Guest Marcin600 Posted November 19, 2005 Share Posted November 19, 2005 Moja Almerka jest używana najczęściej aby dojechać do pracy(15 km) i bez przysłonięcia chłodnicy dość dużą część drogi musiałbym jechać na benzynie z tego względu przysłaniam tekturą pół chłodnicy a w siarczyste mrozy wsadzam drugie pół i jest super. Szyby dość szybko odmarzają i szybciej robi się ciepło w kabinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmdelphi Posted November 19, 2005 Share Posted November 19, 2005 Ja również stosuję taką praktykę w okresie zimowym, dzięki temu silnik szybciej osiąga swoją temperaturę pracy, a w samochodzie od razu robi się cieplej Pozdrawiam Delphi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Deeno Posted November 19, 2005 Share Posted November 19, 2005 Ale przeciez dopoki temp. silnika nie wzrosnie i nie otworzy sie termostat to i tak chlodnica jest "odlaczona" ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malin_f1 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 dokładnie dopóki silnik nie osiągnie swojej roboczej temp. płyn krąży w tzw krótkim obiegu termostat jest poprostu zamknięty i nie puszcza płynu do chłodnicy więc zasłanianie chłodnicy nie ma żadnego sensu no chyba że ktoś ma zepsuty termostat i jest otwarty na stałe wtedy to nawet wskazane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Marcin600 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 Ale przeciez dopoki temp. silnika nie wzrosnie i nie otworzy sie termostat to i tak chlodnica jest "odlaczona" ??? Ok, racja ale zasłaniając tekturą od zewnętrznej strony przy chłodnicy zasłaniasz również przestrzenie puste którędu powietrze trafia bezpośrednio na silnik , reduktor chłodząć go z zewnątrz. Przysłonienie autka z przodu ma za zadanie nie dopuścić do wychładzania komory silnika podczas jazdy jak również, szybsze dogrzanie w czasie gdy auto jeszcze stoi np. podczas skrobania szyb.Pzdr. ps. jakby to nie działało to bym to poprostu olał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maciejka_sz Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 :shock: :shock: :shock: niezla teoria. Tekture wsadzalo sie w zukach, nyskach i jelczach. Jak masz niedogrzany silnik to albo: 1. jezdzisz na dziadowskim paliwie 2. masz uszkodzony termostat Jak jezdzisz na gazie to powodzenia... zaraz bedziesz miec przegrzane zawory i caly silnik zatarty i do roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malin_f1 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 dobre uśmiałem się może by silnik poduszkami obłożyć NIE POTRZEBA ŻADNEJ TEKTURY Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Marcin600 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 Chuba się nie rozumiemy :? Mam do przejechania 15 km (droga do pracy) tem. zimą to od 0 do -25 , tem. przejścia na gaz to 30 stopni płynu chłodniczego a więc w moim interesie jest aby przerzucać na gaz nie pod pracą ale 2 kilometry od domu. ps. termostat mam sprawny a silnik w idealnym stanie mimo, że jeżdzę z tekturą już czwartą zime. ps 1 tej zimy tem mogą osiągnąć nawet- 30 stopni. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maniek-ol Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 Widzę , że co niektórzy się śmieją . Może niech sami najpierw spróbują . Prawda jest taka , że silnik jest wtedy lepiej dogrzany , ale nie przegrzany . A po za tym od czego mamy wskaźnik temperatury ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malin_f1 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 ale co to ma za znaczenie jak przecież płyn nie idzie przez chłodnicę?? gdzie sens zasłaniania chłodnicy?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest zielony Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 przy prawidlowo dzialajacym ukladzie chlodzenia nie powinno byc takich problemow!!! zaslaninie chlodnicy jest niedozwolone!