Szarpie, dławi się, przygasa

[nivid]

Pathfinder automat 4.0. benzyna+gaz. USA

Po przejechaniu ok 25-30 km samochód zaczyna się dławić- szarpać ( przy spokojnej jeździe - 4, 5 bieg), zarówno na samym gazie, jak i na samej benzynie. dławienie przerywam "dodaniem gazu" - raz słychać było wystrzał z rury - jak gdyby nie dopalił paliwa. objawy pojawiają się zawsze po przejechaniu ok 25-30 km.

Wywalało błąd sondy lambda- została wymieniona i nie pomogło.

Czy ktoś ma jakiś pomysł? Czy wina siec / przewodów? czy też może wina jakiegoś doprowadzenia mieszanki paliwowej?

* dzisiejszego dnia rano- po "szarpaniu" wywaliło takie coś...VDC OFF, i SLIP. Co to jest?

Ps. potrzebuję dobrego mechanika co to dociekliwy będzie w okolicach Lublin- Sandomierz-Mielec-Rzeszów i nie boi się "amerykańców"

 

 

Edytowane 10 Kwietnia 2019 przez nivid

[sq9mcs]

Jest problem w układzie jezdnym. Wyłącza się VDC taki amerykański ESP.

[nivid]

  W dniu 9.04.2019 o 21:02, nivid napisał:

Pathfinder automat 4.0. benzyna+gaz. USA

Po przejechaniu ok 25-30 km samochód zaczyna się dławić- szarpać ( przy spokojnej jeździe - 4, 5 bieg), zarówno na samym gazie, jak i na samej benzynie. dławienie przerywam "dodaniem gazu" - raz słychać było wystrzał z rury - jak gdyby nie dopalił paliwa. objawy pojawiają się zawsze po przejechaniu ok 25-30 km.

Wywalało błąd sondy lambda- została wymieniona i nie pomogło.

Czy ktoś ma jakiś pomysł? Czy wina siec / przewodów? czy też może wina jakiegoś doprowadzenia mieszanki paliwowej?

* dzisiejszego dnia rano- po "szarpaniu" wywaliło takie coś...VDC OFF, i SLIP. Co to jest?

Ps. potrzebuję dobrego mechanika co to dociekliwy będzie w okolicach Lublin- Sandomierz-Mielec-Rzeszów i nie boi się "amerykańców"

 

 

Rozwiń  

Wymieniono czujniki położenia rozrządu - objawy były takie same.

Wywalało błąd położenia wału - czujnik został wymieniony na nowy ( z serwisu nissana) - dalej objawy takie same.

Kolejny krok - rozkręcanie i obdukcja rozrządu.. z prawdopodobieństwem wymiany... zobaczymy czy pomoże...

[KrisT]

VDC to amerykanskie określenie europejskiego ESP czyli stabilizacja toru jazdy (do tego dochodzi kontrola trakcji , elektroniczna blokada dyferencjałów  itp..)  , SLIP to tzw "glizdy" auto w poślizgu...

Wywalenie tych ikonek jest wielce upierdliwym błędem do naprawy bo może to oznaczać od uszkodzenia modułu ESP po brak płynu hamulcowego, uszkodzenia włącznika świateł STOP, uszkodzenia wiązki elektrycznej, pompy hamulcowej, czujnika ciśnienia/ skrętu kierownicy/ G-sensora  czy przekłamania któregoś z czujnika ABS. 

Musisz odczytać błędy nie tylko z samodiagnostyki układu 4x4 ale też przez interfejs i podać nam kod błędu.  Jedno szczęście iż ABS zazwyczaj działa prawidłowo.....

 

Edytowane 30 Maja 2019 przez KrisT

[nivid]

Wracając do tematu.

Kody błędów jakie się wyświetlają: P0335 (obwód czujnika położenia wału korbowego)

1. Wymienione zostały czujniki (2 szt.) wałków na nowe - firmy delphi i czujnik położenia wału - na oryginalny.

2. Wymieniony został rozrząd- bo i tak mu się już wymiana należała. Łańcuch był tak wyciągnięty, że napinacz był na ostatnim zębie.

