Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Silnik 2.0 dCi przy 95 tys. problem silnika, odgłos "koła fortuny"


amigancik

Rekomendowane odpowiedzi

Przy przebiegu 95 tys. przebiegu (oryginal bo od nowosci mam) w moim Qashqai 2.0 dCi M9R, automat, 4WD, w trasie silnik zaczął wydawać głos wartkotu, dokładnie jak odgłos koła fortuny, jakby w "kolo jakas galaz wpadla"... Bardzo glosno sie wzmagalo przy dodawaniu gazu, juz po zatrzymaniu auta, na luzie.

Zakonczylem jazde i auto zaholowalem do domu z trasy na lawecie.

Po wystygnieciu silnika, odglos ten wyciszyl sie i trzeba bylo dodac gazu (obrotow) aby uslyszec ten oglos wyraznie. Na wolnych obrotach jakby dosc lekko jednak nierowno tez pracowal.

Poziom oleju jakby sie "zwiekszyl" (mozliwe ze ropa znalazla sie w silniku)

 

 

Co to moze byc, do kogo uderzyc z tym w polnocno-wschodniej Polsce, chetnie zeby auto sam zabral na lawecie?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli olej silnikowy został zastąpiony ropą, to podejrzewać można panewki. Objawy które zaobserwowałeś bardzo pasują właśnie do tego uszkodzenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierścienie jak już a nie panewki. 

Masz DPF? Jeśłi oleju CI przybyło to może być rezultat nie ukończonego wielokrotnie procesu regeneracji i paliwo sływa po gładziach do miski. Nie mniej jeśłi olej stał sie paliwem to trzeba to wymienić i to szybko razem z filrem. Brak oleju uszkodzi silnik. 

Dziwny dzwięk... hmmm.. bez usłyszenia to ciezko powiedzieć. Nie mniej jazda na oleju co już jest ON może być przyczyna nadmiernego zużycia silnika i objawia się kakofonią dzwięków....

 

Zalecam zczytanie błedów, sprawdzenie DPF'u jeśli jest ( ilośc sadzy w środku ). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrolka DPF nigdy się nie zapaliła.

Olej wymieniałem 16tys km i 3 lata temu.

Hamuje silnikiem, to jest np przy 100km/h wlaczam (w automatycznej skrzyni) przekladnie sportowa i wymuszam jak najniższy bieg. Przez co obroty wkrecaja sie na na 6tys.

Ostatnie 20tys km zrobilem glownie na krotkich trasach po miescie. Awaria jedak nastapila w trasie gdzie po ok 400km przycisnalem na 5 min do 180km/h. Po tym wrocilem do normalnej jazdy ok 100km/h i niemal w tym momencie pojawił się charakterystyczny odgłos "zakręconego koła fortuny" trrrrrrrrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wcześniej. Stawiam na uszkodzoną panewkę na wale korbowym.

Przez 3 lata nie wymieniany olej ???!!! Wyobrażam to sobie tak....

Przez ten okres auto w naturalny sposób zużywało trochę oleju silnikowego, który był zastępowany ON. W pewnym momencie silnik nie był już smarowany olejem silnikowym tylko ropą. Przy jeździe po długiej trasie z dużą prędkością nastąpiło naturalne rozrzedzenie oleju, właściwości smarne zostały utracone i doszło do zatarcia panewki.

Teraz należy ściągnąć miskę olejową, dobrać się do panewek i wału i ocenić ich stan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli olej nie był wymieniany przez 3 lata to może być wszystko.. może da się to uratować bez dużego władu finasowego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej wymieniałem 16tys km i 3 lata temu.

Hamuje silnikiem, to jest np przy 100km/h wlaczam (w automatycznej skrzyni) przekladnie sportowa i wymuszam jak najniższy bieg. Przez co obroty wkrecaja sie na na 6tys.

 

Muszę przyznać, ze niezły rzeźnik z Ciebie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...