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misiek Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 Przysłanianie chłodnicy kartonem najbardziej przypomina mi stare fiaty i polonezy. W ubiegłym roku przysłaniałem tak małą chłodnice w cienkiem mojej młodszej siostry. Tam faktycznie silnik zaczął się szybciej nagrzewać. Ale to nie jest nissan. Mamy juz silniki nowszej generacji i takie prowizoryczne poprawianie fabryki jest moim zdaniem bez sensu. Ale nie każdy musi się z tym zgodzic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Maniek-ol Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 A co tu dyskutować ? I tak każdy zrobi jak chce :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest saki Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 włącz sobie zamknięty obieg, też ci szybciej odmarza. A chłodnice to się zasłaniało 30 lat temu w nysach i żukach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maciejka_sz Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 Wskaznik temperatury pokazuje orientacyjnie temperaturke plynu chodzacego... niestety nie wiadomo z niego czy plyn ma 30 czy 80 czy moze 140°C.. sorry ale osobiscie nie polecam zakladac tekturki ani na chlodnice ani gdziekolwiek... tymbardziej jak masz gaz. Odradzam. Tak sie sklada ze pracuje w bardzo duzej firmie z samochodami osobowymi z ktorych znakomita wiekszosc jezdzi na gaz... niejeden idiota zakladal tekturke i po zatarciu silnika twierdzil ze wskaznik nie pokazywal nawet polowy skali... Dla mnie mozecie nawet zapalac na gazie jak sie wam podoba. Wasz cyrk - wasze malpy. Zaslanianie komory silnika nie ma nic wspolnego z osiagnieciem prawidlowej temperatury pracy silnika bo: 1. Silnik nagrzewa sie i uzyskuje temperature wlasciwa temperature wewnatrz. 2. Jak jest zimny wewnatrz to termostat jest zamkniety i nie puszcza plynu na chlodnice wiec jest tzw obieg zamkniety. Nie ma sensu wiec zakrywac chlodnicy bo gdyby byla taka potrzeba to producent przewidzialby taka rzecz. Jak juz sie bawicie w zakrywanie chlodnicy to proponuje bardzo uwazac z "deptaniem" i z wyjazdem w jakakolwiek trase... wtedy bezwzglednie trzeba zdjac te tekturke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest waldek72 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 dokładnie każdy robi jak uważa za stosowne. według mnie nie jest to bardzo niebezpieczne i jak ktoś uważa że mu to pomoże szczególnie na krótkich trasach, to czemu nie. rzeczywiście uwaga na dalszych trasach, silnik może sie przegrzać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gray5 Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 ... niejeden idiota zakladal tekturke i po zatarciu silnika twierdzil ze wskaznik nie pokazywal nawet polowy skali... a co ma ta tekturka do zatarcia silnika??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yankee Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 ja tam nie zasłaniam chłodnicy ale w zatarcie silnika to już nie uwirze za nic w świecie. Przecież latem jest czasami taki upał że pędzące powietrze niczego nie chłodzi a tu mówimy o zimie gdzie temperatura jest duuuużo niższa a kawałek tekturki nie spowoduje braku zawirowań powietrza w komorze silnika. Co innego latem a co innego zimą. Pozdrawiam, Yankee Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mike Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 No zimą jest to mniej prawdopodobne, ale jednak jakieś tam ryzyko istnieje. Po prostu ograniczasz silnikowi możliwość schłodzenia silnika poprzez puszczenie na duży obieg. Genweralnie jak powiedziano, od tego jest termostat żeby pilnować temperatury a nie tektura. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maciejka_sz Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 a co ma ta tekturka do zatarcia silnika??? Jak to co? zakryta chlodnica = brak chodzenia plynu w chlodnicy = przegrzany silnik. ja tam nie zasłaniam chłodnicy ale w zatarcie silnika to już nie uwirze za nic w świecie. Przecież latem jest czasami taki upał że pędzące powietrze niczego nie chłodzi... [...] Nie musisz wierzyc ale tak dokladnie jest... Ile wynosi temperatura powietrza w lecie? 36 no... 40°C? A ile ma plyn w chlodnicy? Piszemy oczywiscie o rozgrzanym silniku... 