i technologia poszła do przodu. Wychodzenie z założenia, że kiedyś zrobiliśmy dobry silnik, wiec produkujmy auta z tym motorem przez kolejne pół wieku nie ma sensu w dzisiejszych czasach. Imho 370z już powinna mieć silnik z doładowaniem, naprawdę w 2009 roku o tym wiedzieli, jednak Azjaci strasznie lubią ciąć koszta :)

 

Co tu dyskutować? Zetka seryjna kosztuje juz teraz w PL 40tys to co bys chcial za te pieniądze? Jest ładna, przyjemna w prowadzeniu, wzbudza zainteresowanie i jest usportowiona. Jak chcesz szybkie auto to kup sobie gtr, jak brzydkie to kup golfa a jak ciekawe, tanie i takie z którego nie chce się wysiadać to kup zetke i ją zmodyfikuj

Ps zmienilem Ci nazwę tematu bo trochę słabo już w tytule czytać wyrazy na k :)

370Z nie kosztuje 40 koła. A ile kosztuje 350z to nie wiem, bo jeszcze nie widziałem takiej zdatnej do jazdy.

 

Zeta ma potencjał golf już nie. W golfie masz głośnik który ma Ci stymulować rasowy dźwięk. Golfem możesz zrobić drift ale na sniegu zeta na asfalcie. Zeta trzyma cenę golf nie bardzo. Ale wydaje mi się że jesteś tu bo golf tak do końca Ci nie pasuje i jak go kupisz to trochę będziesz żałować. Jak wizualnie go zniesiesz i nie w głowie Ci tuning to bierz VW.

Polecam strony różnych tunerów, uwierz mi, że zetka nigdy nie będzie tak szybka jak może być golf. I nie jestem naprawdę fanatykiem tych aut.

Ponadto nie potrzebuję kupować kolejnego nudnego auta, mam już dwa, które też nie są wolne, jednak szukam czegoś na weekend. Co nie zmienia faktu, że to jednak wstyd, kiedy auto "rodzinne" za podobną cenę bije dosyć mocno sportowe coupe...

 

Tak nissan zabiera konie a vmw dodaje. Golf ma na hamowni 330 a nissan troche ponad 300. I nie pisz ze to sa wymysly ludzi, juz pare vagow widzialem na homowni w tym jednego mojego i wszystkie mialy gita w postaci 20 koni. Nawet takie 1.6 tdi teoretycznie ma 90 a na hamowni pod 110. A co do potencialu to raczej golf ma wiekszy. Tam samym programem robisz 400koni a co w zetce trzeba zrobic zeby osiagnac 400?

Ja tu myślę, że to spisek żydomasonerii ;)

To dlaczego VW nie napisze, że auto ma 110 KM zamiast 90? Ile to by lepiej wyglądało! Przecież kupując nowe auto nie idziesz z nim na hamownie i nie czytasz forów, tylko patrzysz w katalog.

Cała masa ludzi nie wie co to moment obrotowy, nie patrzy nawet zbytnio na osiągi, tylko kupuje auto, bo ma dużą moc. Jaki jest sens zaniżać te dane?

Ponadto jeśli Nissan daje 300 KM a w katalogu podaje 344 to dlaczego nie zrobi odwrotnie? Niech napisze, że ma od razu nie wiem, 500? 600? :)

 

Chyba poszukam jeszcze jakiś alternatyw, znacie jakieś ciekawe auta w kwocie używanego 370z?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zetka niech zostanie wolnossaca, bo to caly urok tego auta. Wchodzisz w zakret dajesz gazu i lrcisz bokiem. Nie trzeba strzelac ze sprzegla czy cisnac do oporu 100m przed zakretem zeby wstalo turbo..Kup sobie tego golfa i przestan sie zalic. Zetka to auto dla pasjonatow, ktorzy jada po bulki nadrabiajac 15km okrezna droga, a nie dla bananowcow ktorzy podniecaja sie ze ojebali golfa ze swiatel i przejmuja sie ze do bagaznika nie wejdzie torba z ciuchami na crossfit.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już będziesz miał tego golfa to chętnie ustawię sie z Toba na ćwiartkę i parę osob z tego forum na pewno tez. Pokazesz nam jak jezdza te golfy ktorym zetki nie dorastają do pięt :)

Ba powiem więcej ustawimy się z Tobą tymi niezdatnymi do jazdy 350-tkami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...