...niestety, na dolegliwości pathfindera nic to, a nic nie pomogło

3. Sprawdzone zostały zawory zmiennych faz rozrządu -= chodziły luźno, nie blokowały się, nie były brudne.

Pozostała jazda z oscyloskopem i obserwacja podczas jazdy przebiegów - sprawdzenie koła zmiennych faz, ewentualnie ciśnienia oleju.

Krótko mówiąc - albo jakaś popierdółka, albo coś naprawdę poważnego.

Ps. przy obecnych wysokich temperaturach powietrza- " szarpanie" zaczyna się już po przejechaniu 5-10 km.

 

Jeśli ktokolwiek może poratować jakimś sensownym pomysłem- proszę o pomoc.

Edytowane 11 Czerwca 2019 przez nivid

[fikolek2]

W jakiej kondycji jest akumulator? Podmień z innego auta jak masz możliwość. Do sprawdzenia złącza  +/- na silniku, jeśli nic nie znajdziesz to do przeglądu daj rozrusznik a jak to nie pomoże to i alternator . Kończące się szczotki, styki w tych urządzeniach potrafią generować niezłe zakłócenia w aucie czego efektem jest wywalanie różnych błędów.

[nivid]

 

  W dniu 12.06.2019 o 09:50, fikolek2 napisał:

W jakiej kondycji jest akumulator? Podmień z innego auta jak masz możliwość. Do sprawdzenia złącza  +/- na silniku, jeśli nic nie znajdziesz to do przeglądu daj rozrusznik a jak to nie pomoże to i alternator . Kończące się szczotki, styki w tych urządzeniach potrafią generować niezłe zakłócenia w aucie czego efektem jest wywalanie różnych błędów.

Rozwiń  

Wątpię, że takie objawy mogą być winą akumulatora, rozrusznika, lub alternatora. Sprawdzanie kolejnych elementów, lub ich podmiana mogła by trwać w nieskończoność, a i tak już sporo zostało wymienione.

Ciekawostką jest to- że silnik i układ jezdny pracują prawidłowo przez pierwsze 20 kilometrów. Dopiero później zaczyna się gehenna z szarpaniem. Przy obecnie wysokich temperaturach powietrza - szarpanie zaczyna się już po przejechaniu 5 kilometrów ( a więc po rozgrzaniu silnika).

Do sprawdzenia idą raz jeszcze kable od czujnika położenia wału ( bo sygnał gdzieś zanika). 

Kolejny krok- to będzie weryfikacja - czy sterownik dobrze działa ( i tutaj mam problem - czy znacie jakiegoś magika elektronika- okolice Kielc, Rzeszowa, Lublina - a bliżej z okolic Sandomierza.... hmmmm)

 

 

 

Edytowane 19 Czerwca 2019 przez nivid

[KrisT]

to może byc nawet jakiś czujnik, po zagrzaniu zaczyna wariować i wysyłać błędne info do ECU, bądz sam ECU coś nie teges...

Miałem podobnie z czujnikiem cisnienienia na pompie hamulcowej. Jak się zagrzał (nie tylko...) to zawyżał ciśnienie o ponad 100% i wywalało ESP...

patrząc po ikonkach to wywalało to samo ESP i "glizdy".... a wez kolego sprawdz tylko te czujniki z pompy hamulcowej czy aby napewno mają te same wartości (temat opisałem - błąd c1142)

Edytowane 19 Czerwca 2019 przez KrisT

[nivid]

I dalsza część "walki".

Rozrząd wymieniony, czujniki wymienione, okablowanie sprawdzone, a nawet wymienione. Ostatnie co może być przyczyną - sterownik silnika.

Po rozkręceniu i wydobyciu wygląda to tak:

Pod dużą kością znajduje się mniejsza "kosteczka" - która była przez kogoś kiedyś ( z tego co widać) przelutowywana.

To numer sterownika.

Czy ktokolwiek zna jakiegoś elektronika, który mógłby sprawdzić- czy z tym sterownikiem jest wszystko w porządku?

Drugie rozwiązanie - to wymiana sterownika na "regenerowany" i zaprogramowanie go. I tutaj z tego co się orientowałem - o ile z zakupem (sprowadzenie z USA) nie będzie problemów - tak z zaprogramowaniem już tak. Czy tylko serwis nissana może to uczynić? Czy ktokolwiek słyszał o innych sposobach ( ludziach magii elektroniki?)