90-95°C. jakby nie patrzec to i tak masz roznice 50°C... wiec rozgrzanym powietrzem w lecie schlodzisz spokojnie plyn w chlodnicy oczywiscie pod warunkiem ze masz nie zaslonieta chlodnice a chyba taki jest temat tego postu. Caly czas nie polecam tego robic nawet w zimie i tym bardziej jak ktos jezdzi na gazie... chwila moment i moze byc kicha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gray5 Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 ale także od schłodzenia chłodnicy słuzy wentulator jak sie przegrzewa:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maciejka_sz Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 ale także od schłodzenia chłodnicy słuzy wentulator jak sie przegrzewa:P Tak.. ale jak jest przyslonieta chlodnica tektura to wentylator nie ma skad pociagnac powietrza... bo wentylator zaciaga (zasysa) powietrze sprzed maski a nie z komory silnika Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Qbk Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 Chuba się nie rozumiemy :? Mam do przejechania 15 km (droga do pracy) tem. zimą to od 0 do -25 , tem. przejścia na gaz to 30 stopni płynu chłodniczego a więc w moim interesie jest aby przerzucać na gaz nie pod pracą ale 2 kilometry od domu. ps. termostat mam sprawny a silnik w idealnym stanie mimo, że jeżdzę z tekturą już czwartą zime. (...)Pzdr. Chyba rzeczywiście się nie rozumiemy, jeśli piszesz że masz sprawny termostat :P :P W mojej Almie, ciepłe powietrze zaczyna lecieć po ok. 1/2 km od ruszenia spod domu. Poza tym mam jeszcze inne porównanie - moja Nubira, która ma NIESPRAWNY termostat, i w której jest LPG ustawione na temp. chyba 25 stopni przełącza się po max. 1,5/2 km (i generalnie grzeje gorzej niż Alma), więc w Twoim przypadku termostat jest chyba jednak sprawny inaczej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest kmich76 Posted November 23, 2005 Share Posted November 23, 2005 Chyba rzeczywiście się nie rozumiemy, jeśli piszesz że masz sprawny termostat W mojej Almie, ciepłe powietrze zaczyna lecieć po ok. 1/2 km od ruszenia spod domu. Poza tym mam jeszcze inne porównanie - moja Nubira, która ma NIESPRAWNY termostat, i w której jest LPG ustawione na temp. chyba 25 stopni przełącza się po max. 1,5/2 km (i generalnie grzeje gorzej niż Alma), więc w Twoim przypadku termostat jest chyba jednak sprawny inaczej... Moja opinia jest podobna. Jak to - przez 12 (dwanaście) kilometrów nie nagrzejesz silnika do 30 stopni :shock: :shock: Ja zimą po 3 km mam wskazówkę na środku skali, więc chyba coś ci nie chula. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest adalbert Posted November 23, 2005 Share Posted November 23, 2005 Wskaznik temperatury pokazuje orientacyjnie temperaturke plynu chodzacego... niestety nie wiadomo z niego czy plyn ma 30 czy 80 czy moze 140°C.. sorry ale osobiscie nie polecam zakladac tekturki ani na chlodnice ani gdziekolwiek... tymbardziej jak masz gaz. Odradzam. Tak sie sklada ze pracuje w bardzo duzej firmie z samochodami osobowymi z ktorych znakomita wiekszosc jezdzi na gaz... niejeden idiota zakladal tekturke i po zatarciu silnika twierdzil ze wskaznik nie pokazywal nawet polowy skali...Dla mnie mozecie nawet zapalac na gazie jak sie wam podoba. Wasz cyrk - wasze malpy. Zaslanianie komory silnika nie ma nic wspolnego z osiagnieciem prawidlowej temperatury pracy silnika bo: 1. Silnik nagrzewa sie i uzyskuje temperature wlasciwa temperature wewnatrz. 2. Jak jest zimny wewnatrz to termostat jest zamkniety i nie puszcza plynu na chlodnice wiec jest tzw obieg zamkniety. Nie ma sensu wiec zakrywac chlodnicy bo gdyby byla taka potrzeba to producent przewidzialby taka rzecz. Jak juz sie bawicie w zakrywanie chlodnicy to proponuje bardzo uwazac z "deptaniem" i z wyjazdem w jakakolwiek trase... wtedy bezwzglednie trzeba zdjac te tekturke. Dobrze mówisz, to tak jak kiedyś były patenty na chłodzenie silnika w Maluchach w upalne dni - uchylanie klapy silnika przy pomocy prętu z karabińczykiem. W praktyce powodowało to zawirowania zasysające to gorące powietrze spowrotem do komory silnika. Inżynierowie projektujący samocchody przewiduja warunki pracy od temp. minusowy do upałów. Faktem jest, że zasłonięcie chłodnicy może nieznacznie przyśpieszyć rozgrzanie silnika pomimo, że jest mały obieg płynu chłodniczego, bo podczas jazdy (nie postoju) jest ograniczony w ten sposób przepływ powietrza w komorze silnika, jednak na dłuższym odcinku tej metody bym nie stosował. Szczególnie w samochodach japońskich :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.