Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Przysłaniacie chłodnice w okresie zimowym?


Gość Marcin600
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moja Almerka jest używana najczęściej aby dojechać do pracy(15 km) i bez przysłonięcia chłodnicy dość dużą część drogi musiałbym jechać na benzynie z tego względu przysłaniam tekturą pół chłodnicy a w siarczyste mrozy wsadzam drugie pół i jest super. Szyby dość szybko odmarzają i szybciej robi się ciepło w kabinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również stosuję taką praktykę w okresie zimowym, dzięki temu silnik szybciej osiąga swoją temperaturę pracy, a w samochodzie od razu robi się cieplej :)

 

Pozdrawiam

Delphi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie dopóki silnik nie osiągnie swojej roboczej temp. płyn krąży w tzw krótkim obiegu termostat jest poprostu zamknięty i nie puszcza płynu do chłodnicy więc zasłanianie chłodnicy nie ma żadnego sensu :) no chyba że ktoś ma zepsuty termostat i jest otwarty na stałe :) wtedy to nawet wskazane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przeciez dopoki temp. silnika nie wzrosnie i nie otworzy sie termostat to i tak chlodnica jest "odlaczona" ???
Ok, racja ale zasłaniając tekturą od zewnętrznej strony przy chłodnicy zasłaniasz również przestrzenie puste którędu powietrze trafia bezpośrednio na silnik , reduktor chłodząć go z zewnątrz. Przysłonienie autka z przodu ma za zadanie nie dopuścić do wychładzania komory silnika podczas jazdy jak również, szybsze dogrzanie w czasie gdy auto jeszcze stoi np. podczas skrobania szyb.Pzdr.

 

ps. jakby to nie działało to bym to poprostu olał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz

:shock: :shock: :shock: niezla teoria.

Tekture wsadzalo sie w zukach, nyskach i jelczach. Jak masz niedogrzany silnik to albo:

1. jezdzisz na dziadowskim paliwie

2. masz uszkodzony termostat

 

Jak jezdzisz na gazie to powodzenia... zaraz bedziesz miec przegrzane zawory i caly silnik zatarty i do roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chuba się nie rozumiemy :? Mam do przejechania 15 km (droga do pracy) tem. zimą to od 0 do -25 , tem. przejścia na gaz to 30 stopni płynu chłodniczego a więc w moim interesie jest aby przerzucać na gaz nie pod pracą ale 2 kilometry od domu.

 

ps. termostat mam sprawny a silnik w idealnym stanie mimo, że jeżdzę z tekturą już czwartą zime.

 

ps 1 tej zimy tem mogą osiągnąć nawet- 30 stopni. Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę , że co niektórzy się śmieją . Może niech sami najpierw spróbują . Prawda jest taka , że silnik jest wtedy lepiej dogrzany , ale nie przegrzany . A po za tym od czego mamy wskaźnik temperatury ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysłanianie chłodnicy kartonem najbardziej przypomina mi stare fiaty i polonezy. W ubiegłym roku przysłaniałem tak małą chłodnice w cienkiem mojej młodszej siostry. Tam faktycznie silnik zaczął się szybciej nagrzewać. Ale to nie jest nissan. Mamy juz silniki nowszej generacji i takie prowizoryczne poprawianie fabryki jest moim zdaniem bez sensu.

Ale nie każdy musi się z tym zgodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz

Wskaznik temperatury pokazuje orientacyjnie temperaturke plynu chodzacego... niestety nie wiadomo z niego czy plyn ma 30 czy 80 czy moze 140°C.. sorry ale osobiscie nie polecam zakladac tekturki ani na chlodnice ani gdziekolwiek... tymbardziej jak masz gaz. Odradzam. Tak sie sklada ze pracuje w bardzo duzej firmie z samochodami osobowymi z ktorych znakomita wiekszosc jezdzi na gaz... niejeden idiota zakladal tekturke i po zatarciu silnika twierdzil ze wskaznik nie pokazywal nawet polowy skali...

Dla mnie mozecie nawet zapalac na gazie jak sie wam podoba. Wasz cyrk - wasze malpy. Zaslanianie komory silnika nie ma nic wspolnego z osiagnieciem prawidlowej temperatury pracy silnika bo:

1. Silnik nagrzewa sie i uzyskuje temperature wlasciwa temperature wewnatrz.

2. Jak jest zimny wewnatrz to termostat jest zamkniety i nie puszcza plynu na chlodnice wiec jest tzw obieg zamkniety.

Nie ma sensu wiec zakrywac chlodnicy bo gdyby byla taka potrzeba to producent przewidzialby taka rzecz.

Jak juz sie bawicie w zakrywanie chlodnicy to proponuje bardzo uwazac z "deptaniem" i z wyjazdem w jakakolwiek trase... wtedy bezwzglednie trzeba zdjac te tekturke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie każdy robi jak uważa za stosowne. według mnie nie jest to bardzo niebezpieczne i jak ktoś uważa że mu to pomoże szczególnie na krótkich trasach, to czemu nie.

rzeczywiście uwaga na dalszych trasach, silnik może sie przegrzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... niejeden idiota zakladal tekturke i po zatarciu silnika twierdzil ze wskaznik nie pokazywal nawet polowy skali...

a co ma ta tekturka do zatarcia silnika???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam nie zasłaniam chłodnicy ale w zatarcie silnika to już nie uwirze za nic w świecie. Przecież latem jest czasami taki upał że pędzące powietrze niczego nie chłodzi a tu mówimy o zimie gdzie temperatura jest duuuużo niższa a kawałek tekturki nie spowoduje braku zawirowań powietrza w komorze silnika. Co innego latem a co innego zimą.