***************************************************************************************************************************************************************

Po kilkunastu telefonach do obytych w temacie ludzi, jeden z nich zauważył niepokojącą, bardzo istotną rzecz. Mianowicie obecny (zdjęcia powyżej) sterownik prawdopodobnie nie jest oryginalnym. Co więcej jest to część od pojazdu niekoniecznie zgodna z moim pojazdem ( co tłumaczyło by "objawy).

Potrzebuję prawidłowego numeru sterownika silnika do mojego samochodu NISSAN PATHFINDER 2006 Benzyna 4.0, 4x4, USA.

- czy ktoś posiadający bliźniaczy samochód mógłby podzielić się wiedzą i podesłać numery, lub fotografię numerów?

 

 

Edytowane 17 Lipca 2019 przez nivid

[Mereth92]

Podaj VIN to ustale ci numer oryginalnego ECU.

A tak w ogóle to ten sterownik wygląda jakby była w nim korozja (brązowy nalot)

[Kazik_R52]

Może auto z USA topione , pełno tego było ,masz szczęście że auto popularne 

ja miałem zalany sterownik do forda V8 cobra gt40, też błędy wyrzucał , w środku korozja , był to bardzo rzadki sterownik i kupno drugiego kosztowalo mnie parę tysięcy. Potem problemy zaczęły się z wiązką okazali się że nie ma na całym świecie takiej wiązki  i najbardziej podobna była od innego forda i lutownica , schematy , tydzień i wiązkę wystrugalem...

Wracają do tematu eBay.com  rocznik i jest kilkadziesiąt ECU , 2wd jest różny od 4wd .  Można dopasować po numerze 

[Kris_Ka]

  W dniu 9.04.2019 o 21:02, nivid napisał:

Ps. potrzebuję dobrego mechanika co to dociekliwy będzie w okolicach Lublin- Sandomierz-Mielec-Rzeszów i nie boi się "amerykańców"

Rozwiń  

Jak dalej szukasz to pisz do mnie na PW.

[nivid]

  W dniu 18.07.2019 o 15:07, Mereth92 napisał:

Podaj VIN to ustale ci numer oryginalnego ECU.

A tak w ogóle to ten sterownik wygląda jakby była w nim korozja (brązowy nalot)

Rozwiń  

Sterownik oglądał szpec od elektroniki - i stwierdził, że brązowy nalot to kalafonia -pozostałość po przylutowywanej kości (podobno nieźle wykonanej robocie)

[nivid]

Panie, Panowie

22.08.2019 - pamiętna data zakończenia gehenny i półrocznego uziemienia mojego pathfindera !!!

Samochód jeździ, nie szarpie .... i mam nadzieję, że nie zacznie znowu.

Jaki był finał - otóż ciekawy.

Po wymianie kilku czujników - wałków, wału (patrzcie powyżej), kompletnego rozrządu (i tak było to potrzebne), oraz próbach podmiany (sprowadzonego z USA) komputera głównego - (okazało się, że pomimo wszystko zamówiony sterownik był zły , a dane miałem z serwisu...  o poprawności i zgodności części) - jedyne wyjście jakie było to "wyczyszczenie" sterownika dotychczasowego, wgranie kodów serwisowych z przypisaniem ponownym wszystkiego. Po takiej operacji samochód szarpał dalej (okazało się, że czujnik przysłany z serwisu nissana jest trefny- uszkodzony). Pathfinder dostał ponownie stary czujnik i po jeszcze kilku dniach ingerencji mojego mechanika - zadziałał

Podsumowanie:

- jeśli ktokolwiek będzie miał podobne problemy- niech pisze do mnie na priv.

- zyskałem dwóch mechaników do PATHA ~~okolice Sandomierza] - pierwszy wymienił rozrząd, prowadził dochodzenie dociekające itp. - polecam, jeśli ktokolwiek chce w rozsądnych pieniądzach zrobić rozrząd w "amerykańcu" oraz wszelkie inne naprawy.

- drugi mechanik - elektronika została przez niego postawiona na nogi. Polecam - wyczyści, zaprogramuje, wczyta kody, zaprogramuje kluczyki itp. 

...lecę pojeździć    

Ps. mam do sprzedania sterownik, dane podam kiedy indziej.