Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nie odpala jak powinien


Gość mariush531
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość r3pr3z3nt

Komputer nic nie wykazał.

Testy mechaniczne wykazały, że nieszczelna jest uszczelka pod głowicą [wczesne stadium]. Uszczelka, planowanie, testowanie komputerowe, pompa wody, oleje, płyny + wymiana obu przednich tarcz i klocków - 630 euro.

Auto kupiłem za 4250 euro, więc przeżyję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam. Mam podobny problem. Jak autko postoi troszke to mam problemy z odpaleniem. Na początku zakręci, silnik zaskoczy ale po chwili pada. Póżniej to już tylko kręce rozrusznikiem i nic. Jakies tydzień temu zapaliła się czerwona lampka "check engine". Podpiąłem do kompa i wykazało "brak ciśnienia na listwie wtryskiwaczy" (nie był to interfejs do Qashqai'a ale do Renault. Może ktoś wie co to moży byc i jak takie cos zwalczyć. Liczę na pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to za silnik, ale u mnie też kiedyś był błąd czujnik ciśnienia na listwie. W serwisie czujnik jako sam nie występuje, tylko z listwą. Może gdzieś na allegro lub szrocie znajdziesz.

Teraz dalej......komputert zapamiętał ostatni błąd, i nie jest wcale pewność że to czujnik......przed czujnikiem jest jeszcze zawór ciśnienia i pompa. Jeśli któryś z tych podzespołów jest niesprawny, to też może wykazać że to czujnik na listwie. Sterownik silnika widzi na czujniku ciśnienia na listwie za wysokie ciśnienie paliwa więc podwyższa je jeszcze bardziej poprzez ruch zaworu na pompie. Jest tak zaprogramowany, żeby utrzymać wydatek paliwa na wtryskach. I tak wpadał w pętle. A potem utrata mocy i przerywanie pracy silnika.

 

Przerabiałem to w swoim Tino, zacytuję temat gdzie już go opisywałem.....................cyt. Gdy byłem u jednego z mechaników, to na jego Nissanowskim oprogramowaniu diagnostyczno-serwisowym na CONSULT pokazuje tzn. jest tekst >>czujnik ciśnienia paliwa na listwie<< z uwagi że czujnika samego ciężko dostać a jeśli już to drogi, a na szrotach nie chcą dać na tzw. próbę, to czekałem aż może będzie taka Tinka u mechaniora. Tinka /taka sama/ była na naprawę zawieszenia, więc czujnik był pożyczony na 10 min. Tu zaoszczędziłem parę groszy!!!!! Bo efektu poprawy nie było. Więc czujnik ciśnienia odpadł. Mechanik się poddał i stwierdził, że to już tylko pompa i trzeba wyjąć silnik. Oczywiście odmówiłem.

Potem byłem u innego mechanika i na jego innym programie diagnostycznym CDIF/2, pokazało bąd 0089 - czyli regulator ciśnienia paliwa. Koszt zaworu to ok. 700zł, więc spróbowałem zrobić coś innego. -Jeden z kolegów na forum podpowiedział mi że w Renault mają podobne problemy i wymieniają oringi na zawór-regulator cisnienia i pomaga. U mnie niestety to nie pomogło. Nie pomogło też żadne zaślepianie wężyków. Więc dobrze że nie kupowałem nowego, bo i tak by nic nie pomogło.

Po pewnym czasie Tinka straciła moc całkowicie i cały czas świeciła się kontrolka silnika i był błąd 1275. Mechanicy nie mogli dać sobie z nią rady i tylko mówili WYJMUJEMY POMPE!!!!!!!

Jeśli faktycznie usterką jest zepsuta pompa to wolałem oddać Tinkę do jakiegoś innego autoryzowanego serwisu, ale nie do Nissana. Pojechałem do Centrum Boscha. I tu wielka niespodzianka, naprawiony na drugi dzień a koszty TYLKO 350zł.

 

Ja bym Ci zaproponował udać sie najpierw do serwisu Boscha. Mnie w Bosch przeprowadzili kompletną diagnostykę układu zasilania pompy /pomiary czujników, zaworów, regulatorów itp./ sprawdzili instalację elektryczną do podzespołów. Panowie z Boscha przeprowadzili prawdopodobnie adaptacje zaworu na pompie. Wymagana przy tym jest jeszcze regulacja wydatku paliwa na wszystkich wtryskach. Zresztą program Consult zawsze przypomina o tym podczas kalibracji zaworu regulującego ciśnienie paliwa wychodzącego z pompy wysokiego ciśnienia. Na wszystko dokumentacja i paragonik - po prostu caaccyyy!!!!!