 

Pozdrawiam, Yankee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zimą jest to mniej prawdopodobne, ale jednak jakieś tam ryzyko istnieje. Po prostu ograniczasz silnikowi możliwość schłodzenia silnika poprzez puszczenie na duży obieg.

 

Genweralnie jak powiedziano, od tego jest termostat żeby pilnować temperatury a nie tektura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz
a co ma ta tekturka do zatarcia silnika???

Jak to co? zakryta chlodnica = brak chodzenia plynu w chlodnicy = przegrzany silnik.

ja tam nie zasłaniam chłodnicy ale w zatarcie silnika to już nie uwirze za nic w świecie. Przecież latem jest czasami taki upał że pędzące powietrze niczego nie chłodzi... [...]

Nie musisz wierzyc ale tak dokladnie jest... Ile wynosi temperatura powietrza w lecie? 36 no... 40°C? A ile ma plyn w chlodnicy? Piszemy oczywiscie o rozgrzanym silniku... 90-95°C. jakby nie patrzec to i tak masz roznice 50°C... wiec rozgrzanym powietrzem w lecie schlodzisz spokojnie plyn w chlodnicy oczywiscie pod warunkiem ze masz nie zaslonieta chlodnice a chyba taki jest temat tego postu.

Caly czas nie polecam tego robic nawet w zimie i tym bardziej jak ktos jezdzi na gazie... chwila moment i moze byc kicha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz
ale także od schłodzenia chłodnicy słuzy wentulator jak sie przegrzewa:P

Tak.. ale jak jest przyslonieta chlodnica tektura to wentylator nie ma skad pociagnac powietrza... bo wentylator zaciaga (zasysa) powietrze sprzed maski a nie z komory silnika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chuba się nie rozumiemy :? Mam do przejechania 15 km (droga do pracy) tem. zimą to od 0 do -25 , tem. przejścia na gaz to 30 stopni płynu chłodniczego a więc w moim interesie jest aby przerzucać na gaz nie pod pracą ale 2 kilometry od domu.

 

ps. termostat mam sprawny a silnik w idealnym stanie mimo, że jeżdzę z tekturą już czwartą zime.

 

(...)Pzdr.

 

Chyba rzeczywiście się nie rozumiemy, jeśli piszesz że masz sprawny termostat :P :P :P :P W mojej Almie, ciepłe powietrze zaczyna lecieć po ok. 1/2 km od ruszenia spod domu. Poza tym mam jeszcze inne porównanie - moja Nubira, która ma NIESPRAWNY termostat, i w której jest LPG ustawione na temp. chyba 25 stopni przełącza się po max. 1,5/2 km (i generalnie grzeje gorzej niż Alma), więc w Twoim przypadku termostat jest chyba jednak sprawny inaczej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba rzeczywiście się nie rozumiemy, jeśli piszesz że masz sprawny termostat W mojej Almie, ciepłe powietrze zaczyna lecieć po ok. 1/2 km od ruszenia spod domu. Poza tym mam jeszcze inne porównanie - moja Nubira, która ma NIESPRAWNY termostat, i w której jest LPG ustawione na temp. chyba 25 stopni przełącza się po max. 1,5/2 km (i generalnie grzeje gorzej niż Alma), więc w Twoim przypadku termostat jest chyba jednak sprawny inaczej...

 

Moja opinia jest podobna. Jak to - przez 12 (dwanaście) kilometrów nie nagrzejesz silnika do 30 stopni :shock: :shock: Ja zimą po 3 km mam wskazówkę na środku skali, więc chyba coś ci nie chula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaznik temperatury pokazuje orientacyjnie temperaturke plynu chodzacego... niestety nie wiadomo z niego czy plyn ma 30 czy 80 czy moze 140°C.. sorry ale osobiscie nie polecam zakladac tekturki ani na chlodnice ani gdziekolwiek... tymbardziej jak masz gaz. Odradzam. Tak sie sklada ze pracuje w bardzo duzej firmie z samochodami osobowymi z ktorych znakomita wiekszosc jezdzi na gaz... niejeden idiota zakladal tekturke i po zatarciu silnika twierdzil ze wskaznik nie pokazywal nawet polowy skali...

Dla mnie mozecie nawet zapalac na gazie jak sie wam podoba. Wasz cyrk - wasze malpy. Zaslanianie komory silnika nie ma nic wspolnego z osiagnieciem prawidlowej temperatury pracy silnika bo:

1. Silnik nagrzewa sie i uzyskuje temperature wlasciwa temperature wewnatrz.

2. Jak jest zimny wewnatrz to termostat jest zamkniety i nie puszcza plynu na chlodnice wiec jest tzw obieg zamkniety.

Nie ma sensu wiec zakrywac chlodnicy bo gdyby byla taka potrzeba to producent przewidzialby taka rzecz.

Jak juz sie bawicie w zakrywanie chlodnicy to proponuje bardzo uwazac z "deptaniem" i z wyjazdem w jakakolwiek trase... wtedy bezwzglednie trzeba zdjac te tekturke.

 

Dobrze mówisz, to tak jak kiedyś były patenty na chłodzenie silnika w Maluchach w upalne dni - uchylanie klapy silnika przy pomocy prętu z karabińczykiem. W praktyce powodowało to zawirowania zasysające to gorące powietrze spowrotem do komory silnika. Inżynierowie projektujący samocchody przewiduja warunki pracy od temp. minusowy do upałów. Faktem jest, że zasłonięcie chłodnicy może nieznacznie przyśpieszyć rozgrzanie silnika pomimo, że jest mały obieg płynu chłodniczego, bo podczas jazdy (nie postoju) jest ograniczony w ten sposób przepływ powietrza w komorze silnika, jednak na dłuższym odcinku tej metody bym nie stosował. Szczególnie w samochodach japońskich :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...