Na koniec Pan mechanik spokojnie i precyzyjnie wytłumaczył moje wątpliwości i spostrzeżenia i odpowiedział na pytanka.

Doradził na co zwracać uwagę. Aha... przy diagnostyce układu zasilania, stwierdził że jeden z wtryskiwaczy jest ciut słabszy od pozostałych, a ich regeneracja jest dość droga. Poradził mi zastosowanie /co prawda z tzw. górnej półki/ preperatu który czyści mechaniczne i elektroniczne wtryskiwacze i części systemu paliwowego z układem Common Rall.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam -

i zapytam czy problem zniknął - po remoncie ?

pytam gdyż mam/ miałem w grudniu 2011 identyczny problem tzn ktoś zrobił mnie w konia a ja się dałem omamić i teraz mniej w kieszeni o 5 tys ! mi auto zepsuło się po jednym dniu od zakupu !!! a po 14 dniach padł silinik ! .. na innych postach już opisałem moją historię - ale dopiero teraz widzę że problemy z tym silikiem to nie wyjątek -i z katalizatorem-

Mój nisan po remoncie bierze olej około 0,5 l na 1000km ...i już nic nie rozumiem.

Błądzę po forum aby coś nowego się dowiedzieć - Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jeśli chodzi o mnie to po wymianie pierścieni na tłokach problem z braniem oleju zniknał.

pozdrawiam

 

 

 

 

Witam -

i zapytam czy problem zniknął - po remoncie ?

pytam gdyż mam/ miałem w grudniu 2011 identyczny problem tzn ktoś zrobił mnie w konia a ja się dałem omamić i teraz mniej w kieszeni o 5 tys ! mi auto zepsuło się po jednym dniu od zakupu !!! a po 14 dniach padł silinik ! .. na innych postach już opisałem moją historię - ale dopiero teraz widzę że problemy z tym silikiem to nie wyjątek -i z katalizatorem-

Mój nisan po remoncie bierze olej około 0,5 l na 1000km ...i już nic nie rozumiem.

Błądzę po forum aby coś nowego się dowiedzieć - Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Oj dokładnie nie pamietam bo pierścienie były robione przy okazji, bo naprawiałem przede wszystkim rozrząd, ale pierścienie były orginalne nissana (nie chce skłamać ale cos koło 200-300) a co do robocizny to tak jak mówiłem robiłem przy okazji rozrządu za wszystko zapłaciłem koło 3600 - w tym robocizny było około 1000 (chyba)

 

 

Witam -

a ile wyniósł koszty pierścieni (czy dałeś oryginały czy innej firmy ) + robocizna ? dzięki Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ok dziękuję -

no właśnie a ja zapłaciłem za remont za wyjęcie i włożenie silnika plus zdjęcie i planowanie głowicy a mechanik nie sprawdził (lub źle ocenił stan pierścieni lub uszczelniaczy ) porażka - zadzwoniłem teraz do niego i powiedziałem, że nie jestem zadowolony z diagnozy i już za rozebranie i składanie silinika nie zapłacę ..i że reklamuję robotę - powiedział, że się zastanowi jak to rozwiązać .... kurczę najgorzej, że jak przychodzi do brania kasy to na już mam się stawić, a jak chodzi już o reklamację to poczekajmy , zastanówmy się ...a nad czym się tu się zastanawiać - żle wykonana robota i tyle i bez mrugnięcia powinien to naprawić na swój koszt ( oczywiście moje części ) ...zobaczę jak się to skończy Pozdrawiam

Edytowane przez Jeju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
Gość Gienek z Gdańska

Nie wiem co to za silnik, ale u mnie też kiedyś był błąd czujnik ciśnienia na listwie. W serwisie czujnik jako sam nie występuje, tylko z listwą. Może gdzieś na allegro lub szrocie znajdziesz.

Teraz dalej......komputert zapamiętał ostatni błąd, i nie jest wcale pewność że to czujnik......przed czujnikiem jest jeszcze zawór ciśnienia i pompa. Jeśli któryś z tych podzespołów jest niesprawny, to też może wykazać że to czujnik na listwie. Sterownik silnika widzi na czujniku ciśnienia na listwie za wysokie ciśnienie paliwa więc podwyższa je jeszcze bardziej poprzez ruch zaworu na pompie. Jest tak zaprogramowany, żeby utrzymać wydatek paliwa na wtryskach. I tak wpadał w pętle. A potem utrata mocy i przerywanie pracy silnika.

 

Przerabiałem to w swoim Tino, zacytuję temat gdzie już go opisywałem.....................cyt. Gdy byłem u jednego z mechaników, to na jego Nissanowskim oprogramowaniu diagnostyczno-serwisowym na CONSULT pokazuje tzn. jest tekst >>czujnik ciśnienia paliwa na listwie<< z uwagi że czujnika samego ciężko dostać a jeśli już to drogi, a na szrotach nie chcą dać na tzw. próbę, to czekałem aż może będzie taka Tinka u mechaniora. Tinka /taka sama/ była na naprawę zawieszenia, więc czujnik był pożyczony na 10 min. Tu zaoszczędziłem parę groszy!!!!! Bo efektu poprawy nie było. Więc czujnik ciśnienia odpadł. Mechanik się poddał i stwierdził, że to już tylko pompa i trzeba wyjąć silnik. Oczywiście odmówiłem.

Potem byłem u innego mechanika i na jego innym programie diagnostycznym CDIF/2, pokazało bąd 0089 - czyli regulator ciśnienia paliwa. Koszt zaworu to ok. 700zł, więc spróbowałem zrobić coś innego. -Jeden z kolegów na forum podpowiedział mi że w Renault mają podobne problemy i wymieniają oringi na zawór-regulator cisnienia i pomaga. U mnie niestety to nie pomogło. Nie pomogło też żadne zaślepianie wężyków. Więc dobrze że nie kupowałem nowego, bo i tak by nic nie pomogło.

Po pewnym czasie Tinka straciła moc całkowicie i cały czas świeciła się kontrolka silnika i był błąd 1275. Mechanicy nie mogli dać sobie z nią rady i tylko mówili WYJMUJEMY POMPE!!!!!!!

Jeśli faktycznie usterką jest zepsuta pompa to wolałem oddać Tinkę do jakiegoś innego autoryzowanego serwisu, ale nie do Nissana. Pojechałem do Centrum Boscha. I tu wielka niespodzianka, naprawiony na drugi dzień a koszty TYLKO 350zł.

 

Ja bym Ci zaproponował udać sie najpierw do serwisu Boscha. Mnie w Bosch przeprowadzili kompletną diagnostykę układu zasilania pompy /pomiary czujników, zaworów, regulatorów itp./ sprawdzili instalację elektryczną do podzespołów. Panowie z Boscha przeprowadzili prawdopodobnie adaptacje zaworu na pompie. Wymagana przy tym jest jeszcze regulacja wydatku paliwa na wszystkich wtryskach. Zresztą program Consult zawsze przypomina o tym podczas kalibracji zaworu regulującego ciśnienie paliwa wychodzącego z pompy wysokiego ciśnienia. Na wszystko dokumentacja i paragonik - po prostu caaccyyy!!!!!

Na koniec Pan mechanik spokojnie i precyzyjnie wytłumaczył moje wątpliwości i spostrzeżenia i odpowiedział na pytanka.

Doradził na co zwracać uwagę. Aha... przy diagnostyce układu zasilania, stwierdził że jeden z wtryskiwaczy jest ciut słabszy od pozostałych, a ich regeneracja jest dość droga. Poradził mi zastosowanie /co prawda z tzw. górnej półki/ preperatu który czyści mechaniczne i elektroniczne wtryskiwacze i części systemu paliwowego z układem Common Rall.

 

 

Cześć, Forumowicze!

 

Dotarłem do tego tekstu dopiero teraz. Jestem uzytkownikiem X-Traila 2.l 2003 r. od ponad pół roku. Nabyłem go w drodze kupna z ukrytym felerem (nie sprawdziłem przed zakupem ciśnienia w garach!). No i po paru miesiacach pojawiły się problemy z odpalaniem. Najpierw odpalał po kilku zakręceniach rozrusznikiem, a potem w ogóle; tylko bzykał przez pół sekundy i gasł. Potem nawet bzykać przestał. I co się okazało? Silnik żarł olej, nie dopilnowałem właściwego poziomu oleju, zatem spadło jego ciśnienie. A cisnienie oleju poprzez odpowiedni tłoczek wybiera luz łańcucha rozrządu. W dodatku połamał się i wpadł do miski olejowej plastikowy ślizg łańcucha. W efekcie - wskutek braku owego ślizgu oraz zbyt małe ciśnienie ojelu - łańcuch stał się zbyt luźny i przeskoczył o parę ogniw na kołach zębarych walków rozrządu. Stąd niemożność uruchomienia. Po zdjęciu głowicy silnika okazało sie, że na denkach tłoków oraz na zaworach jest gruba warstwa nagaru - silnik nadawał sie do kapitalki. Kupiłem więc inny (od Primery) za 4500 zł i za ponad 6000 zł reanimowałem autko. Zatem przestroga dla Koleżanek i Kolegów: pilnujcie właściwego poziomu oleju w silniku benzynowym, jak zresztą i w każdym innym. A kupując samochód pierwej sprawdźcie ciśnienie we wszystkich cylindrach - to da nader wiadygodny obraz stanu silnika.

 

Gienek z Gdańska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

X-trail T30  2206 2,5 benzyna +gaz.  Przy opalaniu ( nie zawsze, ale w 90%) kręci i nie zaskakuje. Po chwili słychać jakby się rozpędzał i w końcu odpali. Czasami po 10 sek, czasami po 30 sek, a nawet więcej. Mam nagranie, ale plik ma 40 MB i tutaj nie dodam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam diesla, tez ciezko odpalal. Czujnik po wyjeciu okazal sie dziurawy. +ktos juz wczesniej tam grzebal

 

Wysłane z mojego SM-G398FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby dobrze zdiagnozować trzeba po pierwsze zakręcić zawór na zbiorniku z gazem i zaobserwować jak sie zachowuje na samej benzynie/sam takę rade otrzymałem i przeprowadzam testy/.Potem po kolei trzeba eliminować mozliwe  przyczyny-a jest ich niemało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi tu o benzynę 2.5.

Czujnik to raczej nie jest bo by wywalał go w kompie. Trudno też czujnik przedziurawić czymkolwiek. Coś z tą instalacją gazowa bym stawiał albo rozrządem (łańcuch)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o obstawianie to ja bym postawił na reduktor gazu przy załozeniu że z zaworami w porzadku i świece nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prawidłowo założonej instalacji nie starszej niż kilka lat , silnik ZAWSZE odpala na benzynie. Jeśli jest ciepły to dopiero PO odpaleniu przełącza na gaz. Chyba że masz sterowanie ręczne ? Ale to wtedy jest dość stara instalacja ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalacja ma 1,5 roku i zawsze odpala na benzynie. Mam możliwość wyłączenia gazu i tak zrobiłam na trzy dni. Odpala jak odpalał, czyli kiepsko. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gaz wyłaczyłaś gdzie ?

Edytowane przez HOROWITZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod kierownicą, gdzie mam przełącznik.  Gdy się włącza to go słyszę i jestem przekonana że to nie wina gazu. Jeździłam na wyłączonym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem ,wiekszosc instalacji gazowych uruchamia silnik na benzynie domyślnie. Szukalbym problemu w instalacji samochodu , nie gazu.  Czy są inne błędy na OBD ? Jakiekolwiek ? Wypadanie zapłonu?  Inne ? Czy w czasie jazdy przerywa,szarpie ? Czy normalnie wkreca się na obroty ? No i czy kontrolka check engine działa? 

 

Edytowane przez Gryzon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tego typu próbach gaz zakreca się  zaworem NA ZBIORNIKU GAZU.

Jeśli nie gaz to świece jesli nie świece to zawory.Nic nie wiemy jaka to instalacja gazowa,ile auto ma przebiegu ,ile ma przebiegu na samym gazie.Czy były wymieniane filtry czy byl wykonywany serwis i regulacje u gazownika.Jeśli chodzi o instalacje gazowe zapytałbym kolege z forum- Dino

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...